Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Wróciłam z wieczornego /nocnego 🙂 właściwie/ spaceru. Na osiedlu cisza...

Mnie za bardzo nie zasmuciła ta klęska, jakbym czuła, że będzie źle.

To tylko piłka, sport, a jest tak wiele poważnych spraw na świecie, które wymagają rozwiązania, troski, bo dzieci/ludzie cierpią okrutnie, a robi się tak niewiele, by Im pomóc. Cóż więc znaczy przegrany mecz, mundial? Nic!!!

Edytowane przez misty-eyed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam gorszy dzień. Ogólnie samopoczucie mam słabe. Chyba lekką infekcję złapałam.

Jutro jeszcze wolny cały dzień, w środę do pracy, na kilka godzin, więc jakoś wytrzymam, a przynajmniej muszę się zmobilizować, by wyjść z domu, przygotować się jako tako 🙂

Spokojnej nocy życzę :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tosia_j, ja też Ci macham 🙂 

Duszno dzisiaj, znowu źle się czuję. Dobrze, że już jestem w domu.

Po przygotowaniach do spisania testamentu czuję się, jakbym była krok przed śmiercią :( . Dziwne uczucie. Było to konieczne...

Życie...

Gotuję kalafiora, oglądam mecze, odpoczywam.

Miłego popołudnia i wieczoru życzę!

 

Edytowane przez misty-eyed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry...choć dla mnie nie za bardzo :(  

Nie wierzcie, że tylko teściowe są źródłem konfliktów na linii teściowa-synowa. 

Można nie bywać, nie wtrącać się, pomagać w razie potrzeby, a i tak być tą złą...

Gdyby nie moja natura, z pewnością przeszłabym do porządku dziennego, ale chora głowa nie może pozbyć się uczucia porażki w relacjach rodzinnych. Dzisiaj nie mogę sobie z tym poradzić. Rzadko dzielę się osobistymi sprawami, ale tym razem musiałam, bo chyba oszaleję... :(

Miłego weekendu życzę... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×