Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nasze sny


eee

Rekomendowane odpowiedzi

No, dajmy na to, ja, dzieciak lat może z 10 śniłam o tym, że prowadzę autobus z jakąś garstką ludzi, a żeby było lepiej, moją karocę goni... dinozaur. W dodatku na małej osiedlowej uliczce, z blokami 4-piętrowymi, w których za drzwiami od klatki jest winda.

Mi też się kiedyś śniło, że prowadzę autobus i wjechałam nim w jakiś dom.

Pamiętam, że kiedyś mi się śniło, że mnie chcą pożreć smoki, które latały w koło mojego domu.

W te wakacje dość często mi się śni, że takiego jednego kolegę z mojej klasy uderzam w twarz lub okładam czymś po głowie.

A w najdziwniejszym i chyba najstraszniejszym śnie jaki miałam najpierw po cmentarzu a później po szkole goniła mnie przydrożna kapliczka uzbrojona w kolorowe wstążki, którymi chciała mnie wciągnąć do środka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w najdziwniejszym i chyba najstraszniejszym śnie jaki miałam najpierw po cmentarzu a później po szkole goniła mnie przydrożna kapliczka uzbrojona w kolorowe wstążki, którymi chciała mnie wciągnąć do środka.

Sorry, ale to brzmi fantastycznie :mrgreen: Wstążki z kapliczki... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moich obecnych snach często występują: dom mojej babci; moi rodzice; góry; sytuacje, w których gdzieś błądzę; sytuacje, w których jeżdżę windą.

Kilka lat temu często były sny, w których skaczę w przepaść, żeby się obudzić lub zabić (w zależności od tego, czy byłem świadomy, że śnię)

 

O, albo ostatnio śniło mi się, że już wstałam, że robię coś w domu, wszystko ideolo odwzorowane, tak jak jest w rzeczywistości. No i w którymś momencie cyk w mózgu, że halo, to sen, budzę się, wstaję, robię rzeczy w pokoju. Znów śnię. Kilka razy próbowałam się w tym śnie obudzić. Kilka razy widziałam ze swojej perspektywy jak otwieram oczy - nie poza ciałem, nie widziałam siebie leżącej w łóżku. Wszystko przez pryzmat jakby działo się to na serio. Za którymś razem dopiero wybudziłam się tak już rzeczywiście.

To są fałszywe przebudzenia, miewałem je wiele razy w dzieciństwie, obecnie nie.

 

Ale zasypiam zawsze wtedy, gdy słyszę muzykę w głowie. Totalnie nie kontroluję playlisty, którą mózg mi zapodaje, ot lecą jakieś melodyjki, znane lub mniej (w większości wypadków odpływam już wtedy, więc nie rozpoznaję "piosenek"). Wtedy wiem, że za chwilę będę zgonem :)

Mnie w ciągu dnia często "gra" muzyka w głowie, a gdy się kładę, to się szybko uspokaja.

 

Pamiętam, że kiedyś mi się śniło, że mnie chcą pożreć smoki, które latały w koło mojego domu.

Mnie się kiedyś śniło (ale bardzo dawno temu), że po domu mojej babci latały jakieś czaszki i chciały mnie atakować, a głowa mojej babci była od góry jakaś spłaszczona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio często doświadczam dziwnej snów, ponieważ dy mi się coś śni to ja to wykonuję i mam tego świadomość. Np. śniło mi się,że zrywam wiśnie i się przebudziłam i mam ręce w górze,albo,że coś maluje i moje ręce to wykonują. Dziwne trochę. Też tak macie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie często śnił się dzwoniący telefon i w momencie przebudzenia faktycznie dzwonił. To takie wrzucanie do snów elementów rzeczywistości. Albo sen o tym, że ktoś pukał (i chęć sprawdzenia, czy nie mamy gościa za drzwiami na serio). Powszechne podczas spania są nagłe zrywy mięśni, kiedy np. śni nam się, że przed kimś uciekamy albo we śnie potykamy się o schodek i nasza noga robi z automatu taki zryw, jakbyśmy naprawdę zahaczyli o schody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w nocy bardzo rzadko mam zrywy. Częściej mam zrywy, gdy przysypiam w ciągu dnia, czasem jadąc w autobusie lub będąc na wykładzie podczas przysypiania mam zryw, w którym prawie podskoczę, a potem się wstydzę, bo na pewno przynajmniej część osób zauważa mój zryw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi to się śni, że ganiam po lesie Evę. Tak ganiam, ganiam i w końcu ja Ją łapię to dostaję od Niej takiego "szczała", że od razu się budzę

Tą Ewę w sensie biblijnym ma się rozumieć?;)

 

Często też śni mi się trąba powietrzna,ale to pewnie z racji tego,że lubię tego typu zjawiska pogodowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

flaki to nic w porowaniu z lekami przed tym, co moze nas skrzywdzic i co nas krzywdzi. nie krzyczalam w nocy po snach z sekcji "gore", za to budzilam sie z trzesacymi dlonmi i bolem brzucha,kiedy nawet noca pochlanial mnie swiat moich lęków.. i rzeczywistosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×