Skocz do zawartości
Nerwica.com

Po jakim czasie nie ma leku w organizmie?


Potomkini

Rekomendowane odpowiedzi

http://pl.wikipedia.org/wiki/Biologiczny_okres_p%C3%B3%C5%82trwania

 

Każdy lek ma inny okres biologicznego półtrwania. Dla zolpidemu będą to 2-3 godziny, dla sertraliny 23-26 godzin, dla fluoksetyny 4-6 dni, dla dutasterydu 5 tygodni, a dla Sirturo 5,5 miesiąca. To tylko przykłady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Biorę miansec 10 mg od 2 lat i chcę go odstawić, bo mi to chyba nie pomaga.........na moje stany depresyjno-lękowe. Poza tym mam Hashimoto. Co sądzicie będę miała jakieś skutki uboczne po odstawieniu? Jak długo mianseryna wypłukuje się z organizmu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirtazapina(Miansec) jest metabolizowana w wątrobie przez enzymy CYP1A2, CYP2D6 i CYP3A4, a jest wydalana w 75% przez nerki z moczem i w 15% z kałem. Jej okres biologicznego półtrwania wynosi od 20 do 40 godzin- co oznacza, że dopiero po takim czasie stężenie leku w osoczu krwi zmniejszy się do połowy wartości początkowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzytkownik, A tak, faktycznie, dzięki. Te generyki miansy i mirty ze względu na podobieństwo tych substancji czasami mi się mylą, choć to akurat nawet nazwa Miansec sugeruje, że to miansa. :pirate:

 

W przypadku mianseryny okres biologicznego półtrwania to 21-61h, metabolizm wątrobowy przy udziale CYP2D6, 4-7% wydalane przez nerki z moczem, 14-28% z kałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mógłby mi pomóc?

Od listopada brałam wenlafaksyne (Prefaxin) w piątek poprosiłam lekarza żeby zmienił mi lek ze względu na trądzik i kilogramy jakie przybrałam w trakcie stosowania, zapisał mi moklebemid (Moklar), wręczył receptę i dawkowanie 2 tabletki po śniadaniu jedna po obiedzie. w piątek brałam ostatnią tabletkę Prefaxinu, w sobotę zrobiłam przerwę a od niedzieli zaczęłam brać Moklar na razie po dwie tabletki rano. Z dnia na dzień coraz gorzej się czułam, wczoraj byłam sama w domu i miałam myśli czy do szpitala nie jechać. Postaram się opisać swoje samopoczucie, potężne zawroty głowy, mdłości i uczucie jakby wszystkie wnętrzności włącznie z sercem i mózgiem mi się trzęsły. Te wewnętrzne "drgania" odczuwam przez ułamek sekundy co chwila. Nawet jak siedziałam to miałam wrażenie, że z krzesła spadnę, musiałam leżeć. Dodatkowo uczucia gorąca. I jeszcze jedna bardzo dziwna rzecz. Przy szybkim ruchu gałek ocznych w prawo lub lewo (tzn gdy spojrzę w lewo lub prawo) czuję że w tym samym ułamku sekundy serce mi kołacze, trzęsie się. Wczoraj wzięłam rano ostatnie dwie tabletki i powiedziałam, że nigdy więcej tego do ust nie wezmę. martwię się tylko dlaczego do tej pory mam w/w objawy, skoro okres półtrwania tego leku to 1-2h.

Wyczytałam, że powinno zachować się minumum 7 dni przerwy po odstawieniu Prefaxinu i przejściu na Moklo. Inaczej powoduje to skutki uboczne, zespół serotoninowy a nawet zgon.

I zaczyna mnie to poważnie martwić.

Co mam teraz zrobić?

Zapisałam się do swojego lekarza ale dopiero na jutro, ale pójdę tam chyba tylko po to żeby mu w twarz powiedzieć że naraża moje zdrowie i życie na niebezpieczeństwo, nie wspominając mi o tym by zachować przerwę między tymi lekami!

 

-- 09 kwi 2014, 09:49 --

 

Zapomniałam jeszcze dopisać że przez ten Moklar stałam się strasznie nerwowa, wręcz agresywna, na wszystko reaguję krzykiem na całe gardło, w środku aż z nerwów mnie trzęsie i włosy na rękach stają.

Skąd te objawy?

Z połączenia tych dwóch leków?

Z racji przyjmowania nowego leku?

Czy z powodu odstawienia Prefaxinu?

Cała sytuacja zaczyna mnie coraz bardziej irytować i martwić :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz nie naraża Twojego zdrowia i życia na niebezpieczeństwo. Okres biologicznego półtrwania wenlafaksyny wynosi 5±2 godziny w wersji "normalnej", 15±6 godzin w wersji o przedłużonym uwalnianiu, a metabolit(deswenlafaksyna)- 11±2 godzin. Oznacza to, że po takim czasie stężenie leku we krwi/surowicy/osoczu zmniejszy się do wartości początkowej. Dobowa przerwa przy przejściu z wenlafaksyny(Prefaxine) na moklobemid(Moclar) w zupełności wystarczy. Poza tym moklobemid jest tzw. RIMA- (selektywnym), odwracalnym inhibitorem MAO w stosunku do monoaminooksydazy A i większość "strasznych" rzeczy, które można znaleźć w ulotkach na temat tej grupy leków go nie dotyczy. Ponadto były próby łączenia moklobemidu z lekami z grupy SSRI i u badanych nie wystąpił zespół serotoninowy. Zespół serotoninowy jest niezwykle rzadkim powikłaniem, a zgon to już w ogólne kompletne ekstremum i abstrakcja. Ostrzeżenie o IMAO znajduje się w ulotkach pro forma, gdyż niektóre leki z tej grupy(np. fenelzyna, iproniazyd) wchodzą faktycznie w groźne interakcje z niektórymi grupami leków. W większości zostały one już dawno temu wycofane. W niektórych krajach stosuje się je jeszcze.

 

Skąd te objawy? Ciężko stwierdzić. Kilka możliwości-

1) Objawy odstawienne wenlafaksyny(Prefaxine)- jakby nie patrzeć wenlafaksyna jest najtrudniejszym(obok paroksetyny) lekiem do odstawienia z grupy SSRI/SNRI, a moklobemid ma jednak odmienny mechanizm działania, więc pomimo płynnego przejścia może nie być w stanie załagodzić objawów odstawiennych po wenlafaksynie

2) To objawy wynikające ze schorzenia pierwotnego(nerwica? depresja? dolegliwości psychogenne, np. bóle?).

3) Skutki uboczne "wejściowe" nowego leku(moklobemid), które przeminą po jakimś czasie.

 

martwię się tylko dlaczego do tej pory mam w/w objawy, skoro okres półtrwania tego leku to 1-2h.

Bo okres półtrwania nie ma tu nic do rzeczy. Moklobemid ma okres półtrwania 1-2h, ale aktywność monoominooksydazy destabilizuje na okres około 24h(najsilniejsza inhibicja trwa przez pierwsze 8-10h od absorpcji). Branie tego typu leków w ten sposób, tzn. "parę dni pobiorę i rzucam do kosza" nie ma najmniejszego sensu, gdyż lpd(nawet moklo) potrzebują pewnego czasu, aby ujawnił się efekt terapeutyczny. Szkoda czasu Twojego i lekarza przy takim podejściu.

 

Reasumując- więcej zaufania do lekarza który ma doświadczenie kliniczne, a mniej czytania głupot w ulotkach i internecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w południe kiedy to dolegliwości sięgnęły apogeum, nie wiedziałam co się ze mną dzieje i zwyczajnie bałam się o siebie postanowiłam więcej tego nie brać gdyż za wszystko zwaliłam winę na te tabletki. W końcu to po ich wzięciu samopoczucie się znacznie pogorszyło aż byłam skłonna dzwonić po kogoś by zawiózł mnie do szpitala.

Ale z tego co Pan/i pisze może to normalne objawy przejścia na nowy lek lub odstawienia poprzedniego.

Sugeruje Pan/i że powinnam kontynuować zażywanie Moklaru?

A może powinnam zostać przy Prefaxinie? W końcu kilka dodatkowych kilogramów i krost jest niczym w porównaniu z tym jak się obecnie czuję. I fizycznie i psychicznie. Prefaxin lekarz zapisał mi na depresję i codzienne bóle głowy. W depresji pomógł szybko, na ból głowy różnie, ostatecznie dopiero z przyjściem wiosny głowa przestała mnie boleć całymi dniami. Nie miałam żadnych skutków ubocznych, jedynie przez pierwszy tydzień zażywania zero apetytu.

Jak tak teraz o tym wszystkim myślę to żałuję że zaproponowałam lekarzowi zmianę leku. Przy tamtym czułam się dobrze a obecnie prócz wyżej opisywanych objawów mam dół, dziś już nawet płakałam, nic mi się nie chce robić.

 

Jutro mam wizytę i zapytam lekarza jak on to widzi. Może mogłabym wrócić do Prefaxinu? Tylko czy nie będzie potrzeby zachować 14 dni przerwy tak jak to w ulotce podają z przejścia z moklobemidu na wenlafaksynę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mogłabym wrócić do Prefaxinu? Tylko czy nie będzie potrzeby zachować 14 dni przerwy tak jak to w ulotce podają z przejścia z moklobemidu na wenlafaksynę?

 

Ta zasada "14 dni" tyczy się ogólnie leków z grupy inhibitorów MAO. A skąd się wzięło to "14 dni"? Starsze inhibitory MAO blokowały monoaminooksydazę "nieodwracalnie", tzn. w taki sposób modyfikowały ten enzym, że cały proces inhibicji nie mógł zostać odwrócony i aktywność MAO mogła zostać przywrócona dopiero, gdy organizm wytworzył nowe MAO(niezmodyfikowane). A trwa to właśnie około 14 dni. Moklobemid blokuje MAO w sposób "odwracalny"- tzn. pełna aktywność MAO zostaje przywrócona po około 24 godzinach od zażycia. Po takim czasie teoretycznie można zmienić na lek z innej grupy.

 

Pozostałe decyzje odnośnie leczenia musisz podjąć w porozumieniu ze swoim lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zaśmiecać nowymi tematami ale ciekawi mnie - po jakim czasie orientacyjnie - działanie mózgu powraca do naturalnego po przerwaniu przyjmowania leków.

Czy są to dni, tygodnie, czy miesiące.

 

Podpisuję się pod pytaniem, bo mnie to też ciekawi. A zwłaszcza, że skoro niektóre leki tak długo są w naszym organizmie, to czy zdrowe jest po odstawieniu jednego leku zaraz wchodzić na inny?

Czy ktoś się orientuje jak jest z trwaniem w organizmie esci i trazodonu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, przez 2 miesiące brałam lit (1000) wenlafaksyne 150, mianseryne 30, abilify 7,5mg oraz Kwetiapine 300mg. Jako że mój stan jest fatalny nadal, mimo tych wszystkich leków postanowiłam je odstawić i zobaczyć po kilku latach jaki mój stan będzie "na czysto". Jak długo muszę czekać, żeby te leki "wypłukały" się z organizmu? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Czy skoro okres półtrwania wenli to 5-7h to już po sobie jej nie będzie w organizmie? 6h50% 12h25% 18h 12.5% 24h 6.25%. czy dobrze rozumuje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×