Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

Strasznie długo mnie tu nie było, a ważę prawie tyle samo co jak pisałam ostatnio :D

Dietę trzymam, ale to jest taki Dukan ciut oszukany, bo jem owoce, ale za to dużo ćwiczę.

Podobno tak schudłam, że zmieniła mi się sylwetka, a nawet rysy twarzy. Ja tam tego nie widzę. A z wagi zeszło niecałe 4 kg, więc chyba mi się mięśnie musiały rozrosnąć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, chcę się przyłączyć do Was, na początku rzuciłam słodycze (w ciągu 20 dni miałam jakieś zaledwie 2 kiedy się złamałam a w pozostałe pociągnęłam bez nich), nie wiem jak długo wytrwam, ale może dam radę. Ostatnio wyczytałam że jedzenie jest lekiem na brak ciepła i czułości, no cóż w moim przypadku prawda najprawdziwsza:( Więc bez jednego z dwojga pewnie długo nie pociągnę.

Jutro i w niedzielę - weekend warzyw i owoców, ktoś się przyłącza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osa812, ja : )

 

ja też przyłączam się do tematu..przytyłam 5kg, wisi nade mną groźba efektu jojo ...Tak więc na początek koniec ze słodyczami i podjadaniem..

 

Póki co zjadłam na śniadanie 3 kanapki z chlebem razowym i dwie parówki.

Dziś na obiad ryba z pary do tego brokuły i seler, też z pary.

Jeszcze nie postanowiłam co będę jadać na kolacje..

 

Cel: 5kg ;)

 

-- 23 cze 2012, 13:06 --

 

no i przerzucam się znowu na wodę bo ostatnio same fant, zbyszka, ice tea :evil::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na kolację najlepiej warzywa albo białko (ja jem ostatnio sałatkę grecką)

Dziś "jadę" na kapuście młodej i truskawkach i trochę chleba było i niestety Sprite,

ale za to żadnych słodyczy nie było (czekolad,batonów) - co najważniejsze

Dominika92 - też się przerzucam na wodę

mój cel - 6 kg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osa812, ja tez dziś z piciem kiepsko, bo chłopak kupił zbyszko cytrynowy :/ ale od jutra już woda! :)

A kolacji dziś chyba nie będzie, bo obiad się opóźnił :)

 

 

Najgorsze są pierwsze dni..ciężko mi dziś było wytrwać i nie iść po jakąś parówkę, czy kanapkę między posiłkami..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z podjadaniem u mnie też kiepsko, ale przynajmniej podjadam kapustę duszoną, więc może bardzo nie zaszkodzi:). Małymi kroczkami, najpierw odstawię niezdrowe żarcie, a potem może jakoś uporządkuję godziny swoich posiłków, ale to chyba na dłuższą rozmowę, no bo czymś innym trzeba by zapchać pustkę, ehhh

dominika92 - zazdroszczę, ma Ci kto kupić Zbyszka:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×