Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

aredhel niestety niewiele moge pomoc, jesli chodzi o przygotowanie do badania.

 

perla pogrzebalam troche w necie i wylada na to, ze prawidlowe cisnienie powinno sie utrzymywac w granicach 120 na 80 a 130 na 85. Granica jest cisnienie 140 na 90 wszystko powyzej tego jest juz nadcisnieniem. Czyli na to wyglada, ze twoje cisnienie jest w normie :smile: Naprawde nie masz sie co martwic :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy jest jakaś w tym prawidłowość? np., że sztywność utrzymuje się do południa, najbardziej po wstaniu z łóżka, nasila się jak się robi zimno, a jest lepiej w cieplejszych porach roku? masz jeszcze jakieś objawy? jak to dokładnie wygląda, jakie mięśnie dokuczają Ci najbardziej? pytam, bo mi też wypadały i wypadają przedmioty z rąk z powodu sztywnych mięśni, ich bólu i napięcia.

 

Sztywność trwa tak długo, jak długo jestem na nogach :) Trochę zmalała, chyba po tych pigułach (Mozarin). Jednak utrata siły w ramionach... to mnie przeraża. Bicepsy są jakby porażone. Do neurologa ponownie idę dopiero za jakieś 2.5 tyg. Cholera... :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierzesz jakieś inne leki psychiatryczne?

 

Nie, tylko ten Mozarin już od tygodnia. Problemy z ramionami pojawiły się jakieś 2 dni po wizycie u neurolożki. Póki co jedynie podchodzę do moich obaw bez strachu (myślę, że pewnie jestem chory, ale nie wywołuje to u mnie ataku paniki). Bóle trochę osłabły, ale nie zniknęly całkowicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro mam rezonans. Panicznie się boję, chyba nie zasnę. Mam schizy, że w ciele mam jakieś metalowe kawałki, które maszyna podczas badania wciągnie i mnie okaleczy. Mam wrażenie, że w środku dostane jakiegoś krwotoku, albo ze strachu niepotrzebnie przerwę badanie i potem znowu będę musiała czekać. To jakiś koszmar jest... Na bank będę mieć atak paniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie z kolei wróciły jakieś mdłości i pobolewa mnie głowa w części czołowej i z lewej strony nad okiem, jakby tak na rogu głowy. Od razu na myśl mi przyszło, że mam jakiegoś guza czy tętniaka w mózgu! Zaczyna się jazda - lęki :( A CITABAX leży w apteczce i czeka złośliwie. Czyżbym musiał jednak zacząć go brać? A może znowu do neurooga muszę iść i prześwietlić łeb na TK?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie z kolei wróciły jakieś mdłości i pobolewa mnie głowa w części czołowej i z lewej strony nad okiem, jakby tak na rogu głowy. Od razu na myśl mi przyszło, że mam jakiegoś guza czy tętniaka w mózgu! Zaczyna się jazda - lęki :( A CITABAX leży w apteczce i czeka złośliwie. Czyżbym musiał jednak zacząć go brać? A może znowu do neurooga muszę iść i prześwietlić łeb na TK?

 

Zabawne, już od dobrych 3 tygodni nie wkręcałem sobie nowotworu :) Wszystko przypisuję SLA. Najgorszy jest najnowszy objaw - robaki pod skórą.

 

Dobry ten Mozarin - myślę o chorobie i nie czuję lęku :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uciekłam z rezonansu! Normalnie nie mogę... Wpadłam w totalną panikę, nawet nie weszłam do gabinetu. W korytarzu czekało mnóstwo ludzi, w kółko gadali o chorobach, ja sie tak denerwowałam, że na okrągło chodziłam do toalety, słabo mi się robiło, normalnie ze strachu nie wiedziałam jak się nazywam. Jeszcze mój tata zamiast mnie wesprzeć to coś pieprzył, że na własne życzenie przechodzę katorgi i.... poszłam sobie. Powiedziałam babce w recepcji, żeby to przełożyła. Nie wiem jak to się stało, ale z nerwów i paniki to był po prostu impuls. Teraz mam do siebie taki żal i pretensje, że szok, ale po prostu psychicznie nie dałam rady. W korytarzu było duszno i ci ludzie gadali jakieś okropne rzeczy. Nawet nie było jak wyjść bo w każdej chwili mogli mnie wyczytać. Zawaliłam sprawę totalnie, mam ochotę palnąć sobie w łeb za to co zrobiłam. A wszystko już było przygotowane. Jutro będę dzwonić do rejestracji i błagać babkę o szansę dla mnie na wcześniejszy zabieg, bo mam przełożone na marzec. Jestem totalnie załamana. Następnym razem powiem, żeby dali mi wcześniej jakiegoś głupiego jasia albo coś, bo ja nie jestem w stanie normalnie funkcjonować przed tym zabiegiem. Cały czas mam wizję, że coś m się dzieje złego podczas badania, albo, ze mam koszmarne wyniki. W dodatku jak wypełniałam ankietę, to tam było tyle różnych dolegliwości, że wszędzie pisałam " nie wiem" bo zgłupiałam i nie wiedziałam co pisać. Jestem zdruzgotana, nigdy sobie tego nie wybaczę. Stchórzyłam i tyle. Nie wiem jak ja mam się opanowywać przed takimi rzeczami następnym razem.

Teraz nie wiadomo, co mi jest, czy mam coś w głowie, czy nie i znowu będę się zamartwiać. Wykorkuję z tego wszystkiego. Jestem na siebie dosłownie wściekła. Szkoda słów co nerwy i hipochondria z człowiekiem wyrabiają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

George a moze ten bol glowy ma zwiazek z pogoda, cisnieniem itp.

 

aredhel spokojnie, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Nie poszlas i juz. Rozumiem cie doskonale, bo sama panicznie boje sie wszelkich badan i lekarzy. Moze uda sie znalezc wczesniejszy termin niz marzec. Nastepnym razem zabierz ze soba kogos, kto podniesie cie na duchu i w razie czego przywola cie do porzadku kiedy zaczniesz panikowac. Jakiegos racjonaliste mocno stapajacego po ziemi 8) Pewnie tato sam sie denerwowal tym, ze ty tak sie denerwujesz, wiec dobrym wsparciem nie byl ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aredhel, szkoda, że nie poszłaś ale trudno. Może następnym razem się uda. Rozumiem Twoje zachowanie, bo ja sama bym się bardzo bała.

 

Ostatnio boję się raka i jak pomyślę o badaniach i wynikach mówiących o najgorszym, to słabo mi się robi. Chciałabym wiedzieć, czy mam się czego bać, czy nie. Jak łatwo rozpoznać, że w organizmie dzieje się coś złego? Co powie zwykła morfologia? Czy każdą złą rzecz jest w stanie wykryć, a jakby coś było nie tak to już dalsze badania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, burakota,

dzięki wielkie za słowa otuchy, bo to jak na razie jedyne jakie usłyszałam. Ogólnie wszyscy są na mnie wściekli, a najbardziej tata, który wiózł mnie na miejsce prawie 2h. W sumie to mu się nie dziwię, chociaż miałam do niego pretensje, że za mało mnie wspierał, a raczej podchodził do tego wszystkiego sceptycznie. Przepłakałam pół popołudnia, bo jednak też sama się denerwowałam, przygotowywałam do tego badania i byłam pewna, ze będę mieć to już za sobą. Na miejscu jednak zaczęłam mieć okropne wątpliwości i wahania, czy dobrze robię. Teraz kompletnie nie wiem co mnie poniosło, że narobiłam takiego ambarasu. Czuję się podle wobec samej siebie. Od nowego roku podejmuję postanowienie, ze przestanę zmieniać impulsywnie podjęte decyzje, będę konsekwentna, nie będę uciekać ani tchórzyć i nie będę wszystkiego zwalać na nerwicę. Nie wiem ile z tego wyjdzie, ale się postaram. Jutro zadzwonię do rejestracji, przeproszę i postaram się coś naprawić. Dzisiaj chyba tez nie zasnę, ale już nie ze strachu tylko raczej z wyrzutów sumienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aredhel, nie miej do siebie pretensji....ja także w zeszłym roku stchórzyłam i odwołałam badanie /rezonans/ szyi i głowy. Najpierw wymyślałam, że jestem przeziębiona i mam kaszel, a w czasie badania nie można się poruszyć, by w końcu przyznać się sama przed sobą, że po prostu boję się...do dzisiaj go nie wykonałam. Przekonałam się i uwierzyłam, że to moja "cierpiąca" psychika powoduje dolegliwości, które mnie niepokoiły, a że było to wskazanie lekarza prywatnego, zrezygnowałam i już... Neurolog w ramach NFZ nie potwierdził konieczności wykonania rezonansu...wtedy mi ulżyło już całkowicie....

 

Najwidoczniej i Ty nie jesteś gotowa do tego, musi dotrzeć do Twojej świadomości, że naprawdę to konieczność, popracujesz troszkę nad sobą i w końcu wykonasz to badanie. Nie bądź dla siebie sroga, nie miej pretensji i nie rób sobie wyrzutów..to nerwica zawiniła, nie jesteś temu winna :!::!:

 

Pozdrowienia nocne przesyłam.... :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam ciągłe wrażenie że coś mi jest tylko lekarze tego nie wiedzą, że mam raka czy inna ciężką chorobę. Czesto mam kłucia tak poniżej mostka do łuku ostatniego żebra taki ból ćmienie, do tego mam ciśnienie non stop 140/90 jest mi słabo serce jakby mi szwankowało, do tego mam biały nalot na języku i czasami delikatny śluz w stolcu i miałem przewlekłe zapalenie prostaty jakies 2 lata temu to myśle że to jakas kandydoza i zapadne na sepse ;( zatrulem sie miesem jakos 2 miesiace temu to może jakies bakterie mnie atakuja? :( albo po paleniu mam cos :( kuźwa budzę się codziennie rano i w ciągu dnia myśle że jestem nieuleczalnie chory ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

George te bole glowy moga byc rowniez migrenowe...moze stad te mdlosci. Zanim pojdziesz do lekarza po skierowania na TK radze sprobowac tzw. dziennika bolu glowy. Ja robilam cos takiego za rada mojej fizjoterapeutki przez dwa tygodnie (zwykle obserwacja trwa miesiac). Dostalam od niej taki wydrukowany dziennik i mialam zapisywac przez dwa tygodnie kazdy bol glowy tzn. w jakich godzinach w ciagu dnia bolala mnie glowa, jak dlugo, jaka czesc glowy, jaki to byl bol (czy pulsujacy czy np. takie cmienie itp.) intensywnosc bolu w skali 1 do 10, czy towarzyszyly temu mdlosci, wymioty, zaburzenia w widzeniu itp. W jakich okolicznosciach nastapil bol glowy. Poszukaj w googlach, moze znajdziesz gdzies taki dziennik do wydrukowania.

Poza tym wazne jest tez jaki tryb zycia prowadzimy, jaka prace wykonujemy itp. Np. muzycy grajacy na instrumentach takich jak flet, trabka, saksofon czy skrzypce moga cierpiec na bole glowy spowodowane faktem, ze podczas gry uzywaja pewnych miesi twarzy, szyi itp. Fizjoterapeutka pokazywala mi bardzo fajne obrazki wyjasniajace zaleznosc miedzy bolem glowy a uzywaniem roznych grup miesni.

Moze warto poobserwowac sie troche i ewentualnie pokazac taki dziennik neurologowi.

 

Mightman to moze przebadaj sie na te nieszczesna kandydoze, bo podejrzewam, ze to klucie ponizej mostka, podwyzszone cisnienie to efekty nakrecania sie ta kandydoza. A co do wkrecania sobie, ze jest sie nieuleczalnie chorym...niestety znam to i wiem jak takie mysli potrafia "umilic"zycie :evil: . Zreszta kazdy, kto pisze na tym watku mial okazje tego doswiaczyc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, no ja właśnie przez ostatni czas oprócz pobolewania w oku czułam się nawet dobrze i zaczęłam mieć wątpliwości. Jednak skoro już dostałam to skierowanie to warto by było zrobić, nawet żeby potem iść do neurologa i powiedzieć co i jak, bo z migreną pewnie jeszcze nie raz pójdę. Co mam w głowie to mam i tak od tego nie ucieknę. Najbardziej bałam się tętniaka, bo mój wujek ma wykrytego gdzieś w okolicach serca i już kilka lat żyje z bombą, która w każdej chwili może wybuchnąć. Tego najbardziej się bałam. Ale dzisiaj zadzwoniłam znowu do rejestracji i babka mnie pocieszała, ze ludzie uciekają, ze następnym razem mam ją zawołać i jak trzeba będzie to ona mnie potrzyma za rękę i z marca przełożyła mi na 7 lutego, czyli o miesiąc wcześniej. Nadal żałuję, ze wczoraj nie dałam rady. Ale teraz to już nie mam co biadolić. Stało się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aredhel, to świetnie, że udało Ci się przesunąć to badanie.Trafiłaś widocznie na jakąś sympatyczną i życzliwą osobę, co jak wiemy, jest niezbyt często spotykane. Masz więc ponad miesiąc,by przygotować się psychicznie do tego...tym razem Ci się uda :!::!: - masz właściwe nastawienie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×