Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zespół PSSD-dysfunkcje seksualne spowodowane zażywaniem SSRI


media

Rekomendowane odpowiedzi

Tianeptyna wyrzuca dopamine, co przy dlugotrwalym stosowaniu moze prowadzic do downregulacji receptorow dopaminowych. Uklad dopaminowy i jej receptory (zwlaszcza D2 i D3) sa mocno zwiazane z libido i odczuwaniem przyjemnosci, wystapila po prostu tolerancja. Taka odpowiedz pierwsza sie nasuwa na usta. Tianeptyna nie smyra serotoniny, wiec to nie jest PSSD. Zas CDP-Choline lub forskolina upreguluja receptory D2, a tym samym odwracaja efekt tianeptyny i przyspieszaja proces powrotu do normalnosci (o ile odlozy sie stosowanie tianeptyny na jakis czas). Zastosowanie stymulantow tez byloby rozsadnym wyjsciem, bo odwroci ewentualna tolerancje na DAT (bialku transportowym dopaminy).

 

Probowalem oba srodki, ale u mnie problem lezy gdzie indziej. Nie mniej wiele osob poleca te srodki przy problemach erekcji zwiazanych z nalogowa masturbacja i pornografia, a to tez w mocnym stopniu wyrzuca dopamine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricach, czyli co mi radzisz? Tę cholinę? Widzę, że ta CDP-Choline jest dostępna np. w muscle-zone (nie wiem czy tutaj można wklejać linki - regulamin) 120 kapsułek, 250 mg, po 2x dziennie. Takie coś może być?

 

Mówisz o stymulantach, jakie konkretnie masz na myśli, bo dla mnie to szerokie pojęcie? Wellbutrin czy amfetamina?

 

Nadmienię, że u mnie te kłopoty z ciężkim dojściem i ogólnie słabszym czuciem pojawiły się (chyba) po odstawieniu Tianeptyny. Nie jestem w stanie ustalić czy to było przed czy po, ale mniej więcej zbiegło się w czasie. Tianeptynę odstawiłem, bo wydawało mi się, że mnie strasznie zamulała i odbierała chęci do czegokolwiek (także libido, ale np. siłownia, robienie czegoś po pracy itd.) po dłuższym czasie, a efektu pozytywnego i tak za wiele nie czułem.

 

Dodam, że tę tianeptynę, to ja brałem jedynie 3 miesiące, a odstawiłem jakoś miesiąc temu. I nawet mi przeszło przez myśl, żeby do niej nie wrócić, (mam jeszcze kilka paczek tego), bo pamiętam pierwszy miesiąc fajnie działała, nakręcająco, ale potem jakby tolerancja i już czułem bardziej senność, zamulenie i zniechęcenie do aktywności.

 

Też zaznaczę, że nie ma tragedii, dojść potrafię, ale własnoręcznie zajmuje mi to o wiele więcej czasu. A z dziewczyną, to właściwie tylko gdy mnie pieści oralnie albo ręką. O dojściu w niej raczej mogę zapomnieć. I zastanawiam się to czy nie jest po prostu wynik tego, że miałem długą (jakieś 2 lata) przerwę w kontaktach damsko-męskich i za bardzo mózg przyzwyczaiłem do pornosów i własnej ręki. Może to tutaj trzeba szukać przyczyny, a nie w tianeptynie, zwłaszcza, że nigdzie na polskich czy anglojęzycznych stronach nie znalazłem, żeby ktoś miał po niej/jej odstawieniu takie kłopoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taita, antagonisci 5-HT2a/c (lepiej odwrotni agonisci niz antagonisci) (np. kudzu, leki NaSSa, trazodon) powinny lepiej sie sprawdzic przy problemach przez SSRI.

 

Relief, amfetamina rowniez wyrzuca dopamine, zatem nie tedy droga. Bupropion (wellbutrin) jest dobrym pomyslem, o ile masz kase. Troche tanszy, ale ciezszy do zdobycia jest metylofenidat. Generalnie skoro uwazasz, ze przyczyna moze lezec poprzez reczny i panienki na ekranie, to na pewno masz powody tak sadzic i lepiej odpusc sobie to, bo generalnie to zle wplywa na sfere seksualna.

Mimo wszystko mowisz, ze nabawiles sie anorgazmii wraz z odstawieniem leku, zatem cos tez jest na rzeczy. Nie wiem na ile muscle-zone jest wiarygodnym zrodlem supli, ale dawkowanie wydaje sie byc ok. Problemem moga byc jeszcze receptory opioidowe, bo tianeptyna rowniez na nie wplywa. Stosowanie antagonistow opioidowych moze byc tez pomocne, ale to raczej niebezpieczna zabawa i raczej dalbym jeszcze troche czasu organizmowi, zanim siegnalbym po jakies srodki (jak nalokson).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ja przed Paroksetyną brałem długo tianeptynę aż doprowadziła mnie do uczuleń i fibromialgii możliwe że tianeptyna zaczeła dzieło zniszczenia a dokończył SSRI, do tianeptyny miałem zaufanie że mi nic nie zaszkodzi bo opinie były że to lek prawie jak placebo dlatego zajadałem się tym długo :-( i na początku dawał mi kopa ogólnego a głównie w portkach.

Na dzień dzisiejszy nie biorę cdp-choliny w pracy zaczęli mnie w żartach wyzywać od zboków he he czyli już uważam terapię u siebie za zakończoną :-) Ale dojście do stanu obecnego to była długa ciężka droga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cdp-cholina wkręca się szybko i przynosi trwałe efekty żałuję że od samego początku jej nie brałem pomogła mi najlepiej ze wszystkich wynalazków jakie zażywałem, użyłem jej razem wszystkiego około 30g brałem z dużymi odstępami nieregularnie ciężko mi powiedzieć ile razem minęło miesięcy na tą kurację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch lat lećże się na depresję. Przyjmuje dużo leków. W tym 40 mg. Paroxetyny. Mam słaba erekcję, a moje nasienie jest jakieś dziwne. Takie rzadkie,żółte,i są w nim jakby zelowe grudki. Ostatnio mój psychiatra przepisał mi Sildenafil mam go brać godzinę przed. Mam dopiero 35 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super chojrak ze wygrzebales sie z tego problemu. Masz u mnie szacun na zawsze.

Chociaz jak poczytac o acetylocholinie na wikipedii to tak na prawde nie wiadomo jakie mechanizmy moga sprawiac ze ona podnosi libido. No ale coz najwazniejsze ze dziala. Tak w ogole pomogla ona komus jeszcze z tego forum???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muira puama i inne zioła znane od wielu wielu lat w medycynie naturalnej mają związek z acetylocholiną u mnie zwiększała się dzięki temu ilość nasienia potwierdzone w 100%, cdp cholina wg mnie jest strzałem w 10tkę bo dodatkowo rozkręca na maksa libido ale musi być z dobrego żródła, szkoda że jest taka droga bo może więcej osób by mogło jej spróbować cena niestety odstrasza, ja już długo nic nie biorę na libido jedynie co to na lepsze samopoczucie ekstrakt-nalewka alkoholowa z dziurawca i samopoczucie dużo lepsze pomimo diety już udało mi się schudnąć 12kg :-) wracam do normalności nareszcie . Pozdro dla wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy. Wedlug ulotki pisze ze musialbym brac jedna kapsulke rano i wieczorem, czyli jakie 0,5 gram. Zobaczymy co bedzie przy tej dawce. Jak cos to zwieksze. A powiedz mi jakies skutki uboczne poza mdlosciami miales? Roznica odczuwakes odrazu jak zaczales brac czy po jakims czasie? Pytam nawet w sensie ogolnym np. pamiec, czy wysilek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy większej dawce były jedynie mdłości i jadłowstręt ale do wytrzymania jak się chce schudnąć to jest nawet pozytywny skutek uboczny, wchłania się szybko spokojnie pół godziny po zażyciu powinno być odczuwane działanie czyli lepsza koncentracja refleks płynniejsza wymowa większa pewność siebie i co najważniejsze na widok kobiety reagowałem jak reksio na szynkę :-) oglądanie kobiecych wdzięków sprawia dużo przyjemności czego mi brakowało po kastracji SRRI, narazie już nie biorę cdp choliny nie chcę się rozbudzać jeszcze bardziej chociaż worki były kiedyś pełniejsze ale już mam 40 dychy na karku to też robi swoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie cholina razem z inozytolem kosztowala troszke ponad 100 zeta za 250 kapsow. Teraz biore 4 dziennie zeby dawka byla 1 gram na dzien. Co bedzie to zobaczymy. Nie wiem tylko czy jest jakas roznica miedzy cdp cholina, a fcc cholina bo tak u mnie pisze na opakowaniu. Narazie biore jakies 10 dni i roznic nie widze. Ale chojrak pisal ze bral kilka miesiecy wiec to jeszcze krotko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinno pomóc tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość głowa do góry, ja sporo kasy ogólnie na wszystko wywaliłem na leki i suplementy ale nie żałuję, a cdp cholina to najlepiej wydana była kasa z tego wszystkiego.

 

ale ty jesteś po odstawce leków całkowicie czy lecisz na lekach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kuracji dwuletniej paroksetyną nie biorę już nic, są dni lepsze i gorsze ale jakoś daję radę bez leków tylko nalewka z dziurawca plus czasami lampa solux która zastępuje słońce,

zauważyłem że w okresie jesienno zimowym najczęściej mam obniżony nastrój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kuracji dwuletniej paroksetyną nie biorę już nic, są dni lepsze i gorsze ale jakoś daję radę bez leków tylko nalewka z dziurawca plus czasami lampa solux która zastępuje słońce,

zauważyłem że w okresie jesienno zimowym najczęściej mam obniżony nastrój.

 

Na co paro brałeś ?. Każdy normalny człowiek ma lepsze i gorsze dni a czemu akurat nalewka z dziurawca a nie tabletki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×