Spamowa wyspa

[misty-eyed]

Dzień dobry

 

Ja też miałam kiepską noc. Nie mogłam spać. Czytałam. Ok. 8 rano zasnęłam na 2 h. Dzisiaj będę odsypiać...

Po 18 mam wizytę u endo, obiad już mam, mogę skończyć książkę, ciekawą.

Byłam po pieczywo i warzywa. Jest przyjemnie.

 

JERZY62, dobrze, że musisz rano zrywać się do pracy, bo wtedy to jest problem... [b

 

cyklopka, będzie jakaś fotka, tutaj albo na fb? Wnioskuję, że jesteś zadowolona

[Jurecki]

misty-eyed, hej To nie zrywanie się do pracy... nie mogłem spać

[misty-eyed]

JERZY62, zabrakło nie w moim wpisie , o to mi chodzi, że Ty, czy ja, nawet jeśli nie śpimy, nie musimy rano pędzić do pracy niewyspani...

[Jurecki]

misty-eyed, rozumiem

 

Forum coś muli, dawno nie muliło

[Gość]

Dzień dobry!

 

No właśnie muli, myślałam, że coś u mnie się nie "zatrybia". Ale może uda się wysłać posta.

 

Zaraz pakuję się do domu odpoczywać. Dzisiaj popołudnie mam dla siebie. Coś popichcę, ogarnę chałupę i odsapnę. Jestem też jakaś niedospana, mimo przespania całej nocy, ale chyba coś się zbiera na burzę, bo jest duszno i sennie.

W pracy miałam dzisiaj kołowrót, wczoraj zresztą też. Szybko takie dni pracy mijają i jest satysfakcja z wypełnionych obowiązków i odhaczenia roboty.

 

misty-eyed, fajny miałaś wczoraj dzień z przedszkolakami bo to radosna frajda i przy okazji pobyt na świeżym, zdrowym powietrzu w lesie, wśród zieleni.

Noc nieprzespana to masakra dla pracujących, ale czasami też tak bywa i trzeba mimo to gnać do pracy i starać się jakoś myśleć i funkcjonować, a po południu zdrzemnąć choć na chwilkę (o ile się da).

 

JERZY62, trzymaj stery na Spamowej i wygwiazdkuj jakby coś chciało się wypsnąć...

 

Miłego popołudnia!

[Gość tosia_j]

a propos wulgarnosci

goscia bolały bimbały, zrobił sobie wyniki i doradza sie kumpla

jak myslisz, dobrze jest?

oj, zle.... chyba ci obetną

czemu??

bo tu widze na wyniku - OB

a moze i jeszcze gorzej, bo tu nizej pisze Rh+

[acherontia styx]

Carica Milica, to przeszłaś praktycznie metr koło mnie już chciałam się odezwać, ale nie byłam pewna czy to Ty

[Jurecki]

mirunia, zauważyłem że młodzi klną, ja raczej nie, jak używam już jakieś mocniejsze słowo to do strawienia jest

 

tosia_j, przyznam Ci się szczerze bez bicia że nie zrozumiałem, bimbały to myślę że wiem co a reszta... nie

 

acherontia-styx, a mówiłem że to chyba ona

 

Carica Milica, siemka

[wiejskifilozof]

Dziś z psycholog Beatką i częścią grupy.Byłem na godzinnym spacerze po lesie z kijkami./

[Gość tosia_j]

JERZY, a bo ja nie umiem opowiadac tam chodzi ze Obetną Bimbały Razem z H ***

[cyklopka]

tosia_j, ja znałam tylko wersję, że bimbałki to duże piersi

[kosmostrada]

Dobry wieczór!

 

Halo, czy jest tu jakiś polonista, który rozstrzygnie co to są bimbały?

( ja nie wiem, nikt wokół mnie tak nie mówi ... )

 

Wpadam i widzę, że dajecie radę.

 

mirunia, Ciekawe, czy do mnie te burze z południa dojdą. Też lubię pracę w pracy.

[Gość tosia_j]

musi być bimbały skoro OB

[cyklopka]

kosmostrada, pewnie znowu kwestie regionalne

 

cyklopka, będzie jakaś fotka, tutaj albo na fb? Wnioskuję, że jesteś zadowolona

Mieszane uczucia, czekam aż kolor dojdzie, bo tam jeszcze jakieś reakcje chemiczne egzotermiczne chyba zachodzą

[misty-eyed]

Doby wieczór

 

Z wizyty u endo jestem zadowolona, bo wyniki bardzo dobre /poza wskaźnikami Hashimoto/, nawet poziom D3 idealny

Wracając wpadłam do Rossmanna, kupiłam kilka kosmetyków pielęgnacyjnych-płyny do demakijażu oczu i twarzy, maseczki i krem Perfecta Superia 50+ . Poza tym zrobiłam też zakupy spożywcze... Pogoda idealna dla mnie. Trochę słońca, wiatr...

W domu byłam ok. 20.

Tęsknię za spacerami z kijkami, ale to niemożliwe w moim przypadku, ponieważ nie ma koło mnie odpowiedniego podłoża...

 

cyklopka, przecież ładnemu itd... Jest inaczej na pewno...

 

Spokojnej nocy życzę

[Cognac]

cyklopka, czy to henna?

[Gość]

Dzień dobry!

 

Kolejny piękny dzień, niebo całe błękitne, ani jednej chmurki.

Wstałam dużo wcześniej, zanim budzik dryndolił. Wypiłam na spokojnie kawusię, zrobiłam oko i wyszłam nieco wcześniej do pracy, coby wstąpić do sklepu po mleczko do kawy.

Jak na razie spokój w pracy, robotę mam na bieżąco zrobioną - oby nic się nie zmieniło.

mirunia, Ciekawe, czy do mnie te burze z południa dojdą.

Nie było burzy, nawet deszczu ani kropli.

 

Ja też pierwszy raz słyszę to określenie "bimbałki", ani na dolne, ani na górne wdzięki...

A Rh+ to prędzej resekcja hurtem.

 

Miłego dzionka!

[Jurecki]

Witam

 

tosia_j, jak wytłumaczyłaś to zrozumiałem

 

mirunia, to może być, bo to przecież bimba

[BratKat]

Dzień dobry Forumowicze

 

Mam coś dla 'Czubków' filmik, ale Wielki Szacunek dla Chłopaka z Chropocowa za takie akcje

 

Jo bych mioł majty pełny kupy, jak bych mioł sam tak wlyź bez lin

 

[videoyoutube=IbbbQeQOoyc][/videoyoutube]

 

Dzisiaj będzie lipa, bo słońce mocno grzeje chyba. Za niedługo się dowiem

 

Miłego dnia Forumowicze

 

Z Panem Bogiem

[Gość]

Witam spamową

 

Dzięki ci Boże za wszystko, pomimo tego, że czuję się fatalnie to czuję się świetnie Dzięki Ci Boże za nerwicę, depresję, za cierpienia w samotności, w lęku i stresie i nie wyobrażalnym smutku. Ktoś zapyta, dlaczego dzięki, przecież to straszne, otóż nie. To jest piękne, tak właśnie, życie jest piękne. Dlaczego? Bo mógłbym np. zostać poddany wieloletnim torturom, mógłbym zostać spalony na stosie, mógłbym być bitą nie kochaną żoną na koniec poćwiartowaną na 15 kawałków, mógłbym być ofiarą psychopaty, który się na mnie uwziął, mógłbym być faszerowany psychodelikami, które wywołują ciągły lęk, mógłbym być pedofilem w więzieniu. Na szczęście moje cierpienie jest mniejsze niż mogło by być w najgorszych przypadkach. Także dzięki Ci Boże, że nie doświadczyłem najgorszego, jestem przekonany, że wszystko co mnie spotkało jest przejawem Twojej miłości.

[kosmostrada]

Dzień dobry!

 

U mnie ciepełko, śmigam w dżinsowej tunice i legginsach. Słońce takie trochę zamglone, powietrze troszku ciężkie, głowa ciężka, burza - będzie czy nie będzie?

Dziś z rana wzięłam procha, bo już mnie tak wczoraj zmasakrowało wieczorem, absolutne szaleństwo na stykach.

 

Miłego dnia Wam życzę!

 

mirunia, Co zrobisz z tak pięknie rozpoczętym dniem?

Znaczy na Tobie deszcze wyhamowały? Mam nadzieje, że plan nie jest taki - a to se chluśniemy na Kosmo.

 

cyklopka, No to teraz się już bojam farbowania, jak tam różne tajemnicze procesy się odbywają poza moją kontrolą...

 

mariusz75, Rozumiem, że chodziło Ci o pewną refleksję, a nie tworzenie kącika modlitewnego, bo jest na forum stosowny wątek.

[Gość]

mariusz75, dobrze, że masz takie przemyślenia, które w jakiś sposób Ci pomagają zrozumieć swój stan.

Ale takie refleksje i modlitwy wstawiaj na wątek do tego przystosowany:

religia-wiara-modlitwa-wiadectwa-uzdrowienia-zbiorczy-w-tek-t54516-7826.html

 

kosmostrada,

Jeszcze nie wiem, co i jak podziałam po południu. Zapewne normalny dzionek, zakupy, opłacić rachunki muszę, uprzątnę i przygotuję balkon pod zakwiecenie go.

Może uda mi się namówić Brata, by pojechał ze mną po sadzonki do ogrodnika.

 

Chyba nie ma takich planów by chlusnąć na Kosmo, chociaż nigdy nie wiadomo z tą pogodą...

Na razie u mnie spokój, błękit, słońce i Tobie też tego życzę! I lżejszej głowy, bez bólu!

[cyklopka]

cyklopka, czy to henna?

Nie, zwykła farbka.

 

kosmostrada, a masz czasem uczucie, że po zmieszaniu farby z utleniaczem preparat się rozgrzewa?

Kolor od razu po wysuszeniu głowy przez fryzjera nie jest kolorem ostatecznym, może w ciągu dnia jeszcze się wybarwić.

 

Nie chce mi się robić selfie, bo już dzisiaj nie wychodzę, to co będę jak głupia w domu w makijażu siedzieć.

[Gość]

cyklopka, nie jak głupia, tylko śliczna, jak przystało na II Miss Forum. Pokaż włoski!

 

Carica Milica, fajne kociambry Mnie się podoba bardziej umaszczenie i pyszczek Kubricka. A to foto w oknie jest extra - takich dwóch gapowiczów!

[misty-eyed]

Dzień dobry

 

Chociaż do późna wczoraj czytałam książkę, czuję się nieźle. Obiad nastawiony, tzn. zrobiłam warzywa na parze do tradycyjnego schabowego, którego nie jedliśmy wieki całe Kupiłam ziemniaki młode i koperek.

 

Wieczorem wypad do Wnuka, właściwe tylko po to, by popilnować śpiącego, bo rodzice muszę gdzieś wyjść. Ja umówiłam się ze znajomą, która mieszka tam...wpadnę na herbatkę, a dziadek będzie dyżurował

 

Carica Milica, Twoje kocurki są chyba zaprzyjaźnione...? Jak zachowują się, są spokojne, czy raczej szaleją w mieszkaniu?

Jak się czujesz dzisiaj? Przepraszam za same pytania...

 

kosmostrada, mirunia, cyklopka, pozdrawiam Was ciepło, życzę miłego popołudnia