Dysmorfofobia

[WinterTea]

Ma ktoś z Was to dziadostwo? U mnie zaczęło się jakieś 5 lat temu. Głównie skupiałam się na wyglądzie twarzy, wciąż muszę się przeglądać! A wcale tego nie chcę! W dodatku mam wrażenie, że moja japa w każdym lustrze, miejscu wygląda inaczej! Masakra. Dwa lata temu zaczęłam też obsesyjnie przyglądać się całemu ciału wciąż doszukując się brzydoty i gdzie nie spojrzę mam myśl, że jestem jakaś zniekształcona

[ladywind]

WinterTea, ja to mam niestety

 

-- 28 maja 2014, 10:17 --

 

dysmofrobia jest elementem nerwicy natręctw, powiem Ci że kiedy czuję sie lepiej, to podobam się sobie, jednak takie częste przeglądanie się w lustrze pozostaje.

[WinterTea]

Tragedia z tym jest. Najgorzej, że u mnie to narasta! Wcześniej byłam skupiona na japie, a dwa lata temu ubzdurałam sobie, że koniecznie muszę przytyć i wciąż stawałam bokiem do lustra z myślą: "fuj, jaki obrzydliwy patyk!" i tak mi jakoś zostało, chociaż chęć przytycia zanikła, to wciąż gapię się obsesyjnie na ciało. Są dni, kiedy mam spokój, ale czasem wstydzę się wyjść, bo mam wrażenie, że coś jest nie tak z moim ciałem, że jestem po prostu paskudna

[zujzuj]

nie wiem czy to jest dysmorfobia...dysmorfobia to zaburzenie lękowe...i to wbrew pozorom bardzo powazne. 25% podejmuje próby samobójcze...to nie są kompleksy, duże kompleksy, wstyd ...tylko powazne zaburzenie lękowe

[ladywind]

WinterTea, wiem jak to potrafi uprzykrzyc człowiekowi życie, z resztą każda obsesja czy to dotycząca wyglądu czy czegoś innego jest niesamowicie frustrująca. Ciężko sie z tym walczy samemu,musisz koniecznie wybrac sie z tym do lekarza

[zujzuj]

nie zauważyłaś tego co napisałem? Możecie wcale nie miec dysmorfobii.

[ladywind]

zujzuj, ja mam łagodną moze postac nie wiem, ogólnie jak sie czuje dobrze to ten problem u mnie znika albo jest duzo mniejszy. W kazdym badz razie przypuszczam że wiele osób cierpiących na nerwice natrectw doświadczyło taklich obsesji na punkcie swojego wyglądu

[zujzuj]

nie wkręcajcie sobie...nie macie żadnej dysmorfobii. Piszecie 2/1 enigmatyczne zdanie na temat czegoś co popycha ludzi do prób samobójczych...Jeśłi ktos jest brzydki to jest brzydki. Jeśli jest chudy to jest chudy, jak gruby to gruby, jak jest średni ale chce być piękny to analogicznie...Ja nigdy nie jezdziłem na basen, jezioro bo sie wstydziłem że jestem chudy. Nie miałem żadnej dysmorfobii. Wy nie wiecie co to w ogóle jest...nie macie ani łagodnej, ani żadnej jej formy. Wcale.