Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to są objawy nerwicy?-WĄTEK ZBIORCZY


mysia

Rekomendowane odpowiedzi

kurcze suzak, no to juz nieprzelewki, objawy podobne mialas do zawalu.........nierozumiem wiec czemu lekarze przepisuja ten lek wiezac o tym ze jest nieskuteczny a do tego szkodliwy...ja biore go w razie potrzeby, teraz jest lepiej wiec biore rzadziej, ale bywalo ze bralam 30mg, czyli 3 najmniejsze dawki leku jednoczesnie po 3 razy na dzien........... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19_latek, concor to tez kupa...

CIALO liceum DUSZA muzeum, nom objawy jak zawał,ale nie zawał,podczas ataku podlaczona bylam pod wszystkie aparatury,serce ok....

Ja bralam 10mg 3 razy dziennie...

wiesz jak to z lekarzami róznie bywa

 

---- EDIT ----

 

CIALO liceum DUSZA muzeum, najmniejsza dawka 10 mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Wczoraj poznym wieczorem wrocilam z 4 dniowego szkolenia z pracy. Bylam bardzo zmeczona- 4 dni stresu, dluga podroz, itd. Nie moglam sie uspic, wpatrywalam sie w okno i nagle przed oczami zaczely migac mi jakies male punkciki, a obraz zachodzil mgla (takie zlewanie sie wszytskiego z czarnym tlem. Nie weiem jak to inaczej opiusac). Trwalo to kilka sekund i przeszlo. Jak zaczynalam mrugac to wszystko powracalo do normy. Boje sie,ze to cos powaznego. Mial ktos kiedys takie objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wiec bywalo ze ja bralam po 3 takie tabletki naraz 3 razy na dzien, dzis bylam u mojej pani doktor, powiedzialam jej o moich obawach, skwitowala, ze wymyslam, i ze skoro lek pomagal 20 lat temu i nieszkodzil, to jakim codem teraz szkodzi, skoro sklad sie niezmienil, ale zapisalam sie do kardiologa, narazie odstawilam i juz niebiore, zobaczymy co powie nastepny pan doktorek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CIALO liceum DUSZA muzeum, musisz sama wiedzieć,czy ten lek Ci pomaga czy szkodzi...

U mnie po 2 latach wyszły skutki.....

Nom najlepiej Ci kardiolog powie...

Wiesz też ,że jak brałaś takie dawki i tyle czasu to nie możesz zdnia na dzień odstawic...pogadaj z lekarzem i może zmniejsz dawke,ale całkiem nie stopuj

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam czasami tzw. migrenę z aurą.Najpierw widzę jakby świecące rozlane punkty które robią się coraz większe aż duża część pola widzenia jest zakryta mieniącą się mgłą.To trwa ok. 30 minut ,potem boli mnie bardzo głowa .Pojawia się to w różnych odstępach czasowych ,czasem raz w roku czasem kilka razy. Może to coś podobnego co u Ciebie :?::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wiec bywalo ze ja bralam po 3 takie tabletki naraz 3 razy na dzien, dzis bylam u mojej pani doktor, powiedzialam jej o moich obawach, skwitowala, ze wymyslam, i ze skoro lek pomagal 20 lat temu i nieszkodzil, to jakim codem teraz szkodzi, skoro sklad sie niezmienil, ale zapisalam sie do kardiologa, narazie odstawilam i juz niebiore, zobaczymy co powie nastepny pan doktorek ;)

 

 

Z tgo typu lekow nie wolno schodzic z dnia na dzien,trzeba dawke zmniejszac stopniowo!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale straszycie :)

 

To normalne, oczy cały czas wykonują minimalne ruchy żeby utrzymać przewodnictwo w nerwie wzrokowym. Jak jesteśmy zmęczeni to te ruchy są mniejsze, czasami zmniejszają się na tyle że przewodnictwo zostaje lekko stłumione, wtedy wystarczy ruszyć okiem albo mrugnąć i wraca. Normalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam czasem po całym dniu taki wzrok jakby przyciemniony nie potrafie tego wytłumaczyc,,,ale na nastepny dzien jest ok.i tak w kołko...heheh pozdrawim wszystkich :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się SuperKids. Ja jakiś czas temu w szkole zachłysnąłem się podczas śmiechu, i nagle przed oczami zaczęły mi latać jakieś punkciki, kolorowe i krążyły w kółko. Bardzo podobne do ogników/iskierek. Oczywiście z miejsca byłem święcie przekonany, że to halucynacje i jestem chory co spowodowało panikę ale przeszło po paru sekundach i przestało mi migać. Twój przypadek akurat w sumie nie jest dziwny. Ja czasem jak się zapatrzę w coś, powiedzmy w okno w odpowiednim świetle, to później przez kilka minut widzę obramowanie tego okna. Lekkie złudzenia optyczne zdarzają się nawet ludziom wolnym od nerwicy. Tylko oni po prostu nie boją się , że to może być coś poważnego, bo nie przechodzi im to nawet przez myśl. A jeśli się zdarzy że już im przez myśl to przejdzie, odrazu jest to odrzucane i traktowane jako absurd. U nas budzi to obawy, obawy budzą lęk czyli główny korpus zaburzenia nerwicowego :(. Co nawet może nasilić inne objawy. Stąpamy po cienkim lodzie niestety, nas jest bardzo łatwo wytrącić z równwagi byle czym :/. A najbardziej kiedy lęk wykracza poza naszą wyobraźnię ;/

 

Trzymaj się, nie przejmuj się jakimiś tam migotkami :) Krzywdy one nie zrobiły i zrobić prawa nie mają :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

mam zawroty glowy, bylem u neurologa i mimochodem cos rzucil o nerwicy, ale zlecil jeszcze badania (dno oka, rtg kregoslupa i laryngolog). ja poszukalem troche w necie i glupieje... czy mam nerwice?

zawroty glowy najczesciej mam jak wychodze z domu, w sklepie, kosciele, mam czesto tez bol glowy - srednio co 2 dni... jestem paskudnie zmeczony caly czas, nawet jak spie dlugo, a w zasadzie im dluzej sie lenie tym bardziej jestem zmeczony... mam problem wieczorami, jak zasypiam wydaje mie sie ze sie dusze, a bynajmniej ze mam problem z oddychaniem - czasem mysle ze sie nie obudze, ale rano jest juz wsio ok... nie wiem czy to ma cos wspolnego ale od dluzszego czasu mam problem z zoladkiem (biegunka)...

czy to moze byc nerwica?

jesli tak to powiedzcie do jakiego lekarza sie zglosic? i jak sie to leczy,

moja zona jest juz na skraju wytrzymalosci ze mna, a nie chcialbym jej stracic...:(

serdeczne dzieki z gory

pozdrawiam Radek z gda

 

p.s. maciemoze jakies sposoby radzenia sobie z tymi zawrotami glowy? bo jest to dla mnie bardzo uziazliwe....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewykluczone, ze jest to nerwica. Aby to stwierdzic potrzebne jest wykonanie zleconycg badan, aby wykluczyc inne choroby. Ale przede wszystkim pomysl, czy w Twoim zyciu dzieje sie/dzialo cos niepokojacego, stresujacego itp, czym nawet tylko podswiadomie mogles sie denerwowac oraz o tym czy w wyniku roznych doswiadczen zycia i charakteru masz sklonnosc do nerwicowych zachowan. Nerwica moze sie w rozny sposob objawiac-to o czym ty piszesz jest dosc charakterystyczne. Napieciowe bole glowy i zawroty (sprobuj cwiczen odddechowych i masazu glowy, to odpreza i dotlenia). A z zona radze porozmawiac, co Cie trapi-jak bedzie dokladnie wiedziala, bedzie latwiej. Popros, zeby ie lekcewazyla Twojego stanu mowiac np oj, wszyscy maja dzis nerwice, nie przesadzaj..", sprobuj ja namowic abyscie masaz wykonywali razem, odwdziecz sie jej w zamian. Pamietaj, ze jesli to nerwica (a to prawdobodobne), to im szybciej zaczniesz pracowac nad swoim wnetrzem tym lepiej. Leki uspokajajace itd owszem mozna ale najazniejsza praca nad soba. wiem co mowie, bo mam podobny problem (np biegunki codziennie rano od 3mc)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od 1,5 roku pracuje na poczcie, a tam sam stres... wogole ja mam tak ze sie od zawsze wszystkim denerwuje, nie potrafie wyluzowac w pracy, zawsze wszystko szybko i jak najlepiej, a jak cos nie idzie to sie denerwuje wtedy tez bardzo...

teraz ostatnio moj ojciec ma problemy i chyba tym sie zestresowalem i sie pogorszylo teraz, mozliwe?

ten masaz to tak poprostu czy jakis specjalny?

typ charakteru sangwinik, nie wiem czy to ma cos do tego... kiedys mialem depresje (jakies 8 lat temu - mialem wtedy 19 lat)...

macie jakies sposoby na te zawroty?

dzieki za info

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A z zona radze porozmawiac, co Cie trapi-jak bedzie dokladnie wiedziala, bedzie latwiej. Popros, zeby ie lekcewazyla Twojego stanu mowiac np oj, wszyscy maja dzis nerwice, nie przesadzaj..", sprobuj ja namowic abyscie masaz wykonywali razem, odwdziecz sie jej w zamian.

To dobry pomysł. Niech wie, że nie zachowujesz się tak a nie inaczej jej na złość, tylko że potrzebujesz wsparcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

radu1982, słuchaj zrób sobie podstawowe badania morfologie itp u lekarza rodzinnego, piszesz że miałeś już kiedyś depreche, ale stwierdził ci to lekarz? bp jeżeli miałeś już problemy z psychiką w sensie właśnie np. depresji to bardzo prawdopodobne że to co się z tobą dzieje teraz to od stresu, nerw.

A na poczcie wiem jaki jest stres sam tam pracowałem :) pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Ja zanim doszłam do tego, ze zawroty = nerwica lękowa trochę czasu zmarnowałam. Miałam nerwicę ale objawiała się zawsze szybkim biciem serca, które to bicia juz oswoiłam. W marcu raptem zaczęła boleć mnie glowa i dopadły mnie zawroty... nie kojarzyłam, że to z nerwów... neurolog jeden, drugi, trzeci, pełno tabletek i nic, laryngolog - że może nłędnik mi nawalił - tabletki na zawroty błędnikowe - i nic.... badania na tarczycę - ok, przepływy szyjne - ok, wreszcie platny rezonans - ok... gdy kolejne badania i tabletki nie pomagały udałam się w końcu do psychiatry i też podobnie jak wczesniej neurolodzy powiedział, że długotrwały stres i napięcie wywołał takie zawroty... ech, walczyłam z nimi 5 miesięcy.... ziemia mi uciekała posd nóg, jak patrzyłam, to miałam wrażenie, że obraz mi sie trzęsie przed oczyma, a w głowie miałam totalny chaos... no i napieta skóra na twarzy i szyi - jakbym miała jej za mało... zawroty nie pozwalały normalnie funkcjonować... im dłużej trwały tym bardziej się bałam i wymyślałam... guz, SM, borelioza, wylew itp....

A psychiatra zaisał mi efectin - i już po 1 tabletce, po 5 miesiącach męki zawrotowej zmniejszyło się kołysanie i wirowanie, a po tygodniu wszytsko minęłó...

czyli moje zawroty były natury nerwicowej... wczesniej nie wiedziałam, że nerwy mogą dawać takie objawy... koszmar jakiś zawroty, brrrrr!!!!!!!!!!

pozdr., trzymaj się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hejka

dzieki za info... dzis jest troszke lepiej...

niestety moja zona nie bardzo rozumie co sie dzieje i nie jest mi z tym za wesolo... :(

wiecie moze czy do psychiatry trzeba miec skierownie od ogolnego??

morfologie robilem i wsio jest ok...

na depreche bralem leki, ale nie pamietam jakie) no i oczywiscie bylem leczony w poradni chorob psychicznych...

musze sie po swietach szybko zabrac za to... mam nadzieje ze sie uda

serdeczne pozdro dla wszystkich

 

---- EDIT ----

 

sorki za post pod postem

wiecie moze czy do psychiatry trzeba skierownie?

bywam tez dziwnie zdenerwowany, nawet agresywny - czasem z blachych powodow - to moze byc od nerwicy?

dzieki za info

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Pisze w takiej sprawie, otóż od jakiegoś roku dopadła mnie dziwne uczucie zawrotów głowy (cięzko to dokładnie opisać, gdyż równowage potrafie utrzymać). Poszedłem związku z tym do lekarza, który niczego konkretnego nie stwierdził. W miare upływu czasu pojawiły się nowe dokuczliwości tj.: ,drętwienie kończyn, strzelanie stawów, biały osad na języku, potliwość, zimnje dłonie i stopy, biegunki, większy apetyt oraz wspomniane wcześniej dziwne uczucie w głowie. Miałem robione badania neurologiczne, podczas których stwierdzono niedobór witaminy B12, czego przyczyną były prawdopodobnie bakterie,których nazwy zapomniałem. Wyleczyłem je antybiotykami. Po dalszym leczeniu w poradni gastrologicznej nie wykryto niczego. Lekarze twiedzą, że to jest nerwica w co ciężko mi uwierzyć ze względu na brak kłopotów ze snem. Dla pewności chciałbym dowiedzieć się co Wy o tym sądzicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×