Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Vives napisał:

Nie byly to mocne bole, lecz wyjatkowo irytujace. To bylo takie uczucie, jakby zaraz cisnienie w glowie mialoby mi ja rozsadzic.

Ja mam czesto cos takiego - chociazby dzisiaj. Tak jakbym miala w glowie wysokie cisnienie i czuje taki ucisk (troche tez w oczach i uszach). I oczywiscie lekkie już nerwy, ze bedzie gorzej i gorzej i w koncu ucisk bedzie tak mocny ze strace swiadomosc, zemdleje i umre 🙂 

 

Nie wiem od czego takie cos sie robi  - w sensie, ze nawet jak od nerwicy, to od czego konkretnie? Wydaje mi sie ze najbardziej prawdopodobne jest napiecie miesni dookola glowy.

 

Zauwazylam tez, ze jak mocno mnie cos zajmie, to w ogole nie zwracam uwagi na te objawy. Co oczywiscie nie zdarza się czesto ;)

 

Wydaje mi sie, ze z guzem mózgu jest jednak wiele dodatkocyh silnych objawow - zaburzenia wzroku, zaburzenia mowy, rownowagi itd. Ja czasem ze wzrokiem mam (nadwrazliwosc), wiec troche mnie to niepokoi, ale musimy pamietac ze guz mozgu jest bardzo typowa choroba ktorej boją sie hipochondrycy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@patrycja03 no to zobaczysz jak Ci będzie po lekach. Wrzody to raczej w Twoim wieku nie sądzę, powstają one przy nadużywaniu leków przeciwbólowych, alkoholu bądź na tle Helicobacter. A to Ciebie nie dotyczy zdaje się. U młodych osób takie objawy wskazują raczej na jelito drażliwe  przerost flory bakteryjnej, pasożyty, nietolerancje pokarmowe, celiakię itp. No ale też ciężko przez Internet powiedzieć.

Mnie uspokoiła gastroskopia jedynie i kolonoskopia, no ale ja też mam inną sytuację, bo już po jednej chorobie nowotworowej. U mnie nic nie wyszło w gastroskopii a byłam już pewna wrzodów i raka żółądka/przełyku. 

No ale jak to hipochondryk  żeby nie było tak lekko, dowiedziałam się, że bez wycinków gastroskopia nie jest dokładna i że refluksu nie widać w tym badaniu tylko ph metrii.

Ale jako, że najbardziej dokucza mi kacerofobia to olewam teraz ten temat i przerzuciłam się na oglądanie mięsaków i nowotworów złośliwych kości. A to przez to, że lekarz rodzinny mi wpisał w skierowaniu: guz łydki niezidentyfikowany:( Wpisałam w neta, no i piszą, że takie zmiany wymagają natychmiastowej konsultacji a ja już z tym chodzę z 3 miesiące. No więc nowy temat mam://

@nerwa ja zauważyłam, że mnie zawsze głowa boli po nerwowym czasie, czasem nie od razu ale np na drugi dzień po nerwowym dniu, i taki ucisk nad oczami i w uszach. Oczywiście o raku zatok już poczytałam wszystko, do guza mózgu nie doszłam jeszcze..

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lejdi no wlasnie, bo pewnie w dniu nerwow organizm jest jeszcze na adrenalinie, a potem jak wszystko opada to zostaja pozostalosci po tych napieciach 😕  A jesli chodzi o raka zatok - to ja tak samo juz czytalam duzo :P Bo wlasnie tez mi pasowalo, ze to moze byc COŚ w zatokach i przez to rozsadza glowe, oczy, uszy...

 

Ehhh no i takie zycie, od objawu do objawy :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm u mnie mija 4 miesiąc od kiedy wpadłem w nerwice od niecałych dwóch miesięcy Ja lecze i powiem wam ze chyba z niej wychodzę z dnia na dzień jest lepiej, mniej mysle o objawach, nie czytam już internetu.... Chyba jednak będę zyl:D jest już nadzieja której nie było, także nie poddawać się wszystko wkoncu minie:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Vives napisał:

Mysle ze jest to zwiazne z wyzszym ciśnieniem podczas stresu.

tylko że u mnie taki stan potrafi trwac z pół dnia (jesli nie cały) a mierze sobie czesto wtedy cisnienie i mam w normie. No chyba, ze chodzi o jakies cisnienie wewnatrzczaszkowe :D

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@patrycja03 a dlaczego się tak boisz wrzodów? Przecież w dzisiejszych czasach nawet jeśli masz wrzody,  to weźmiesz na to antybiotyk i już. Kiedyś to się piło siemię lniane miesiącami i miało się ścisła dietę 😊

 

@PawelEnn to super! Da się wyzdrowieć, jasne, ale trzeba tez chcieć. Niektórzy próbują „mieć ciastko i zjeść ciastko” czyli z jednej strony niby leczyć hipochondrię, brać leki, ale z drugiej jeszcze trochę pochodzić po lekarzach i poczytać w Google 🙂 a to trochę tak jakbyś na odwyku wódkę próbował zamienić na lekkie piwko.

 

@ms99 mozesz normalnie brać jakiś Apap plus benzo. Nie mieszaj z sedatywnymi (alko, kodeina i inne opiaty) ale zwykła tabletkę od bólu głowy możesz wziąć. A tak na marginesie może masz po prostu zapalenie zatok? Cholerstwo jak się przypląta to potrafi trzymać miesiącami, powoduje bóle głowy, ucisk itd. Niekoniecznie ma się gorączkę czy mocny katar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ms99 napisał:

Mieliście problemy z pamięcią / koncentracja ? Czuje się nieobecny jak ktoś koło mnie rozmawia .. jakby mnie nie było 

Mam z tym spory problem od dawna, to klasyczny objaw przeciążenia/stresu. Mija po jakimś czasie jeśli człowiek zwolni tempo i nauczy się relaksować. Jeśli akurat nie ma możliwości zwolnienia tempa (np duży projekt w pracy) to trzeba wykorzystywać wolne chwile na relaks, wyciszenie, jak najmniej się martwić i stresować. Parestezje i bóle głowy tez możesz mieć od stresu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Agis dostałam skierowanie do chirurga nfz.. narazie zamierzam iść chociaż nie powiem, że już patrzyłam za jakimś badaniem prywatnie , żeby wiedzieć od razu, narazie daję spokój...

a jakie Ty badania chcesz robić? Rozumiem strach, ja to zawsze się tak przymierzam aż objawy urosną jednak do tego stopnia, że idę się zbadać (albo wyobrażenie o chorobie urośnie do wielkiego stopnia), potem zwykle chwila ulgi i  za parę dni od nowa proces się zaczyna..:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam że paliłem marihuanę nałogowo z 4 lata , być może przez to nerwica wróciła  :P i te problemy z pamięcią możliwe ze są od niej , nie pale już od 2 miesięcy 
 

No i ogólnie przeprowadziłem się do Niemiec w wieku 12 lat i bardzo ciężko to zniosłem , ciągły stres , tez w domu rodzice często się kłócili i często płakałem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ms99 napisał:

Dodam że paliłem marihuanę nałogowo z 4 lata , być może przez to nerwica wróciła  :P i te problemy z pamięcią możliwe ze są od niej , nie pale już od 2 miesięcy 
 

No i ogólnie przeprowadziłem się do Niemiec w wieku 12 lat i bardzo ciężko to zniosłem , ciągły stres , tez w domu rodzice często się kłócili i często płakałem .

Tak, zarówno trudne doświadczenia jak i przesadzanie z używkami (w tym alko) może być powodem pojawienia się nerwicy. Pytanie tylko, czy to aż tak ważne wiedzieć, dlaczego się to ma 🙂 np terapia behawioralna w ogole nie skupia się na przyczynach. 
Pamietaj, ze musisz zachować spokój i rozsądek, jak pisała @maribellcherry racjonalizuj i przerywaj te dziwne myśli o chorobach.

a co bromazepamu, to jeśli miałeś już problem z uzależnieniem od czegoś innego, to powinieneś porozmawiać o tym z lekarzem, bo benzodiazepiny są bardzo uzależniające. W ogole z tego co wiem, już się nimi nie leczy nerwicy stałe, tylko doraźnie. Nie możesz ich brać dłużej niż 2 tyg. Na dłuższe leczenie nadaje się np trittco. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauwazylam, ze duzo osób z tego wątku mieszka za granicą. Nie wydaje wam, się, że czesto wlasnie to moze byc zwiazane z dolegliwosciami? Tzn czesto mieszkanie za granica wiaze się z roznymi negatywnymi emocjami (tesknota, daleko od rodziny itd.) i w jakis sposob moze hipochondra pozwala skupic się na chorobach a nie tych innych emocjach?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, nerwa napisał:

Zauwazylam, ze duzo osób z tego wątku mieszka za granicą. Nie wydaje wam, się, że czesto wlasnie to moze byc zwiazane z dolegliwosciami? Tzn czesto mieszkanie za granica wiaze się z roznymi negatywnymi emocjami (tesknota, daleko od rodziny itd.) i w jakis sposob moze hipochondra pozwala skupic się na chorobach a nie tych innych emocjach?

 

Może, ale ja mam nerwice odkąd pamietam, od bardzo wczesnego dzieciństwa. Wyjazd do Danii uratował mnie kiedy miałam okropny epizod hipochondrii. Wtedy po prostu się spakowałam i wyjechałam do DK na czarno wiedząc, ze nie mam ubezpieczenia, możliwości chodzenia do lekarzy a przez pewien czas nawet i internetu bo wynajmując mieszkanie na czarno nie dało się przecież wziąć umowy na siebie :D musiałam sobie radzić, stres był ogromny, ale hipochondria przeszła. Później, po urodzeniu dzieci, nerwica wróciła pod postacią lęku wolnopłynącego. Ale to, ze mieszkam w Danii, mi pomaga. Czuje się bezpiecznie, również finansowo, no i wiem, ze tu takie łażenie po lekarzach jak w Pl byłoby niemożliwe, zostałoby szybko ukrócone. W Polsce martwiłabym się bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@PawelEnn też tak myślę, u mnie jest czasem uśpiona jak już zmęczę się tym, lub porobię badania wszystkie ale jest i nie wiem czy zniknie w obliczu tego, że muszę ciągle przechodzić kontrolę w związku z przebytą chorobą . Oczywiście wiem, że można do tego podejść w inny sposób np czasem rozsądek się zdarza i mówię sobie, że: "owszem przeszłam jedną chorobę i to bardzo dobrze mój organizm sobie poradził z leczeniem,  na dzień dzisiejszy nie mam zdiagnozowanych innych chorób więc taki jest stan. Jak będzie się działo coś naprawdę złego to mój organizm da mi znać" No własnie tylko ta granica kiedy się coś dzieje a kiedy nie się zatarła  u mnie :D

 

Własnie się zastanawiam, skąd u Was się wzięła hipochondria. No bo u mnie niewątpliwie to doświadczenie, że mi każdy lekarz wmawiał nerwicę jak  czułam, że jest coś nie tak, a wyszło inaczej. Do tego potem zaczęłam się nakręcać historiami innych i w necie, że ludzi np z rakiem jelit leczono na jelito drażliwe cały rok itp.

 

@minou a co to jest lęk wolnopłynący?

 

O kurcze, to zagranicą bym dalej sobie pewnie żyła z nowotworem:)))))) a badania piersi, cytologia itd jest dostępne od ręki? No własnie to ciekawe, czemu w rankingach Polska stoi  za innymi krajami jak chodzi o wyleczalność chorób onkologicznych, może u nas jest dostępność badań ale juz dostepność leczenia nowoczesnymi metodami  gorsza;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nerwa napisał:

Zauwazylam, ze duzo osób z tego wątku mieszka za granicą. Nie wydaje wam, się, że czesto wlasnie to moze byc zwiazane z dolegliwosciami? Tzn czesto mieszkanie za granica wiaze się z roznymi negatywnymi emocjami (tesknota, daleko od rodziny itd.) i w jakis sposob moze hipochondra pozwala skupic się na chorobach a nie tych innych emocjach?

 

Ależ oczywiście. Ja tu gdzie mieszkam mam takie tempo życia, taki zapieprz, dużo zajęć poza pracowych i szkolnych, bardzo intensywnie się żyje w kraju w którym mieszkam, ciągły stres związany z pracą lub jej brakiem, brak/mało bliskich przyjaciół, brak rodzinny na miejscu, człowiek świruje od tegi wszystkiego. Trzeba nauczyć się żyć dla siebie, ze sobą być szczęśliwym, i wtedy będziemy normalnie móc funkcjonować w rodzinie i w społeczeństwie. Ja dopiero teraz w ostatnich tygodniach jakoś dobitnie zdałam sobie z tego sprawę jak doszłam do ściany i stwierdziłam że albo położę się i umrę albo zrobię krok w tył i będę żyć i cieszyć się życiem a jak muszę umrzeć to umrę i i tak nic na to nie poradzę. Bo jak już umrzeć trzeba (bo umrze każdy) to niefj ten czas za życia chociaż trochę będzie przyjemny. Szkoda czasu na zadręczanie się chorobami. 

 

@ms99 jak Ty byś chłopie miał guza mózgu ty przy takim czasie z objawami już dawno wylądowałbys na oiomie... Masz klasyczny ból głowy ze stresu. Odpuść a zobaczysz że ból minie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×