Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Wieki mnie nie było . Niestety nie oznacza to , ze czuję się lepiej wręcz przeciwnie coraz ale to coraz gorzej coraz więcej bóli :( coraz gorzej toleruję wysiłek. Oprócz powięksonych chyba z 10 węzłów mam codzienne bóle w klatce piersiowej w plecach ,łopatkach. Kłucia w tyłku bóle podbrzusza bardzo ostre trwające chwilkę . Uderzenia serca do gardła, czarny męt w oku , bóle w skroniach, rwanie lewej nogi , bóle w zuchwie:( zatoki nadal bolą to ju 8 msc....w piątek lekarz. Teraz juz wiem ze niemozliwe zeby mi nic nie było ! Czuję się jak więzień we własnym ciele czekam tylko na wyrok ! Mam nawet klucia w mięśniach i kościach :( Codziennie zegnam się z zyciem i coraz bardziej jestem przekonana, ze to juz niestety nie nerwica. Aha mam jeszcze nocne poty i swędzenie skóry ( nowe objawy ). Poty od sierpnia swędzenie od 3 tyg...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia przeżywam takie katusze jak ty bole punktowe całego ciała jakby mi ktos gwoździe wbijal trwa to chwile i mija i tak w kółko jutro idę na płatny rezonans kregoslupa jak sie boje ze mam przerzuty na kosci od nierozpoznanego raka ....to mój lek od trzech lat ostatnio mi sie pogorszyło bo w nocy mnie nawet boli jak sie obudzę kakunia prosze opisz swoje doswiadczenia z bólem Pralinka pocieszylas mnie bo byłam pewna przerzutow na mózg przepraszam za pośpiech i nieskladne zdania ale pisze z tel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paulag24

przypomniałam sobie CIEBIE i właśnie przeleciałam Twoje wpisy z ostatnich 3 lat. Zrób to samo i przeczytaj swoje wpisy od pierwszego do dzisiejszego. Tam widać wszystko jak na dłoni. To bardzo silna nerwica, najprawdopodobniej zaczęło się od depresji poporodowej. Twoje myślenie przypomina moje. Rozumiem Cię , tak samo się męczę od wielu lat.

Przeczytaj co pisałaś po wizycie u najlepszego onkologa od kości, po rezonansach głowy, kręgosłupa i innych. Zazdroszcze Ci tych wszystkich badań. Ja nie miałam nawet kolonoskopii nie wspominając rezonansów. Jesteś tak przebadana, że niemożliwe jest aby coś przeoczono. Poza tym gdybyś miała nowotwór z pewnością nie przeżyłabyś 3 lat, Ty nawet w tym czasie urodziłaś 3 dziecko. Przemyśl to co Ci napisałam. Pamiętasz mnie ?

 

-- 10 gru 2014, 19:35 --

 

Zauważcie, że wszyscy tutaj jesteśmy przebadani od góry do dołu w przeciwieństwie do ,,normalnych,, ludzi, którzy unikają lekarza i badań. To już coś znaczy. Inni się nie badają i się nie boją, nie myslą o chorobach. My myślimy cały czas, robimy po kilka razy badania, powtarzamy je niedowierzając wynikom i lekarzom. Jedne dolegliwości przechodzą w inne i wszystko się powtarza ... Sama przez to przechodzę i nie wiem jak to przerwać. I trudno mi uwierzyć, że najprawdopodobniej ból, który czuję nie ma powodu, jest psychogenny. A piecze mnie caly czas. Ból zdominował moje życie.

 

-- 10 gru 2014, 19:37 --

 

http://kafeteria.pl/ziu/bol-psychogenny-a_3299

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak więc od 2013 roku zaczeły bolec mnie kolana . Zaczeły kosci strzelac, mialam problemy z koncentracją , wypadalo mi wszystko z rąk ( po dzien dzisiejszy to jest) , drzaly mi ręce mrowiły konczyny oprócz mrowienia mam takze zimne ciało juz nawet nie konczyny ale ciało ! Potem doszedł wysoki puls plus niskie cisnienie , bole w klatce które są przeokropne!!!! Dziwne uczucie uderzenia serca do gardła wtedy czuję ze umieram:( Kłuje mnie nawet w gardle , krtani o głowie nie wspomnę ! Mam takie bóle lewej nogi ze momentami wysiadam nawet miednica mnie boli, Teraz takze caly kregosłup plus klucia wzdłuz kręgosłupa ;/;/ Spadła mi odpornośc co chwila chwytam choroby ;( i te wezly powiekszone :( na szyii mam ich 8 ! Badania ktore zrobilam 2 razy USG brzucha 3 razy USG dopochwowe, cytologia, morfologia z rozmazem 3 razy , czynnik reumatoidalny , toksoplazmoza, hcv, cytomegalia , hiv, wymaz z gardla , wszystkie potasy magnezy ( normy ) a mam takie drgania mięsni ze szok! USG węzłów chłonnych i tarczycy ( guzek na tarczycy , moja mama ma 3) lewy plat tarczycy lekko powiększony około 3 cm większy od prawego ale lekarz na to nic. Badanie oka ( bo mnie boli i mam męty ) tez nic nie wykazalo . Neurolog, laryngolog ( codziennie splywa mi tona wydzieliny po gardle syf!) , rodziiny lekarz 10 razy , dwa razy pogotowie , Kardiolog ( lekka niedomykalnosc ktorejs zastawki ale nie grozne niby) 4 razy ginekolog . Plus od lat krew w kale bole jelit mialam gastroskopie 2008 i kolonoskopie 2011 eleganckie wyniki oprócz helicobacter którą zaleczyłam . Mam bole nie boję sie powiedzie dosłownie w całym moim ciele codziennie płaczę bo ja nie wiem ile tak wytrzymam !!!! Dziś 2 razy uderzenia pulsu do gardla mialam ledwo ustałam:( ja niestety mieszkam w UK , tutaj ot tak rezonansu sobie nie zrobię no chyba ze tak jak ty zaplace ale to koszt ogromny plus nie wiem co badan klatkę? Miednicę? kręgosłup>? Szyję? Głowę ?przeciez takie promieniowanie by mnie zabilo . Pewnie jeszcze wielu rzeczy ci nie napisalam bo naprawdę trudno spamiętac ..... aha jeszcze cześto mylę słowa , zapominam się nie wiem moze to dlatego, ze myslę non stop o chorobach i nie umiem się skupic nad niczym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Może ktoś mnie jeszcze tutaj pamięta :) Obecnie przechodzę drugą terapię psychodynamiczną i mam już za sobą 4 miesiące takiej terapii. Póki co efekty nie są jakieś rewelacyjne, chociaż praktycznie pozbyłem się agorafobii, która była moim przekleństwem. Pracuję nadal nad sobą i wierzę w lepsze jutro.

 

Podczas tych 4 miesięcy oczywiście nie przestałem biegać po lekarzach, ale już nie biegałem i nie wymyślałem sobie jakichś nowych chorób, ale pociągnąłem dalej temat moich wrzodów dwunastnicy. Trafiłem też na oddział wewnętrzny po tym jak zasłabłem na terapii i zrobiono mi tam kolanoskopię. Podejrzenie choroby Crohna.

Teraz mam skierowanie do specjalistycznej kliniki w poznaniu, która szczyci się sporym doświadczeniem w leczeniu tej choroby.

 

Nadal martwię się swoim zdrowiem, ale już nie biegam do rodzinnego i nie wzywam karetek pogotowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kakunia, paula rozumiem Was:( Ja też nie mam dziś nic pozytywnego do napisania

dziś mam okropny dzień. Mdłości od rana, ból jelita z prawej, jakieś wzdęcie, przybicie, lęk w brzuchu nie do opisania, otępienie, uczucie typu "mam złe przeczucia", jakies oczekwianie na "coś złego", dreszcze, temp. 36,8C nie wiem co to. Mam dośc :why: czy to sie kiedys skonczy, jutro zaczynam brac cała tableteke Bioxetinu, ciekawe czy mi pomoze na to g...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka wszystkim! Widzę sporo znajomych twarzy :) Choc wiadomo, wolałabym, żeby Hipo już Was zostawiła i forum było niepotrzebne....

 

Braksil, heeeeja! Pamiętam Cię :) To super, że pozbyłeś się agorafobii, to bardzo duży postęp. A że męczysz te wrzody to nic złego, faktycznie z tym żołądkiem nie jest dobrze, więc nie każde badania są odrazu hipochondrią. Trzymaj się tego i będzie dobrze. Kiedy masz te badania na Crohna?

 

Kakunia, siemanko! ojjj biednaś Ty.... :( kurcze, męczy widze duzo dolegliwości. Powiedz mi, a laryngolog co na to wszystko i tą wydzielinę???

 

Sinister, jak tam randki?

 

Martini, gratuluję dobrego wyniku gastro! Helicobakter wiadomo, mogłoby go nie być ale dobre i to, że to TYLKO to. Helicobakter ma wiele osób, niektórzy go w ogóle nie czują, inni bardzo cierpia na żołądek, np moja koleżanka nie może nic jeść. Ale mi się nieco wydaje, ze u niej również nie jest to spowodowane samym Helico co stresem. Pytasz o ból przy przełykaniu, Nefretis to ma, mam i ja. U mnie tez gastro wyszła w pozrądku, co to jest nie wiadomo ale ja mam pewne podejrzenia, jest to naciągnięty mięsień. Ja tak czuję, tak mi się wydaje. Innego wytłumaczenia już nie mam skoro badania są okej. Mięsień się napina, być może przełyk ma tendencję do kurczliwości pod wpływem stresu i wtedy jedzonko uwięźnie, nie przechodzi tak lekko. Takie ja mam 2 swoje teorie na dzień dzisiejszy.

 

Paula, Pralinka pisze że zaczelo sie u Ciebie od depresji poporodowej. Nie wydaje Ci się że może tak być? ze to jest przyczyną? U mnie ciąża była punktem kuulminacyjnym. Mam małe dziecko wiec nie mam czasu tak czytac wszystkiego i szukac Twoich postów. Opiszesz w skrócie ja to u Ciebie sie zaczelo? Trzymaj sie

 

Maleństwo, gratuluję awansu!!! A co do badania dna oka - tam widac SM jakby bylo????

Marta80, zdrówka życzę !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

braksił22 dlaczego Crohna, jakie mas zobjawy. Ta choroba jest moją zmorą, baardzo się jej boję ale to bardzo :(

 

Moje wyniki badań wskazują na tę chorobę. Z jednej strony też się boję tej choroby, ale z drugiej strony cieszę się, że w końcu postawiono jakąś diagnozę.

 

Braksil, heeeeja! Pamiętam Cię :) To super, że pozbyłeś się agorafobii, to bardzo duży postęp. A że męczysz te wrzody to nic złego, faktycznie z tym żołądkiem nie jest dobrze, więc nie każde badania są odrazu hipochondrią. Trzymaj się tego i będzie dobrze. Kiedy masz te badania na Crohna?

 

Muszę jechać do poznania ze skierowaniem i wszystkimi dotychczasowymi wynikami badań i po wywiadzie ordynator oddziału stwierdzi, czy kwalifikuję się do pobytu w klinice, gdzie będą robione już specjalistyczne badania w tym kierunku.

Lekarz gastrolenterolog, który wystawiał skierowanie, powiedział mi, że z takimi wynikami jakie ja mam, to mogą mnie przyjąć od ręki na oddział.

Prawdopodobnie w następnym tygodniu pojadę to załatwić, ale właśnie boję się, że mnie położą na oddziale i będę musiał przerwać terapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alice in wonderland, w badaniu oka widać problemy jak masz zapaleniu nerwu a to często pierwszy objaw S M. Ogólnie ta choroba często objawia się pogorszeniem wzroku. A ja mam wadę od 4 lat bez zmian. To mnie bardzo cieszy ale ten ból stawów mnie martwi. Czasami uczucie jakby mi ktoś szpile pod kolanami wbijal. Tak samo palce u rąk.co mi jest? Czasami mam jakby ból mięśni nad kolanami. Normalnie mam dość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alice i Kakunia wydzielina przy chorych zatokach jest czymś normalnym, jest jej bardzo dużo i ścieka po tylnej ścianie gardła, czuć wtedy w ustach smak ropy, nieprzyjemne. Chorowałam na zatoki ze dwa lata dopiero punkcja pomogła, potrzebny jest dobry laryngolog, tk zatok i da się to wyleczyć.Ale trzeba dbać o głowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pralinka1 mojego znajomego bardzo piekł, chodził po lekarzach, zrobił sobie kolonoskopię, i nic nie wyszło. Lekarz powiedział, że to najprawdopodobniej od chemii w jedzeniu kazał mu się często podmywać, też dostał maść ze sterydem je w miarę zdrową żywność i jest poprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alice i Kakunia wydzielina przy chorych zatokach jest czymś normalnym, jest jej bardzo dużo i ścieka po tylnej ścianie gardła, czuć wtedy w ustach smak ropy, nieprzyjemne. Chorowałam na zatoki ze dwa lata dopiero punkcja pomogła, potrzebny jest dobry laryngolog, tk zatok i da się to wyleczyć.Ale trzeba dbać o głowę.

A czy chorowalas przy zatokach takze czesto na garlo??czy mialas zaatakowane zatoki sitowe?czy bralas stersdy do nosa a jezeli tak to czy bolala cie prz tym glowa??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że nie mam z kim pogadać. Mąż ma mnie dosyć, tego że ciągle coś mi jest. Gdy poprosiłam go o rozmowe, chciałam się wygadać, doradzić zostawil mnie samą i zamknął się w 2 pokoju. Powiedział, ze przez to, ze trwa to już tak długo ma znieczulice ... i żebym wrócila do leków na depresje. Poza tym ma mnie gdzieś. Przykre. Zadzwoniłam do matki, usłyszałam, ze nic mi nie jest, że te bóle są urojone, a moje objawy depresji nazwała lenistwem. Tylko w łeb sobie strzelić.

 

-- 10 gru 2014, 21:35 --

 

Tak strasznie mam wszystkiego dosyć. Od tego wszystkiego rozbolał mnie strasznie żołądek, mam uczucie jakby miał mi za chwile pęknąć. Biore od kilku dni probiotyki i zero poprawy.

 

-- 10 gru 2014, 21:36 --

 

Będę was tu zadręczać, bo nie mam już nikogo innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Często chorowałam na gardło i miałam katar cały czas, miałam zaatakowane zatoki sitowe brałam sterydy do nosa, po tej punkcji dostałam taki zastrzyk sterydowy nie wiem czy dobrze napisze polkortolon i on miał działać 3 miesiące, i cały czas w sumie bolała mnie głowa. Mnie pomogła ta punkcja, a i jeszcze podczas tej punkcji wstrzyknął mi do zatoki bezpośrednio antybiotyk. Zatoki to bardzo bolesna sprawa.

 

-- 10 gru 2014, 22:39 --

 

Polipa miałam w zatoce szczękowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, od tego tu jesteśmy żeby się wspierać. Mój chłopak na razie ma cierpliwość albo udaje że ją ma.póki co mówię mu ze coś mnie boli chodzi ze mną na badania. Ostatnio razem odbieral ze mną tk i jeździł po moje wyniki krwi. Teraz mecze go moimi bólami stawów. Juz mi wytłumaczyl ze to może był wpływ pogody mojego siedzenia z nogą pod tyłkiem albo porostu ze to nerwica ale na razie to do mnie nie dociera. Na badanie dna oka tez ze mną pojechał. A ja nawet nie mam ochoty na seks tak jak jak kiedyś. Juz nie wspomnę o tym ze moja torebka jest jak apteka każdy lek na coś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×