Skocz do zawartości
Nerwica.com

PIRYBEDYL (Pronoran)


Lord Cappuccino

Czy piribedil pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

1 użytkownik zagłosował

  1. 1. Czy piribedil pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      1
    • Nie
      0
    • Zaszkodził
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Tez sie zastanawiam czy ten lek moze nasilac nerwice natrectw? Jak bralem amisulpiryd albo arypirazol w niskich dawkach to mi sie natrectwa nasilily natomiat z tego co wiem to pirebydyl jest lekiem pobudzajacym, pytanie czy ktos wie czy on pobudza tez ZOK czy tylko nakreca emocjonalnie??? 

Biore aktualnie MPH i arypirazol a z antydepresantow zchodze, pisalem o tym w temacie o wenlaflaksynie... jak dorzuce do tego bupropion to i tak mnie uspokoi tak jak MPH wiec moze lepiej dorzucic jakiegos agoniste dopaminy zeby mnie wyluzowal emocjonalnie tylko czy nie nasili nerwicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Pawel.770 napisał:

wiec moze lepiej dorzucic jakiegos agoniste dopaminy zeby mnie wyluzowal emocjonalnie tylko czy nie nasili nerwicy

Agonista Dopaminy nie nasili nerwicy natręctw , ale czy wyluzuje ,,, zależy który z nich bo każdy działa trochę inaczej ,,, i czy w ogóle wyluzuje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

Agonista Dopaminy nie nasili nerwicy natręctw , ale czy wyluzuje ,,, zależy który z nich bo każdy działa trochę inaczej ,,, i czy w ogóle wyluzuje .

A czy amisulpiryd i arypirazol w niskich dawkach tez sa agonistami dopaminy a w wysokich antagonistami? Bo jesli tak to wg mnie pirebidyl anagolicznie tez nasili ale skoro mowisz ze nie to moze masz racje. W takim razie jak dziala pirebidyl i inne agonisci dopaminy na nastruj i psychike? 

 

Czyli mowisz ze nie nasili nerwicy natrectw? To by bylo dla mnie korzystne. Tak wogule co myslisz o takim leku jak L-Dopa w postaci suplementu diety? Zadziala wogule jakos czy raczej to placebo? 

 

Mam cala paczke ale trzymalem kilka miesiecy w bardzo gorocym pomieszczeniu i nie wiem czy mi nie zaszkodzi bo wiadomo temperatura sprawia ze leki sie psuja... chociaz ona jest w proszku.

Edytowane przez Pawel.770

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Patryk29 napisał:

Sulpiryd i arypiprazol to neuroleptyki są antagonistami dopaminy, blokują receptory, agoniści dopaminy sama nazwa mówi.Co ty chcesz leczyć agonistami dopaminy?

 

Czyli sa antagonistami nawet w niskich dawkach? 

 

Chce leczyc splycenie afektu, lęki i brak wyluzowania oraz pewnosci siebie agonistami dopaminy... jest to mozliwe? Chce lek ktory zadziala tak jak amisulpiryd w dawce 100 mg ale nie nasili natrectw...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak Sulpiryd i arypiprazol  antagonistami dopaminy,ale w małych dawkach uwalniają dopaminę,ale to działanie jest czasowe, kilka tygodni potem receptory ulegną down-regulacji. Co do agonistów dopaminy to możesz spróbować może będzie jakaś poprawa,one raczej natręctw nie powinny nasilić

 

Edytowane przez Patryk29

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ro jest down-regulacja? Ja jak bralem to caly czas mialem nasilone natrectwa z czym ze najgorzej na poczatku brania.

 

Czyli jak jakis lek uwalnia dopamine to jest agonista a jak hamuje to antagonista czy nie? Bo z tego wynikaloby ze arypirazol i amisulpiryd sa w niskich dawkah sa agonistami a w wysokich antagonistami? Ale tak tylko pytam, moge sie mylic, jesli tak to mnie popraw prosze ;)

 

Skoro mowisz ze pirebydyl nie nasila nerwicy to pewnie masz racje. Czy ten lek dziala zaleznie od dawki czy poprostu im wyzsza dawka tym mocniejsze dzialanie? Bo np. neuroleptyki w niskich dawkach aktywizuja a w wysokich uspokajaja a jak jest z agonistami dopaminy?

 

Skoro to leki nootropowe to pewnie dzialaja tak jak MPH...? Mnie MPH uspokaja, czyli pirebydyl tez mnie uspokoi czy moze pobudzi bez nasilenie nerwicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.08.2021 o 08:56, Pawel.770 napisał:

Co ro jest down-regulacja? 

 

Down-regulacja czyli regulacja w dół to spadek wrażliwości receptora spowodowany jego długotrwałym pobudzaniem. 

Jakby co, to jest jeszcze up-regulacja czyli regulacja w górę - wzrost wrażliwości receptora spowodowany jego długotrwałym blokowaniem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, MarekWawka01 napisał:

 

Down-regulacja czyli regulacja w dół to spadek wrażliwości receptora spowodowany jego długotrwałym pobudzaniem. 

Jakby co, to jest jeszcze up-regulacja czyli regulacja w górę - wzrost wrażliwości receptora spowodowany jego długotrwałym blokowaniem. 

Czyli tak jakby receptor sie uodparnia na dzialanie leku, dobrze rozumiem?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pawel.770 napisał:

Czyli tak jakby receptor sie uodparnia na dzialanie leku, dobrze rozumiem?

 

Tak 🙂 Też zapomniałem dodać, że przy down-regulacji może dojść do zmniejszenia liczby tych receptorów, a przy up-regulacji zwiększenia liczby receptorów. Może ale nie musi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, chciałem się podzielić swoimi doświadczeniami z ostatnich tygodni. Od dziecka cierpię na zaburzenia lękowe, które wywołują u mnie natrętne myśli. Mam 41 lat, mój stan nigdy wcześniej nie był leczony.

Kilka miesięcy temu miałem szczęście trafić na fajnego, otwartego lekarza i próbowaliśmy leków w różnych układach i różnych dawkach.

Obecny zestaw jaki mam to cudo. Nigdy wcześniej w życiu tak dobrze się nie czułem:

Rano 250 mg Setaloftu + 25 mg Pronoranu (pół tabletki - off label), wieczorem Mirtor 15 mg.

Na początku leczenia były próby samej sertaliny ale "warzywiałem" i nie mogłem spać. Lekarz dorzucił Miansec, ale miałem po nim koszmarne sny a w dzień nie pomagało na odwarzywienie. Mirta działa na mnie o wiele lepiej, a podbicie do 250 sertry + pronoran sprawiło że czuję się wyśmienicie.

Co do SSRI to osobiście uważam, że że sertralina jest najlepsza (ale mogę się mylić bo nie próbowałem wszystkich).

 

I jeszcze rada dla tych co biorą Pronoran, którą dał mi lekarz. Lek jest cudowny ale nieumiejętnie stosowany wyrabia tolerancje. Nie brać więcej niż pół tabletki, najlepiej robić sobie przerwy od brania w weekendy i od czasu do czasu dłuższe kilkutygodniowe przerwy wymieniając Pronoran na Wellbutrin albo Concerte (w okruszkowych dawkach).

 

Życzę Wam zdrowia!

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja robię drugie podejście do pirybedilu. Pierwsza tabletka 50 mg wzięta na noc i miałem dobre spanie i nawet miłe sny erotyczne aż obudziłem się z twardym walecznym. Druga tabletka wzięta wieczorem i zero snu, całą noc nie spałem :/. Dziś już na noc nie biorę. Może rano zapodam pół tabletki. Na razie poza tym nic innego nie biorę. Zależy mi na odzyskaniu libido i motywacji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, arturop77 napisał:

Ja robię drugie podejście do pirybedilu. Pierwsza tabletka 50 mg wzięta na noc i miałem dobre spanie i nawet miłe sny erotyczne aż obudziłem się z twardym walecznym. Druga tabletka wzięta wieczorem i zero snu, całą noc nie spałem :/. Dziś już na noc nie biorę. Może rano zapodam pół tabletki. Na razie poza tym nic innego nie biorę. Zależy mi na odzyskaniu libido i motywacji. 

 

Hejka, według mnie lek nie nadaje się do brania na noc, bo to aktywizator. Chociaż Tacy starzy wyjadacze jak @Kalebx3 stosują go na noc. Ale tak generalnie to wydaje mi się, że przynajmniej na początku, warto go brać rano. Lek się musi przez 2-3 dni wkęcić. Do tego czasu możesz mieć złe samopoczucie. Absolutnie nie przekraczałbym dawki 1/2 tabletki ani na początku leczenie, ani potem. Kup sobie gilotynkę do przecinania tego typu leków i najlepiej bież 1/3 tabsa albo nawet 1/4. Powodzenia! Lek jest naparwdę wart stosowania jako dodatek do ssri.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tomek10 napisał:

 

Hejka, według mnie lek nie nadaje się do brania na noc, bo to aktywizator. Chociaż Tacy starzy wyjadacze jak @Kalebx3 stosują go na noc. Ale tak generalnie to wydaje mi się, że przynajmniej na początku, warto go brać rano. Lek się musi przez 2-3 dni wkęcić. Do tego czasu możesz mieć złe samopoczucie. Absolutnie nie przekraczałbym dawki 1/2 tabletki ani na początku leczenie, ani potem. Kup sobie gilotynkę do przecinania tego typu leków i najlepiej bież 1/3 tabsa albo nawet 1/4. Powodzenia! Lek jest naparwdę wart stosowania jako dodatek do ssri.

Mam gilotynkę także może faktycznie zejdę do połówki i będę brał rano. Bo dziś na serio zero snu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dominik999 napisał:

W  jakich dawkach pronoran działa motywującą poprawiając koncentrację oraz aktywizacje od jakich dawek zacząć?

To rzadki lek w tym wskazaniu, najlepiej ustalić dawkowanie indywidualnie z lekarzem bo mogą być interakcje z innymi lekami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dominik999 napisał:

Biore dawkę 25mg na podniesienie dopaminy

Jeżeli bierzesz to na aktywizację i koncentrację, to takie udokumentowane działanie ma na przykład metylofenidat. To przykład mocnego leku, ale przy deficycie koncentracji i uwagi może być odpowiedni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, ProstyUser napisał:

Jeżeli bierzesz to na aktywizację i koncentrację, to takie udokumentowane działanie ma na przykład metylofenidat. To przykład mocnego leku, ale przy deficycie koncentracji i uwagi może być odpowiedni.

To mam 3 opakowania medikinet 5mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Dominik999 napisał:

To mam 3 opakowania medikinet 5mg

To lepszy wybór na aktywizację i koncentrację ale ostrożnie z tym - podkręca lęki ale to prawdziwy stymulant - po prostu mocno działa.

Edytowane przez ProstyUser

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ProstyUser napisał:

Jeżeli bierzesz to na aktywizację i koncentrację, to takie udokumentowane działanie ma na przykład metylofenidat. To przykład mocnego leku, ale przy deficycie koncentracji i uwagi może być a jaka dawkę 

27 minut temu, ProstyUser napisał:

To lepszy wybór na aktywizację i koncentrację ale ostrożnie z tym - podkręca lęki ale to prawdziwy stymulant - po prostu mocno działa.

To jaka dawkę stosować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zastanawiam się nad poproszeniem lekarza o pirebydyl zamiast Solianu 50 mg. Problem w tym że brałem ostatnio Solian 100 mg potem 50 mg i działanie było znikome w porównaniu do tego jak zażywałem Solian w tych samych dawkach 6 lat temu... Chodzi o to że poprzez zażywanie 300 mg wenlaflaksyny razem z 50 mg Solianu i potem zamiast Solianu 50 mg lamotryginy doznałem zablokowania receptorów... teraz żaden Solian ani Abilify nie chcą uwalniać dopaminy zażywane w niskich dawkach ponieważ receptory są zablokowane...

Myślicie że pirebydyl mógłby działać mocniej od Solianu 50 mg i podbić ta dopaminę?? Solian teraz działa ale naprawdę lekko a kiedyś działał super... 

 

Tak w ogóle był tu kiedyś wątek o zablokowanych receptorach ale niekt nie wie jak je odblokować... Podobno trzeba odstawić gwałtownie leki i zrobić detoks na co najmniej tydzień ale czy to pomaga zawsze bo mi nic nie pomogło...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×