Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pożądanie fizyczne przy różnicach mentalno- intelektualnyc


Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno, Albo Ty nie jesteś godzien, albo ona nie jest Ciebie godna ..ja pierd..le! Nie filozofuj chłopie, tylko działaj! Jest seksowna. Ta cecha 99,999 (9)% facetów na początek w zupełności wystarcza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

erykka89, Wcale nie uważam się za nie wiadomo kogo jestem prostym niewykwalifikowanym pracownikiem fizycznym podobnie jak ta osoba o której piszę, ale np gdy z nią przebywam czasem nie wiem o czym z nią pogadać, jedynie o pracy, ewentualnie o jakiś sprawach rodzinnych na inne tematy ciężko zagaić mimo że próbowałem. No i jej charakter też jest problematyczny jest bardzo humorzasta, przez większość dnia ma minę jakby wszystkich chciała na około powystrzelać, nie lubi bardzo wielu ludzi z pracy i lubi ich poobgadywać, obraża się za naprawdę jakieś drobnostki, dużo w niej złości i niezadowolenia i często ukierunkowuje to na innych. Ja sam święty nie jestem ale jednak razi mnie to u niej i nie tylko mnie.

 

Ogólnie to moje zainteresowanie nią wynika chyba głównie z tego że to jedyna atrakcyjna, wolna kobieta z którą mam częstą styczność, gdybym poznał jakąś inną pewnie od razu bym sę z nią dał spokój, no ale przy moim aspołecznym trybie życia ciężko o to. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, rozbraja mnie twoja bezpośredniość i szczerość 8) moim zdaniem, to przez to że chce ci sie baby, możesz sie wrąbać w kłopoty, bo widocznie intuicja ci podpowiada że to może być femme fatale, przemyśl sprawe bo możesz za chwile przyjemności długo potem żałować ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym ja raczej nie jestem w jej typie, sporo też starszy jestem i ona jednak mnie ignoruje mimo jednak dosyć chyba zauważalnych sygnałów jakie jej ostatnio wysyłam. ;) Także te moje rozważania są przypuszczam sporo na wyrost i wynikają z potrzeby bycia z kobietą która jakoś ostatnio się u mnie nasiliła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taka urodziwa wiejska dziewka o wąskich horyzontach myślowych to może i jakaś opcja jest, byle za dużo nie gadała itd., no ogólnie żeby za dużo czasu nie zajmowała poza tym koniecznym i niezbędnym dla mężczyzny rzecz jasna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacytuję słowa koleżanki "No wiesz, jak to baba niewybzykana ..."

jest bardzo humorzasta, przez większość dnia ma minę jakby wszystkich chciała na około powystrzelać, nie lubi bardzo wielu ludzi z pracy i lubi ich poobgadywać, obraża się za naprawdę jakieś drobnostki, dużo w niej złości i niezadowolenia i często ukierunkowuje to na innych

Sam widzisz ..w obliczu takiej krzywdy żaden facet nie powinien przejść obojętnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jej charakter też jest problematyczny jest bardzo humorzasta, przez większość dnia ma minę jakby wszystkich chciała na około powystrzelać, nie lubi bardzo wielu ludzi z pracy i lubi ich poobgadywać, obraża się za naprawdę jakieś drobnostki, dużo w niej złości i niezadowolenia i często ukierunkowuje to na innych. Ja sam święty nie jestem ale jednak razi mnie to u niej i nie tylko mnie.

Eee, już mi się nie podoba. Jak tyle się w niej kisi frustracji, to lepiej się nie zbliżać, niech ją wylewa i się obraża na kogoś innego. (Życie z taką osobą powoduje choroby serca - Minister Zdrowia.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że co opinia to inna, zresztą widzę że stopień jej ignorancji wobec mnie wzrasta wraz z okazywaniem jej mego zainteresowania także tak czyt siak na 99,99% nic z tego nie będzie.

A co do pukania to ona chyba aż tak wyzwolona nie jest, a ja to w ogóle niedoświadczony jestem w te klocki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że co opinia to inna, zresztą widzę że stopień jej ignorancji wobec mnie wzrasta wraz z okazywaniem jej mego zainteresowania także tak czyt siak na 99,99% nic z tego nie będzie.

A co do pukania to ona chyba aż tak wyzwolona nie jest, a ja to w ogóle niedoświadczony jestem w te klocki.

dupaki z tego nie bydzie zatem,żywot.

Ale też ją zacznij olewać,pono w rytuałach godowych to pomaga,gdy tą czy inną olewasz tym mentalnym moczem,może zadziała,ewentualnie będzie to gwóźdź do trumny owej relacji,czy jak to nazwać.

(Wiem,to coś powyżej brzmi jak absurd)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel, Absurd? Czy ja wiem. To brzmi bardzo logicznie. To tak jakby w upalny dzień dać spragnionemu łyka wody, a potem postawić mu oszronioną butelkę przed nosem. Mężczyźni o właśnie takim stylu nawiązywania znajomości wzbudzają największe zainteresowanie. Niestety filmy made in usa promują nieco inne, mało skuteczne, techniki wzbudzania zainteresowania, tańce godowe, które skutkują jedynie, kiedy wykonują je pitt czy clooney.

 

carlosbueno, Tak zrób. Zaskocz ją pozytywnie, nie wiem ..rozśmiesz, rzuć nietuzinkowy komplement, a potem grzecznie odsuń od siebie na jakiś czas. Powtarzaj cyklicznie ten schemat. Jeśli nawet nie osiągniesz jakiegoś tam celu, to będziesz mia okazję się czegoś nauczyć, obyć w kontaktach z kobietami ..a skoro ona nie jest twoim ideałem, wzbudza mieszane uczucia, to będzie Ci łatwiej się przełamać. Potraktuj ją jak poligon doświadczalny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

beladin, Nie to miałem na myśli - absurdalna jest dla mnie logika którą się kierujemy w rytuałach godowych :mrgreen: ,a zaś schemat pewnie niejednokrotnie się sprawdzi w rzeczywistości.

Pitt,Clooney & spółka styknie że kiwną palcem i mają full harem,inny lvl bytności :mrgreen::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nawet nie osiągniesz jakiegoś tam celu, to będziesz mia okazję się czegoś nauczyć, obyć w kontaktach z kobietami ..a skoro ona nie jest twoim ideałem, wzbudza mieszane uczucia, to będzie Ci łatwiej się przełamać. Potraktuj ją jak poligon doświadczalny ;)
tez tak sadze, nie można do kazdej znajomosci podchodzic na mega powaznie, bo kończy sie to dupościskiem i jęczeniem w prawiczkach :bezradny: ofc zaraz na mnie najadą kobietki, ze namawiam do traktowania własnej płci przedmiotowo i bez szacunku 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To najpierw ją zapytaj, a nie się nakręcasz negatywnie i siejesz ferment na forum ;)

tylko że ona te jest zamknięta w sobie, raczej mało rozmowna i ciężko mi z nią nawiązać kontakt i pogadać na poważnie mimo że pewne próby podejmowałem.

To nie gadaj na poważnie tylko na luźne tematy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, jeśli dzielą Was różnice, jak to określiłeś, mentalno-intelektualne, to po co w ogóle zawracać sobie głowę? Porozumienie "umysłowe" to jeden z największych afrodyzjaków, seks rodzi się przecież w mózgu. Cała reszta to czysta gra hormonów i zwiększonego przepływu krwi. Wydaje mi się, że nie ma sensu wikłać się w układy, które i tak skazane są na niepowodzenie. Poza tym, to jest miejsce pracy, a stosunki małżeńskie oraz akty nierządne mają tendencje do szybkiego wypływania w takich okolicznościach na wierzch. I po Ci to... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×