Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Arnin napisał:

Nie zawsze wyższa dawka oznacza lepsze działanie.

Wenlafaksyna to SNRI, bardziej szturcha dopaminę przy wyższych dawkach, u mnie przy 150+ powoduje lęki, na 150 jest w miarę dobrze, ostatnio zacząłem przyjmować dawkę poranną do tej pory w porze obiadowej i jest lepiej, nie ma tego "przymulenia" w południe jak to zawsze było. 

Chyba noradrenaline. Dopamine to szturcha w dawkach 450+ i to głównie w książkach bo w prawdziwym życiu niemal wcale. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, dragon napisał:

Noradrenaline na wenli czułem wyraźnie na dawce 37,5 mg ( możliwe że jestem na nią wrażliwy) ,za pierwszym razem na sertralinie czułem dopaminę ,zależy kto jaką ma czułość .

Ja to samo z tą dawką wenlafaksyny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2020 o 08:51, Defensor napisał:

Popieram w 100%. Dodatkowo powiem, że w szpitalu przeszedłem całą procedurę do EW. Ale zrobić ich mi nie chcieli. Zresztą o czym mowa był jeden koleś co tylko praktycznie na brzuchu leżał i jemu też nie robili...

A w jakim szpitalu leżałeś jeśli można spytać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnie na ludzi działa  co człowiek to inaczej...ja mam dwa metry i 116 kg i dla mnie najlepszą dawka było kiedyś 37.5 na 150 to mnie trzeslo jak kotem teraz 75 od 6 dni i też rzuca narazie,ale wiem ze w moim przypadku potrzeba min 3 miesięcy żeby zaczęło sie coś stabilizowac 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od 4 dni wenla 225 mg i mam pytanko. Czy to normalne, że przez połowę dnia czułam się dobrze, porobiłam dużo rzeczy, choć bardzo chciało mi się spać. Aż nagle taki dziwny stan. Poczułam się obco w swoim ciele, jakbym miała zaraz stracić czucie w nogach, jakaś taka hm 'wystrzelona' się czuję. Przez to się wystraszyłam, że coś mi będzie, z tego strachu zaczęło walić mi serce i nawet naszykowane jedzenie odłożyłam, mimo, że czuję głód. Dwie godziny przed tym wzięłam 75 wenli, a godzinę po wenli 10 miansy. Teraz już chyba jest troszkę lepiej, ten dziwny stan jakby ze mnie schodzi. Czy to co się stało może mieć jakieś powiązanie ze zwiększeniem dawki? Może jakieś chwilowe skutki uboczne? Choć do tej pory żadnych nie czułam. A może to z czego innego się wzięło, a wenla nie miała z tym nic wspólnego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Rara Avis199 napisał:

Różnie na ludzi działa  co człowiek to inaczej...ja mam dwa metry i 116 kg i dla mnie najlepszą dawka było kiedyś 37.5 na 150 to mnie trzeslo jak kotem teraz 75 od 6 dni i też rzuca narazie,ale wiem ze w moim przypadku potrzeba min 3 miesięcy żeby zaczęło sie coś stabilizowac 

Ja mam jakieś 174 cm wzrostu a ważę 50 kg. Zaczynałam od 75, po tygodniu 150. Po 3 tygodniach 225. Dzięki temu lekowi zaczęłam wychodzić dalej niż tylko naokoło bloku. Waga i wzrost mają coś do dawek? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie kiedy lek zacznie działać, bo czytałem że zazwyczaj po 2-4 tygodniach. Zacząłem od brania 37,5mg przez 6 dni i co 6 dni wzrost o 37,5 az do 150. Lek zacznie działać 2-4 tygodnie od zaczęcia przyjmowania czy 2-4 tygodnie od wejścia na docelową dawkę czyli u mnie 150mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Marta. napisał:

Od 4 dni wenla 225 mg i mam pytanko. Czy to normalne, że przez połowę dnia czułam się dobrze, porobiłam dużo rzeczy, choć bardzo chciało mi się spać. Aż nagle taki dziwny stan. Poczułam się obco w swoim ciele, jakbym miała zaraz stracić czucie w nogach, jakaś taka hm 'wystrzelona' się czuję. Przez to się wystraszyłam, że coś mi będzie, z tego strachu zaczęło walić mi serce i nawet naszykowane jedzenie odłożyłam, mimo, że czuję głód. Dwie godziny przed tym wzięłam 75 wenli, a godzinę po wenli 10 miansy. Teraz już chyba jest troszkę lepiej, ten dziwny stan jakby ze mnie schodzi. Czy to co się stało może mieć jakieś powiązanie ze zwiększeniem dawki? Może jakieś chwilowe skutki uboczne? Choć do tej pory żadnych nie czułam. A może to z czego innego się wzięło, a wenla nie miała z tym nic wspólnego? Strasznie to dziwne uczucie, byłam tak śpiąca i zmęczona, a tu nagle taki wystrzał. Jakbym była naćpana. I to zmulenie zeszło mimo wzięcia miansy, która powoduje senność.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, konfitura555 napisał:

Witam mam pytanie kiedy lek zacznie działać, bo czytałem że zazwyczaj po 2-4 tygodniach. Zacząłem od brania 37,5mg przez 6 dni i co 6 dni wzrost o 37,5 az do 150. Lek zacznie działać 2-4 tygodnie od zaczęcia przyjmowania czy 2-4 tygodnie od wejścia na docelową dawkę czyli u mnie 150mg?

A na co Ty go bierzesz? Bo ja biorę głównie na lęki, i w sumie nie jakoś długo bo od 22 marca, a różnica jest znaczna. Tak jak bałam się wychodzić bo czułam lęk, niepokój, miałam obawy, że zaraz zwymiotuję itp., tak teraz wychodzę i to na dość długie trasy nieraz. Nie pamiętam dokładnie po jakim czasie zaczęłam czuć działanie, ale pojawiło się ono szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, dragon napisał:

Osoby uzależnione od opioidów ( w tym alkoholu)  w okresie abstynencji często   są nadwrażliwi na noradrenalinę 

Ja zaznaczę, że od niczego uzależniona nie jestem. Nawet alkoholu nie tykam:) Po prostu tak się czułam jak na jakiejś fazie, inaczej niż zazwyczaj. Nie wiem czy to ma związek ze zwiększeniem dawki, czy to był po prostu taki atak paniki. Na całe szczęście już mi przeszło:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dragon napisał:

Osoby uzależnione od opioidów ( w tym alkoholu)  w okresie abstynencji często   są nadwrażliwi na noradrenalinę 

Co to znaczy W TYM ALKOHOLU? Że alkohol jest opioidem? Dobrze się czujesz? A tak w ogóle to osoby uzależniony od opiatow w okresie abstynencji a w zasadzie w okresie odstawienia po ciągu są nadwrażliwi na WSZYSTKO. Światło dźwięki nawet istnienie człowieka boli a co dopiero noradrenaliny i tego typu rzeczy. Wspaniała ciekawostka! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze słyszę. GABA zgoda. Układ nagrody zgoda. Ale układ nagrody to nie tylko układ opioidowy ale również dopamina w odpowiednich obszarach mózgu itd. Jedyny wpływ jaki mogą mieć na ten układ to że zapewne w jakimś stopniu alkohol uwalnia endorfiny które są endogennymi opioidami (tak jakby). I tyle finito. Alkohol to potężny narkotyk zgoda. To bardzo bardzo silny depresant zgoda. Ale nie wiąże się bezpośrednio z układem opioidowym na Boga. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pewnie tak samo jak cukier tylko co z tego. Działanie może i jest różne zależnie od dawki ale przede wszystkim to mocny depresant. I o ile małe dawki dodają odwagi i "energii" to po pół godziny zaczyna się już zjazd do boksu. Nawet po małym piwie. Chwilę ma się powera a później człowiek się robi taki zmęczony. Przy wyższych dawkach to już nie mówię bo człowiek szybciej i bardziej się robi zmęczony. Opiaty to też bardzo silne depresanty to znaczy że działają depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy. Uspokajają go oględnie mówiąc. Ale alkohol nie oddziałuje na receptory opioidowe. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, seneri napisał:

No pewnie tak samo jak cukier tylko co z tego. Działanie może i jest różne zależnie od dawki ale przede wszystkim to mocny depresant. I o ile małe dawki dodają odwagi i "energii" to po pół godziny zaczyna się już zjazd do boksu. Nawet po małym piwie. Chwilę ma się powera a później człowiek się robi taki zmęczony. Przy wyższych dawkach to już nie mówię bo człowiek szybciej i bardziej się robi zmęczony. Opiaty to też bardzo silne depresanty to znaczy że działają depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy. Uspokajają go oględnie mówiąc. Ale alkohol nie oddziałuje na receptory opioidowe. 

Pewnie że oddziałuje

 

 

Wpływ alkoholu na mózg

Działanie alkoholu jest powiązane z szeregiem receptorów, neuroprzekaźników i ich systemów w mózgu człowieka. Alkohol wpływa na funkcje:

  • receptorów GABA, czyli kwasu gamma-aminomasłowego, które są związane między innymi z mechanizmami regulującymi nastrój i odczuwanie lęku;
  • receptorów NDMA, związanych między innymi z procesami uczenia się i zapamiętywania;
  • receptorów cholinergicznych, związanych z wieloma biologicznymi funkcjami organizmu człowieka i procesami sterującymi pamięcią;
  • receptorów związanych z działaniem serotoniny, substancji odpowiedzialnej za wiele funkcji układu nerwowego, odczuwany nastrój i poziom lęku;
  • receptorów dopaminy, substancji powiązanej z układem hormonalnym, koordynacją ruchową i odczuwaniem emocji;
  • receptorów opioidowych, które między innymi odpowiadają za odczuwanie przyjemności albo nieprzyjemności.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zresztą nieważne. Widzę że się nie dogadamy. Autor napisał Osoby uzależnione od opioidów ( w tym alkoholu

Co wg mnie jest co najmniej błędne. Bo nawet jeśli alkohol poprzez endorfiny wpływa na układ opioidowy (powiedzmy) to opioidem na pewno nie jest. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za to bardzo ciekawe jest to co napisałeś na temat oczekiwania na nagrodę i samej nagrody. W sensie że wartość przyjemności jest zbliżona. To potwierdza stare przysłowie że gonić króliczka jest lepsze lub przynajmniej tak samo dobre jak złapanie go ;) będę o tym pamiętał bo to bardzo ważne. Dążenie do celu jeśli się go ma może sprawić ogromną satysfakcję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×