Skocz do zawartości
Nerwica.com

Od Paniki do zrozumienia ;-))). Tzn. jak staram sobie radzić


Ewka23

Rekomendowane odpowiedzi

Może komuś to pomoże ;-))).

 

Przy silnym ataku natrętnych myśli seksualnych. Pomogły mi pewne rzeczy. Będę pisać totalnie szczerze ;-)).

1. wypełniałam umysł innymi obrazami - filmy (zwłaszcza komedie).

2. duża ilość ruchu - spacery.

3. przebywanie z osobami które lubię (chłopak).

4. i paradoksalnie zaspokajanie potrzeb seksualnych.

 

Teraz uczę się rozumieć myśli ( dobrze robi ich narysowanie także). Taka twórcza ekspresja.

 

Ja uczęszczam na terapię poznawczą. uważam, że skuteczna. Jest też wiele podręczników w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj koleżanko, myśli seksualne może mnie osobiście nie dręczą ale zdarza mi się iż mam problemy rodzinne, które mnie przytłaczają. Odnalazłem na to złoty środek w moim przypadku, ale od początku. Kiedy początkowo zaczynały mnie dręczyć też te myśli to tłumiłem to w sobie. Zastanawiałem się jak to rozwiązać. Stwierdziłem że spróbuję zrobić to w postaci szokowej, w piękny dzień, kiedy doszły mnie problemy myślowe doszedłem do etapu gdzie chciałem wyjść z siebie. Przeobraziłem to i wyładowałem w sporcie, poszedłem biegać, poćwiczyć. Początkowo takie wyładowania pozwoliły mi opanować i wyładować problemy, z czasem te też problemy stały się dla mnie proste i były już czymś mało męczącym wręcz nie zwracałem na to uwagi.

Dla mnie ważną zasadą jest nie unikanie problemów a ich zrozumienie i tłumienie w zarodku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może komuś to pomoże ;-))).

 

Przy silnym ataku natrętnych myśli seksualnych. Pomogły mi pewne rzeczy. Będę pisać totalnie szczerze ;-)).

....

4. i paradoksalnie zaspokajanie potrzeb seksualnych.

 

Teraz uczę się rozumieć myśli ( dobrze robi ich narysowanie także). Taka twórcza ekspresja.

 

Ja uczęszczam na terapię poznawczą. uważam, że skuteczna. Jest też wiele podręczników w tym temacie.

 

To nie paradoks. To normalne działanie. A tak w ogóle, to na czym z tymi myślami problem polega?

Czy to coś złego? czy źle się z tym czułaś? Czy też społeczna ocena spowodowała że doszłaś do wniosku że

to natręctwo? Bo nie rozumiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemysław!

 

Tak Umiem sobie odpowiedzieć i wówczas zajmuję się tym, o co w tym chodzi, co jest pod powierzchnią. wtedy zajmuję się tym gruntem, a nie tym co na nim wyrosło - czyli natrętnymi myślami. traktuję je wówczas jak "katar" którego przyczyną jest np. alergia. Czym wówczas trzeba się zająć???

 

Katar zniknie, jeśli będziesz leczył alergię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to prawda

 

-- 19 cze 2013, 00:22 --

z tymi filmami i rozpraszniem mysli działa,ale działa tez takie blokowanie mysli, czyli nie mysleć zupełnie o niczym, to jest trudne zupelnie o niczym nie mysłec tylko pustka,ale da sie i to tez działa, gorzej jak ta pustka zostaje n adłuzej ,ale to tez da sie zwalczyc tylko to juz wyższa szkoła jazdy zreszta jak i najpierw zero mysli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi to ciekawie Tahela. Właśnie ja ostatnio przyłapuje się na myśli, iż "najlepiej aby nie myśleć." I to by było najlepsze ;-))).

 

możesz napisać więcej o swoim sposobie? udało Ci się to oczyszczenie z myśli osiągnąć?

Każda sugestia może pomóc, w lepszym działaniu przeciwko nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×