Nerwica przez pracę

[aniolek700]

Ja narwicy nabawiłam się przez poprzednią pracę a konkretnie przez pracodawców, którzy wykańczali mnie psychicznie, mnie i koleżanki z pracy. Ciągle obwiniali nas za ich nie powodzeni. Pracowałam w sklepie, więc musiałam ciągle wysłuchiwać ich narzekania na brak klientów, na niskie utargi, nawet to że kupiłam czasem jakąs rzecz w innym sklepie a nie u nich wytykali mi przed dostawcami towarów. Miałam mdłości, boleści żołądkowe, do tej pory trzese sie cala jak pomysle o tamtej pracy.

Trafiłam do psychiatry ktory zdiagnozował u mnie nerwicę. Już tam nie pracuję dwa lata, a nerwy pozostały do tej pory. Czasami denerwuje mnie wszystko, wsciekam sie na innych bez powodu, a potem jak mi przejdzie myślę że przeciez już po wszystkim, już tamci ludzi enie beda mnie molestowac psychicznie.

[Gość liptint]

też odeszłam. Głównym powodem było niskie wynagrodzenie (trudno tu mowić o godnym wynagrodzeniu, to stażysta więcej ma), nierówne traktowanie przez szefa pracowników. Sam mi powiedział, że go to nie obchodzi, że jedna ma więcej godzin a druga mniej - ważne żeby robota szła a mu się opłacało. Cytuję: - nie podoba Ci się to się zwolnij. - Jak będziesz mi głupio gadać to Cie zwolnie.

I jeszcze kilka innych których nie zacytuję.