Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Hej jestem tutaj nowa , moja przygoda z nerwica zaczęła się 6 -7 lat temu . Nie leczyłam się aż do ubiegłego tygodnia . Gdy umarła Ania Przybylska zaczęły się u mnie dolegliwości zoladkowo jelitowe . Totalna obsesja na punkcie trzustki . Kilka badań usg ciagle badania krwi. Wszystko ok . Pół roku temu dolegliwości się nasiliły znowu usg i szereg badań plus skierowanie na kolanoskopie z która zwlekałam ze względu na mój paniczny strach przed zabiegami . W końcu udało mi się umówić z Panią ze zrobią to w uśpieniu w styczniu . Miesiąc temu zwolniłam sie z pracy w stanie totalnego wzburzenia i załamania . Tydzień byl super a potem zaczely sie myśli . W ubiegłym tygodniu bolały mnie plecy dostałam totalnych napadów leków w ogóle nie spałam . Dzień po prawie zemdlałam w sklepie i poleciałam do lekarza nocnego dał mi traxenne. Następny dzień lekarz rodzinny po rozmowie z stwierdził ze to nerwica i już teraz nie kolanoskopia a gastroskopia jest potrzebna bo z tych nerwów mogło się tam coś stać  , przepisal mi escitalopram actavis . Biorę 10 mg dzien to I 5 mg traxene . Napady się wzmozyly nie jestem w stanie jeść ledwo się ruszam w tydzień schudłam 3 kg . Doszlo mi mrowienie czubka glowy i uczucie gorąca na rękach . Zaburzenia widzenia raz jedno raz drugie oko Nie wiem jak przetrwam święta jestem nie dozycia psychiatrę mam dopiero 27 grudnia gastro i kolanoskopie w styczniu rezonans prywatnie ( lekarz nie widzi wskazań ) tez styczeń . Boje się ze do tego czasu zwariuje wszystkie objawy wiąże z nowotworem . To piekło 

dodam ze mam 27 lat tylko dziadek zmarł na nowotwór płuc w bardzo późnym wieku tak to brak obciążeń 

Edytowane przez Ka03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej😥😥😥😥😥

Wzięłam dziś rano pierwsza dawke Letroxu 50 (narazie biorę połówkę) i od wczoraj już sie nakrecałam, że to hormon, że bede się źle czuć. Dziś somatyczne ok, ale we łbie lęk, lekkie odrealnienie, lęk, że zaraz stracę nad soba kontrole. Ku***mać. Myślicie, że ten hormon musi sie zaprzyjaźnić z organizmem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Pholler napisał:

Siema ludzie, trochę sobie choruje, w realu, nie tylko w łepetynie, i jakoś nie wchodziłem przez aż 3 dni. Dzięki @Teksas za przypomnienie o nawilżaniu, niby takie oczywiste, a jednak zlekceważyłem.

@inesdekn no i niedoczynność jednak. Lecisz z leczeniem i patrzysz jak świat się zmienia na lepsze. Życzę szybkiego powrotu do normalności 🙂

 

Witamy nowych. Połączę doświadczenia grupowo, wybaczycie, że nie z 'imienia' . Zbiorczy temat to przejęzyczania . No więc nerwicowec tak ma 🙂 Ja zapominam słów, gubię całe wątki, czyli zaczynam wątek, robię dygresję, no i już nie wiem co mówiłem. Zapominam też słów. A gdy jeszcze przyjdzie to cholerne otępienie a'la derealka to wychodzę na jakąś upośledzoną amebę. A potem spirala: im gorzej mi idzie tym bardziej się na tym skupiam, stresuję, a więc i coraz gorzej mi idzie. I poszły lawiny. Rzadko się przejezyczam, ale często gubię literę w słowach. No jak się ma nerwicowe nieskupienie to i słowa są nieskupione. 

 

U mnie w ogóle średnio-lepiej. Ale to zwykłe wahanie, wiem, bo jestem weteranem. Mimo to zawsze lepiej jak jest lepiej niż jak lepiej nie jest. 

Pamietam jak kiedyś modliłam sie wieczorem i dostalad zawiechy w połowie Ojcze Nasz. Atak mialam paniki maxymaldmy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Ka03 hej. Czytam Twoj post i chcialam wyslac Ci chociaz wirtualnego przytulasa...niestety z nerwicy najbardziej zaxwyczaj cierpi żołądek i jelita. Nie martw sie ze to rak. Ja cierpie kilka lat juz na zaburzenia jelitowo żołądkowe nie zlicze ile razy bylam na pogotowiu, czy przyjeta w szpitalu przez to. W styczniu w uspieniu mam gastroskopię i sigmoidoskopie bo moj proktolog po zbadaniu nie widzi wskazan do kolonoskopii. Rowniez mam silny lęk przed zabiegamo i przed przyjmowaniem lekarstw a nawet przrd farbowaniem włosów- boje sie ze dostane alergii i wstrząsu i umrę 🙄😁

Chce przez to wszystko powiedziec, ze nasze historie sa bardzo podobne. Rowniez bralam escitalopram ktory musialam odstawic po 3 dniu gdyz bardzo zle go tolerowalam. Doszlo do skutku ubocznego ze nie moglam siedziec ani chodzic ani spac i miałam przeczulice silna calego ciala i lęk non stop 24/h lekarz na pogotowiu jakis to fachowo nazwał nie pamietam juz jak. W każdym razie lek zawsze dziala na każdego inaczej ale początki sa czasem ciezkie. Trzynaj sie i mam nadzieję ze poczujesz sie niedlugo lepiej i bedziesz w stanie skupić się raczej na uspokojeniu mysli ( wiem bardzo trudne) niz na lęku przed choroba. Ja jak juz jestwm w beznadziejnym stanie powtarzam sobie to zdanie: trudno co ma być to bedzie nie zmienie tego przyjme z podniesiona głową. Zadziwiajace ze pomaga mi to:)))) 

Kochani chciałam Wam życzyć spokojnych i zdrowych Świąt. Bez lęku, dni spędzonych z radosnej atmosferze, w szczesciu i bez zmartwień. Wesołych Świąt!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fabienka dziękuje za odpowiedz , to bardzo pomaga ze nie jestem sama . Tobie tez życzę wesołych świat . Wyczytałam ze po escitalopramie tak jest i postanowiłam przetrwać te dwa tygodnie . Chociaż jest okropnie duzo gorzej niż wcześniej .Mam już dość ciagle biegam na badania krwi czwartek morfologia ok piątek enzymy trzustkowe i marker ok Teraz pluje sobie ze nie zrobiłam  crp i ob . Martwią mnie te oczy ze raz mi doskwiera prawe a raz lewe  okropnie ten objaw pojawił się wraz z pierwszym poważnym ataku paniki . Wybieram się do okulisty policzyłam ze w samym styczniu na badania wydam jakieś 1700 jak nie więcej . A na fundusz na kolanoskopie czas oczekiwania prawie rok . Każdy lekarz wpisuje mi podejrzenie zespołu jelita drażliwego . 

Edytowane przez Ka03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.12.2019 o 19:29, Fabienka napisał:

 

Ka03, jak ja Cię doskonale rozumiem. Z oczami też przeszłam swoje, błyski, jakieś migotanie obrazu... okulista stwierdził tylko zespół suchego oka... ja na kolonoskopię narazie nie ma mowy, boje się, ledwo poszła na USG brzucha.  Osobiście pomoga mi picie naparu z kopru włoskiego, może spróbuj, działa lekko uspokajająco też. 

W mojej rodzinie młoda dziewczyna umiera teraz na raka :( nie pociesza to. Chorował pół roku, a pierwsze podejrzenia to oczywiście depresja albo nerwy. Ja mam przez to okropny zjazd w ostanich dniach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jakoś się uspokoiło w ostatnich tygodniach, skupiłam się na pracy, nie miałam czasu tyle myśleć o nerwicy i hipochondrii. Ale jak pisałam, akurat przed samymi świętami miałam dwa pogrzeby w najbliższej rodzinie. Dziś byłam na stypie to się nawet najeść nie mogłam, bo miałam wrażenie, że mi jedzenie w gardle staje i że się uduszę i umrę. A jeszcze dzwonią mi w uszach słowa księdza, który mówił, żebyśmy modlili się za zmarłą i za kolejną osobę ze zgromadzonych, która zawita do Pana, więc ja już sobie wmówiłam, że to ja bankowo zejdę, więc panika mnie zaczęła dziś ogarniać chociażby podczas jedzenia nas stypie... W dodatku musiałam do Polski sama bez dzieci i męża przyjechać i jeszcze przez to te ataki mi się nasiliły...

 

Kochani, życzę Wam spokojnych Świąt, żeby chociaż na chwilę nasze lęki odpuściły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, inesdekn napisał:

Wzięłam dziś rano pierwsza dawke Letroxu 50 (narazie biorę połówkę) i od wczoraj już sie nakrecałam, że to hormon, że bede się źle czuć.

Powiem Ci, ze ja z kolei zaczelam brac tabletki hormonalne na torbiel jajnika 2 lata temu, i byłam mega zadowolona. Jakos po tych lekach odzyskalam energie, i czulam się naprawde duzo lepiej niz bez brania (dlatego biore je caly czas). U mnie one zwiekszają taka siłe ogólną, mam mniejsze osłabienie i na pewno wiekszy apetyt (ktorego kiedys nie mialam w ogole). Naprawde dobrze mi robią, mimo ze jest wiele ludzi ktore czują sie gorzej. Wiec roznie to bywa.

Edytowane przez nerwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko to jakieś piekło , jeszcze na święta akurat uderzyło .  Nie wyjaśniłem jednego jeszcze a juz znalazłem coś nowego w jamie ustnej do  wyjaśnienia "co to jest "  Tesknie za czasami kiedy nie zagladalem wcale do jamy ustnej , nie przegladalem skory w poszukiwaniu podejrzanych zmian itp ....  Taka beztroska . Chociaz  jakby nie patrzec to tez złe podejscie bo wiekszosc ludzi przez takie coś czesto przeoczy  początek choroby . Pytanie jak to wszystko wypośrodkować, chyba sie nie da. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Karolinazaza napisał:

Ka03, jak ja Cię doskonale rozumiem. Z oczami też przeszłam swoje, błyski, jakieś migotanie obrazu... okulista stwierdził tylko zespół suchego oka... ja na kolonoskopię narazie nie ma mowy, boje się, ledwo poszła na USG brzucha.  Osobiście pomoga mi picie naparu z kopru włoskiego, może spróbuj, działa lekko uspokajająco też. 

W mojej rodzinie młoda dziewczyna umiera teraz na raka :( nie pociesza to. Chorował pół roku, a pierwsze podejrzenia to oczywiście depresja albo nerwy. Ja mam przez to okropny zjazd w ostanich dniach. 

Hej , przerabiałam już wszystkie zioła niestety na nic . Mam wrażenie ze to zalamanie wywołało zwolnienie się z pracy , 3 lata stresu bez ani dnia zwolnienia . Na kolanoskopie miałam iść w listopadzie już w uśpieniu ale znowu praca mi kolidowała . Usg mam co kilka miesięcy ale nic nie ma . Moja rodzina jest związana z służba zdrowia wiec wiem co to znaczy się nakręcić . A na dr Google spędzam kilka godzin dziennie i diagnoza tylko rak ....;( 

 

11 godzin temu, xD_ napisał:

 

Edytowane przez Ka03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, xD_ napisał:

To wszystko to jakieś piekło , jeszcze na święta akurat uderzyło .  Nie wyjaśniłem jednego jeszcze a juz znalazłem coś nowego w jamie ustnej do  wyjaśnienia "co to jest "  Tesknie za czasami kiedy nie zagladalem wcale do jamy ustnej , nie przegladalem skory w poszukiwaniu podejrzanych zmian itp ....  Taka beztroska . Chociaz  jakby nie patrzec to tez złe podejscie bo wiekszosc ludzi przez takie coś czesto przeoczy  początek choroby . Pytanie jak to wszystko wypośrodkować, chyba sie nie da. 

Mam znajomego który ma takie objawy typu krwawienia bóle , i mam totalnie wylane żyje i chodzi z tym od jakiś 2 lat . Koleżanka 42 lata ostatnio powiedziała mi ze od 10 lat nie miała nawet cytologi i tez tak lekko do tego podchodzi . Ja każdy objaw analizuje bez końca a takie diagnozy jak jelita wrażliwe itp wydają mi się nieprawdopodobne . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Cie, tak naprawdę każdego czasami coś boli, nie ma ludzi zdrowych w 100%.

Postaraj się może dużo spacerować, może biegać? Lekarz mówił, że to bardzo pomaga na prace jelit. Może pokombinuj z jedzeniem? Może to alergia pokarmowa?  Sama staram się robić co mogę byle tylko nie skończyć na psychotropach.  A czy macie czasami takie dziwne uczucie, że zaraz zemdlejecie, a potem wstajecie i czujecie się dobrze? Mnie się to zdarza często gdy siędze. Musze wtedy wyjść, pochodzić szybciej czy po prostu zmienic otoczenie. Co to jest za cholerstwo :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam czasem tak, ze nagle zaczyna we mnie narastac takie poczucie jakbym wlasnie mdlała - jakbym stopniowo zaczynala tracic kontakt z rzeczywistoscia, oczywiscie od razu zaczynają się nerwy, pare razy bylo juz tak, że pociemnialo mi az przed oczami. Ale zawsze jakos po chwili mija... Nie wiem tez czy to jakas forma ataku paniki, czy po prostu faktycznie na chwile cos mi się pogarsza.

 

Ja dzisiaj marnie 😕 niestety wczoraj na wieczor wypilam wino, co u mnie nie jest najlepszym pomyslem bo przez alkohol mam prawie zawsze wiekszy puls i wtedy nie moge spac. I tak bylo tym razem - w srodku nocy puls ze 100-110.  
Zasnelam dopiero koło 6 i spalam doslownie 3h. Wiec dzisiaj jestem jak zombie. Skołowanie ogólne i ten brak równowagi - jeszcze większy niż zwykle. Naprawde nie wiem jak wytrwam jeszcze caly świąteczny wieczór, gdzie trzeba rozmawiac z ludzmi, siedziec przy stole itd. :( 

I nawet w świeta człowiek nie może się czuć dobrze, żeby miło spedzic czas 😕 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie pisałem o tym dziąsle  opuchnietym i punkciuku na srodku tego co sie zrobił . Dzisiaj mi z tego ropa leciała , jak dotknalem patyczkiem do uszu lekko  tej opuchlizny to wychodziła ropa z tego. Czy to oznacza że to  jest ropień ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey w Wigilijny wieczór:)

@xD_ hey poszlabym z tym do dentysty na Twoim miejscu. Kup dentosept plyn do plukania.  Jest najlepszy! Skoro ropa leci to chyba jakis ropien jest tak mysle.

@nerwa ja dziś tez czuje sie fatalnie. Wspolczuje Ci. Napracowalam się od wczoraj w kuchni csle dwa dni spedzilam a do tego mam bezsennosc wiec brak snu doszedl i nie wiem czy w konsekwencji tego czy co innego ale usiedlismy po kolacji film obejrzeć a mnie nagle cos sieklo w głowę. Zaczęłam zle widzieć i dziwny ucisk w glowie poczulam, jakbym tam miala galaretkę . Takie uczucia jak nieraz za szybko się wstanie to ja tsk mam juz od godziny o przerażona jestem oczywiscie ze cos mi dolega w głowie:((( czemu w Wigilie? Czy puscily nam nerwy? Niesprawiedliwe:( 

Macie nieraz takie uczucie w glowie? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fabienka napisał:

Chcialam jeszcze zapytac ale cos nie mogę edytować postu🙄

Macie może cos takiego przed zaśnięciem jakby was tak rzucało? Taka drgawka jakby calego ciala? Boje sie ze to cos od mojej glowy moze??;(((

Taaak, ja mam taką drgawkę....czasami lżej, czasami mocniej, w okresie bardziej stresowym nawet pare razy mi się powtarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, xD_ napisał:

Masakra , sie naczytałem  ze od takiego ropnia moze isc infekcja w głąb .... i powikłania typu zapalenie opon itp .... schizuje .... 😕

 

Jutro pierwsze święto , ciekawe czy dostane sie do stomatolga gdzieś 

To musisz iść do dentysty i powinieneś na ropień (wg mnie) dostać antybiotyk. Rób sobie płukankę z ziół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, xD_ napisał:

Masakra , sie naczytałem  ze od takiego ropnia moze isc infekcja w głąb .... i powikłania typu zapalenie opon itp .... schizuje .... 😕

 

Jutro pierwsze święto , ciekawe czy dostane sie do stomatolga gdzieś 

W moim mieście jest coś takiego jak nocne pogotowie stomatologiczne pracują również w święta , kiedyś bardzo mi pomogli . 
Dentosept A również polecam jest bardzo dobry 

 

Co do strachu przed omdleniem to ja mam to teraz codziennie najczęściej wieczorem . 
Jestem już 7 dzień na tym antydepresancie , pobudka jakby ktoś mnie uderzył totalne przerażenie koszmary czarne myśli .Ale mam wrażenie ze mniej uciążliwe niż wczoraj ... Wczoraj natomiast bolało mnie gardło bo się przepalilam e papierosem z tych nerwów . Oczywiście powiązałam to z groźna choroba która mam a nie z tym. Wigilie przeżyłam ale była u moich rodziców a oni wiedza co i jak . Dziś idziemy do mojego chłopaka rodziny strasznie się boje ze nie wytrzymam i narobie mu wstydu . 
 

Zaluje ze w tym co teraz mam wcześniej nie szukałam pomocy . Takie epizody płaczu i przerażenia trwały u mnie kilka lat może nie skończyłabym w takim stanie jak jestem teraz , tak naprawdę niezdolna do niczego ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej... 

Czuję się źle... psychicznie... letrox chyba sie już do organizmu przyzwyczaja więc ok...ale moje myśli, obsesje, cały czas krążą wokół braku odporności...chorób krwi, itp.. 

Wszystko przez te j***** odczuwanie temperatury. Jak widzę to 36.8 lub 36.9 na termometrze to dostaje spazmy...zaczelo sie od września ok 15tego, mialam 3dniowe przeziebienie, które mineło.. potem zaczełam ciagle dotykać głowę i mierzyłam tym term microlife, który już dawno jest w koszu, bo pokazywał ciagle jak zaciety 37.5, u mojego męża 38 a łeb jak lód.. jak kupiłam odpowiednik rtęciowego to 36.7... na 2tyg spokój bo potem skupilam sie na bólu w przełyku, guli... potem znów jazda z goracą głowa. W pazdz badania krwi, usg jamy b, rtg klatki... w badaniu krwi leukocyty 3.99 norma 4do10 i juz  odlot. Że napewno nie mam odpornosci, bialaczka, chloniak albo jakieś aids... jestem tak wytrawiona przez stres, czuje, że mnie zjada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej... 

Czuję się źle... psychicznie... letrox chyba sie już do organizmu przyzwyczaja więc ok...ale moje myśli, obsesje, cały czas krążą wokół braku odporności...chorób krwi, itp.. 

Wszystko przez te j***** odczuwanie temperatury. Jak widzę to 36.8 lub 36.9 na termometrze to dostaje spazmy...zaczelo sie od września ok 15tego, mialam 3dniowe przeziebienie, które mineło.. potem zaczełam ciagle dotykać głowę i mierzyłam tym term microlife, który już dawno jest w koszu, bo pokazywał ciagle jak zaciety 37.5, u mojego męża 38 a łeb jak lód.. jak kupiłam odpowiednik rtęciowego to 36.7... na 2tyg spokój bo potem skupilam sie na bólu w przełyku, guli... potem znów jazda z goracą głowa. W pazdz badania krwi, usg jamy b, rtg klatki... w badaniu krwi leukocyty 3.99 norma 4do10 i juz  odlot. Że napewno nie mam odpornosci, bialaczka, chloniak albo jakieś aids... jestem tak wytrawiona przez stres, czuje, że mnie zjada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej... 

Czuję się źle... psychicznie... letrox chyba sie już do organizmu przyzwyczaja więc ok...ale moje myśli, obsesje, cały czas krążą wokół braku odporności...chorób krwi, itp.. 

Wszystko przez te j***** odczuwanie temperatury. Jak widzę to 36.8 lub 36.9 na termometrze to dostaje spazmy...zaczelo sie od września ok 15tego, mialam 3dniowe przeziebienie, które mineło.. potem zaczełam ciagle dotykać głowę i mierzyłam tym term microlife, który już dawno jest w koszu, bo pokazywał ciagle jak zaciety 37.5, u mojego męża 38 a łeb jak lód.. jak kupiłam odpowiednik rtęciowego to 36.7... na 2tyg spokój bo potem skupilam sie na bólu w przełyku, guli... potem znów jazda z goracą głowa. W pazdz badania krwi, usg jamy b, rtg klatki... w badaniu krwi leukocyty 3.99 norma 4do10 i juz  odlot. Że napewno nie mam odpornosci, bialaczka, chloniak albo jakieś aids... jestem tak wytrawiona przez stres, czuje, że mnie zjada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Fabienka napisał:

Takie uczucia jak nieraz za szybko się wstanie to ja tsk mam juz od godziny o przerażona jestem oczywiscie ze cos mi dolega w głowie:((( czemu w Wigilie? Czy puscily nam nerwy? Niesprawiedliwe:( 

Macie nieraz takie uczucie w glowie? 

Ja to już w głowie mialam chyba wszystkie najrózniejsze odczucia ;) 
Mi się wydaje, ze my to wszystko mamy od napiecia najrozniejszych miesni (glowy, szyi, czoła itd.). I to potem wplywa tez na te różne wzrokowe rzeczy. Nawet fizjoterapeutka mi mowil, jak masowal z tylu głowe, ze czasem sie zdarza ze się poprawia po tym wzrok - bo miesnie uciskają na rózne nerwy. Ja zreszta jak mam wiekszy lęk, to czuje napiecie na czole i prawie zawsze mam dziwne akcje wzrokowe i nadwrazliwosc na światło.

Ale mam nadzieje, ze już Ci sie polepszylo 🙂 Mi jakos wigilia mineła w miare dobrze, mimo kiepskiego stanu.

 

14 godzin temu, Fabienka napisał:

Macie może cos takiego przed zaśnięciem jakby was tak rzucało? Taka drgawka jakby calego ciala? Boje sie ze to cos od mojej glowy moze??;(((

Ja mam cos takiego. Tzn. mam takie czasem w cały ciele - jak już prawie zasypiam a nagle mną tak trząśnie. Ale nie wiem czy to nie jest coś w miare standardowego u ludzi (niektorzy mają tez takie uczucie spadania). Ja dodatkowo czasem miewam coś takiego tylko ze w głowie - taki prąd jakby dziwny.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×