Skocz do zawartości
Nerwica.com

co jest ze mna?


mateusz85

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

postaram opisać się mój problem możliwie jak najkrócej... od dawna leczę się psychiatrycznie... ale dopiero ostatnio zebrałem się by powiedzieć prawdę o zboczeniach jakie mnie tyczą;/ zapisano mi nowe leki,wygadałem się i powiem że to już dało mi dużą ulgę... lecz zacząłem analizować co teraz ten lekarz o mnie myśli...co jeśli faktycznie jestem jakimś zwyrodnialcem... niedługo zacznę też ten temat poruszać z psychologiem... troszkę te emocje się stłumiły lecz pojawiły się nowe dziwactwa, które wam teraz opiszę. Stwierdzono u mnie zaburzenia osobowości i nerwice natręctw.. ostatnio praktycznie nie wychodzę z domu i unikam spotkań bo mnie po prostu meczą ludzie, podczas rozmowy z nimi wyłapuje jakieś negatywne skojarzenia typu ktoś wspomina wesoło jakąś przygodę w której uczestniczyłem to mój umysł doszukuje się tylko tych negatywnych z tego okresu... nie potrafię się śmiać... wszystko analizuje przeciwko sobie i zawsze dochodzę do negatywnych opinii o sobie to jest strasznie męczące, towarzyszy temu silne przeżywanie emocji i rozkojarzenie i niemożliwość skupienia się na teraźniejszości. Czy miał z was ktoś podobny problem?? doradźcie mi coś proszę lub napiszcie co to może być.. mam dość analizowania wszystkiego i wspominania tylko złych chwil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mateusz85, wiesz moje natręctwa różniły się od twoich, ale wiem że wszystkie nasilają się przez zbyt duże myślenie o nich. Lepiej to wszystko olać nie zastanawiać się nad tym, traktować to jakby tego nie było. To z początku jest trudne, ale dopiero przez ignorowanie wszelkich natrętnych myśli natręctw one zanikają.

 

1)Dlatego ignoruj wszelkie natręctwa. Jeśli przychodzą jakieś myśli, albo zaczynasz intuicyjnie analizować czy wspominać ignoruj to, daj temu przejść jak wszelkim normalnym myślom (nie odtrącaj ich, nie zastanawiaj się nad tym) po prostu olej to. Jeśli intuicyjnie zaczniesz coś wspominać i analizować (niestety to może się stać :( bo umysł się do tego przyzwyczaił i nie odzwyczai się od razu :( ) to nie przejmuj się pomyślałeś coś i tyle, olej to.

 

To będzie trudne z początku, ale stopniowo będą męczyć mniej. W końcu będą się pojawiać ale będziesz mieć do nich obojętne podejście jak do każdych myśli :D. Wtedy jeszcze troche będziesz ignorować i odejdą.

 

2)Rób też wszystko jakby tych myśli nie było, oglądaj TV, pracuj ucz się. Wiem, że czujesz że natręctwa będą ci przeszkadzać, ale wiesz mi to nie prawda. Z początku będziesz mieć takie uczucie, ale jeśli będziesz ignorować wszelkie natręctwa np w trakcie oglądania TV to twój umysł ostatecznie odrzuci te myśli i skupisz się tylko na oglądaniu.

 

Olej te myśli :)

 

3) TO co jest bardzo ważne to kontynułuj terapie ona na prawde pomoże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku wygląda to tak że potrafię obudzić się z jakaś myślą co kiedyś powiedziałem nie tak i że było to głupie i później rozmyślam jaki ja jestem i co o mnie myślą inni... praktycznie zaczynam być przykuty do łóżka bo życie mnie paraliżuje... jeśli już gdzieś wyjdę nie potrafię z niczego się cieszyć, rozmawiać jak normalny człowiek ciągle jakieś chore myśli odnośnie siebie i innych;/ nawet hobby jakim jest wędkarstwo zaczęło mnie odrzucać mimo że to tak bardzo lubię... boję się iść do pracy bo wiem jak funkcjonuje a w najbliższy poniedziałek czeka mnie rozmowa kwalifikacyjna.. poprzednie prace traciłem bo nie potrafiłem żyć z ludźmi w pracy, ciągle w swoim świecie, niechęć do wykonywania pracy i niemoc porozumiewania się i ciągłe podejrzenia;/ nie wiem jak z tym wszystkim mam funkcjonować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mateusz85 przede wszystkim zauważ, że nie akceptując faktu, że masz takie myśli, wpadasz w błędne koło. To, że czasami masz natrętne myśli JEST CAŁKOWICIE NORMALNE. Wszyscy je mają od czasu do czasu. Związane z seksem, z morderstwami, z krytyką, przekleństwami itp. Ale większość ludzi wie, że to się zdarza i nie zaczyna robić z tego wielkiej sprawy. Dlaczego zwracanie na to uwagi tak działa?

 

Bo robisz coś, co odradzają psychologowie^^ Starasz się przestać o czymś myśleć przez nakaz "nie myśl o tym". Próbowałeś zapisywać te myśli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wyjaśniam:)

 

Jak myślisz tylko "w głowie", to Twoje myśli są strasznie nieuporządkowane. Zapętlasz się, ciągle myślisz o tym samym, czujesz się przytłoczony. Znam to uczucie bardzo dobrze, tego po prostu jest za dużo. W momencie, w którym zapisujesz kilka spraw, które Ci przychodzą do głowy, zaczynasz sobie to układać, tworzysz system. I możesz odetchnąć widząc to wszystko na kartce. Zwyczajnie czujesz ulgę, bo nie musisz skupiać na wszystkim uwagi. Zresztą spróbuj. Zapisz na kartce wszystkie rzeczy, które Cię trapią i napisz, czy choć na moment pomogło:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mateusz85, a spróbuj zrobić coś takiego :) połóż się na łóżku. Daj przejść wszelkim myślom ( nie odpędzaj ich) tylko daj przejść. Możesz też wsłuchać się w cisze, albo szum wiatru. Kiedy umysł już będzie czysty zostanie chwile w tej ciszy.

 

Takie wyciszenie jest bardzo przyjemne i bardzo uspokaja i relaksuje :) Mi to pomogło. Zrób sobie tak 5-10 minut takie wyciszenie kiedy się gorzej czujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×