Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pytanie dio miasta...


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

...dlaczego nie lubicie ludzie ze wsi ?

Bo rozpowszechnili łapówkarstwo, nepotyzm, malkontenctwo, obgadywanie, nie chcieli do Unii, a potem pierwsi darli dotacje, krytykują rządy w miastach, nie chcą przyłączać się do miast, a pierwsi lecą do nich na państwowe posady, wiecznie narzekają na brak kasy, a każdy z nich ma ziemie, domy, pracę. Nie widać na wsiach bezdomnych. Ślepo wierzą w RM i robią wszystko, co im proboszcz nakazuje. Nie mają odwagi, by się mu przeciwstawić. Uważają się za wierzących, a po wyjściu z kościoła wszystkich obgadują(kto jak był ubrany, kto kogo z kim zdradził itp.). Chcą decydować o składzie rady każdego najbliższego miasta, a zabiliby za wtrącanie się ludzi z miast do ich gmin/sołectw. Nie są tolerancyjni, są rasistami( niech przejdzie grupa murzynów przez jakąś Kozią Wólkę np. pod kościołem po mszy niedzielnej. Miny, gesty dezaprobaty będą bezcenne.), są zawistni(przestają lubić tego komu się super powodzi), psioczą, że za Tuska ludzie muszą za chlebem na zachód wyjeżdżać, a jak otworzyli granice za rządów Kaczyńskich to w ilościach prawie niepoliczalnych można było mieszkańców wsi ujrzeć na ulicach Belgii, Holandii, Anglii itp., są mistrzami hipokryzji, jeżdżą w weekendy po pijaku(zwłaszcza jak na wsi jest jakieś wesele -tłumaczenie jednego : " to tylko 200m do jego domu, co się może stać? Ma wpaść do rowu idąc piechotą?")... i... tak można w nieskończoność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie.Moja psycholog to super kobita.

4105100548_fascynujace.jpg

 

 

Co do pytania - Nie lubiłem i nie lubię wsi gimbazjum i podstawówki do której chodziłem bo rówieśnicy zachowywali się jak bydło i banda przygłupich ograniczonych ogrów (nie każdy oczywiście) .

I niestety stereotypy o mentalności też się pare razy sprawdziły,to tyle >_>.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy kiedy w ślad za homofobią, islamofobią itd powstanie agrofobia( nie mylić z agorafobią) i nie będzie można krytykować mieszkańców wsi żeby nie być o nią posądzonym. Ale powiedzmy sobie szczerze może to nigdy nie powstać bo tymi trendami, sferą ideologii zajmują się praktycznie wyłącznie wykształceni z wielkich miast a oni wsi perwersyjnie nienawidzą bo dla nich to folklor, ciemnota i zacofanie. Ja myślę że ta wielka niechęć miastowych do wsi wzięła się z czasów komuny gdy był ogromny exodus ludzi ze wsi do miast, miastowym się to nie podobało, a ci świezi miastowi też odcinali się od swojej niedawnej żywicielki i przyłączali do krytyki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najbardziej gardzacy wsia to na ogol wsioki miastowe z 2/3 pokolenia 8)

 

-- 28 wrz 2013, 16:23 --

 

boze, jaki ten temat glupi. :hide:

wiadomo neofici są zawsze najradykalniejsi, znałem kiedyś kolesia co krytykował często wieś, mówił że jest z miasta, ale tak naprawdę był z zapadłej dziury z paroma domami na krzyż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×