Spamowa wyspa

[Gość tosia_j]

Publiczne wystapienia mnie nie ruszaja

[Gość]

Ja kiedys taka nie byłam. Uwielbiałam występy publiczne. Śpiewałam i im większa publika tym lepiej, ale teraz nerwica wszystko zniszczyła.

[wieslawpas]

kasiątko, nie ma sie czego wstydzic, ja beda dobre to jeszcze pochwaly zbierzesz.

[Gość]

KochajacyFacet, mam takie skojarzenia dzia

[wieslawpas]

KochajacyFacet, Mam tam kilku znanyc od lat ochroniazy to do nich przyjerzam na pogawedje.

[Gość]

wieslawpas, nie napisałam nic porządnego od wielu lat a z moich wierszy może ze dwa by wybrał warte przeczytania. Jednak tej Wiesi się bardzo podobał.

[Gość tosia_j]

Mi sie tez podobaja

[Gość]

wieslawpas, masz pozdro od Marcina

 

tosia_j, przymierzałam się do tego bo go nie ma na blogu i jest najnowszy

 

Jesienna mgła czas spowiła

Kurz na krześle siadł

W popielniczce zgasł papieros

Niedoczytana powieść zżółkła

Nie popłynie gawęda na dobranoc

Nie usłyszy wspomnień dawnych

Nie zaśpiewa piosnki żadnej

Tylko w sercu żal przycupnął

I smutek się rozgościł

 

Nr 126 sektor 18

Pozostaje w naszej pamięci

[wieslawpas]

ja kiedys duzo pisałem teraz mi sie nie cjce.

 

-- 04 kwi 2014, 22:01 --

 

kasiątko, a którego Marcina?

[Gość tosia_j]

kasiątko, nie znalam go

[Gość]

wieslawpas, Marcin2013

[Lethality]

Nigdy nie lubiłem j. polskiego, poezji itp. Kasia z rymami coś napisz :)

[wieslawpas]

kasiątko, a co razem jestesce?

[Gość]

KochajacyFacet, nie rymuje bo nie lubię i to trudna sztuka by miało sens i rytm.

 

-- 04 kwi 2014, 20:04 --

 

wieslawpas, tak na tele

[Gość tosia_j]

KochajacyFacet, po co ci z rymami jak poezji nie lubisz?

[wieslawpas]

kasiątko, no to pozdrow go ode mnie.

[Gość]

PJT, na fejsie puścił

[Lethality]

Rymy są fajne

[wieslawpas]

kasiątko, dobre

[Gość]

KochajacyFacet, mi się kojarzy z tym jak dzieci się przedrzeźniają typu kaśka kiełbaśka, albo kaśka grubaśka

[czarnobiała mery]

 

Jesienna mgła czas spowiła

Kurz na krześle siadł

W popielniczce zgasł papieros

Niedoczytana powieść zżółkła

Nie popłynie gawęda na dobranoc

Nie usłyszy wspomnień dawnych

Nie zaśpiewa piosnki żadnej

Tylko w sercu żal przycupnął

I smutek się rozgościł

 

Nr 126 sektor 18

Pozostaje w naszej pamięci

Kasiu fajnie Ci się udał ten wiersz.

 

A ja dziś byłam u mojego brata, bo niedawno miał urodziny. Opowiadał mi o swoich tirach. Wyjeżdża na tirach do Szwecji. Cieszę się, że mu się układa, jest bardzo zadowolony z tej swojej pracy.

[Gość]

nazywam się niewarto, z twoich ust to cenny komplement

[czarnobiała mery]

kasiątko, ja lubię czasami dawać rymy, ale nie takie na końcu wersu, ale pojawiające się niby przypadkowo, między słowami w środku wersów. Ale na końcu wersu nigdy nie rymuję, bo tak jak napisałaś ciężko, aby to miało jakikolwiek sens.

A liczy się dusza wiersza, a nie pusta forma.

[Zelda Sayre]

Jesienna mgła czas spowiła

Kurz na krześle siadł

W popielniczce zgasł papieros

Niedoczytana powieść zżółkła

Nie popłynie gawęda na dobranoc

Nie usłyszy wspomnień dawnych

Nie zaśpiewa piosnki żadnej

Tylko w sercu żal przycupnął

I smutek się rozgościł

 

Nr 126 sektor 18

Pozostaje w naszej pamięci

Bardzo dobry wiersz, w moim stylu.

[Gość]

Zelda Sayre, dzia. Witam nową twarz