Skocz do zawartości
Nerwica.com

ARMODAFINIL (Nuvigil, Artvigil, Waklert) !Niedostępny w PL!


Gość Zbychu 1977

Rekomendowane odpowiedzi

depresyjny, na razie ciężko coś powiedzieć, bo miałem przerwę z tym lekiem. Na obecnej dawce (125 mg na noc) wyraźnie zmniejszył się lęk wolnopłynący, niestety został/nasilił się lęk społeczny. Zaczynają też dokuczać takie objawy jak suchość w ustach, zaparcia (stawianie golema raz na 3 dni nie jest zbyt zdrowe), spadki ciśnienia podczas szybkiej zmiany pozycji.

Jednak aby w pełni ocenić działanie leku, trzeba chociaż tych 8 tyg. więc na razie nie będę nic więcej pisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu a ta fluwoksamine to nie wycofali, jest normalnie w aptekach?

Nie wycofali,ja własnie ją biore w dawce 300mg,wyjątkowo dobrze ją toleruje.Cena przy refundacji to 36zł za 30 tabl 100mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Armodafinil to jeśli się nie mylę następca modafinilu, ponoć świetnego stymulanta, głównie dla osób pracujących na nocne zmiany itp. Jedno i drugie bym z chęcią stestował w przyszłości. Póki co, coraz poważniej myślę o spróbowaniu etylofenidatu. Bo metylofenidat działał na mnie b. dobrze, choć nieco zbyt lękotwórczo, ale fakt faktem że próbowałem go biorąc jednocześnie 150mg wenlafaksyny, stąd pewnie zbyt potężne działanie na NE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, jak jest z metabolizmem tego leku?

 

 

z adrafinilu modafinilu armodafinilu chyba ten ostatni najmniej obciąża wątrobę

 

Armodafinil jest aktywnym metab. modafinilu zatem zdecydowanie mniej obciąża wątrobę niz modafinil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tez sie podoba w armodafinilu to ze jest DRI. 8)

Fluwoksamina jest ponoć skuteczniejsza w leczeniu ZOK od paroksetyny a ta choroba jest głównie moim problemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas tak, chodziło mi o skutki uboczne i może nie znikomą ich ilość, jak o to że fevarin najłagodniej mi wchodzi - nie nasila tak lęku i nieprzyjemnego pobudzenia z początku. Szkoda że ten lek nie doczekał się zamienników a w większych dawkach trochę kosztuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę doraźnie armodafinil ,jest to mocniejsza wersja modafinilu, działa mocniej od niego, może nawet przesadnie speeduje, mocno podnosi nastrój i niestety podobnie jak jego starszy brat potrafi działać lękotwórczo(info dla nerwicowców). Działania antydepresyjne jest jednak bardzo mocne, po prostu zbiera do kupy i do pracy nadaje się to mega konkretnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę armodafinil na zmianę z modafinilem na poprawę koncentracji i uwagi i działanie obu jest dość dobre. Armodafinil działa na mnie bardziej stymulująco i trochę dłużej. Powoduje natomiast uczucie zagubienia po paru godzinach od wzięcia tabletki, dlatego pomimo siły działania armodafinilu preferuję na co dzień modafinil. Generalnie odkrycie modafinilu był dla mnie jak dar z niebios na moje problemy z koncentracją, które skutecznie utrudniały mi pracę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×