Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mówienie ludziom o swojej terapii


janexdoe

Rekomendowane odpowiedzi

O mojej terapii wiem ja, terapeutka oraz dziewczyna z sekretariatu i niech tak zostanie. Rodzicom nie powiem, bo staram się w ogólę z nimi nie rozmawiać, a koledzy i znajomi, kompletnie by tego nie zrozumieli. Przypuszczam, że dla nich to, totalna abstrakcja, żeby płacić pieniądze za to, żeby "sobie pogadać z psychologiem". Sporo się nagimnastykowałem, żeby to nie wyszło na jaw, ale na razie się udaję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę z założenia, że chodzenie na terapię jest czymś tak zwyczajnym jak chodzenie na wizyty do lekarza. Mam problem somatyczny - leczę go. Mam problem natury psychicznej - leczę go i chodzę na terapię. Tak jak nie każdemu mówię o tym, co mi dolega fizycznie i gdzie idę z tymi dolegliwościami, tak nie każdemu mówię o dolegliwościach ze strony psychiki i pracy nad nimi. Tyle, nic w tym dziwnego, niestosownego ani nadzwyczajnego. Większość ludzi, z którymi utrzymuję stały kontakt wie, że chodzę na terapię i jest to dla nich zupełnie normalne. Myślę, że bliższym osobom z naszego otoczenia ta informacja nie tyle co się przydaje, a pozwala na zwyczajne wsparcie, które w terapii - jak i poza nią - jest bardzo potrzebne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×