Skocz do zawartości
Nerwica.com

Maciej i inni.


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

Wykształcenie nie gwarantuje, że ktoś jest racjonalny. Ludzie wierzą w dużo różnych rzeczy.

Teoretycznie chrześcijanie powinni unikać wróżb, bo to grzech ciężki, a ateiści powinni być racjonalni, bo generalnie odrzucają wiarę w istnienie rzeczy nadprzyrodzonych i nikt nie korzystałby z usług wróżek.

Ale w praktyce jest zupełnie inaczej. Człowiek bardzo chciałby wiedzieć coś o sobie i tym, co może mu się przytrafić, chciałby, żeby mu się w życiu powiodło.

 

Słuchałam jednej rozmowy w wróżbitą Maciejem, osoba dzwoniąca potwierdzała, że to co on mówi jest prawdą. Nie mogłam stwierdzić, czy on stosuje dobre strategie psychologiczne, czy diabły.

 

Przykładowe strategie to np. komplement, któremu trudno zaprzeczyć: "jest pani inteligentna/pracowita, ale inni nie zawsze to doceniają."

Wiek i stan zdrowia: większość ludzi po 50-tce ma problemy z kręgosłupem, mnóstwo kobiet cierpi na bóle głowy

 

Natomiast niektóre były precyzyjniejsze, ale też możliwe do wymyślenia. Starsza samotna kobieta martwi się o kogoś z rodziny. Wróżbita "widzi" młodego mężczyznę. Babka potwierdza, że ma bratanka. Wróżbita pyta czy jest "wysoki i ma ciemne włosy". Statystycznie w Polsce jest mało facetów z wyraźnie jasnym blondem i niższych od swojej ciotki, więc ona potwierdza. Taka sytuacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem kiedyś z osobą chodzącą regularnie do wróżki. Powiedziała, że nie wierzy, ale chodzi co miesiąc bo ma to dla niej znaczenie terapeutyczne. Odstresowuje się i lubi "tajemniczość" chociaż jest bardzo logiczną osobą-i do tego tzw człowiek sukcesu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To trochę jak Lotto. W Totalizatorze szansa na wygraną jest bliska zeru, ale mimo to fajnie zagrać dla tego dreszczyku emocji, do tego wyobraźnia zaczyna operować i już widzimy się z milionem na koncie. Żeby wygrać, trzeba grać.

Możliwe, ze podobnie z tymi wróżkami, ludzie mają różne dziwactwa, a znaleźć spójnego człowieka to duże osiągnięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też do wróżbitów/wróżek nie dzwonię, również do nich nie chodzę. Przyznam się jednak, że mimo iż też jestem "wykształconym głupkiem" ;P raz zasięgnęłam "porady" numerologa, który również swoją opinię opierał na innych sztukach tajemnych jak np. tarot (szklanej kuli i kota nie posiadał).

 

Kiedyś, jak jeszcze nie został wyrzucony z TV wróżbita Dawid (za nagie zdjęcia w gejowskich gazetach), z fascynacją słuchałam jego wczuwanie się w odcinanie klątw i podczepień z 7 pokolenia ze strony matki. Zawsze poprawiał mi tym humor :D. Niestety widziałam często, że i jego to bawiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×