Depresja?

[insolintje]

Witam, mam 22 lata. Od kilku lat choruje na depresję. W głównej mierze powodem jest sytuacja w domu. Moim głównym problemem jest niechęć do życia, nadmierne lenistwo i brak jakichkolwiek chęci do nauki czy pracy. Studiuje i jestem na 3cim roku, ale to co przeżywam w szkole to naprawdę paranoja. Tak naprawie studiuję tylko przez matkę, której spełniam aspiracje. Jest to studiowanie "na siłę" non stop się stresuje szkoła, ocenami a nie mam w ogóle chęci do nauki. Wszystko odkładam na później a jak tylko pomyśle o dni jutrzejszym i o zajęciach które mam, przechodzą mnie dreszcze i źle się czuje. Błędne koło, nie mam chęci do nauki a się nią stresuje. Drugim problemem jest społeczeństwo, zależy mi na opinii innych, non stop się stresuję, że na zajęciach zostanę wyśmiany czy coś w tym stylu. Jestem raczej człowiekiem który żyje sam, i jestem odseparowany od społeczeństwa. Praca, szkoła, komputer :). W pracy znów nie mogę wytrzymać 8h, co 10 minut spoglądam na zegarek i ciągnie mi się to jak nie wiem co....Jakieś 3 miesiące temu poszedłem do psychiatry, który przepisał mi lek: Symfaxin, lecz pomógł on może w 10%. Jutro znów mam egzamin i znów przeżywam i się trzęsę na samą myśl o zaliczeniu. Powiedźcie mi czy to jest depresja? czy po prostu jest to normalne a ja jestem po prostu "nie dorobiony?

[amelia83]

insolintje, jaki niedorobiony, nie mów tak

jeśli bierzesza ntydepresant to chyba na depresję Ci do przepisano czy co lekarz stwierdził?

[insolintje]

no powiedział, że mam depresję lękowa...ale biorę te leki i mało co pomaga...

[Kalebx3 Gorliwy]

Witaj Insolintje, a co Ci lekarz zdiagnozował?

My tu możemy gdybać,ale skoro dostałeś lek na depresje to może to depresja ?

Ja nie wiem . Ale widzę ,że bardzo cierpisz i bardzo Ci współczuję.

[amelia83]

może warto zmienić lek na inny, rzado kiedy pierwszy podany lek pomaga, czasem trzeba pokombinować z innymi lekami, kiedy idziesz do lekarza?

[insolintje]

25 luty, byłem tydzień temu i dostałem na noc : Orfiril LONG

[Kalebx3 Gorliwy]

To powiedz o tym lekarzowi ,że lek "mało co pomaga". Nie zmieni na inny , bardziej trafiony. I zrób to jak najszybciej.

[insolintje]

szybciej wykituje przez ten stres i wieczne zamartwianie się niż ten lek mi pomoże...

[amelia83]

a od 3miesięcy bierzesz ten symfaxin, tak? może zasugeruj lekarzowi zmianę tego antydepresanta, nie wiem co mogę doradzić ....jeśli lek nie pomaga to nie wiedzę innej rady

[insolintje]

chodzę prywatnie i płace 100zł za wizytę, więc wydaje mi się, że on powinien sam na to wpaść skoro mówię Mu, że za bardzo poprawy nie widzę...prawda? (na początku brałem jedną tabletkę, później dwie, a teraz mi dał dodatkowo ten lek na noc)

[amelia83]

insolintje, a zmiana lekarza wchodzi w grę?

[insolintje]

no nie bardzo, już raz zmieniałem (poprzedni to w ogóle miał w dup** co do niego mówię). pogadam z nią 25tego i niech mi da coś mocniejszego. Boże jutro mam zaliczenie i znów całą noc nie będę spać