Skocz do zawartości
Nerwica.com

co to w końcu jest?


paulunia23

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy,od lat cierpię na różne zaburzenia;miałam zdiagnozowany CHaD, OCD, depresję.Brałam pramolan,xanax,citalopram,praoksetynę,fluoksetynę,sertralinę,kwas walproinowy.Każdy lekarz inaczej mnie diagnozował.Dodam,że w tamtym roku zaczęły się u mnie halucynacje,cały czas wydawało mi sie ze ktos pisze do mnie wiadomosci,dzwoni,puka do drzwi.Doszło do tego,że nadsłuchiwałam każdego puknięcia,każdego dzwięku,głowa pękała.Zaczęłam wtedy brać Citalopram,dał mi na parę miesięcy złudzenie ,które było dość miłe.Po raz pierwszy dobrze czułam się w lato,którego nienawidziłam ze względu na to że są wakacje.Dziś jestem na 75 mg anafranilu (od 3 miesiecy).TO co czuję to lepszy nastrój,nie mam już myśli żeby wyskoczyć z okna.Nie myślę cały czas o nauce.Myślę o przyjemnościach,o rodzinie,przyjaciołach.Nie katuję siebie.Ale pozostaje jedna rzecz i nie wiem co o tym myśleć.Moje sny są wręcz koszmarne,śnią mi się same trupy,pogrzeby.Ponadto jak słyszę szeleszczenie,stukanie łyżką,jedzenie-mogłabym zabić.Mam dziwne poczucie obserwowania,jakby kazdy w moim otoczeniu analizował co robię.Skąd to się bierze i dlaczego tak mam?Proszę o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje sny są wręcz koszmarne,śnią mi się same trupy,pogrzeby.Ponadto jak słyszę szeleszczenie,stukanie łyżką,jedzenie-mogłabym zabić.Mam dziwne poczucie obserwowania,jakby kazdy w moim otoczeniu analizował co robię.Skąd to się bierze i dlaczego tak mam?

 

Pewnie, powinnaś o tym powiedzieć lekarzowi ale moim zdaniem to wszystko czysto teoretycznie może być spowodowane stosowanymi lekami. Ja miałam podobne objawy na różnych stosowanych antydepresantach, łącznie z tymi szelestami itp. o których pisałaś.

 

 

Każdy lekarz inaczej mnie diagnozował.

 

Nic dziwnego, przecież psychiatria to subiektywna dyscyplina, przez co występuje pewna "subiektywna dowolność" diagnostyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam wrażenie,że spotykam samych psychiatrów bez głowy.Jestem na medycynie,czasami powiedziałam jeden objaw i na jego podstawie diagnozowano.Bez żadnej spójności.Biorę 75 mg anafranilu, jak na razie nie mam zastrzeżeń,mam mniej lęków.Z tym,że te dzwięki,szelesty..To było rok temu i nie wiem jakie miało podłoże.Czy był to początek schizofrenii? Moja lekarka twierdzi,że tak.Boję się sama siebie.Dziękuję serdecznie za odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie to jest ten problem: jeden objaw, albo ujmiesz coś w nie takie słowa jak się powinno i już diagnoza - cała psychiatria

 

Anafranil to nie jest lek przeciwpsychotyczny ale to powinnaś wiedzieć na swoim kierunku studiów. To, że jest Ci po tym leku lepiej tzn nie słyszysz dodatkowych dźwięków jest dużym pocieszeniem, bo akurat podanie tego leku w schizofrenii może wręcz pogorszyć, a nie polepszyć sprawę. Może Twoje złudzenia były związane z jakimś stresem etc? Może masz obniżone poczucie własnej wartości..... korzystałaś z pomocy psychologa?

 

.Ale pozostaje jedna rzecz i nie wiem co o tym myśleć.Moje sny są wręcz koszmarne,śnią mi się same trupy,pogrzeby.Ponadto jak słyszę szeleszczenie,stukanie łyżką,jedzenie-mogłabym zabić.

 

to wygląda na uboki anafranilu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

otóż to.mam ogromny stres ,kończę studia i teraz nastąpiła jakaś prawdziwa kumulacja problemów.Co prawda brzmiących banalnie lecz wpływających mi istotnie na psychę.Anafranil miał mi pomóc na OCD oraz depresję.Nie wiem jak się do tego odnieść.Sama nie wiem czy jest poprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omamy były rok temu już ich nie ma, ponadto nie dostajesz leku przeciwpsychotycznego, lekarz mówi, że to był początek schizofrenii jednocześnie nigdy nie dostałaś leku przeciwpsychotycznego.... albo coś kręcisz albo zatajasz nie pisząc tu o wszystkim, ewentualnie jesteś bardzo nieogarniętym studentem medycyny (w dodatku kończącym studia), że nie wiesz o co chodzi w Twojej własnej kartotece i leczeniu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×