Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mania mówienia wszystkim o wszystkich swoich sprawach.


Stokrota

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam aż w takim stopniu, ale owszem.. jak kiedyś byłam zamknięta i nic wewnętrznego ode mnie nie można było usłyszeć, tak teraz po tym jak ktoś mnie wreszcie "zmusił" do wypowiedzenia wszystkiego mówię dużo i nie koniecznie osobom którym powinnam... mam teraz z tym duże kłopoty.. nie ufam tej osobie wiem ze wygada, jednak jestem zmuszona wewnętrznie żeby to powiedzieć.. taka potrzeba, której się w sumie obawiam, której nie mogę opanować. W pewnych momentach powstrzymuje się żeby się nie zagalopować, ale to trudne...

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przez ostatni miesiąc trochę przeginam z opowiadaniem o sobie :oops:

 

Chłopak, na którym mi zależało po prostu powalił mnie nadmiarem szczerości i wyciągną ze mnie za dużo, a kiedy przestał się ze mną kontaktować, baaardzo duża ilość ludzi poznała tę historię. A ja jestem bardzo spostrzegawcza, sprytnie kojarzę fakty i wyciągam bardzo trafne wnioski, więc lubię tymi wnioskami ludzi trafiać :twisted:

 

Teraz staram się te co bardziej intymne sprawy zachować dla siebie :oops:

 

Ponadto chcę dać innym szansę się wygadać :!::smile:

 

Prawdą jest, że brakuje mi takiej najbliższej przyjaciółki :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale ja lubie o sobie opowiadac tylko czasami mnie trafia moment że staje sie przymusem powiedzenia akurat o tej rzeczy nie ważne że osobistej i wyrwanej z kontekstu...głupi impuls ale czuje z ejak o tym nie mówie to przestaje byc realne. boje sie z ezostanie tylko w moim umysle i cos czego pragne sie nie wydarzy...albo sobie tego zabronie mimo z enie chce zabraniac. chce wreszcie sama o sobie decydowac ! Wszystko co zostało powiedziane wyżej bardzo mi pomaga. kochani jestescie! :*

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

głupi impuls ale czuje z ejak o tym nie mówie to przestaje byc realne. boje sie z ezostanie tylko w moim umysle i cos czego pragne sie nie wydarzy...albo sobie tego zabronie mimo z enie chce zabraniac.

Faktycznie, dobrze to ujęłaś. Wszystko staje się takie prawdziwsze, jak wyjdzie na zewnątrz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×