Skocz do zawartości
Nerwica.com

Depresja a hormony


Framboisee

Rekomendowane odpowiedzi

Od lat miewam stany depresyjne i bardzo intensywne wahania nastroju. Napady płaczu, myśli samobójcze, poczucie beznadziei - przez to wszystko przechodziłam. Stało się to na tyle dokuczliwe, że postanowiłam w końcu coś z tym zrobić, bo tak nie da się już żyć. Jednak nie zaczęłam od wizyty u psychiatry/psychologa. Ostatnio natknęłam się na artykuł dotyczący wpływu hormonów na nasze samopoczucie i dowiedziałam się, że zaburzenia hormonalne mogą powodować depresję i lęki. Czytałam też opinie czytelników i okazuje się, że wielu psychoterapeutów zaczyna rozmowę od pytania, czy z hormonami wszystko w porządku.

 

Sama więc wybrałam się do endokrynologa i opowiedziałam o swoich objawach. Pani doktor bez wahania przepisała mi skierowanie na badania i okazuje się, że są odstępstwa od normy (podwyższony testosteron i prawdopodobnie nadmiar estrogenów). Teraz zastanawiam się, czy źródłem moich problemów faktycznie mogą być zaburzenia hormonalne. Chociaż wydaje mi się to trochę mało prawdopodobne.

 

A czy Wy spotkaliście się z czymś takim ? Czy ktoś z Was miał, albo zna osobę, która miała depresję przez rozregulowaną gospodarkę hormonalną ? Czy uważacie, że taka zależność jest możliwa ?

 

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Framboisse,

 

Teraz zastanawiam się, czy źródłem moich problemów faktycznie mogą być zaburzenia hormonalne. Chociaż wydaje mi się to trochę mało prawdopodobne.

 

Mogą, jak najbardziej. Zdarza się, że psychiatrzy przed diagnozą depresji lub innego, podobnego zaburzenia wysyłają delikwenta - tzn. pacjenta - najpierw na badania ogólne - krew, hormony tarczycy/płciowe, pierwiastki (magnez, potas, fosforany) itp., a dopiero potem - jeżeli wyniki będą w normie - przepisują leki lub wysyłają na terapię. To dlatego, że depresja daje objawy podobne do innych chorób przewlekłych, a te "inne" choroby da się potwierdzić konkretnymi badaniami (w przeciwieństwie do depresji). Zdarza się też, że depresja "współwystępuje" z innymi chorobami albo jest objawem jakiejś innej choroby.

 

Moim zdaniem Twoja depresja i wahania nastrojów są spowodowane właśnie zachwianiem równowagi gospodarki hormonalnej - po przywróceniu jej do normy objawy powinny powoli ustępować. Za sugestią endokrynolog również badałem testosteron, ale wyszedł w normie - a skoro masz podwyższony poziom także estrogenów, to jest całkiem prawdopodobne, że to właśnie tutaj tkwi źródło Twoich problemów. Wybierz się do endo po odpowiednie leki. Powiedz tylko jedną rzecz - badałaś sobie również hormony tarczycy? TSH, ft4, może ft3? Jeżeli tak, to jakie miałaś wyniki?

 

A czy Wy spotkaliście się z czymś takim ? Czy ktoś z Was miał, albo zna osobę, która miała depresję przez rozregulowaną gospodarkę hormonalną ? Czy uważacie, że taka zależność jest możliwa ?

 

To tak:

1 - owszem,

2 - to zależy od wyników (drugiego) badania tarczycy, ale znając życie wszystko będzie w normie,

3 - jak najbardziej, patrz wyżej ;)

 

W temacie chorób przewlekłych a depresji możesz zapoznać się z tym artykułem: http://portal.abczdrowie.pl/depresja-choroby-przewlekle#najczestsze-choroby-przewlekle, chyba, że masz skłonności hipochondryczne - wtedy nie czytaj tylko marsz do endo po leki.

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, nie spotkałam się aby lekarz psychiatra nie zapytał o hormony - zwłaszcza tarczycy

 

tak znam - dużo osób, którzy na pierwszy rzut oka mają depresję - mają chorą tarczycę

ale testosteron także może wpływać na nastrój

 

-- 12 cze 2014, 09:46 --

 

A czy Wy spotkaliście się z czymś takim ? Czy ktoś z Was miał, albo zna osobę, która miała depresję przez rozregulowaną gospodarkę hormonalną ? Czy uważacie, że taka zależność jest możliwa ?

 

zależność jest bardzo możliwa

byłaś u ginekologa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi :)

 

Moim zdaniem Twoja depresja i wahania nastrojów są spowodowane właśnie zachwianiem równowagi gospodarki hormonalnej - po przywróceniu jej do normy objawy powinny powoli ustępować.

 

Mam nadzieję, że tak będzie. Bardzo na to liczę.

 

Powiedz tylko jedną rzecz - badałaś sobie również hormony tarczycy? TSH, ft4, może ft3? Jeżeli tak, to jakie miałaś wyniki?

 

Tak, badałam i wyniki wyszły w normie.

 

byłaś u ginekologa?

 

Jeszcze nie byłam, ale się wybieram w najbliższym czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×