Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALC


Kalebx3 Gorliwy

Rekomendowane odpowiedzi

Po długotrwałych poszukiwaniach postanowiłem "wejść" w tę substancję.

Ktos mial jakie z TYM doświadczenia , ale nie z samą karnityną, tylko Acetylokarnityną, gdyż tylko taka forma przekracza bariere krwe- mózg?

L-karnityna

 

Suplementy karnityny stosuje się w celu zwiększenia produkcji energii i przyspieszenia spalania tłuszczów w organizmie, ale ta postać karnityny nie potrafi dotrzeć do mózgu poprzez barierę krew-mózg.

Preferowanym przez serce źródłem energii są tłuszcze i z tego względu karnityna może wspomagać serce i przyczyniać się do zaspokajania ogólnych potrzeb energetycznych organizmu.

 

 

Acetylo-L-karnityna

 

Przyłączenie grupy acetylowej zmienia strukturę karnityny. Acetylo-L-karnityna ma zdolność pokonywania bariery krew-mózg i w ten sposób wpływa na pracę mózgu.

Działa ochronnie na komórki nerwowe. Wewnątrz komórek mózgowych acetylo-L-karnityna wspomaga metabolizm energetyczny i regenerację struktur komórkowych.

Grupa acetylowa może być uwalniana w celu zwiększenia produkcji acetylocholiny, tj. neuroprzekaźnika biorącego udział w procesach myślowych i pamięciowych. Poziom acetylocholiny jest wyraźnie niższy u osób z chorobą Alzheimera.

 

 

ACETYL-L-KARNITYNA (ALC)

 

Najbardziej biodostępna i przyswajalna forma karnityny. Skutecznie wpływa na zdrowie fizyczne oraz psychiczne. Jak dowodzi większość badań, związek ten w wyraźny sposób spowalnia proces starzenia się systemu nerwowego, poprawia pamięć krótko i długoterminową, usprawnia koordynację wzrokowo-ruchową oraz zwiększa szybkość reakcji. ALC wykazuje niezwykłe właściwości pobudzające i ochronne w stosunku do komórek układu nerwowego, zapewnia prawidłowy przepływ sygnałów, utrzymuje neurony w zdrowiu i kondycji, a także spowalnia proces starzenia się mózgu. Miedzy innymi ALC oddziałuje bardzo wszechstronnie na układ dopaminergiczny - odpowiedzialny za produkcje dopaminy - neuroprzekaźnika poprawiającego nastrój i samopoczucie (ważne w stanach depresyjnych). Jak się okazało ALC w wyraźny sposób zapobiega zmianom zwyrodnieniowym w neuronach produkujących dopaminę, a także zmniejsza, postępujący wraz z wiekiem, proces niszczenia receptorów wiążących ten ważny neuroprzekaźnik. Jednocześnie zwiększa wydzielanie dopaminy przez neurony i usprawnia jej łączenie z komórkami. Drugim ważnym kierunkiem działań ALC w systemie nerwowym jest oddziaływanie tego związku na aktywność nerwowego czynnika wzrostu NGF - który w istotny sposób wpływa na zycie i funkcjonowanie wielu neuronów. ALC jako skuteczny aktywator rozmaitych procesów fizjologicznych w tkance mózgowej wykazuje także bezpośredni wpływ na funkcjonowanie przemian energetycznych w komórkach nerwowych. Między innymi zwiększa w ich wnętrzu aktywność mitochondriów, w efekcie czego usprawnia pracę całego mózgu.

 

 

 

Właściwości:

 

- odgrywa istotną rolę w mitochondrialnych przemianach energetycznych

- poprawia wydolność fizyczną, skutecznie pomaga w redukcji tkanki tłuszczowej

- polepsza samopoczucie, pamięć i koncentrację

- warunkuje sprawną pracę układu nerwowego

- poprawia nastrój i łagodzi stany depresyjne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiec, ja biore ALC z L-tyrozyna i paroma innymi rzeczami. Na poczatku dodawal mi taki mix energii i dobrego nastroju. Czuc bylo to dopaminenergiczne dzialanie. Niestety wypalilo sie ono po miesiacu. Biore nadal, bo kupilam ogromne opakowanie, ale moim zdaniem to suplement od ktorego sobie trzeba robic przerwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorija , dzięki za wskazówkę.

mówisz przerwy . Ciężko będzie z moim charakterem , chyba że oddam żonie by zaniosła do pracy , albo wywioze do innego miasta, do rodziców.

A ile bierzesz ALC dziennie , czy do posiłków, na czczo? . Masz to w prochu , czy tabletky ,kapsułki?

Ja mam zamiar rano , koło 1000mg ALC ( na czczo , wieczorem do posiłku 1500mg winianu L- karnityny.

Co myslisz o takim dawkowaniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jem rano na czczo 1000 mg ALC i do tego 1700 mg L-tyrozyny. To bardzo fajne polaczenie, przez ok. 4 tygodnie czulam sie po nim przyjemnie pobudzona, nastroj byl super, mialam duzo energii, libido bardzo wzroslo. To tak jakbym zapodala 1 mg Fluanxolu, tylko, ze suplementy sa raczej mniej szkodliwe dla organizmu. Takie dawkowanie jak twoje chyba bedzie ok- sam zobaczysz, czy cos da. Przy ALC poczujesz od pierwszej dawki, czy ci pomaga. U mnie sa w opakowaniu kapsulki z proszkiem w srodku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo tej tyrozyny bierzesz . Ja to również testowałem ,ale dawki ponad 500mg wywalały mnie z butów ( nie zawsze) . Jednak to może dlatego ,że łączyłem to z Metylofenidatem.Obecnie odpoczywam od tyrozyny . W zamian biorę z rana 1000mg DLPA. ( łącznie do niskich nocnych dawek naltrexonu ) . Akurat zauważyłem ,że nie ciągnie mnie tak wtedy do ścierwa tramali.

L- Tyrozyna jest ogólnie swietna ,a w połączeniu z Metylofenidatem bardzo duzo mi dawała żżżżżycia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×