Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natretne mysli na temat wlasnego wygladu


konwalia123

Rekomendowane odpowiedzi

5 lat temu cierpialam na zaawansowana Dysmorfofobie..ubzduralam sobie ,ze wygladam jak czlowiek bez twarzy,ze jestem potworem do tegio stopnia ze widzialam tow lustrze..Wracajac ze szkoly musialam to wyplakac...ze ktos na mnie patrzał..Nigdzie nie wychodzilam,uwazalam ze osoby majace 200 kg w wieku 15 lat lepeij wygaldaja jak ja,ze bnie ma brzydszego czlowieka,.Wyrywalam sobie wlosy,bylam ciagle przerazona wsrod ludzi i mialam skrajna depresje.wiedziala o wwsystkim tylko siostra i ona ciagle widziala jak chodizlamz lustrem na dworzu w slonce ,w deszcz.przegladalam sie na stolku,na krzesle,w swietel dziennym i nocnym zeby zobaczyc jak wygladam.Kazalam jej obok mnie stac pol godziny zeby zobaczyc jak rozni sie czlowiek od potwora.Pisalam jej smsy o trescie jak wygladam wyzywajac siebie..tragedia to byla.W polowie liceum wszstcy nagle zcazli mi mowic zeb jestem ladna dziewczyna,zaczelam podobac sie chlopakom.I to natrwectw mi minelo.Bo zaczela sie obsesja na punkcje orientacji.

niby jest juz lepiej ,wiem ze jestem normlana ale boje sie ze znow stane sie potworem..ze nagle przytyje,zestarzeje sie,wykrzywia mi sie zęby...

zawsze kazdy mowil mi..ze mam piekny usmeich i idealne zęby a ostatnio taka trcoeh zlosliwa powiedziala mi ..ze mam biale ale moglabym wyprostowac i od tego momentu nie moge sobei poradzic z mysla ,ze sie krzywia.Ciagel jestem w napieciu jak patrze w lustro.:(

moga sie wykrzywic w wieku 20 lat zeby?

rtak samoz wlosami,nagle uubzduralo mi sie...ze moje fale sa srtarsn ei przez 1,5 roku codziennie je prostowalam i je spalilam ..tak ze wykruszyky sie o polowe.i mimo ze zle sie czuje w krotkich nie umiem ich zapuscic.:( troche wyryqam koncowki moze sie jeszcze krusza mimo ze juz odlozylam codziennie prostowanie dawno..3 lata nawet razu nei zwiazalam wlosow bo sie balam ze mnie ukamieniuja..ostanio tez sie nauczylam....Nie wiem co mam zrobic z tyi wlosami zeby urosly ,moze przedluze :(bo 3 lata nawet 1 cm nie urosly..

Kazda krosta wprowadza mnie w panike.

jak sobie z tym poradzic?boje sie zmieniac kosmetyki co kolwiek..bo moze cos mi sie stac..Mysle z ekady od razu skomentuje moj wyglad jak go zmienie.Naprawde to ciąży..na psychice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ne ..nic ..w najgorszym moemnnacie krylaM SIE ,kazalam smnei kryc siostrze przed rodzicami. zeby nikt sie nie dowiedzial ze planuje operacje.plastyczne i co przezywam.czasami jak maam lapala mnei ze plakalam albo cos bo to bylo xcodziennosc wymyslamz e3 poklocilam sie z siostra aolbo cokowiek...Byle ukryc.Niby chcieli mnei wziac do psychoooga ale nei chcialam..z reszta nie widzialam propbelmu w psychice tylko w wygladzie..Wiec uwazalamt o za zbedne i mijajace sie z celem.

 

Co jakis czas mam jakeis natrectwa...pozneij mialm na tle orientcji mimo ze mi przeszlo to stalam sie dla odmainy aseksaulna teraz,..

praktcyznie od dziecka mam jakies lęki....i natrectwa.

ciagle moj mzog cos wymysla.Lecze sie tylko magnezem ( trcoeh pomaga)...i jakimis bez recepty.wiem ,ze pewnei kwalifkuje sie do leczenia.Ale obecnie nie ma okropnej tragedii..,.bie mam mocnych natrectw ,....czy skrajnej depresji..

wtedt przezylam to teraz tez musze.Pozatym nie umiem o tym z nikim gadac ..a sama mam problem z braniem spraw w swoje rece.Wszystko przekładam...to tez juz od dawna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×