Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Roza00 napisał:

Jeszcze się naczytalam na ziarnica.pl, że niektórzy też mieli w obrazie usg węzły prawidłowe. Tylko nie rozumiem co to znaczy u nich prawidłowe, bo mi lekarz mówił, że prawidłowe to takie o kształcie fasolki, podłużne, i o zachowanym środku, czyli tej zatoce. I. Ze taki węzeł na pewno nie jest nowotworowy. 

Róża ale sobie wymyśliłaś....zrobiłaś ten sam błąd co ja. Weszłam ostatnio apropo jelit na stronkę (zupełnie przypadkiem) FAQ rak no i tam tez wyczytałam takie informacje ze odrazu dostałam biegunki i tylko upewniłam się w tym ze mam jakiegoś guza 🙄 powinni w ogóle usuwać te strony bo dosłownie można zwariować 😳

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakazana, ja od wczoraj chodzę po ścianach ze strachu. Tylko dziś dzięki Bogu nie obudziłam się mokra. 

Ja jestem typem hipochondryka, który nie może doczekać się badań. Uwielbiam być badana i pełny spokój odczuwam tylko w gabinetach lekarskich i na usg. Ale jestem też tym typem, że mnie badania uspokajają max na dzień, najwcześniej na godzinę, bo potem stwierdzam, że lekarz to się nie zna, albo bagatelizuje, albo nie dokładnie zbadał i czegoś nie zauważył. Więc to w sumie błędne koło. Mój psycholog w ogóle zabronił mi się badac. Ale napisałam do niego z prośbą o wizytę i odpisałam co się stało, to powiedział, że w takim wypadku mam iść na badanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, zakazana88 napisał:

Ja dzis drugi dzien lekow, mam nadzieje ze mi troche pomoga. Moze Ty tez powinnas sprobowac terapi i farmakologi w jednym aby sie troche wyciszyc. Ty chociaż idziesz na badania a ja strasznie sie boje ;( bo boje sie potwierdzenia.

Zakazana napisz mi, bo Ty juz masz z głowy obawy o jelita. Czy Ciebie brzuch tez pobolewal? Miałaś jakies kłucia, pieczenia?? Ja chyba zwariuje. 😢 a tak samo jak Ty teraz boje się iść na badania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Roza00 napisał:

Jeszcze się naczytalam na ziarnica.pl, że niektórzy też mieli w obrazie usg węzły prawidłowe. Tylko nie rozumiem co to znaczy u nich prawidłowe, bo mi lekarz mówił, że prawidłowe to takie o kształcie fasolki, podłużne, i o zachowanym środku, czyli tej zatoce. I. Ze taki węzeł na pewno nie jest nowotworowy. 

Wez nie czytaj juz tego forum, ja tam nawet nie wchodze juz. Taa, na pewno, wszystko prawidłowe mieli, juz to widze. Ja jak pytałam ostatnio lekarki czy bym mogła wyciac tego wezła to powiedziała ze nikt mi tego nie zrobi bo sie on nie kwalifikuje. A inna mowiła ze nie ma sensu, bo nie ma podstaw do dalszej analizy tego wezła. A na tym forum wszyscy pisza zeby wręcz NALEGAĆ na wycięcie, bo tylko wyciecie potwierdza blablabla. No troche to się rozbiega z rzeczywistosćią. Skoro im wycieli te wezły do badań to musieli miec podstawy do tego. Albo im cos wyszło na rtg albo na usg. W to, ze wszystko było super i prawidłowe i tak dla jaj sobie lekarz im wyciał węzel to ja nie uwierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Issaa, ja się tyle naczytalam, że przy ziarnicy ludzie mieli takie temperatury właśnie 37, 37, 2 i było to efektem nowotworzenia. Na dodatek mojemu bratu siły się zakrwawione zęby, a nasza prababcia mówiła, że taki sen oznacza chorobę lub śmierć w najbliższej rodzinie, że oczywiście wpadłam w jeszcze większą panikę, że chodzi na bank o mnie i to znak :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja jak nalegalam, to mi w końcu rodzinna wypisala skierowanie do szpitala na wycięcie, zupełnie bez podstaw i bez przekonania-jak to twierdziła, a w szpitalu ordynator po badaniach powiedział, że on tego absolutnie nie zrobi, bo nie ma podstaw i są za małe, a w pachwinach niemiarodajne. I że gdyby mi urosły to wtedy :( no i mi urosły :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Roza00 napisał:

Issaa, ja się tyle naczytalam, że przy ziarnicy ludzie mieli takie temperatury właśnie 37, 37, 2 i było to efektem nowotworzenia. Na dodatek mojemu bratu siły się zakrwawione zęby, a nasza prababcia mówiła, że taki sen oznacza chorobę lub śmierć w najbliższej rodzinie, że oczywiście wpadłam w jeszcze większą panikę, że chodzi na bank o mnie i to znak :(

Różą, spokojnie :D ja przed usg dostałam telefon od mamy, w którym oznajmiła "co tam u Ciebie? Bo mi się Renatka sniła (moja ciocia, która zmarła na raka w mlodym wieku)) Także no...na to usg szłam jak na wyrok, z wielkimi węzłami pod pachami (na usg wyszły prawie 2cm) a okazało się ze są prawidłowe. Nie wierz w takie zabobony, mi sie 100 razy śniły zeby wypadające, a to ze mi zab wypadł i bylam przed egzaminem i co? jakos zdane, nikt nie umarl. To są tylko sny i nic więcej.

Edytowane przez Issaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zestresowana1990 napisał:

Zakazana napisz mi, bo Ty juz masz z głowy obawy o jelita. Czy Ciebie brzuch tez pobolewal? Miałaś jakies kłucia, pieczenia?? Ja chyba zwariuje. 😢 a tak samo jak Ty teraz boje się iść na badania

Tak mialam bole z lewej z prawej strony, z lewej pod zebrami. Przeszlo..!

 

Tylko teraz nie chce ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roza trzymam kciuki, jestem pewna, ze to wszystko okaze sie jakas niegrozna infekcja. A te sny to bzdura totalna, zabobon, ktory nas hipochndrykow potrafi niezle nakrecic. Mi sie wypadajace sny snily wiele razy, ale juz sie tym nie przejmuje, bo jakos nigdy nic sie nigdy nie stalo wtedy, ani nikt nie zachorowal ani nie umarl ;)

Zestresowana prosciej byloby napisac czego nie mam :). You name it I have it 😂 Bole, klucia, pieczenia, sciski, w podbrzuszu, nadbrzuszu, z lewej, z prawej, czasem to juz mi sie przez to plakac chce, ani jednego dnia bez dolegliwosci :(. Teraz np. mam jakies dziwne uczucie ucisku pod prawym zebrem i z tylu w plecach, tak jakbym cos tam miala :( 

Ja kiedys uwielbialam sie badac, jeszcze jak mieszkalam w Pl to ciagle biegalam na badania i wtedy sie uspokajalam na dluzej. Do czasu kiedy oczywiscie w necie natknelam sie na informacje, a to ze badania krwi nic nie daja, bo i z dobrymi mozna miec raka, a to, ze raka trzustki na usg nie mozna wykryc i kaplica, teraz juz zadne badania mnie nie uspokajaja :(. Nie dosc, ze nie uspokajaja to jeszcze zaczelam sie ich panicznie bac :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, ja tez mam dzis kiepski dzien. Siedzę i czytam w internecie o raku jelita. I wiecie co jest najgorsze, ze gdybym widziała jakaś poprawę nawet najmniejsza to może bym trochę odpuściła. Ale wydaje mi się, ze jest co raz gorzej. Z rana to juz norma ze mam papkowate stolce i jeszcze dosyć głośno się wypróżniam 😞 ale jakis czas temu miałam na prawde lepszy czas i powoli wszystko wracało do normy a teraz co...jest co raz gorzej. Może powinnam iść na badania ale lęk jest silniejszy. Niby każdy pisze ze tez macie różne rewolucje ale mam wrażenie ze Wasze są typowo od stresu ale ja...może to wlasnie te rewolucje wywołują u mnie stres a nie na odwrót. Do tego piecze mnie czasem tak jakby brzuch, nigdy nie miałam takich problemów. Boje się ze to coś groźnego 😢

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, biedronka napisał:

Zestresowana prosciej byloby napisac czego nie mam :). You name it I have it 😂 Bole, klucia, pieczenia, sciski, w podbrzuszu, nadbrzuszu, z lewej, z prawej, czasem to juz mi sie przez to plakac chce, ani jednego dnia bez dolegliwosci :(. Teraz np. mam jakies dziwne uczucie ucisku pod prawym zebrem i z tylu w plecach, tak jakbym cos tam miala :( 

Ja kiedys uwielbialam sie badac, jeszcze jak mieszkalam w Pl to ciagle biegalam na badania i wtedy sie uspokajalam na dluzej. Do czasu kiedy oczywiscie w necie natknelam sie na informacje, a to ze badania krwi nic nie daja, bo i z dobrymi mozna miec raka, a to, ze raka trzustki na usg nie mozna wykryc i kaplica, teraz juz zadne badania mnie nie uspokajaja :(. Nie dosc, ze nie uspokajaja to jeszcze zaczelam sie ich panicznie bac :( 

Biedronka ja tez ostatnio przez pare dni miałam bóle z tylu w plecach wlasnie tak jakby ten ból jelita czy czegoś tam był taki przeszywający 😳 juz nawet miałam wizje ze to nerki ale mąż uświadomił mnie z nerki są niżej🙄

Dzis z rana tez piekło mnie w brzuchu oczywiście dwa razy byłam w toalecie. Wczoraj popołudniu było ciut lepiej ale stolec był odbarwiony taki żółtawy. 

Tez bym poszła na badanie krwi najlepiej ale przecież to nic nie da 😞 a na kolonoskopię się panicznie boje iść 🙁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jesteście zdrowe! 

Ja dziś też czytałam o tym, że badania nic nie dają. W lokalnej gazecie natknelam się na artykuł, gdzie kobieta miała 8 usg w ciąży, u 4 różnych lekarzy i żaden nie zauważył, że dziecko nie ma rączek. I urodziło się bez. Oczywiście, woda na młyn dla mnie, tak uwielbiającej badania USG. Jazda, że one nic nie dają, że lekarze medycynę na ściągach zaliczyli, skoro takiej rzeczy nie widzą. I czekam na to badanie jak na szpilkach. Jeszcze 3 godziny. Wykończe się. W ogóle bardzo źle się czuję, dlawi mnie coś w klatce piersiowej, ciężko mi się oddycha, słabo mi, czuję się jakby mnie coś rozkładalo. Wypisz wymaluj objawy chłoniaka. Jeszcze węzły mi wylazly też na drugiej stronie, ale mniejsze i tak nie spuchlam po prawej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Roza00 napisał:

Dziewczyny jesteście zdrowe! 

Ja dziś też czytałam o tym, że badania nic nie dają. W lokalnej gazecie natknelam się na artykuł, gdzie kobieta miała 8 usg w ciąży, u 4 różnych lekarzy i żaden nie zauważył, że dziecko nie ma rączek. I urodziło się bez. Oczywiście, woda na młyn dla mnie, tak uwielbiającej badania USG. Jazda, że one nic nie dają, że lekarze medycynę na ściągach zaliczyli, skoro takiej rzeczy nie widzą. I czekam na to badanie jak na szpilkach. Jeszcze 3 godziny. Wykończe się. W ogóle bardzo źle się czuję, dlawi mnie coś w klatce piersiowej, ciężko mi się oddycha, słabo mi, czuję się jakby mnie coś rozkładalo. Wypisz wymaluj objawy chłoniaka. Jeszcze węzły mi wylazly też na drugiej stronie, ale mniejsze i tak nie spuchlam po prawej. 

Tez słyszałam o tej babeczce, która urodziła chore dziecko i żaden lekarz nie widział na USG nieprawidłowości. Masakra.

Roza te dławienia w klatce i uczucie słabości to przez nerwy. Nie dziwie się ze się stresujesz😞 

w ogóle ja dzis tez mam gorszy dzien i ciagle się boje po prostu tego cholernego raka. To jest ciągły lek, ja ( na pewno macie to samo ) nie potrafię się niczym cieszyć, nie planuje niczego z dużym wyprzedzeniem bo boje się ze i tak nie doczekam. To okropne 😢 to jest nie do zniesienia. Permanentny strach i lek. Jak to jest, ze ludzie zupełnie się takimi rzeczami nie przejmują, jak to jest nie myśleć o chorobach? Ja juz kompletnie nie pamietam tego stanu 😒

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, irytuje mnie juz to wszystko. Tez czytałam o tym, ze usg nic nie daje. W takim razie po co w ogole robią to usg węzłówch chłonnych, skoro to niby nic nie daje :( człowiek idzie do lekarza, chce miec pewnośc ze wszystko jest ok, a tu takie cos. No zrobimy pani to usg i jak nic nie wyjdzie to jest szansa ze jest pani zdrowa :) AHA. Ja chce miec pewność a nie szanse, ze jestem zdrowa. To juz jest jakis absurd. Usg nie daje pweności, rtg nie daje pewności, nic nie daje pewności :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest skandal z tymi rączkami. Pewnie było tak, ze nie widzieli tych rąk na usg ale mysleli, ze a moze nie widac, moze sie schowały, poprzedni radiolog nic nie mówił, to pewnie jest ok, zaczekamy jeszcze. A potem na kolejne usg i kolejny radiolog znowu to samo, ze a to sie przeciez rzadko zdarza, poprzedni nic nie widział, dobra zignoruje to itd. W ogole to zauwazyłam ze lekarze mają tendencję do ignorowania młodych ludzi. Najlepiej to isc i jak sie nie ma widocznych objawów to zmyslac ze sie bardzo zle czuje i wtedy moza łaskawie da skierowanie na jakies badania. Bo jak sie idzie np. z takim wezłem bez innych objawów to oni od razu juz WIEDZĄ ze to na pewno nic złego, bo to sie rzadko zdarza, i w ogole daj mi juz spokój kobieto, NASTĘPNY! Tak to mniej więcej wyglada. Aż się zdenerwowałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ania, ja jeszcze pamiętam jak to jest, jak się niczym nie przejmowałam. Pisałam tu kiedyś, że jak miałam 21 lat to po wypiciu choćby łyka alkoholu, zwłaszcza wódki bardzo bolało mnie w żołądku. Specyficzny ból trwający parę minut. W ogóle się tym nie przejmowałam! Bolało, przeszło i tyle. Potem się nasililo, jesienią, bolal mnie żołądek po każdym posiłku, miałam tzw bóle głodowe z rana. Nie panikowalam. Któregoś razu tak mnie złapalo, że mój narzeczony zawiozl mnie na sor. Tam w ciemno obstawili wrzody. Przepisali leki i kazali iść na gastroskopie. Nie poszłam do dzisiaj, chociaż miałam umówiona wizytę na NFZ i to w znieczuleniu ogólnym. Wtedy to miałam gdzieś badania. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się zastanawiam, czemu robią badania, które nie dają pewności, a potem jak się jednak coś zadzieje, to każdy lekarz mówi to samo: te badania nie dają pewności, to jest skandal, że nie wykonali tomografii, rezonansu itp. Każdy mądry po szkodzie. A jak idę do lekarza, to już ile razy słyszałam, że jestem za młoda na to, na tamto. Nie trzeba mnie badac. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam... I wszystko odczynowe. Część węzłów, które wyczuwam, tak jak ten duży w pachwinie, jest już po prostu  stłuszczała, czyli zostaną że mną już na zawsze. Doktor zbadał mi też brzuch i sledzione. I tu się zmartwilam bo na zdjęciu widać taka mała czarna plamę na sledzionie i już sobie wkrecam że tam coś się robi..., :(ale wmawiam sobie ze przecież on widział ta sledzione, więc by zauważył... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×