Spamowa wyspa

[Gość tosia_j]

egzotyczna  

Edytowane 20 Października 2018 przez tosia_j

[Gość Duża Mi]

Kogoś tu humor się trzyma w ten piękny, sobotni wieczór

[Gość tosia_j]

umyłam dwa okna, to dlatego

[Gość Linnea]

Cześć wszystkim...ktoś pytał o humor? U mnie brak...

 

[Gość Duża Mi]

Wpływ prac porządkowych na poziom neuromediatorów pobudzających w ośrodkowym układzie nerwowym. Brzmi zacnie.

Lunaa, witaj. Humoru zawsze możemy poszukać, mój też gdzieś wybył.

[Gość tosia_j]

lunaa witaj

[Gość tosia_j]

nie wiadomo...nic nie mowili

[Gość Linnea]

Az dziw ze sie ciagle tu spotykamy...najwytrwalsi zostali.

@Ḍryāgan a ty za kims tesknisz?

[Gość Duża Mi]

3 minuty temu, Ḍryāgan napisał:

Czyli nit nie tęsknił. Znaczy można odejść na zawsze

Nie odchodź, musimy się tu razem dzielnie trzymać.

[Gość tosia_j]

[Gość Linnea]

@Mireadh wybyl dzis na calego ale jutro tez jest dzien

@SarkastyczneSerce witaj na pokladzie

[Gość Duża Mi]

Każdy za czymś lub za kimś tęskni, taki life.

[Gość Linnea]

@Ḍryāgan niestety dawnych ludzi już nie ma ale są inni...

[Gość Duża Mi]

To prawda, ale niektórych wolałabym mieć przy sobie, niż za nimi tęsknić.

[Gość tosia_j]

nawet nie wypada mowic baranku jak ma takie duze dziecko...

[Gość Duża Mi]

1 minutę temu, Lunaa napisał:

@Ḍryāgan niestety dawnych ludzi już nie ma ale są inni...

Skład osobowy się zmienia, tylko to co nas tu przyprowadza wciąż pozostaje niezmienne.

[Gość tosia_j]

miruni nie ma?

[Gość Linnea]

Ostatnio tęskniłam za oberża ale to już nie powróci...dawni ludzie się wykruszyli ale zawsze będę wspominać tamto miejsce z sentymentem. Spamowa wraz z odejściem kosmostrady zmieniła się...mirunia przestała pisać, misty też i tak to wygląda.

 

[Gość tosia_j]

1 minutę temu, Ḍryāgan napisał:

Tobie wolno, ale tylko Tobie

Muchas gracias

[Gość Duża Mi]

Część wyzdrowiała, część doszła do względnego ładu ze sobą...

Chciałabym tu kiedyś przyjść i napisać "żyję i mam się świetnie!"

[Gość Linnea]

@Mireadh Może na mnie też nadszdł już czas...czuje się świetnie tylko przywiązałam się do tego miejsca

Może czas się dezaktywować...

[Gość Duża Mi]

Na mnie przyjdzie pewnie czas za pierdyliard tygodni terapii. Może nie przywiążę się aż tak mocno, może po prostu podziękuję wszystkim, z którymi mogłam tu być i pożegnam się ładnie... cholera wie.

 

[Gość tosia_j]

jejku ale smutne rzeczy mowicie

[Gość Duża Mi]

Spokojnie, póki nie zatkam makaronem wszystkich dziur i nie dam sobie zmienić wszystkich żarówek, nie zniknę stąd

 

Edytowane 20 Października 2018 przez Duża Mi

[Gość tosia_j]