Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Hej senna29!! witaj na forum:D:D

 

nerwica to tylko przejściowy stan :D

nie ma drugiego "ja"

:D

jesteś tylko TY :D

spokojnie, moze te ćwiczenia z oddechem pomogą. poza tym pamiętaj jak bedziesz miała hiperwentylację to zamknij usta i oddychaj nosem:D:D

pozdrawiam

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nerwica a nie zadne stwardnienie ,tez wkrecalam sobie srube w podobny sposob jak ty ,tez mam takie objawy,poprostu to olej i juz wiem ze to trudne ale naprawde skuteczne,caly czas mam tak ze wzrokiem ze jak sie popatrze w punkt i zamysle to wszystko sie rozplywa ,nie martw sie i pomysla tak jak ja ,jak bedzie to bedzie ,i tak od tego nie ucuekne ,kazdy ma wyznaczony swoj czas na ziemi i tyle ,pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Draniu twoja siostra chyba ma ta chorobe ?z tego co pamietam? jak wyglada taka mania ??

 

Tak ma.Ale u niej troche inaczej to wygląda.Jest przesadnie wrażliwa, nie można sobie przy niej żartować bo odrazu bierze wszystko do siebie.Obwinia się za wszystko, natrętnie mówi o rzeczach dla niej przykrych przytym sie nakręcając.Chodzi cały czas taka inna jagby w swoim świecie, jest zagubiona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stany maniakalne

 

 

 

Choroba afektywna dwubiegunowa charakteryzuje się występowaniem naprzemiennie okresami depresji oraz manii.

 

 

 

Mania oznacza zmieniony chorobowo podwyższony nastrój i wzmożon± aktywno¶ć. Przejawy manii to przede wszystkim euforia, niczym nieuzasadnione, bardzo dobre samopoczucie. Nadmierna rado¶ć, poczucie szczę¶cia i zadowolenie sprawiaj± wrażenie niczym nie uzasadnionych reakcji, czasem nieadekwatnych, nawet na przykre wydarzenia życiowe. W bardziej nasilonych stanach maniakalnych dobre samopoczucie znika, a dominuje nastrój gniewny (dysforyczny). Rozdrażnienie, konfliktowo¶ć ujawniaj± się w sytuacjach, gdy chory napotyka na przeszkody w realizacji swoich zamiarów.

 

 

 

Stanowi maniakalnemu towarzyszy zmniejszenie potrzeby snu, bezsenno¶ć, mniejszy apetyt. Osoba w stanie maniakalnym często ma prze¶wiadczenie o swojej nieomylno¶ci, siły, potencji, nie widzi przeszkód w realizacji swoich licznych pomysłów i celów. Chory często nadużywa alkohol, zawiera wiele nowych znajomo¶ci, jest aktywny seksualnie, potrafi stracić duże sumy pieniędzy, zaci±gać pożyczki na różne nieracjonalne inwestycje.

 

 

 

Nasilenie objawów maniakalnych może być różne: od łagodnych stanów (hipomaniakalnych) do bardzo nasilonych, którym zwykle towarzyszy brak poczucia choroby. Stany maniakalne występuj± często między okresami zdrowia, u osób chorych pojawia się bezpo¶rednio przed depresja lub zaraz po niej.

 

melisko wyluzuj....jakbys była w stanie maniakalnym tobys nie zadawała takich pytan.... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malissaa..... dziewczyno daj na luz, skoro tak cie amor ustzrelił (i to w walentynx) to idz do faceta i wyrzyj sie na nim (polecam:seksualnie) :idea: Przecież szkoda tej energii która cie rozpiera (a rozpiera :twisted: )

 

A tak a propos dwubiegunówki (tylko sobie nie wkręcajcie ) ona lubi pojawiać się po jakimś przełomowym dla nas wydarzeniu, czyli pod wpływem jakiegoś bardzo silnego bodźca.

 

A tak wogóle, chorował ktoś na to? Przyznać się :roll:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mania oznacza zmieniony chorobowo podwyższony nastrój i wzmożon± aktywno¶ć. Przejawy manii to przede wszystkim euforia, niczym nieuzasadnione, bardzo dobre samopoczucie. Nadmierna rado¶ć, poczucie szczę¶cia i zadowolenie sprawiaj± wrażenie niczym nie uzasadnionych reakcji, czasem nieadekwatnych, nawet na przykre wydarzenia życiowe. W bardziej nasilonych stanach maniakalnych dobre samopoczucie znika, a dominuje nastrój gniewny (dysforyczny). Rozdrażnienie, konfliktowo¶ć ujawniaj± się w sytuacjach, gdy chory napotyka na przeszkody w realizacji swoich zamiarów.

 

 

 

Stanowi maniakalnemu towarzyszy zmniejszenie potrzeby snu, bezsenno¶ć, mniejszy apetyt. Osoba w stanie maniakalnym często ma prze¶wiadczenie o swojej nieomylno¶ci, siły, potencji, nie widzi przeszkód w realizacji swoich licznych pomysłów i celów. Chory często nadużywa alkohol, zawiera wiele nowych znajomo¶ci, jest aktywny seksualnie, potrafi stracić duże sumy pieniędzy, zaci±gać pożyczki na różne nieracjonalne inwestycje.

 

 

 

Nasilenie objawów maniakalnych może być różne: od łagodnych stanów (hipomaniakalnych) do bardzo nasilonych, którym zwykle towarzyszy brak poczucia choroby. Stany maniakalne występuj± często między okresami zdrowia, u osób chorych pojawia się bezpo¶rednio przed depresja lub zaraz po niej

 

 

 

Fajno.. :roll: Chyba miewam czasem stany maniakalne :roll: Tyle,ze nazywałam je stanami szczęścia :lol::lol::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Monia to ja Iza!!!!!!!!!!

To straszne co piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lekarz Ci pomoże i owszem!!!!!!!!!!!!

:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Jednak musisz sama nad sobą też troszeczkę popracować!!!!!!!!!!

Samokontrola umysłu?

Troszkę relaksu?

POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NERWICA JEST WCIĄŻ JEDNAK NIEKIEDY ?

CHYBA DAJE CI TROCHĘ SPOKOJU?????

:roll::roll::roll::roll::roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie . Melisko ja takie stany przeżywałam w tamtym roku kiedy to sie ...ZAKOCHAŁAM...było pięknie nerwica lękowa ..phi ani śladu...Góry mogłam przenosic ..mało spałam...Teraz euforia minęła..nerwica sie przypomniała..i nadal kocham :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stan zakochania :D ze strony naukowej

 

Faktem jest, że od wielu lat podejmowane są próby naukowego, "medycznego" wyjaśnienia stanu zakochania. Co się z nami dzieje, że nie śpimy, mamy kłopoty z koncentracją i nie mamy apetytu? Dlaczego tak trudno nam funkcjonować i myśleć w szkole albo pracy? Skąd zmienne nastroje? Dlaczego nic nas nie obchodzi i myślimy tylko o tej jednej jedynej osobie? W miłości - jak wykazały badania psychologa Stuart Sutherland - ogromną rolę odgrywają dwie substancje chemiczne produkowane przez ludzki organizm: serotonina i dopamina. W organizmie osoby zakochanej zachodzą dziwne reakcje chemiczne odpowiedzialne za fizyczne objawy zakochania. :D Właściwy poziom serotoniny wpływa na zdrowy i spokojny sen, chroni przed depresją. :D Zakochani zatem są narażeni na bezsenność i stany depresyjne. :D Jednocześnie niedobory serotoniny łączą się ze zwiększoną ilością dopaminy, która z kolei reguluje poziom hormonów i również wpływa na nasze emocje. Tego składnika mamy za dużo, co wpływa na nasilenie emocji. :D Zakochani wiedzą, co to obsesyjne myśli i huśtawka nastrojów. :D Człowiek pod wpływem uczuć przestaje kontrolować swój organizm, trudno mu zapanować nad emocjami, odczuwa na przemian to szczęście, to znów niepokój. Kiedy stan zakochania mija, poziom dopaminy i serotoniny w mózgu osiąga swój poprzedni stan, a rozszalałe emocje się uciszają.

 

aż strach się zakochac. :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich:) ciekaw jestem jak to jest u Was, mianowicie jakie choroby sobie wmawialiście? U mnie ( a jestem megahipochondrykiem ) był oczywiście zawał serca, rak płuc, węzłów chłonnych, rak żołądka, nawet (o zgrozo!) wirus HIV a teraz króluje stwardnienie rozsiane... czekam na Wasze przykłady.

PS. Moja nerwica objawia się głównie hipochondrią. W życiu codziennym jestem osobą nadzwyczaj odważną i nie mam jako takich lęków przed jakimiś konkretnymi miejscami czy ludźmi. Jestem bardzo gadatliwy, na zajęciach na uczelni zawsze wtrącam swoje zdanie bez skrępowania, lubię występować publicznie itp. Jedyne co mnie dobija to ciagłe wyszukiwanie sobie chorób no i mam depresję jeszcze do tego...masakra...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzies juz był taki temat...Teraz Moje lęki też są raczej na tle mojego zdrowia..Bałam sie zawału serca..ze zwariuje i osierocę moje małe dziecko, wylewu,raka (pale papierosy) . Wczesniej bałam sie ludzi ..przestrzeni .... Do dzis nie lubie jak serce mi mocniej biję :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wmawiałam sobie schizofrenię, raka węzłów chłonnych, stwardnienie rozsiane, choroby układu trawienia, guza, rak mózgu, itp, teraz jestem na etapie tocznia! a tak poza tym to zamierzam sie z tego w końcu wyleczyc, bo jak mam atak lękowy to myślę, że dostanę zawału ! istny koszmar, ale wiem, że mozna sie z tego wyleczyc!!! czego sobie i wszystkim innym cierpiacym zyczę!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to sobie wmawiam że nie moge oddychać,albo że język mi drętwieje i nie moge przełykać śliny .Lekaż mnie badał na temat oddychania i powiedział że jest all okey a że nie moge przelykać i takie uczucie paraliżu języka to daltego że mam nerwice.Róznie to bywało.Aha a jeżli chodzi o coś takiego że macie myśli że dostaniecie zawału serca przy ataku nerwicy to każdy ma typowa reakcja lękowa.Ja sie lecze u Profesora i ordynatora szpitala i on mi Powiedział że najgorsze mysli i wmawianie sobie chorub są przy ataku.A jak ktoś ma skłonności do wmawiania sobie chorób to niech lepiej nei czyta Artykółow tego typu co kto sobei wmawia bo sam zacznie sobie dodatkowo wmawiać choroby innych.Ja czasem tak mam że jak sie położe i wstane to czuje odcisnietą poduszke na głowie i mi się wydaje że to ciśnienie ide mieże i jest okey,nawet sobei ćisnieniomież kupiłem.Teraz już wiem że to nei ćiśnienie tylko uczucie odlezęnia od Poduszki,zapewne dla ludzi zdrowych jak czytają takie wypowiedzi to jest śmieszne i zgadzam się z tym no ale nas to prześladuje choroba nie wybiera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie każdy z nas jest hipochondrykiem! ja mam nerwicę i mnie na pogotowiu nie znają,ale za to nie wymieniłaś NAJSTRASZNIEJSZEGO NAJOKROPNIEJSZEGO (oczywiście wd. mnie :D ) objawu,a mianowicie : :shock: "Trzęsących,telepiących,latających i omdlewających rąk i reszty ciała" :shock: takiej mini padaczki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja juz "mialam" nastepujace choroby:

stwardnienie rozsiane

raka przelyku

guza mozgu

tetniaka

zapalenie stawowow

zanik miesni

podagre

zacme oczna

wrzody

hemoroidy

raka jelita grubego

zawal

udar

paraliz calego ciala

parodontoze

raka jezyka

atopowe zapalenie skory

luszczyce

zaburzenia blednika

schizofrenie

raka piersi

ptasia grype

 

i wiele innych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mam schizy na punkcie swojego zdrowia. Hipochondria dokładnie mnie dotyczy. Kiedys stłukłam bardzo kolano , w pracy koleżanka powiedziała ze fatalnie to wygląda i ze moze doszło do podskórnego wylewu. Strasznie zabrzmiały te słowa w jej ustach. Zalała mnie fala gorąca puls do góry i atak gotowy uciekłam do ubikacji ..tam doszłam do siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×