Skocz do zawartości
Nerwica.com

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

76 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      30
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      19


Rekomendowane odpowiedzi

Wortio w ogóle na mnie tak nie działa, raczej ma uspokajający profil. Ostatnio chyba nie działa wcale, jestem w apatii, w kółko jem. Aż zastanawiam się nad dołożeniiem z powrotem wellbutrinu, jeszcze mi trochę zostało. Tylko boję się właśnie agresji, złości, tak było na Well 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, acherontia styx napisał:

Ja mam jedną złotą radę: IŚĆ DO LEKARZA.

Zanim to zrobie, chyba chciałbym spróbować jeszcze raz wortio ale mniejszą dawke. Bo jak się rozkręciła, to wykopała mnie z butów.

 

13 godzin temu, MarekWawka01 napisał:

A przy braniu wortio dobrze śpisz? Nie masz dziwnych snów? Bo ona podobno miesza w snach strasznie... 

Miałem kłopot z zasypianiem i szczękościsk - ale to chyba przez to, że waliłem 40mg/dziennie. Przy 2,5-5mg dziennie było okay. I jak już zasnąłem to potrafiłem spać 12h. Pierwszy raz w zyciu poczułem, że odpoczywam. A sny? Raczej rzadziej, a jeśli już to bardzo przyjemne.

 

13 godzin temu, MarekWawka01 napisał:

Tak w ogóle wortio nie podnosi noradrenaliny, prędzej dopaminę może, jest mocno aktywizująca.

Na początku, kiedy bania po wortio była fajna, rzeczywiście czułem wpływ serotoniny i dopaminy. Jednak przy duzych dawkach czulem aktywnosc noradrenaliny. Moze sie myle i poprostu wjechalo za silno...

 

12 godzin temu, Orzeszkowa napisał:

Aż zastanawiam się nad dołożeniiem z powrotem wellbutrinu, jeszcze mi trochę zostało.

Tez przez chwile dokladalem.

 

12 godzin temu, Orzeszkowa napisał:

Tylko boję się właśnie agresji, złości, tak było na Well

Dlatego psychiatrzy podobno przepisuja sedan do tego. Ze gdy Cie cos tam wytelepie to walisz brom.

Ja podczas uzywania Well pilem litr elektrolitow dziennie. Sod mocno poprawial dzialanie Wortio i Buprionu.

 

12 godzin temu, Orzeszkowa napisał:

Wortio w ogóle na mnie tak nie działa, raczej ma uspokajający profil.

To dopiero poczatki uzywania wortio?

Edytowane przez silas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Orzeszkowa napisał:

Wortio w ogóle na mnie tak nie działa, raczej ma uspokajający profil. Ostatnio chyba nie działa wcale, jestem w apatii, w kółko jem. Aż zastanawiam się nad dołożeniiem z powrotem wellbutrinu, jeszcze mi trochę zostało. Tylko boję się właśnie agresji, złości, tak było na Well 

 

A jaka to agresja?

Ja z kolei biorę maprotylinę - to lek noradrenergiczny. Początki jej brania są naprawdę niemiłe - derealizacja, depersonalizacja, zawężenie świadomości, w chwilach zdenerwowania mocny krzyk na całą parę - przypominać to może leciutką psychozę niemalże - np. kot mi miauczał w nocy pod drzwiami, to miałem ochotę go zabić, bo tak mnie wkurwiał albo byłem na psychoterapii to terapeutka chciała coś ze mnie wygrzebać, to się tak wydarłem na nią, w ogóle moje myśli kazały mi jakby krzyczeć, jakby chciały powiedzieć "Ty tak nie myślisz, broń się!" albo jak chciałem o czymś innym pomyśleć innym to jakby moje myśli się buntowały i chciały powiedzieć "Nie przeszkadzaj, to my tu myślimy nie ty!". Mówię wam jak noradrenalina skacze to może być momentami nieciekawie. Obecnie mam mały apetyt przez nią i wysokie ciśnienie 150/100 tętno 110, ale dobrze się czuję fizycznie i psychicznie obecnie... choć powinna maprotylina działać na odwrót tzn. obniżać ciśnienie i wzmagać apetyt heh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech mi ktoś doradzi..

Biorę brintellix 10mg działa na nastrój ale nie na lęki więc muszę brać do tego pregabaline a ona niestety zamula i strasznie źle wpływa na pamięć

Czy podniesienie brintellixu do 20mg zadziałalo by na lęki ? 

Myślę jeszcze nad odstawieniem i zamiast wortio zacząć brać paroksetyne bo jeszcze nie brałam ale jak czytam skutki uboczne to się boje..

I nie wiem co dalej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Michaaal napisał:

Ja po worioksetynie miałem straszne napady objadania się i do tego bardzo duże problemy z wypróżnianiem. Dziwne, bo po serotoninie zazwyczaj apetyt spada, a tu co chwilę podchodziłem do lodówki i szybko zacząłem przez to tyć. 

Miał ktoś podobnie?

Ja sporo schudłam po brintellixie 

Dużo osób ma po nim mdłości więc mniej się je

Może tyjesz po czymś innym ?

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2021 o 23:53, marzena22514 napisał:

Niech mi ktoś doradzi..

Biorę brintellix 10mg działa na nastrój ale nie na lęki więc muszę brać do tego pregabaline a ona niestety zamula i strasznie źle wpływa na pamięć

Czy podniesienie brintellixu do 20mg zadziałalo by na lęki ? 

Myślę jeszcze nad odstawieniem i zamiast wortio zacząć brać paroksetyne bo jeszcze nie brałam ale jak czytam skutki uboczne to się boje..

I nie wiem co dalej

Nie da rady.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przeszedłem z sertraliny na wortio z uwagi na to jakby sertralina przestała działac i pojawiały się częstsze lęki. Od dwóch tygodni biorę Brintellix i czuję się.. dziwnie. Niby wszystko w porządku, ale czuję takie poddenerowanie, lęki praktycznie cały czas. Do tego biorę pregabalinę 2x75mg.

Już naprawdę nie wiem co robić czy dać temu jeszcze czas czy coś zmieniać. Doktor twierdził, że miały się poprawić funkcje poznawcze jak i libido a tu ani tego ani tego.

Wiem, że kolejnym krokiem ma być Wellbutrin ale ta cena.. wiem, że jest zamiennik a jak zapytałem doktora to mówi, że nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, jachuu napisał:

ja przeszedłem z sertraliny na wortio z uwagi na to jakby sertralina przestała działac i pojawiały się częstsze lęki. Od dwóch tygodni biorę Brintellix i czuję się.. dziwnie. Niby wszystko w porządku, ale czuję takie poddenerowanie, lęki praktycznie cały czas. Do tego biorę pregabalinę 2x75mg.

Już naprawdę nie wiem co robić czy dać temu jeszcze czas czy coś zmieniać. Doktor twierdził, że miały się poprawić funkcje poznawcze jak i libido a tu ani tego ani tego.

Wiem, że kolejnym krokiem ma być Wellbutrin ale ta cena.. wiem, że jest zamiennik a jak zapytałem doktora to mówi, że nie ma.

 

Moja psychiatra mówi, że wortio nie ma wyraźnego działania przeciwlękowego zbytnio i dlatego nie chciała mi go przepisywać... już prędzej SSRI np. escitalopram albo paroksetyna są jednymi z najmocniejszych przeciwlękowych 

 

No ja Wellbutrinu nie brałem ale on może cię pobudzić, czytałem opinie innych o nim w wątku o bupropionie i różnie było... jednych pobudzał za mocno, a niektórych wręcz tłumił. Musisz sam się przekonać... ale jak masz skłonności do lęków, to może nie być za fajnie na wellbutrinie, szczególnie na początku, ale nie wiem na 100... No i fakt wellbutrin tani nie jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca można się zgodzić, że wortioksetyna nie posiada wyraźnego działania przeciwlękowego. Owszem, póki co jej jedynym wskazaniem są duże epizody depresji ale to się może zmienić.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22901736

http://ppn.ipin.edu.pl/aktualne/2013/10/03_PPiN_03-2013.pdf

Wortioksetyna podobnie jak SSRI hamuje wych.zwr. 5-HT i dodatkowo wpływa agonistycznie lub antagonistycznie na określone receptory serotoninowe,m.in. na 5-HT1a. Jeżeli chodzi o Wellbutrin to nadmienię tylko, że posiada on tańszy zamiennik - Welbox.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam Brintelix 10mg po zejściu z SSRI (4 lata na escitalopramie).

Dopiero drugi dzień, a mnie boli serce, czytałam w tym wątku że ludzie mieli taki przypadek. A lekarz dopiero za miesiąc. Beta blokery o których pisaliście rozumiem że tylko na receptę....

Szczerze mówiąc mam ochotę walnąć tym całym leczeniem w kąt:( :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem czy beta blokery mają tutaj sens zważywszy na to, że kardioselektywne beta blokery blokują receptor Beta1-adrenergiczny w mięśniu sercowym natomiast sama wortioksetyna o dziwo również jest antagonistą rec. Beta1-adrenergicznego... Ból serca może być skutkiem ubocznym ale równie dobrze może być objawem somatyzacji,zaburzeń lękowych, nie wydaje mi się aby było to groźne dla układu sercowo-naczyniowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lord Cappuccino napisał:

Ból serca może być skutkiem ubocznym ale równie dobrze może być objawem somatyzacji,zaburzeń lękowych, nie wydaje mi się aby było to groźne dla układu sercowo-naczyniowego.

 miałem po Brintelixie te same akcje sercowe , kłucia etc . Brałem beta bloker Nedal 2,5 mg , pomagał średnio .

 Akcje z sercem po tym leku zapewne nie są grożne dla życia , ale nadzwyczaj nieprzyjemne i z tendencją do kompulsywnego skupiania na tych objawach . Ogólnie lipa . Zjadłem chyba z 3lub 4 paczki tego leku w dawkach 1/2 tabl dziennie średnio z rana .

 Więcej nie tykam , są lepsze wypasy .Amen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2021 o 14:36, Kalebx3 Gorliwy napisał:

 miałem po Brintelixie te same akcje sercowe , kłucia etc . Brałem beta bloker Nedal 2,5 mg , pomagał średnio .

 Akcje z sercem po tym leku zapewne nie są grożne dla życia , ale nadzwyczaj nieprzyjemne i z tendencją do kompulsywnego skupiania na tych objawach . Ogólnie lipa . Zjadłem chyba z 3lub 4 paczki tego leku w dawkach 1/2 tabl dziennie średnio z rana .

 Więcej nie tykam , są lepsze wypasy .Amen.

 

No właśnie kłucie. Wkur***ące. Nie miałam takiego czegoś nigdy wcześniej. Liczyłabym, że to może minie w trakcie brania? Bo nie umiem się przemóc by brać dalej:( Przy SSRI miałam uboki, ale z góry wiedziałam, że to tylko na czas adaptacji do leku, potem mijały i ok. A tu nie wiem jak jest... Pokładałam nadzieję w tym lekarstwie, dostałam jako coś aktywizującego, bo pogrążam się w życiowym marazmie (i nie mogę tego pogrążania się już znieść...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2020 o 04:07, deppresivwci napisał:

Prrobowal ktos połączenia brintellix + klasyczny ssri ? Mój psychiatra wpadł na taki pomysł, bo podobno jest spora synergia i postęp antydepresyjny. Efekty lepsze o 50 %

Ja stosuje alenie jestem do tego połaczenia przekonany 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę brintellix od 8 dni. Przez 6 dni po 5mg i 2 dni 10mg. Póki co nie mam aż takich strasznych skutków ubocznych jak niektórzy tu piszą ale niestety mam momenty dużej senności, osłabienia i przy tym braku mocy na cokolwiek. Lek miał aktywizować i poprawiać nastrój ale widzę, że częściej zamula. Miał ktoś tak i mu to minęło z czasem? Bo nie wiem czy czekać około miesiąca na pełne działanie czy to poprostu lek nie dla mnie.

Edytowane przez WielkiP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×