Paniczny lęk przed pracą w swoim zawodzie

[gamberka]

Witam,

 

Szukam wsparcia, pomocy, gdyż bardzo trudno mi z moim problemem. Może nie jest on jakiś bardzo ważny, ale dość mocno uciążliwy. Otóż skończyłam studia matematycze. Nigdy nie byłam wyjątkowo dobra w tym temacie, ale jakoś dawałam radę na studiach, choc były one dla mnie bardzo stresujące i męczące. Na koniec miałam jeszcze problemy z zaliczeniem końcowych egzaminów, bardzo ciężko to przezywałam. Miałam objawy nerwicy, po roku przerwy jednak zdałam wszystko i zakończyłam studia. Problem w tym, że teraz mam straszne lęki jeśli nawet pomyślę, ze miałabym komuś udzielać korepetycji, czy juz w ogóle pracować jako nauczyciel. Tylko co innego mogę robić, skoro takie studia skończyłam, poza tym matematykę nawet całkiem lubie. Natomiast panicznie się boje, wydaje mi się, ze się do tego zupełnie nie nadaję, ze nie powinnam uczyć innych, bo sama nie jestem jakaś bardzo dobra w tym.. Gdy miałam dawać korepetycje, to już kilka dni przed nie mogłam w nocy spać. Cały czas chodziłam zestresowana. Nie wiem co ja mam z tym zrobić? Proszę o jakąs radę. Z góry dziękuje. Pozdrawiam

[zaczarowana]

a nie ma tam w tym Twoim zawodzie żadnej podyplomówki chociaż, która pozwoliłaby Ci na pracę w względnej samotności, bez ciągłego kontaktu z innymi

[Gość]

gamberka, ja tak mialam i w koncu zrezygnowalam z pracy w swoim zawodzie. Zbyt duzy stres i presja - nie ma moje nerwy.

Szkoda tylko, ze zmarnowalam 2 lata dziennej nauki i kilka miesiecy stazu i pracy. W ogole ciezko majac nascie lat zdecydowac co sie chce robic przez cale zycie a zawod, niby masz miec na wiekszosc zycia.

Ja na 90% juz do tego nie wroce.

[zaczarowana]

a zawod, niby masz miec na wiekszosc zycia.

 

Nie prawda Niektórzy twierdzą, że zawód będziemy zmieniać min 3-4 razy Swoją drogą jak w Polsce przedłużą wiek emerytalny do 80 to pewnie będzie tych zmian jeszcze więcej Także właściwie rozpoczynając nową pracę już warto myśleć o przekwalifikowaniu

[Gość]

a zawod, niby masz miec na wiekszosc zycia.

 

Nie prawda Niektórzy twierdzą, że zawód będziemy zmieniać min 3-4 razy Swoją drogą jak w Polsce przedłużą wiek emerytalny do 80 to pewnie będzie tych zmian jeszcze więcej Także właściwie rozpoczynając nową pracę już warto myśleć o przekwalifikowaniu

 

Dlatego napisalam slowo "niby"...

 

Nie znam nikogo, poza swoim ojcem, pracujacego cale zycie w zawodzie, jaki sobie wybral majac nascie lat...

[brown]

gamberka wielu kończy studia i nie pracuje w swoim zawodzie, niektórzy nie mogą znaleźć w tym kierunku pracy a wielu po prostu nie chce bo się w tym nie odnajduje. Ja też skończyłem studia i nie chcę pracować w swoim zawodzie ponieważ czuję się w tym słaby, a może po prostu brak mi pewności siebie, wiary w to że się sprawdzę w tym zawodzie bez obaw że mogę się ośmieszyć jakąś tam niewiedzą przed innymi.

[Mamre]

Na studiach matematycznych wyrabia się myślenie analityczne, więc możesz po prostu szukać pracy wymagającej takiej umiejętności :). Na szybko znalazłam dyskusję na temat pracy dla matematyka: http://www.goldenline.pl/forum/2926492/jaka-praca-po-matematyce/ .

[gamberka]

gamberka wielu kończy studia i nie pracuje w swoim zawodzie, niektórzy nie mogą znaleźć w tym kierunku pracy a wielu po prostu nie chce bo się w tym nie odnajduje. Ja też skończyłem studia i nie chcę pracować w swoim zawodzie ponieważ czuję się w tym słaby, a może po prostu brak mi pewności siebie, wiary w to że się sprawdzę w tym zawodzie bez obaw że mogę się ośmieszyć jakąś tam niewiedzą przed innymi.

 

 

Właśnie mam tak samo