Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

Monster6, Dlaczego nie bierzesz normotymików, spróbuj z lekarzem ustalić takie dawki, żeby przynajmniej w części hamowały manię, a nie przeginały w drugą stronę. Ja mam typ ll, a też mam z tym problem, ciągle zmieniam leki, najdłużej działają 6 miesięcy, a potem znowu temat od nowa, tyle że ja mam co najwyżej hipomanię, ale za to w dół lecę bardzo, nawet czasem pół roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam!

Jestem tu nowa, jutro wszystkjim się przedstawię w odpowiednim watku. Nie wiem tez, czy pisze tam, gdzie trzeba - nie gniewajcie sie na mnie o to, przeklejcie mnie jesli trzeba. Bardzo się spieszę. Jutro mam wizytę u lekarza psychiatry i chcę z panią doktor omówić wątek ciążowy. Nadmienie, że mamy z mężem dziecko - dziewczynka w piatek kończy dwa lata. vhoruję ja. Od 5 lat. Na czas ciązy, niespodziewanej, nagle odstawiłam stabilizatory. xtresztą dziś z perspektywy czasu sądzę ze zaszłam w ciąże na górce. Ciąża przebiegła nstrojowo spokojnie, ale to co się działo zaraz po.... Mega deprecha, nazywana przez wszystkich poporodową. A potem na zmianę hipo, deprecha ite itp. Teraz dużo manii, duzo agresji wobec męża, przyjechała moja mama, zeby go jakośc wspomóc zając się dzieckiem. Ale do rzeczy, choć pisze chybotliwie.... JAk wygląda wasze macierzyństwo z chad - chociaz po krótce? I czy zdecydowalibyście się na kolejne dzieckop... Moj mąż o tym arzy, a ja wiem, ze dla mnie bedzie to koszmar - nie dam rady z dwójką, bo jest ostatnio zle i nie chcę zanidbywac tego jednego. Wlasciwie powiedzialam mu juz kategoryczne nie. Nie wiem, czy rozumiecie coś z tego co pisze. Proszę tylko o waszą opinie - być mozę bede mogla pozyczyc wasze argumenty w rozmowach z męzem, ktory chyba jeszcze nie zdaje sobie sprawy, w jakim gownie siedzimy po uszy.... Pozdrawiam was miło, wszystkich naraz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani! Ze wzgledu na ogromna ilosc postow w czesci pierwszej i teraz juz w drugiej nalezalo utworzyc czesc III. Robie to nie tylko z tego wzgledu, ale tez rowniez ze zwgledu na to, aby watek wrocil na WLASCIWY TOR, i aby doswiadczeniami dzielili sie ludzie naprawde chorzy na CHAD typu I i II. Chcemy tu konkretnych relacji o tym, jak sie czujemy ( tak, jak bylo kiedys) a nie wklejanych informacji i wojenek z Wikipedii rodem. Totez niniejszym zapraszam wiadome osoby, oraz wszelkie nowe ze zdiagnozowanym CHAD :D

Zapraszam na moj post uszy ci dena stana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem wczoraj takiego nastroju,że aż musiałem sprawdzić w necie co to jest.

Już kiedyś coś takiego miałem ale teraz pierwszy raz mam świadomość ,że jestem w manii.

Oprócz pobudzenia i braku skupienia uwagi zacząłem mieć euforię w której zacząłem pajacować,gadać byle co i się śmiać.Nie szło w żaden sposób tego powstrzymać.Sprawdziłem i nazywa się to nastrój moriatyczny.''w psychiatrii, wesołkowaty nastrój; podwyższenie nastroju, któremu towarzyszy beztroska, pusta wesołkowatość, głupkowate żarty,błaznowanie''

Śmieję się,że ta mania to już jak eksperymentowanie z narkotykami :mrgreen:

Wziąłem dzisiaj leki.Jednak im dłużej jestem w manii tym trudniej zacząć brać.

Jak zaczynają otępiać ogłupiać i jest gorzej to już nawet nie wiem po co je w ogóle biorę.

Zanim wziąłem napisałem na kartce ''Bierz leki bo to będzie dla Ciebie dobre''.Patrzę na tą kartkę i nie rozumiem po co to napisałem.

Zacząłem od małych dawek myśląc ,że może to mnie nie zniechęci.To nie wiele zmienia.

Wiem,że w manii człowiek staję się nieciepliwy i to przez to.

Tylko co z tego,że wiem.Wiem również,że częste picie i ćpanie nie pomaga i prowadzi do nałogu.Ale w manii już powstrzymać tego nie umiem.

W manii człowieka może powstrzymać jedynie szpital psychiatryczny.

Przeciętny facet w manii ma w dupie rodzinę,zamiast na nią kasa idzie na dziwki,dragi i alkohol.To dlatego zabierają pieniądze,pilnują,blokują karty kredytowe...

Leżałem obok gościa który w czasie manii zostawił dziecko i żonę i został gejem.Gdy zszedł z manii nie mógł na siebie patrzeć i próbował się zabić.

Czytałem o kobiecie która w czasie manii została prostytutką,choć normalnie zupełnie odbiegało to od jej moralności.

Chyba nawet nie chcę remisji bo skutki uboczne dużych dawek normotymików i neuroleptyków powodują to,że zaraz je zmniejszam i lecę na nowo w górę.

No i za każdym razem schodząc na lekach z manii próbuję kończyć ten żywot.

Muszę zacząć myśleć jak lekarz i wykorzystać swoją wiedzą tłumacząc sobie wszystko bo inaczej nic z tego nie będzie.[/qwywolal

Boze wzial procha wywolam manie lekarz powiedzial masz chad i myslisz ze masz chad....mam to za soba wystarczy wejsc na moj profil..wtedy zobaczysz jak kinczy sie zaufanie do lekarzy psychiatrow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja oglądałem miałem dać wam info rano ale zapomniełem :)

 

dokument brytyjski 3 przypadki chadu 1 typu drugiego i rapid cycling ukazane

 

cóż kobieta badała jakie czynniki determinują chorobę ogólnie że bologiczne po

rozmowach z naukowcami i lekarzami

 

o środowiskowych mało wiedziała tzn pacjenci nie mieli jakiś traum niby powaznych

ale nie korzystali też z psychoterapii lub korzystali z niepowodzeniem ogólnie

nic nowego się nie dowiedziałem... bez leków by nie żyła już jedna pacjentka powiedziała

ale że one są na skutek a nie leczą pzyczyn to już chyba wiecie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałam o żadnym dokumencie :( zresztą nie jestem na bieżąco z programem, a chętnie bym obejrzała. Jest gdzieś na necie?

 

Ja trafiłam na niego przypadkiem, przerzucając kanały. Tytuł to Życie na dwóch biegunach. Rzeczpospolita tak go relacjonuje: http://www.rp.pl/Kultura/170319524-Zycie-na-dwoch-biegunach.html#ap-1

Może z czasem pojawi się w necie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak bywało. Tylko się coś przestawiło, bo nie miewałam kiedyś górek zimą, a miałam drugi raz już.

 

Teraz się czuję kijowo, bo jestem strasznie zmęczona. Coraz bardziej. Chyba po wenli, bo kiedyś byłam po niej zmęczona. Ale zeszłą wiosnę całą chodziłam wykończona. Eh.

 

Czuję się kijowo. Do tego lęki, taki średni nastrój, chociaz jeszcze nie depresyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brałam tianeptynę 2 razy i ma ona opinię słabego leku, w sensie o delikatnym działaniu, u mnie również było prawie niezauważalne, dlatego odstawiłam. Działa co prawda lekko aktywizująco i nie miałam po niech skutków ubocznych.

 

Masz brać standardowo 3 razy po jednej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się co ty wypisujesz, raz bierzesz lekarstwa raz nie. Ile razy chciałeś odebrać sobie życie? Piszesz że masz najgorszy czad??? Jeżeli masz manię to (ktoś już to ci pisał) idź na dziewczynki i używaj życia, aby potem w depresji mieć co wspominać. Antydepresanty są po to aby wyciągać nas z depresji, nie z manii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zdiagnozowany czad, leczę się od dawna. Moje manie polegają na tym że podoba mi się życie i świat. Żadnych głupot w manii nie robię.

Kiedyś, dawno temu myślałem, że normalny mój stan to właśnie ten w manii. Teraz mając remisję wiem że to nieprawda. Depresje mam za to ciężkie. Nie pomagają żadne lekarstwa, dlatego byłem już w szpitalu czterokrotnie. Depresji miałem bardzo dużo, lecz nie każda była tak ciężka aby skończyć się hospitalizacją. Niektóre potrafię przetrzymać. Moje remisje za to bywają bardzo długie, nawet kilkuletnie, lecz poparte są zawsze lekarstwami.

Widzisz... manie masz "spokojne" co nie znaczy, że na Twoich maniach kończy się świat. Są ludzie, tak jak napisał Ḍryāgan, którzy manię przechodzę w inny, bardziej drastyczny w skutkach sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zdiagnozowany czad, leczę się od dawna. Moje manie polegają na tym że podoba mi się życie i świat. Żadnych głupot w manii nie robię.

Kiedyś, dawno temu myślałem, że normalny mój stan to właśnie ten w manii. Teraz mając remisję wiem że to nieprawda. Depresje mam za to ciężkie. Nie pomagają żadne lekarstwa, dlatego byłem już w szpitalu czterokrotnie. Depresji miałem bardzo dużo, lecz nie każda była tak ciężka aby skończyć się hospitalizacją. Niektóre potrafię przetrzymać. Moje remisje za to bywają bardzo długie, nawet kilkuletnie, lecz poparte są zawsze lekarstwami.

Widzisz... manie masz "spokojne" co nie znaczy, że na Twoich maniach kończy się świat. Są ludzie, tak jak napisał Ḍryāgan, którzy manię przechodzę w inny, bardziej drastyczny w skutkach sposób.

 

Ale ja będę z uporem maniaka (którym jestem) bronił stanowiska żeby w mani, depresji i remisji zażywać lekarstwa. Tylko w ten sposób udaje mi się w mani nie robić większych głupstw. Niektórzy zachwalają wręcz nie branie lekarstw co moim zdaniem jest niedopuszczalne szczególnie na tym forum. Niedoświadczeni czadowcy mogą to podchwycić. Być może gdyby nie lekarstwa przechodziłbym fazy mej choroby inaczej.

Teraz pomimo remisji (oby do końca życia) regularnie i o stałych porach zażywam stabilizatory. Pilnuję tego jak oka w głowie. Jeszcze jedna ważna rzecz - jestem od roku całkowitym abstynentem. Jak wiemy alkohol zakłóca pracę mózgu, przez niego wylądowałem dwukrotnie w szpitalu.

Miałem też kilkakrotnie stan mieszany - nie polecam. Co prawda trwał on po ok. dwa, trzy miesiące ale było ciężko. Pomaga mi też hobby jakiemu poświęcam czas, niekiedy i cały dzień. Drobne sukcesy przynoszą mi ogromną satysfakcję.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mentor, wydaje mi się, że nie masz pojęcia jak mania potrafi dopierdolić i że może być gorsza od depresji. Co za bzdety tu wypisujesz?
idź na dziewczynki i używaj życia
- właśnie z tym Ci się kojarzy mania? No to gratulacje. Ta cholera nie zawsze tak wygląda niestety i obyś nie poznał jej najmrooczniejszej strony

 

Niestety przez te dwadzieścia przeszło lat i cztery pobyty w szpitalu poznałem wiele jej odmian. Pisałem o tym wcześniej. Poznałem ludzi którzy sami dali się ubezwłasnowolnić. Jak dostawali manii to byli niebezpieczni dla otoczenia, przyjeżdżało pogotowie z policją i zawozili ich do szpitala. Po kilku dniach byli już spokojnymi roślinkami, lecz zdolnymi np. do gry w karty.

Widziałem co wyprawiały dziewczyny w szpitalu razem z chłopakami w innej odmianie manii. Mnie się wydaje że niektórzy mają stan mieszany, a mylą go z manią.

Mnie też stan mieszany mącił w głowie, lecz nie potrafiłem go zdefiniować.

W sumie to w szpitalu spędziłem prawie 1,5 roku (jak wyrok) i dużo różnych przypadków widziałem. Nie będę wspominał o próbie samobójczej w ciężkiej depresji gdzie żadne lekarstwa nie pomagały. Po kilku dniach gdy odzyskałem przytomność w szpitalu nie myślałem o niczym innym tylko dalej o odebraniu sobie życia. Po prostu nie mogłem wytrzymać bólu jaki sprawiała mi depresja.

Po miesiącu powoli zaczęło odpuszczać. Była to depresja bez konkretnego powodu, chociaż chory umysł zawsze coś znajdzie coś i zacznie nakręcać. To była spirala śmierci, w jej centrum była właśnie próba samobójcza.

Dlatego teraz tak pilnuję brania lekarstw, lekarka przepisuje mi ilości jakie jej sugeruję. Znamy się od bardzo dawna, oczywiście pacjent - lekarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to w szpitalu spędziłem prawie 1,5 roku

 

Mentor, pisałeś chyba kiedyś, że o Twojej chorobie wie tylko najbliższa rodzina. Jak zatem tłumaczyłeś znajomym/przyjaciołom swoją "nieobecność" w czasie długich hospitalizacji? Pytam z ciekawości, bo sama mierzę się z koniecznością tłumaczenia się różnym ludziom z moich długotrwałych "niedyspozycji".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samopoczucie u mnie lux . Chociaż tydzień miałem ciężki i stresujący. We wtorek w nocy doszło u mnie w mieszkaniu do niewielkiego pożaru. Lokator zostawił garnek na palniku i poszedł spać. Obudził mnie w nocy drugi z lokatorów ,że coś się pali. Mieszkanie było zadymione i śmierdziało strasznie spalenizną. Od razu obudziłem winowajce. Jakby tego było mało poszedł spać przy palących się świeczkach . Całe szczęście ,że gaz nie wyjebał i sąsiedzi nie wezwali straży pożarnej, bo trochę dymu przeszło na klatkę. Skończyło się na wielkim strachu i kompleksowym wietrzeniu mieszkania. Lokatorowi musiałem podziękować za współpracę. Nie spałem już potem całą noc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem bardzo z siebie dumny.Przeszedłem tylko przez rok długą depresję stan mieszany, hipo i teraz długa mania.Bez leków.

 

Nie chcę cię wyrywać z błogiego nastroju, lecz z czego jesteś dumny - że nie brałeś lekarstw? Moim zdaniem to nie powód do dumy. Młody organizm potrafi sobie poradzić z naszą chorobą.

Zapytaj Roberta w jakim wieku zaczął brać pierwszy raz lekarstwa. W twoim wieku ja też nie potrzebowałem lekarstw. Niestety przeważnie objawy choroby nasilają się wraz z wiekiem. Dumny możesz być jak wytrzymasz bez lekarstw do 45 lat. Tego ci życzę z całego serca.

W niektórych postach pisałeś, że przyjmujesz lekarstwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest za duzy poziom litu we krwi to dawke leku sie zmniejsza ? Bo nowa lekarka mamy powiedziala,ze oznacza to niedobor litu i dala jej wieksza dawke. Dodam,ze mama ma remisje choroby nieza i objawy zatrucia litem.

Niemożliwe, żeby lekarz pomylił i zwiększał pomimo zatrucia. Poziom może być za wysoki wg. norm laboratoryjnych (czyli powyżej poziomu typowego dla ludzi zdrowych). U osób z chad poziomy muszą być większe. Stąd mama może mieć jednocześnie za wysoki i za niski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×