WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Vengence]

Ile dni po rozpoczęciu brania Venlectine 37,5mg zaczyna być już odczuwalny efekt?

2 dni na razie biorę ale jeszcze czuję ten ucisk w mostku i cięższy oddech ale już trochę mniej.

Za 8 dni mam zacząć brać 75mg dziennie.

Miesiąc to jest takie minimum na pełnej dawce terapuetycznej, dawka 37,5 mg takową nie jest, jak najszybciej wejdz na 75 mg.

[icrew]

Lekarka mówiła żebym wszedł po 10 dniach pewnie ze względu na skutki uboczne.

Myślisz, że nic się nie stanie jak wejdę po 5 dniach?

[Vengence]

Lekarka mówiła żebym wszedł po 10 dniach pewnie ze względu na skutki uboczne.

Myślisz, że nic się nie stanie jak wejdę po 5 dniach?

Słuchaj lekarza ja bym wszedł szybciej, ale ja to ja,

nie jestem lekarzem a ty moim pacjentem, więc rób jak lekarz kazał.

[icrew]

Poczekam chociaż tydzień i wejdę, może wtedy zniknie całkiem ten objaw ucisku i ciężkości oddechu w mostku.

[tahela]

Jak paroksetyna nie pomogla na lęki warto sprobowac wenle? Dodam ze bralem pol roku temu przez tydzien i bralbym pewnie dalej, gdyby nie calkowity brak orgazmu. Lęk spoleczny, rozne objawy somatyczne, lęk przed ocena, a nawet lęk uogolniony. Jak myslicie warto isc odrazu w wenle jak najmocniejsze ssri nie pomoglo?

zawsze warto spróbować, na mnie paro działało dobrze za to wenla niekoniecznie inni maja odwrotnie, zalezy od organizmu , sprawa indywidualna, a jak długo brałes SSRI i brałeś moze mianseryne bo na mnie działała super, nakrecała mnie pozytywnie i w ogóle po niej nie chciało mi sie spać a innych usypia

[icrew]

Od 3 dni biorę ponownie wenlafaksynę i już nie mam ataków paniki ale na razie odczuwam cały czas ten ucisk w mostku i cięższy oddech... ale już trochę mniej.

Czy z czasem mi to raczej minie całkiem?

[Peter007]

Od 3 dni biorę ponownie wenlafaksynę i już nie mam ataków paniki ale na razie odczuwam cały czas ten ucisk w mostku i cięższy oddech... ale już trochę mniej.

Czy z czasem mi to raczej minie całkiem?

 

Pewnie tak, u mnie po 2 tyg wszystkie uboki minely.

[icrew]

No rozumiem, a nerwica może tak się objawiać żebym cały czas czuł ten ucisk w mostku i duszność? Bo ja tak mam.

Ponad 2 tyg już czuje non stop, jak się budzę itd. z różnym nasileniem.

Duży dyskomfort.

Staram się o tym nie myśleć bo już się tego nauczyłem, że takim sposobem się tylko bardziej nakręcam i odczuwam to jeszcze bardziej.

 

-- 31 sty 2016, 14:57 --

 

Czy jest jakiś sposób na zwiększenie libido na wenlafaksynie? Bo jest dużo gorzej niż przed braniem tego leku.

[Gość]

icrew, powinno minac, a nerwica tak sie objawia, jedni maja dusznosci, inni lęki, itd. Na libido chyba sposobu nie ma oprocz viagry

 

A u mnie po wenli źrenice jak 5 zł

[icrew]

Przed braniem leki było wszystko super, a teraz brak ochoty ...

[Gość]

icrew, bo wenla tak działa, mi libido wrocilo za 1 razem po pol roku zażywania, ale jak czytam ludzi na tym wątku to niestety raczej cięzko z tym po wenli.

[Peter007]

Przed braniem leki było wszystko super, a teraz brak ochoty ...

 

Dodaj Trazadon/Trittico i bedzie OK

[Kalebx3 Gorliwy]

icrew napisał(a):

Przed braniem leki było wszystko super, a teraz brak ochoty ...

 

 

Dodaj Trazadon/Trittico i bedzie OK

 

 

 

lepiej pirybedyl .

Ja biore teraz na noc ( na uboczne objawy związane z zażywamniem Paro + esci ) a z rana ptaszek ,że normalnie zanim się wysikam to obleję deskę . Stoi wprawdzie jak horągiew , ale z wiekiem coraz mniej mi się chce ( i nie ma to nic wspólnego z nerwica , lekami ) , po prostu ....

[icrew]

Jak brałem wcześniej wenle to miałem też tak na początku, że mi się nie chciało, a później już normalnie było... ale musiało trochę czasu minąć od zaczęcia leczenia.

[Pablo5HT1]

Jak brałem wcześniej wenle to miałem też tak na początku, że mi się nie chciało, a później już normalnie było... ale musiało trochę czasu minąć od zaczęcia leczenia.

Mówisz wróciło Ci libido po jakimś czasie? po jakim? a poza tym jak wenla na Ciebie działa?

[icrew]

Na pewno działa.

Na początku leczenia chce się spać i czuję się taki otępiały, a po jakiś 2-3 tygodniach to wszystko mija i już jest ok.

Libido pewnie gdzieś po miesiącu wróci tak myślę. Miałem tak jak brałem niecałe 2 lata temu wenle.

[Peter007]

Na pewno działa.

Na początku leczenia chce się spać i czuję się taki otępiały, a po jakiś 2-3 tygodniach to wszystko mija i już jest ok.

Libido pewnie gdzieś po miesiącu wróci tak myślę. Miałem tak jak brałem niecałe 2 lata temu wenle.

 

Ja tez na poczatku czulem sie zmeczony i zamulony troche, pomimo ze ten lek mial pobudzac. Teraz po 2 miechach jest juz duzo lepiej.

 

icrew, jak sie czules te 2 lata na wenla ? Miales caly czas dobry nastroj i poziom energii ?

 

-- 01 lut 2016, 12:26 --

 

Na pewno działa.

Na początku leczenia chce się spać i czuję się taki otępiały, a po jakiś 2-3 tygodniach to wszystko mija i już jest ok.

Libido pewnie gdzieś po miesiącu wróci tak myślę. Miałem tak jak brałem niecałe 2 lata temu wenle.

 

Ja tez na poczatku czulem sie zmeczony i zamulony troche, pomimo ze ten lek mial pobudzac. Teraz po 2 miechach jest juz duzo lepiej.

 

icrew, jak sie czules te 2 lata na wenla ? Miales caly czas dobry nastroj i poziom energii ?

[Blondie]

Od 2 tygodni biorę Wenlę. Na początku 37,5 teraz 75.

Jak na razie - znaczne pogorszenie samopoczucia, wielki dół, przemęczenie, rozdrażnienie... Libido też zerowe.

Aż się zastanawiam czy jest sens brać te leki, skoro taki dół mnie dopadł na lekach. ;(

[icrew]

Nie brałem dwa lata tylko niecały rok i później czułem się tak raczej normalnie.

Przestałem brać i po 8-9 miesiącach objawy mi wróciły.

Teraz biorę od nowa od 5 dni.

[Vengence]

Od 2 tygodni biorę Wenlę. Na początku 37,5 teraz 75.

Jak na razie - znaczne pogorszenie samopoczucia, wielki dół, przemęczenie, rozdrażnienie... Libido też zerowe.

Aż się zastanawiam czy jest sens brać te leki, skoro taki dół mnie dopadł na lekach. ;(

Bierz dalej minie ci i przyjdzie dobre

samopoczucie, na początku antydepresanty pogarszają stan tak do miesiąca powinno wszystko minąć, no ale jeżeli nie minie

to trzeba będzie zmienić lek.

[Blondie]

Mi już powoli kończą się możliwości...

Jestem jakaś odporna na te leki... :/

[Peter007]

Mi już powoli kończą się możliwości...

Jestem jakaś odporna na te leki... :/

 

Pierwsze 2-4 tygodnie sa najgorsze. Pamietaj, ze przy zmianie dawki na wieksza, moga sie pojawic lub przedluzyc efekty uboczne. U mnie po 2-3 tyg wszystko wrocilo do normy.

[Vengence]

Mi już powoli kończą się możliwości...

Jestem jakaś odporna na te leki... :/

Spokojnie, jak są skutki uboczne to dobrze, znaczy, że coś się dzieje i że substancja

wchodzi w organizm, lek zacznie działać zobaczysz!, pierwszy raz bierzesz wenlafaksyne??

[Pablo5HT1]

Mi już powoli kończą się możliwości...

Jestem jakaś odporna na te leki... :/

Spokojnie, jak są skutki uboczne to dobrze, znaczy, że coś się dzieje i że substancja

wchodzi w organizm, lek zacznie działać zobaczysz!, pierwszy raz bierzesz wenlafaksyne??

muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, buuhhaaaaaaaaaaa.

[icrew]

Zgadza się, polepszenie też miałem po 2-4 tygodniach leczenia, jak wszedłem na dawkę 75mg.