Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziś w nocy masakryczne źle spałam, właściwie prawie nie spałam :( przez co moje zawroty głowy są odczuwalne od rana... W dodatku zamrowiła mnie kilka razy dzisiaj stopa i już oczywiście samodiagnoza stwardnienie rozsiane 😭 płakać mi się chce. Mam siebie dość.. Mam wszystkiego dość!!!! Nienawidzę siebie 😶

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi gdzie wy szukacie pomocy do walki z nerwica? Wiem że są terminy takie jak psycholog, psychiatra, psychoterapeuta ale nie mam zielonego pojęcia czym one się różnią i gdzie iść 😐 chciałabym dostać jakieś leki, choćby żeby brać je doraźnie. Nie chcę natomiast żadnego zwolnienia lekarskiego żeby żadnego śladu w pracy ani wśród rodziny nie było 😔 ale zdaje się naprawdę potrzebuję jakiejś pomocy, bo sama nie daję rady 😭 te mrowienia ciała dzisiaj mnie dobiły... Nigdy nic takiego mi się nie zdarzyło wcześniej 😭 a im bardziej o tym myślę tym bardziej jestem przerażona 😭 siedzę w pracy, niby pracuję i wykonuje swoje obowiązki a w środku jestem takim kłębkiem nerwów ze oszaleje... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Tanti napisał:

Powiedzcie mi gdzie wy szukacie pomocy do walki z nerwica? Wiem że są terminy takie jak psycholog, psychiatra, psychoterapeuta ale nie mam zielonego pojęcia czym one się różnią i gdzie iść

Zacznij od psychiatry, skierowanie nie jest wymagane. Do psychoterapeuty jeśli chcesz iść prywatnie to nie musisz mieć skierowania, jeśli na NFZ to musisz mieć skierowanie do Poradni Zdrowia Psychicznego albo od lekarza rodzinnego, albo od psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu słyszałam jak jedna Pani mówiła, że dostała receptę na jakieś leki właśnie i lekarz powiedział że musi jej zwolnienie lekarskie wystawić, bo musi, bo taka jest procedura czy coś jak chce żeby jej leki wypisał. Ale nie pamiętam o jakiej psychicznej dolegliwości już była mowa. W każdym razie zapamiętałam to mocno i wlasnie gdzieś też mnie to zblokowało, bo ja absolutnie nie chce żadnego zwolnienia lekarskiego żeby do pracodawcy poszło. Muszę się zebrać w sobie. Zastanowić się w ogóle jak zacząć rozmowę z takim psychologiem, bo tak jak dzisiaj sobie pomyślę, że siedzę na kozetce to mam wrażenie, że bym się rozpłakała i bym beczała całą wizytę 😭🤦‍♀️🙈 jestem beznadziejna... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Tanti napisał:

Swego czasu słyszałam jak jedna Pani mówiła, że dostała receptę na jakieś leki właśnie i lekarz powiedział że musi jej zwolnienie lekarskie wystawić, bo musi, bo taka jest procedura czy coś jak chce żeby jej leki wypisał. Ale nie pamiętam o jakiej psychicznej dolegliwości już była mowa. W każdym razie zapamiętałam to mocno i wlasnie gdzieś też mnie to zblokowało, bo ja absolutnie nie chce żadnego zwolnienia lekarskiego żeby do pracodawcy poszło. Muszę się zebrać w sobie. Zastanowić się w ogóle jak zacząć rozmowę z takim psychologiem, bo tak jak dzisiaj sobie pomyślę, że siedzę na kozetce to mam wrażenie, że bym się rozpłakała i bym beczała całą wizytę 😭🤦‍♀️🙈 jestem beznadziejna... 

Od leków jest psychiatra, psycholog to nie lekarz jest od terapii jedynie. Co do samych leków. Przy nerwicy, która chorobą nie jest, żadnego przymusowego zwolnienia nie bedzie. Wiem bo kiedyś byłam dostałam wybór czy chce brać leki, czy nie i ostatecznie ich wtedy nie chciałam. Jeśli myślisz o lekach "doraźnych" to nie mam dobrych wiadomosci. Można brać uspokajajace z grupy benzodiazepin i one są cudowne w działaniu, jednak uzależniają i to dość szybko, żaden psychiatra raczej nie wypisze Ci ich na stałe, stosuje się je dopóki np antydepresanty, które nie są doraźne, nie zaczną działać. Antydepresanty stosuje się również przy nerwicach. Jest jeszcze hydroksyzyna i ona jest przeciwlękowa i nie uzależnia, ale jest slabiutka jak dla mnie. Osobiście uważam, że leki lekami, ale jak nie zdecydujesz się pracować nad sobą , akceptować niepewność, to leki Cię nie wyciągną, dlatego psychoterapia i dużo pracy poza gadaniem na kozetce, która chyba częściej jest krzesłem wiec nie ma co się bać 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, jakie Wy macie mózgi przeżarte stygmatyzacją i sami siebie stygmatyzujecie.

Po 1. Na zwolnieniach lekarskich już od dawna nie jest napisane jakiej specjalności lekarz wystawiał zwolnienie, a raczej mało komu w kadrach chce się szukać każdego lekarza w internecie i sprawdzać czy to lekarz rodzinny/kardiolog/psychiatra czy może onkolog.

Po 2. Diagnozy tym bardziej nie ma. Zwolnienie z kodem statystycznym choroby idzie tylko do ZUSu, pracodawca dostaje zwolnienie bez żadnych informacji, które mu nie są potrzebne.

Po 3. Nawet jeśli pracodawca by się dowiedział, że zwolnienie wystawiał psychiatra to co by się wielkiego stało? Lekarz jak każdy inny.

Po 4. Albo nie... 4 nie będę pisać bo zaraz się zrobi shitstorm i nic poza tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, acherontia styx napisał:

Ludzie, jakie Wy macie mózgi przeżarte stygmatyzacją i sami siebie stygmatyzujecie.

Po 1. Na zwolnieniach lekarskich już od dawna nie jest napisane jakiej specjalności lekarz wystawiał zwolnienie, a raczej mało komu w kadrach chce się szukać każdego lekarza w internecie i sprawdzać czy to lekarz rodzinny/kardiolog/psychiatra czy może onkolog.

Po 2. Diagnozy tym bardziej nie ma. Zwolnienie z kodem statystycznym choroby idzie tylko do ZUSu, pracodawca dostaje zwolnienie bez żadnych informacji, które mu nie są potrzebne.

Po 3. Nawet jeśli pracodawca by się dowiedział, że zwolnienie wystawiał psychiatra to co by się wielkiego stało? Lekarz jak każdy inny.

Po 4. Albo nie... 4 nie będę pisać bo zaraz się zrobi shitstorm i nic poza tym.

popieram. Dużo ludzi bierze zwolnienie od psychiatry, jak im się "robić nie chce", albo na wypowiedzeniu ( idą i ściemniaja, albo i nie ściemniają o wypaleniu zawodowym i depresji przez pracę) i nic im w "papierach" nie zostaje. Także spokojnie, zwolnienie od psychiatry to nie wpis do akt kryminalnych :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że pracuję w owych kadrach i zdziwicie się ale jednak na e-zwolnieniu imię i nazwisko lekarza jest i kadrowe je guglają niestety 😐  mamy w firmie 2 osoby że zwolnieniami od psychiatry i nie uszło to uwadze przełożonych, wiem też jakie komentarze są na ten temat. Także nie mam ochoty aby ktokolwiek widział w mojej pracy moje zwolnienie od psychiatry. Stąd pytanie i obawy o zwolnienie. Ale dziękuję za rady 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tanti napisał:

Tak się składa, że pracuję w owych kadrach i zdziwicie się ale jednak na e-zwolnieniu imię i nazwisko lekarza jest i kadrowe je guglają niestety 😐  mamy w firmie 2 osoby że zwolnieniami od psychiatry i nie uszło to uwadze przełożonych, wiem też jakie komentarze są na ten temat. Także nie mam ochoty aby ktokolwiek widział w mojej pracy moje zwolnienie od psychiatry. Stąd pytanie i obawy o zwolnienie. Ale dziękuję za rady 🙂

a ja bym tym bardziej miała w dupie, to świadczy o braku profesjonalizmu i nie chciałabym mieć z doczynienia z taką amatorszczyzna ze strony przełożonych. Ale o zwolnienie sie nie martw, nerwica to nic takiego wbrew pozorom, nie dają na to z góry zwolnien 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tanti napisał:

Tak się składa, że pracuję w owych kadrach i zdziwicie się ale jednak na e-zwolnieniu imię i nazwisko lekarza jest i kadrowe je guglają niestety 😐  mamy w firmie 2 osoby że zwolnieniami od psychiatry i nie uszło to uwadze przełożonych, wiem też jakie komentarze są na ten temat. Także nie mam ochoty aby ktokolwiek widział w mojej pracy moje zwolnienie od psychiatry. Stąd pytanie i obawy o zwolnienie. Ale dziękuję za rady 🙂

Nadal nie widzę w tym problemu. U mnie pracodawca jeden dobrze wiedział, że się leczę, ba, nawet moja pani doktor mi tyłek uratowała w pracy raz i to wcale nie zwolnieniem 🤣 (ale to długa historia), wiedział pracodawca, że leżałam na oddziale psychiatrycznym, wiedział (ba, nawet sam mnie do tego namawiał), że leżałam na oddziale terapeutycznym pół roku. Mało tego, jak leżałam na oddziale psychiatrycznym to mi się umowa w pracy kończyła. Pracodawca nie dość, że mi ją przedłużył, to jeszcze szpital mi dał przepustkę, żebym mogła podjechać do pracy podpisać nową 😂

Czy były jakieś komentarze na ten temat? Nawet jeśli to do mnie nie dotarły (a znając ludzi to pewnie były), a po drugie mam to w dupie. 

 

Nic się w temacie stygmatyzacji nie zmieni jeśli sami będziemy się stygmatyzować z powodu leczenia 🤷‍♀️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj miałem trochę nerwów związanych z kotem , co spowodowało że byłem nerwowy i dostałem gazów+ zaczęły mi wychodzić czerwone plamki na skórze. Nie swędzą ani nic ale są i zastanawiam czy to od alergii pokarmowej czy może od jakiegoś pasożyta ... poza tym czuje się całkiem dobrze powiem wam. Gdyby nie to to było by super w sumie zazwyczaj tak jest że pojawiają mi się te zabarwienia i nagle mam gazy itd  jak tu żyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj też było dobrze ale oczywiście pojawiła się pokrzywka i oczy mnie pieką/swędzą. Wydaje mi się czasem że mam pogorszony wzrok ale z drugiej strony dużo siedze przed kompem telefonem późno chodzę spać i często je trę, sprawdzam. W dodatku wydają mi się one takie mmm przesuszone. Najbardziej boję się że to jakieś pasożyty ..... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Acherontia widzisz to udało Ci się dobrze trafić. Niestety nie każdy pracodawca jest taki sam i u nas w firmie stało się zupełnie odwrotnie. Koleżanka miała dostać awans, ale przez to że od kilku miesięcy leczy się u psychiatry stanowisko dostałam ja. Druga osoba też była kandydatem na kierownika i po psychiatrycznych akcjach niestety ale szansa ta przepadła. Poza tym w firmie naprawdę dobrze się pracuje, lubię tam chodzić i lubię swoją pracę, niemniej jednak swoje problemy z głową załatwię tak żeby do szefostwa to nie dotarło 🤷‍♀️

Wczoraj do 2 w nocy oglądałam różne bzdety w telefonie i potem nie mogłam zasnąć do 5 rano 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ dzisiaj czuję się przez to jak zombie 🤦‍♀️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się dziś czujecie? U mnie nastrój z dnia na dzień się troszkę pogarsza ale to tak ogólnie. Jednak z czasem jest naprawdę lepiej jeśli chodzi o wkretke na węzły i chloniaka. Ja rano wstaje w końcu i o nich nie pamietam. Dopiero po 1-2 godzinie sobie przypominam. Cieszę się i uważam ze to jakiś mały kroczek. Jeszcze 2 miesiące temu to pierwsza myśl po przebudzeniu to było to i płacz... Nie mogę się tez doczekać jak wrócę na jogę 13 stycznia bo przez święta nic nie robiłam i czuje się jak stara baba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystko było w miarę okej codziennie już mam te alergiczną wysypkę rano albo wieczorem zazwyczaj jest tak że zakłuje mnie w brzuchu i nagle pojawia się wysypka. Poza tym teraz mam jazdę na to Oko było okej ale wystarczy że poruszy mi się mięsień koło tego oka i ja już popadam w panikę !!!! Oczywiście je popieram sprawdzam itd a pocieranie sprawia Że czuje jakbym miał w nim ciało obce. Boje się że może to jakieś pasożyty dlatego koniecznie chce zrobić na nie test. Co zabawne nie sprawdzam już swojego kału haha jedyna rzecz na plus ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Przerażony234 napisał:

U mnie wszystko było w miarę okej codziennie już mam te alergiczną wysypkę rano albo wieczorem zazwyczaj jest tak że zakłuje mnie w brzuchu i nagle pojawia się wysypka. Poza tym teraz mam jazdę na to Oko było okej ale wystarczy że poruszy mi się mięsień koło tego oka i ja już popadam w panikę !!!! Oczywiście je popieram sprawdzam itd a pocieranie sprawia Że czuje jakbym miał w nim ciało obce. Boje się że może to jakieś pasożyty dlatego koniecznie chce zrobić na nie test. Co zabawne nie sprawdzam już swojego kału haha jedyna rzecz na plus ....

Żaden plus i żadna poprawa. Z jednego przerzuciłeś się na drugie... czekam co będzie kolejne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serio tak się boje że to mogą być pasożyty które po prostu żyły wcześniej w moim układzie pokarmowy i teraz poszły wyżej. 
ooo Boże znowu widzę że panikuje muszę się uspokoić 

 

Aż zrobiłem się słabszy od tej paniki. A z oka wyszły mi z dwie rzęsy. Poza tym Jest okej 

 

Teraz mnie to oko z lekka pobolewa powiem wam przez to tarcie i sprawdzanie Boże co ja że sobą robię najlepszego 

 

Wpisałem w wyszukiwarkę to drżenie powieki i co mi wyskoczyło oczywiście sm i już zaczynam się tego bać i doszukiwać się objawów .... masakra czasem coś mi z tej prawej strony zdretwieje ale raczej to od ciągłego siedzenia przed komputerem w różnych złych pozycjach ... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra wstałem wzrok jest ale od rana zaczynają mi się pojawiać te pokrzywki znaczy czerwone plamy na ciele i po tej lewej stronie czuje ucisk. Już serio myśle że to mogą być pasożyty w sumie rok temu spotykałem się przez chwile z dziewczyna która była na weterynarii i ona właśnie miała taką czerwoną lekką wysypkę na ciele i potem ja ją dostałem a po tygodniu miałem mega problemy jelitowe (jelitówke) przez tydzień) ale to było jakoś rok temu i potem miałem spokój żadnej alergii nic wiec nie wiem czy mam to ze sobą jakoś łączyć czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Przerażony234 napisał:

Serio tak się boje że to mogą być pasożyty które po prostu żyły wcześniej w moim układzie pokarmowy i teraz poszły wyżej. 
ooo Boże znowu widzę że panikuje muszę się uspokoić 

 

Aż zrobiłem się słabszy od tej paniki. A z oka wyszły mi z dwie rzęsy. Poza tym Jest okej 

 

Teraz mnie to oko z lekka pobolewa powiem wam przez to tarcie i sprawdzanie Boże co ja że sobą robię najlepszego 

 

Wpisałem w wyszukiwarkę to drżenie powieki i co mi wyskoczyło oczywiście sm i już zaczynam się tego bać i doszukiwać się objawów .... masakra czasem coś mi z tej prawej strony zdretwieje ale raczej to od ciągłego siedzenia przed komputerem w różnych złych pozycjach ... 

dziękujemy Ci przerażony za to, ze podsyłasz nam tu objawy z googla, którego staramy się nie czytać 🙂 pomyśl zanim znów wpiszesz tu info o tym co wyczytałeś, że są tu inne osoby z nerwicą/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×