Skocz do zawartości
Nerwica.com

moja nerwica ataki , zmiany somatyczne , depresja itd


alka s

Rekomendowane odpowiedzi

witam

Jestem nową osobą na tym forum ale nie mam już sił czy ktoś miał coś takiego jak ja ?

Opiszę moją historię nerwicy co robi ze mną każdego dnia dodam że miałam wszystkie badania .

W lipcu podczas urlopu w Turcji zasłabnełam wszystko zaczęło mi wirować nie mogłam stać na nogach chciało mi się strasznie wymiotować serce waliło jak szalone taki atak trwał ok 2 godziny potem doszłam do siebie i było ok jedyne co zostało to uczucie bujania kołysania jak łodzi .Wróciłam do Polski i zrobiłam badania tk głowy nic nie wykazało pierwszy rezonans BEZ KONTRASTU wykazał że przeszłam mikro udar byłam w szoku zaczełam dostawać dziwne ataki rozsadzania głowy w końcu wylądowałam w szpitalu ponieważ zdrętwiała mi cała prawa strona .Tym razem zrobili mi rezonans Z KONTRASTEM plus badanie specrto i co się okazało że żadnego udaru nie było a w obrębie mostu mam zmianę naczyniową 4 mm wadę wrodzoną tzw teleangiektazję którą ma bardzo dużo ludzi nawet o tym nie wiedzac lekarze stwierdzili że ona nie może dawać mi żadnych oznak poprostu z tym sie urodziłam i taka moja uroda.

Zrobiłam wszystko tarczycę, tk brzucha , badania ginekologiczne, markery, eek ekg, echo serca, dno oka , laryngolog, holtera, badania na sm , posiew krwi , kału, wszystko wyszło ok a ja nadal czuję się fatalnie.

Podczas pobytu w szpitalu dostałam ataku że aż mi mowę odjeło byłam pewna że umieram że to koniec nie mówiłam nie widziałam wszystko mi bujało dostałam magnez i potas i przeszło plus relanium .

Męczę się każdego dnia w obawie że lekarze źle coś zrobili przeoczyli , wszyscy stwierdzili nerwice a ja nie mogę uwierzyć że ona tak potrafi niszczyć organizm .

Każdego dnia mam uczucie pływania jak na łodzi po niczym mi to nie przechodzi no może jak wezmę psychotropy to mija na kilka godzin i wraca biorę magnez i b6 memotropil i xanax .

Po całym ciele mam mrowienie raz w głowie raz w nogach i tak sobie chodzi po całym ciele przez cały dzień do tego pływam jak na łodzi dodam że chodzę prosto ostatnio osłabneły mi strasznie mięśnie jak coś biorę to wydaje mi się że to upuszczę ale jak sprawdzam ścisk to mam super i wszystko ok jak kłade się spać to boję się że się nie obudzę w nocy sprawdzasm czy czuję nogi i ręce boli mnie głowa mam wrażenie że mi pęknie urajam sobie że mam guza i że jak się podniose z łóżka to mi peknie i nikt mi nie pomoże ,Na pogotowiu byłam stałą "klientką" wstyd mi teraz jeździć bo patrzą na mnie jak na wariatkę nie jest nic lepiej tylko coraz to gorzej nerwica wędruje była na jelitach przeszła na serce nie mogłam oddychać potem przeszła na mrowienie ciała wszędzie to poł głowy to eka, noga teraz jest w głowie tzn boli mnie głowa źle widzę i słabo czuję mieśnie jak idę to podłoże mi się usuwa nogi mam takie jakieś ciężkie a zarazem jakbym stśpała po puszku 24 na dobe mi buja do tego mam nudności i wymioty robiłam badania na błędnik czekam na wyniki .

Nie mam sił w domu mam cudownego męża dzieci wszystko układa się super a tu taki pech dodam że przed urlopem miałam ślub nie spałam 3 noce wcale wcześniej w życiu przeszłam sporo rozstania bicie przez alkoholika chłopaka .

Lekarz powiedział że po weselu puściło wszystko bo organizm poczuł relax beztroskę i wtedy ten pierwszy atak to był napad nerwicy a ja ciągle się boję że miałam udar i nikt tego nie umie odróznić że może mam guza a źle odczytali wyniki i tak myśli cały czas mnie dobijają .Każdy dzień to walka czasem płaczę bo nie mam sił.

Nie mam ani jednego dnia bez bujania czy jakiś dolegliwości somatycznych jak waliło mi serce to bałam się zawału teraz jak boli głowa to boję sie udaru lub że mam guza i mi pęknie czy Wy też tak macie pomocy dziękuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej !!!

Wiem co czujesz bo każdego dnia przechodzę to samo co piszesz...

Buja mnie na wszystkie strony, mam słabość mięśni, ciągła senność, problemy z koncentracją i pamięcią... Robiłem badania krwi, TK, rezonans magnetyczny. Wszystko na nic... Przyznam szczerze że miałem nadzieję iż badania coś wykażą bo wtedy wiadomo było by jak leczyć. Brałem stertę leków psychotropowych które niewiele pomogły... Teraz nie biorę nic. Z dnia na dzień czuję się gorzej i ciągle nie mogę uwierzyć że to nerwica. Czuję jak rozpada mi się twarz i powiększają sińce pod oczami... Każdego dnia odechciewa mi się żyć. Mam wspaniałą dziewczynę, pracę, własne mieszkanie i samochód a ja nie odczuwam radości. Wszystko wydaje się trudne a ja mam problemy z komunikowaniem się z ludźmi bo nigdy nie wiem co mam powiedzieć przez złą koncentrację do tego dochodzi że podczas rozmowy drętwieją mi policzki... Nie wiem czy stan psychiczyny jest odzwierciedleniem stanu fizycznego czy fizyczny psychicznego. Jestem na etapie pełnych badań psychologicznych które mają pokazać lekarzowi psychiatrze co dalej z tym robić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

dziękuję Ci bardzo że odpisałeś zawsze to w stadzie lepiej :-)

ja też czuję to samo mam wszystko i zero radości nawet jak jadę na zakupy jak to każda kobieta lubi kupić jakiś ciuszek to mnie nie cieszy nic zupełnie nic rano wstaję sprawdzam czy czuję nogi i ręce jak mam wstać z łóżka to jest szok boję się że mięśnie mnie nie utrzymają głowę czuję tak jakby miało mi ją coś rozsadzić jakieś takie dziwne echo w głowie nie wiem jak to nazwać też mam dość wstyd mi przed znajomymi bo tak samo jak Ty podczas rozmowy się zawieszam tzn nie koncentruję się nad tym co ktoś do mnie mówi i potem nie wiem co odpowiedzieć jestem ciągle zmęczona nie mam ani siły ani ochoty na nic ...

dziękuje raz jeszcze za odzew życzę Ci wszystkiego dobrego siły i wytrwałości z tej okropnej nerwicy trzymam kciuki za Ciebie :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj

tak biorę xanax po pół tabletki rano i wieczorem na początku mi pomagał ale teraz już nie przepisał mi lekarz seronil ale boję się tych psychotropów

masz może takie dziwne bujania jakbyś był na łodzi ja to mam 24 h od kilku dni mam okropny ból głowy wrażenie jakbym miała upaść zemdleć dziwne przytykanie uszu jakby mi ktoś na głowę usiadł jeśli masz czas mogę prosić o gg jeśli nie to ok zrozumię zawsze mi lepeij jak z kimś kto to przechodzi porozmawiam pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alka s mam prawie identycznie mecze sie juz od 2010 roku :( objawy znikly gdy Zaczelam brac psychotrop parogen bralam go od stycznia 2011 po calej ateraz od pazdziernika biore polowke i objawy wrocily :( najgorzej sie boje r kosci bo boli mnie noga przy kolanie i biodrze :( tez miala sporo badan jedynie pod katem gastrologicznym nie ale podejrzewam ze to to :( przykre to jest ze tak musimy cierpiec ale... u Ciebie napewno miala przeszlosc wlasnie organizm poczul ulge i zaatakowal. Ja na Twoim miejscu bralabym jakies stale leki bo xanax jest doraznym lekiem tylko mozna go stosowac ale krotko no i psychoterapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coldboy jak wypadły badania psychologiczne? Czytałem twój wątek i jakbym o sobie czytał... Tylko ja pewnie nieco starszy jestem... Generalnie też mam dobre życie ale psycha mnie zabija. Moje ciało z tego powodu teraz cierpi... A w głowie jedna myśl - może to z powodów somatycznych jednak psycha się domaga reakcji? Błędne koło! :time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh skąd ja to znam ciągle mam jakieś mdłości i wydaje mi się że zemdleję choć nigdy w życiu nawet nie zasłabłam tak naprawdę bo tak to przecież "słabnę" całymi dniami.Te ciężkie nogi to masakra , ja mam jeszcze syndrom niespokojnych nóg..w sensie że jak leżę to strasznie się wiercę..nerwica jest straszna bo robi nam takie zamieszanie ze trudno czasem nie pomyslec ze to musi byc cos powaznego skoro az tak zle sie czujemy ja sobie pomagam zdaniem ze

"Przestan panikowac czulas sie juz gorzej i czy cos sie stalo?? Nie.To TYLKO nerwica"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Jestem tu pierwszy raz. Ja najprawdopodobniej choruję na nerwicę wegetatywną od 2004R. Taką diagnozę postawiła najpierw pani doktor rodzinna, potem seria badań, i skończyło się na terapiach u psychiatry. Terapie zakończyłam w 2010r, ale powiem Wam szczerze że za dużo mi ona nie pomogła, bo przez cały czas odczuwałam i odczuwam nadal dolegliwości związane z moimi narządami. Na początku były to przeokropne bóle głowy, zawroty głowy, jakby ktoś ściskał mi głowę obręczą. Teraz aktualnie zmagam się z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi. Wstępne badania tj. morfologia,OB, cukier, cholesterol itd są w porządku. W środę mam mieć badanie na krew utajoną, próby wątrobowe i trzustkę(z krwi). Na 7 marca mam wizytę u gastrologa. Ale najgorsze z tego wszystkiego jest to że bardzo tracę na wadze, a jem nie mało. W sierpniu tamtego roku wazyłam 65 kg, a teraz tylko 57 kg. Na buzi wygladam jak kościotrup, bardzo schudłam na buzi, nie mogę na siebie patrzeć. Boję się że kilka lat temu kiedy to coś dziwnego zaczęło się dziać ze mną, lekarze postawili złą diagnozę. Ze to nie nerwica tylko coś poważniejszego. Mam wspaniałą córeczkę, chciałabym z nią być jak najdłuzej. Strasznie się boję. Musiałam to napisać. Pozdrawiam Was serdecznie. M.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to sama terapia trwała około dwóch lat od 2009 roku do 2011 roku, raz w tygodniu po 45 minut. Odbywała się na NFZ, kiedy rozmawiałam z moim psychoterapeutą niby dolegliwości się zmniejszały, a po wyjściu od niego wszystko wracało. I tak do nastepnego razu. Po roku terapii miałam ochotę zrezygnować bo moim zdaniem nie przynosiło to prawie żadnych efektów. Terapeuta stwierdził jednak, że powinnam jeszcze uczęszczać na spotkania, bo aby osiągnąć jakąkolwiek poprawę to może trwać to latami. Więc chodziłam następny rok. W październiku zeszłego roku sama zakończyłam z nim współpracę, bo tak jak pisałam wcześniej coraz gorzej zaczęłam się czuć już w sierpniu, chodząc jeszcze na spotkania. No i od sierpnia zaczęła się utrata masy ciała. Leki jakie zażywałam to PRAMOLAN- na samym początku ( 2004,2005 r.), potem XANAX, HYDROXYSINUM i na koniec SERONIL 25 mg. Kiedy zaczęła się terapia lekarz kazał odstawiać stopniowo leki, bo stwierdził że to będzie nam tylko przeszkadzało w leczeniu. Czyli od 2009 roku nic nie biorę. Może gdyby nie pojawiło się to moje chudnięcie nadal bym uczęszczała na terapię i wierzyła że to nerwica. Przecież WY też chorujecie a nie chudniecie. Obawiam się że oprócz nerwicy to może być jeszcze coś, ale co??????????? Naprawdę zaczynam się bać na poważnie. Pozdrawiam wszystkich chorowitków. M.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem w trakcie trzeciego ataku depresji albo nerwicy bo dla mnie to to samo! mam straszne bóle brzucha, żołądka i wszystkie objawy depresji w ciągu dwóch miesięcy schudlam 8 kg! jestem pod opieką gastrologa i psychiatry ale mimo brania leków bóle nie ustępują

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę zaczynam się bać na poważnie. Pozdrawiam wszystkich chorowitków. M.

 

Witam,

doskonale cię rozumiem, nie raz byłem pełen przerażenia o swoje zdrowie. Teraz tym bardziej, gdyż również straciłem 7 kg w przeciągu 3 msc i nie wiem dlaczego. Za każdym razem nerwica objawia się w nieco inny sposób. Objawy nowe mieszają się z powtarzającymi się już wcześniej. Przez to ma się mętlik w głowie. Teraz piszę ten post trzęsąc się w środku... Mam uczucie jakby bomba we mnie tykała i zaraz miała walnąć! Straszne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem w trakcie trzeciego ataku depresji albo nerwicy bo dla mnie to to samo! mam straszne bóle brzucha, żołądka i wszystkie objawy depresji w ciągu dwóch miesięcy schudlam 8 kg! jestem pod opieką gastrologa i psychiatry ale mimo brania leków bóle nie ustępują

 

Niefachowym jest utożsamianie nerwicy z depresją (czy odwrotnie). Są to dwa różne zaburzenia, chociaż w skutkach równie dotkliwe.

Pytanie do Ciebie - czy coś się zmieniło w Twoim życiu, otoczeniu w ostatnim czasie? Masz wsparcie bliskich, znajomych, lekarza, terapeuty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

ja również niestety posiadam takie objawy,był okres że nie widziałam już sensu i tylko czekałam kiedy dopadnie mnie szybkie bicie serca,uczucie jak bym miała zemdleć,cała się częsłam,suchość w ustach i gula w gardle coś okropnego Bałam się że zaraz serce mi się zatrzyma i nikt mi nie pomorze,albo że zemdleje.Wpadłam w jakiś obłęd wsłuchiwałam a raczej wsłuchuję się w swoje ciało i byłe jakie zakłócenie doprowadza do ataku paniki

Odwiedziłam wszystkim możliwych lekarzy z kardiologiem na czele miałam holtera który wykazał w pierwszym badaniu tachykardię po roku powtórzyłam badanie i wszystko było ok.Średnia pulsu przy pierwszym badaniu to 196 a przy drugim 82 Rok temu pojawiły się jeszcze wieczne mdłości :-| które uniemożliwiały już mi totalnie życie

Często mam czerwoną twarz jak moja mama w okresie menopauzalnym choć mam 26lat i hormony ok Przy nasileniu objawów ze strony serca pojawił się dziwny trądzik który nie szło niczym wyleczyć.Teraz jestem po trudnym okresie w swoim życiu i aż czekam kiedy to wszystko się odezwie Biorę czasami xanax i bellergot który dostałam od neurolog na bóle głowy

Chciałaby zacząć żyć normalnie bez obaw i leku ale czy mi się uda......?niewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

George xanax dostałam od psychiatry nie na ból głowy a bellergot zapisał mi neurolog po badaniu eeg które wyszło ok razem z tabletkami przeciwbólowymi na migrenę.bo często podłożem bólu są nerwy,zreszta w ulotce jest napisane na ból.Potem mój rodzinny lekarz przy okazji jakiejś wizyty nadmienił że bierze bellergot na ból głowy jeśli wie że to z nerwów

Myślę ze mam dobrych lekarzy,już tyle się nachodziłam po nich szukając pomocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś zostałam wyrwana w nocy atakiem nerwicy. Często zdarzało mi się, że budziłam się z powodu braku tchu, ale dzisiejszy atak to najgorsza noc w moim życiu. Nie wiedziałam co zrobić, nie mogłam ustać, nie miałam sił podejść do okna żeby je otworzyć. Nie wiedziałam nawet czy aby nieudolnie nie popełniam samobójstwa, szukałam sznura na mojej szyi. Prosiłam Boga, żeby przeniósł mnie do mojej matki, bo nie chciałam umierać sama. Całe moje marne życie stanęło mi przed oczami. Do teraz siedzę i się trzęsę. Matka na mój telefon, że przesadzam. Na rodzinę nie mam co liczyć, choć pierwsze co podczas ataku, to pomyślałam właśnie o nich. Smutne to. Wiem jedno, tak jak mi się wcześniej wydawało, że wolałabym odejść z tego świata, tak teraz wiem, że wolę żyć, choć nie wiem JAK.

 

PS. George, jak tam po wygranych wyborach? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerd nie ważne kto wygrywa wybory, ważne kto liczy głosy :)

U mnie nadal wahania nastrojów, jakieś napięcie wewnątrz a do tego chyba się przepuklina brzuszna przyplątała. Ciągnie mnie w okolicach prawego dolnego podbrzusza. Podejrzewałem wyrostek, ale po 10 dniach by się raczej pogarszało. A u mnie stan jakby stabilny, tylko dyskomfort czuję. Muszę do lekarza się wybrać a nie mam motywacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdego dnia żyję z wielką dziurą w głowie...

Otępienie, brak koncentracji, motywacji i usztywnienie ciała...

Chodzę i znosi mnie na boki...

Boję się że jak wejdę na koniec marca do gabinetu to nie będę wiedział co powiedzieć.

Ktoś miał robione kiedyś pełne badanie psychologiczne ???

Co ono pokazuje ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×