Skocz do zawartości
Nerwica.com

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

74 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      29
    • Nie
      26
    • Zaszkodziła
      19


Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego chyba jest on zatwierdozny póki co na depresje a nie na depresje i lęki.Mi zostało 11 sztuk i jak dalje będę się tka fatalnie czuł to ide z tym do lekarza zaproponowac zmianę.Mam depersonalizację a ona też się nie bierze z niczego.Funkcjonuje normalnie staram się przełamywac lęk ale jest co raz gorzej, więc coś jest nie tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,

wczoraj , kużwa wstałem z lękiem ( wolnopłynącym ) i tak przez cały dzień w mordę jeża .Całą aptekę i przez cały dzień wrzucałem w gębę ,,, ale i to nie za bardzo pomogło .

To skutki zmniejszenia Paro ( branej zawsze z rana ) i ,,, zażycia pierdo-lonej lękotwórczo -depresyjnej melatoniny na noc .

Dziś jednak ( o dziwo ) wprawdzie obudziłem sie ze średnim lękiem , ale zaraz mi on przeszedł .

Na Brintelixie czuję się dziwnie spokojny ( nie taki nerwowy ) ,choc jeszcze lękliwy .

Dzis jest w miarę dobrze .

Na Noc będę dorzucał od dziś Spamilan w niskich dawkach , 100mg Litu ,5HTP , i Brintelix .

Z rana Paro 10mg + 75 mg Lamo .

Na tym zestawie wyjdę na prostą. Jak się rozkręci Brintek wchodzę dalej z Metylofenidatem i ,,, na hu-ju stanę , a poradzę sobie z demonem lęku wolnopłynącego .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś jadłem to( melatonina ) jak cukierki przez długo kolo 2 lat z nie wielkimi przerwami .Dawkę 3mg .

Teraz nawet jak wezmę na noc 1,5 z rana mam niezdrowy nastrój i lęki . To bardzo silny hormon i nierozsądne jego używanie może narobić ( u niektórych wielkiej biedy ) . W wielu krajach ( w tyn we Francji ) to lek na receptę ,,, nie sprzedany tak lekką ręką jak u nas . Zresztą nawet czytałem o tym ,że melatonina może tak działać . Ja już na pewno jej nie wezmę .

 

-- 05 gru 2014, 13:58 --

 

Arni , dopiero teraz doczytałem Twoja dawkę Melatoniny - 10mg :shock: , o kużwa ostro jedziesz !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mam tą mocną 10 mg,ale i tak wole brać melatonine niż lerivon bo po lerivonie to puchne jak balonik na twarzy też,i zamuła w dzień więc z dwojga złego melatonina dla mnie lepsza.Coś w tym że humor jest średni na melatonine może być,podobno sie jej nie poleca jak ma sie depresje,gdzieś tak czytałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, jak dla mnie to Ty lekoman jesteś :P Przy zażywaniu tak różnych leków na raz ciężko się połapać co akurat zadziałało i jak, a Ty jak widać zawsze "wiesz" jaki lek odpowiada za jaki efekt. Ja bym tego taki pewien nie był...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Noc będę dorzucał od dziś Spamilan w niskich dawkach , 100mg Litu ,5HTP , i Brintelix .

Z rana Paro 10mg + 75 mg Lamo .

.

 

Nie dorzucaj se do pieca, ten Spamilan i 5HTP bez sensu, za duży pierdolnik

w serotoninie se robisz, tak że potem nie połapiesz się co jest skutkiem Wortio

a co odstawieniem jednego z nich.

Sztuczne suple są tak samo szkodliwe i ogólnie niezdrowe jak syntetyczne witaminy,

robisz se krzywde tym, odbije Ci się to kiedyś, albo i już się odbiło tak, że twoje

leczenie to wyprowadzanie pijanego przez ślepego ze mgły.

Pachnie mi to OCD, taka pseudo-politoksykomania.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3 jak to jest że ty sie melatoniny boisz a 7 silnych leków naraz sie nie boisz brać

Arni , pewnie masz rację ,że biorę dużo leków ,,, ale tego w sumie najbardziej nauczył mnie ostatni przeje-bany epizod depresyjny ( tak bardzo silny , jakiego w zyciu jeszcze nie miałem ), którego za hu-ja niczym nie mogłem zbić . Dopiero samodzielne kombinowanie konkretnych Mixów lekowych ( którego żaden lekarz by mi nie przepisał ) spowodowało po czasie ustąpienie depresji , ataków paniki i całej reszty śmierdzącej mazi choroby i inwalidztwa psychicznego .

Fakt ,że jest to dużo leków w moim zestawie ,,, ale za to w niskich dawkach . Nie toleruję wysokich dawek .

Za to mogę się pochwalić ,że juz od wczoraj i dziś również ,nie mam z rana tego badziewia zwanego lękiem wolnopłynącym( a które mnie męczyło zdrowo ponad miesiąc dzień w dzień i zawsze po otworzeniu oka .Sami wiecie jak taki początek dnia wpływa nieoptymistycznie na całąresztę dzionka do przeżycia ,,, ufff mocno wyje-bane , ręce opadają .

Brintek na noc ( 2,5 mg ) + 10mg Paro na dzień z podwyższona dawką Lamo powoduje ,że powoli wychodze na prostą .I wyjdę . Być może nawet będę brał Brintka co drugą noc ,,, ale póki co troche sie boję takich "sprytnych " zagrywek z chorobą .

Bardzo jestem ciekawy jak to będzie - jak juz rozkręci sie Brintek - i wejdę z metylofenidatem , czy uzyskam tę jasną , trzeżwą , przejrzysta odwagę połączoną ze spokojem umysłu i odwagą .

Wiesz Barni , matka chyba mnie porodziła w punkcie aptecznym ,,, bo innego wytłumaczenia nie widzę ;)

 

-- 06 gru 2014, 13:42 --

 

robisz se krzywde tym, odbije Ci się to kiedyś, albo i już się odbiło tak, że twoje

leczenie to wyprowadzanie pijanego przez ślepego ze mgły.

 

A tam , gadasz .

Sam mniej prochów odemnie nie bierzesz .

Zresztą dobrze dobrane prochy bardziej leczą niż szkodzą ( uboki ) .

Jedynymi krzywdami jakie sobie w farmaceutycznym życiu porobiłem to było dzięki alkoholowi , narkotykom , a juz najbardziej KUTASIŃSKIM nowościom z garżowego RC , dopalaczom i tego typu trutko diabolicznym prezentom . To jest dopiero trucizna , trutka na szczury sie przy tym chowa .

Niech to juz w końcu zdelegalizują !!!

 

-- 06 gru 2014, 13:42 --

 

robisz se krzywde tym, odbije Ci się to kiedyś, albo i już się odbiło tak, że twoje

leczenie to wyprowadzanie pijanego przez ślepego ze mgły.

 

A tam , gadasz .

Sam mniej prochów odemnie nie bierzesz .

Zresztą dobrze dobrane prochy bardziej leczą niż szkodzą ( uboki ) .

Jedynymi krzywdami jakie sobie w farmaceutycznym życiu porobiłem to było dzięki alkoholowi , narkotykom , a juz najbardziej KUTASIŃSKIM nowościom z garżowego RC , dopalaczom i tego typu trutko diabolicznym prezentom . To jest dopiero trucizna , trutka na szczury sie przy tym chowa .

Niech to juz w końcu zdelegalizują !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, możecie napisać jakie dawki Brintellixu bierzecie ?Ja biorę 10 mg ale wiem, że też wortio występuje w dawce 20mg.Ja będę się widział dziś chyba ze znajomym psychiatrą i zapytam jak ocenia ten lek.Ja się zgodziłem na niego po rozmowie z moją panią doktor.Biorę go już ponad 1,5 miesiąca ale nie daje mi ten lek nic.

 

Doktor mi powiedziała, że w moim przypadku leki to 30% a 70 % to praca własna w tym aby się lepiej czuć.

 

Obecnie czuje się tragicznie, anhedonie i depersonaliacja mnie wykańcza, jestem bez sił.Nie poznaje swoich myśli, nie poznaje siebie itd.

Na jednym z forów przekonują, ze z tego stanu deopersonalizacji i derealizacji można wyjśc tylko objawy trzeba zaakceptować i ignorowac je, nie zwracac na nie uwagi ale ciężkie to bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno mnie tylko zastanawia;czy co niektórych magia reklamy firmy Lundback tak opanowała czy wtf? Nie Brintellix tylko Anafranil SR mi pomógł.ps.czy ktoś z was już po 5mg Brintellixu czuł się jak po fecie w złym tego słowa znaczenia?Bardzo poddenerwowany,rozdrażniony,mźle śpiący?

 

-- N gru 07, 2014 10:41 am --

 

Jedno mnie tylko zastanawia;czy co niektórych magia reklamy firmy Lundback tak opanowała czy wtf? Nie Brintellix tylko Anafranil SR mi pomógł.ps.czy ktoś z was już po 5mg Brintellixu czuł się jak po fecie w złym tego słowa znaczenia?Bardzo poddenerwowany,rozdrażniony,mźle śpiący?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychiatra mi powiedział, że ten lek jest skuteczny w dawce 20mg, przy czym trzeba go brać chociaż 4 tygodnie, po których zanikają wszystkie skutki uboczne a działanie się stabilizuje.

Dlatego póki co nie stać mnie na ten lek w takiej dawce, skoro 10mg kosztuje 160zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychiatra mi powiedział, że ten lek jest skuteczny w dawce 20mg, przy czym trzeba go brać chociaż 4 tygodnie

to powiedz temu psychiatrze następnym razem jak będziesz u Niego ,że masz kolegę , który dzień w dzień odczuwał wolnopłynący lek od rana praktycznie do wieczora , z depreyjnym nastrojem i brakiem energii i bierze ten lek w dawce 2,5 mg na noc ( do Paro 10mg na dzień ) i wszystkie objawy lęku zniknęły , nastrój sie poprawił , oraz odczuwa wiekszy spokój ,,,n atyle wielki , że pomimo ,że chporuje na ADHD to nie musi brac puki co Metylofenidatu .

Ciekawe jak On to odkrył ,że 20 mg , a nie 10 mg i 4 tygodnie , a nie naprzykład 2 lub 10 tyg. Wiadomości z kija , typowo akademicko - ulotkowa zagrywka . PO 20 mg Miko opisywał uboki po tym leku , więc lepiej się nie rzucać na głębokie wody , bo można utonąć . Tylko trza znależć ( metodą prób i błędów ) najlepszą dla siebie dawkę i na jej jechać , a jak po jakimś czasie coś nie tak to ją albo podwyższyć , albo ,,, albo .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień w dzień odczuwał wolnopłynący lek od rana praktycznie do wieczora , z depreyjnym nastrojem i brakiem energii i bierze ten lek w dawce 2,5 mg na noc ( do Paro 10mg na dzień ) i wszystkie objawy lęku zniknęły , nastrój sie poprawił , oraz odczuwa wiekszy spokój

 

Kaleb, a moze to nie zasluga brintellixu, tylko dlugodystansowo paro zaczela sie lepiej spisywac. Mowisz przeciez, ze nie mozesz bez niej zyc. Jesli dopiero po brintelixie poczules poprawe, to moze nie potrzebujesz paro tylko wortio w wiekszej dawce, skoro taka mala porcja zrobil roznice. Ja na twoim miejscu bym zaryzykowal i przeszedl na sam brintellix, ktory jest chyba lzejszy dla organizmu niz paro.

Przy kombinacji dwoch lekow ciezko stwierdzic, czy efektem jest dzialanie pierwszeg, drugiego, czy moze ich synergii. No chyba, ze bralo sie wcesniej jeden i drugi specyfik przez pol roku i zna sie pelne spektrum dzialania obu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę ten lek blisko 7 i pół tygodnia.Nie pomógł mi praktycznie nic.Mam stany depersonalizacji jeszcze silniejsze jak miałem. a zaczeły sie one od lipca.Wcześniej brałem paroxetyne do lipca a po niej wenlafaksyne.Na tym lekuczuje się jednak najgorzej.Zostały mi 4 tabletrki.Pani doktor mówiła, żebym brał dalej ten lek, bo zmiana nie garantuje zmniejszenie depersonalizacji ale ja odczuwam, że ten lek to nie dla mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak On to odkrył ,że 20 mg , a nie 10 mg i 4 tygodnie , a nie naprzykład 2 lub 10 tyg. Wiadomości z kija , typowo akademicko - ulotkowa zagrywka . [...]

 

dokładnie Kalebx3, lekarze przeważnie kierują się "kijem". owszem, czasem im się udaje, ale przeważnie nie.

ja przez 15 lat ciężkiej deprechy, nauczyłem się, że muszę zawsze lek sobie znaleźć sam

dobrze, że mamy teraz Internet i takie nerwica.com np.

Brintellix znalazłem sobie właśnie tu

jestem czwarty tydzień na nim, nie jest może rewelacyjnie, ale... nie gorzej niż na chamskiej paroksetynie wrzuconej przez lekarza

a co w zamian? jestem znów facetem!!! paro niszczyło libido do cna, brintek tego nie robi

jeśli będzie co najmniej tak jak teraz, to brintek będzie moim najlepszym wyborem ever

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paro niszczyło libido do cna, brintek tego nie robi

zdecydowanie Brintek nie kastruje , ba ,coś za często ostatnimi czasy na tym leku odczuwam zwiększone libido ,,,chęci na dymanko , co u mnie wcale nie jest aż takie fajne . Odzwyczaiłem sie ( na Paro ) od wszelkich akcentów seksualnych w swoim życiu i dobrze mi z tym było . No a teraz co nie spojrzę na pupsko zaokrąglone ( a to dopiero zima , latem to wacek będzie mi chyba stał na okrętkę - i jak ja pójde na plaże( nudystów ) z takim rozłożonym okazem :roll: ) to mnie kręci w gatkach i ślinę łapczywie przełykam . Dla młodych ( co biorą Paro i są wykastrowani, a chcieli by jeszcze pobrykać ) Brintek byłby -uważąm - dobrym rozwiązaniem zamiennym . Mi juz tam łózkowe harce niepotrzebne . Leczę sie z depresji i lęków , ADHD , a nie z innych rzeczy .

Uważam ,że To SYNERGIZM OBU LEKÓW dopiero dał u mnie dobry efekt .

Brintellix znalazłem sobie właśnie tu

no to chyba nam obu to Forum dobrze służy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×