Skocz do zawartości
Nerwica.com

Przyczyny zachorowania


Gość Anna Maria

Rekomendowane odpowiedzi

Choroba ta może być spowodowana przez splot różnych czynników. Mogą to być uwarunkowania genetyczne, subtelne okołoporodowe uszkodzenia mózgu, infekcje wirusowe w czasie ciąży czy też traumatyczne przeżycia z dzieciństwa. Narkotyki (ekstazy, LSD, amfetamina i kokaina) prawdopodobnie również mogą przyczynić się do rozwoju schizofrenii, szczególnie u nastolatków. Stresujące zdarzenia i napięcia rodzinne także mogą pogorszyć schizofrenię.

 

 

Jak sądzicie co wywołało u Was chorobę? Czy traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa i wczesnej młodości mają tu znaczenie?Nie są znane przyczyny tej choroby,ale na pewno macie jakieś przypuszczenia?Jak wyglądało Wasze dzieciństwo?Czy była obecna przemoc,alkoholizm?Czy zażywaliście narkotyki?Wiecie jak to było kiedy Wasza mama była z Wami w ciąży?

 

Moją historie znacie co niektórzy,więc nie będę się powtarzać i opisywać tym bardziej,że to by było dla mnie zbyt obciążające na tą chwilę by do tego znów wracać.Zachęcam Was do dyskusji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

""Wygodniej jest uznać, że pacjent widocznie miał skłonności do schizofrenii niż dociekać jej źródeł w

subtelnościach doświadczeń życiowych. I faktycznie daje się wyizolować geny,

które występują częściej u schizofreników, niż w ogólnej populacji. Tyle, że są

to geny warunkujące temperament – osoby o bardziej wrażliwej psychice łatwiej

stają się ofiarą traumatyzujących wydarzeń z ich życia. Ale nawet najwrażliwszy

temperament to nie choroba, tylko pewien typ normy (styl reagowania). A sam

fakt współwystępowanie genów odpowiedzialnych za pewne cechy temperamentu ze schizofrenią jest tylko zwykłą korelacją, błędnie uważaną za argument za

podejściem biomedycznym. Bo przecież sama zwiększona podatność nie jest główną przyczyną żadnej choroby.""

Adam Gabryelów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie matka cierpi na zaburzenia z kręgu psychotycznych. Odkąd pamiętam, czyli od wczesnego dzieciństwa mam problemy z grupy zaburzeń depresyjno - lękowych. Jako nastolatek od mamy dowiedziałem się, że zaszła w ciąże będąc na neuroleptykach i lekarze zalecali jej by usunęła ciąże, bo było prawdopodobne, że urodzę się z jakiś defektem intelektualnym. Tak się nie stało, a jednak odziedziczyłem genetycznie defekt w postaci podatności na zaburzenia depresyjno - lękowe, które się rozwinęły na skutek dysfunkcyjnego sposobu wychowania. Tak więc jestem dorosłym facetem z przewlekłym problemem psychicznym, którego ani leki ani żadna z dotychczasowych terapii nie były w stanie wyeliminować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×