Leki a sex. Wątek zbiorczy

[Kalebx3 Gorliwy]

de--bil do drugiego de---bila nasieniożercy  nadaje :

 

"Witam mam pytanie. Czy gotowe "konserwowe surówki" z selera (w słoiczkach) zadziałają tak samo? Są całkiem niezłe w smaku. Do tego jedna z firm proponuje taką surówkę z dodatkiem ananasa. Słyszałem ze sok z ananasa i sam ananas pozytywnie działa na smak nasienia więc czy ta mieszanka była by pozytywna? Pozdrawiam:)

Edytowane 5 Maja 2021 przez Kalebx3 Gorliwy

[eleniq]

2 godziny temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

Marek , jak one nie sa mocne , to co dla Ciebie jest mocne ?

 Ja po 3 mg mirtazapiny zasypaim po godzinie w fotelu , potem budzę się ,żeby coś zjeść /.

 PO 3 MG , nie po 30 mg

 

Koleżanka się pytała akurat o wpływ mirty albo miansy na potencję

 

A tak na marginesie każdy inaczej reaguje... ja po 10mg mianseryny w ogóle nie zasypiam prawie, potrzebuję co najmniej 30mg ale to dlatego że biorę lek hamujący noradrenalinę może...

 

Mocny na sen na pewno jest Ketrel wg mnie... 

[sebastian86]

to moze sok z kiszonych burakow bedzie afrodyzjakiem

[Kalebx3 Gorliwy]

W dniu 5.05.2021 o 19:36, MarekWawka01 napisał:

ale to dlatego że biorę lek hamujący noradrenalinę może...

a powiesz mi jaki to lek hamujący noradrenalinę ?

[Kalebx3 Gorliwy]

W dniu 5.05.2021 o 19:44, sebastian86 napisał:

to moze sok z kiszonych burakow bedzie afrodyzjakiem

zapewne tak , tylko koniecznie trzeba go popić zsiadłym mlekiem (-:

 Szaleństwo mocy pożąąąąądania  a seks analny w ubikacji na tronie lepszy w doznaniach niż niejedno orgiastyczne baju baju (-:

[eleniq]

8 minut temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

a powiesz mi jaki to lek hamujący noradrenalinę ?

 

Ludiomil czyli maprotylina to najbardziej selektywny lek hamujący noradrenalinę ze wszystkich. Z tego powodu pierwsze miesiące na nim to prawie jakbyś brał narkotyki, ale przeżyłem... wszystko ambulatoryjnie, bo tak szczerze mówiąc to wg mnie ten lek bardziej jest do leczenia szpitalnego... mnie na początku pobudził dość mocno huhu, teraz się ustabilizowało... ogromną cierpliwość trzeba do niego mieć

[Kalebx3 Gorliwy]

27 minut temu, MarekWawka01 napisał:

 

Ludiomil czyli maprotylina to najbardziej selektywny lek hamujący noradrenalinę ze wszystkich. Z tego powodu pierwsze miesiące na nim to prawie jakbyś brał narkotyki, ale przeżyłem... wszystko ambulatoryjnie, bo tak szczerze mówiąc to wg mnie ten lek bardziej jest do leczenia szpitalnego... mnie na początku pobudził dość mocno huhu, teraz się ustabilizowało... ogromną cierpliwość trzeba do niego mieć

 

--- dziękuje za szybka odpowiedż . Dawka dzienna zapewne też ma duże znaczenie .

 Ja ten lek testowałem raz w 2000 roku , zjadłem 1całą paczkę, zupelnie jakbym witamine C szamał . Niby noradrenalina , ale ten lek ( w indeksie leków psychiatrycznych ), 

cytuję "ma uspokajający i hamujący wpływ na zachowania agresywne szczurów i małp '

 Zgodzisz się z tą teorią ? Wprawdzie szczury i małpy to nie ludzie ,,, ale sam wiesz jak to idzie z testami leków ... 

[eleniq]

11 minut temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

"ma uspokajający i hamujący wpływ na zachowania agresywne szczurów i małp '

 Zgodzisz się z tą teorią ? Wprawdzie szczury i małpy to nie ludzie ,,, ale sam wiesz jak to idzie z testami leków ... 

 

U zwierząt ciężko mi powiedzieć, ale patrząc na siebie mogę powiedzieć, że Ludiomil powoduje jakieś tam poddenerwowanie, ale też poprawia funkcje poznawcze co może przekładać się na regulację nastroju i zachowania, pomaga w myśleniu, porządkuje informacje...

 

Jednak żeby nie było zdarzają się na nim przejściowe przemijające momenty zawahań np. spadki koncentracji, lekka plątanina, a nawet depresja, ale mimo to ten lek mnie stabilizuje...

 

Wyjaśniłem?

Edytowane 6 Maja 2021 przez MarekWawka01

[Kalebx3 Gorliwy]

2 minuty temu, MarekWawka01 napisał:

Wyjaśniłem?

--- jak najbardziej tak .

 Dzięki wielkie !

[parma]

Jakie macie opinie na temat środków powiększajacych penisa? Mój facet chce spróbowac. Osobiście mi to nie przeszkadza, bo nadrabia techniką - ale widzę, że go to osobiście trapi. Szczególnie gdy nie pamiętam, przy drugim czy trzecim razie zażartowałam sobie "o jakie maleństwo"
Nie sądziłam, że dla niego wielkość penisa jest aż tak istotną sprawą...

[ivo34]

Najlepiej nie komentuje jego męskości - mów poprostu, że jest Ci dobrze i tyle...

 

[delka]

Dla niemal każdego faceta wielkość penisa jest istotną sprawą i absolutnie nie należy z tego żartować. Wyjątkiem są tylko ci faceci, którzy mają przesadnie dobre zdanie na temat swoich możliwości (ci, którzy uważają się za super-hiper kochanków), ale takich jest niewielu.
Tak więc trochę głupio, że rzuciłaś takim żartem, bo na pewno w ten sposób zasiałaś u niego ziarenko niepewności na temat jego możliwości. Pewnie sobie teraz wkręca, że nie jest Ci wystarczająco dobrze, albo że mogłoby być lepiej gdyby "był większy". Spróbuj to jakoś sensownie odkręcić, komplementując (szczerze i spontanicznie) jego umiejętności, bez jednoczesnego poruszania drażliwego tematu rozmiaru.
Zaś co do propozycji pompek czy innych gadżetów powiększających, zaproponowanych przez jedną z dziewczyn powyżej Mozna spróbować jasnę tylko pytanie jak facetowi to zaproponować.

[cimre]

Większość penisów w swobodnym zwisie jest małych. Przypatrz się tym greckim rzeźbą. A jeszcze gdy jest zimno, to jest to dodatkowy czynnik który wpływa na jego wielkość.
Natomiast podczas erekcji powiększa się i to znacznie. Gdzieś czytałam statystyki, że średnia dla naszego kraju to około 15-17 cm. Jak ma dużo mniejszego, to cóż taka jego uroda. Albo się z tym pogodzi albo niech powiększa jakimiś suplementami np penilarge.

[grela1]

uuuuuu na pewno nie powinnaś tak żartować. Musiał to nieźle wziąć do siebie.powiem Ci,że takimi ząrtami to można rozwalić nawet najlepszy związek szczególnie,że dla facetów ta sfera jest bardzo ale to bardzo ważna tak wiec pamiętaj. Nigdy więcej takich żartów jeśli nadal się chcesz cieszyć z dobrej relacji.
Zajcm tak z ciekawości się dopytam ^^ Czy jakiś Twój facet brał ten penilarge?

[sebastian86]

ja juz nawet nie jestem w stanie sie samozaspokajac

[Rockwolf]

Witam.  Czy jest tu jakiś chemik ?   Mam 28 lat i od 13 miesięcy mam brak popędu seksualnego i ogólnego libido. Pomimo, że wtedy nie brałem ssri. Stało mi się to po jakimś mefedronie, czy innym dziadostwie. Po nocce seks zaczal mnie brzydzić i tak było przez 4 miesiące po czym zaczęło się poprawiać i do tej pory jest sinusoida, ale twarda erekcje jaka miałem w tym okresie można zliczyć na palcach jednej ręki.  Wszyscy lekarze odwiedzeni, mianowicie urolog, kardiolog, endokrynolog, fizjoterapeuci, nawet osteopaci. Badania krwi i moczu wskazują, że zdrowy chłop że mnie. Podobno mam impotencje psychogenną, dlatego pytam się czy jest tu jakiś chemik żeby stwierdził co mogłem sobie zniszczyć tym mefedronem, jakiś neuroprzekaznik, rozlegurowana dopamina? Testosteron mam nawet podwyzszony a ochota na seks zerowa.

Suplementy też chyba już przerobiłem wszystkie na  rynku, zen szenie ashwagandy, herbatki  zdrowa dieta od roku, sportu nie uprawiam, ale dużo się ruszam bo taką mam prace.

nie badałem jedynie dopamina, kortyzol, adrenaliny i noradrenaliny, może warto ?

 

2 tyg temu poszedłem do psychiatry i jadę na trittico 75mg, póki co to straszna senność, a na libido nie pomaga jak narazie,  może dam mu się rozkręcić. Psycholog mi wciska, że to przez stres i przepracowanie i doradzał relaksację i stosowanie techniki mindfulnes i nie pomaga. Ja uważam, że zniszczyłem sobie coś w mózgu.

Momentami już dostawałem jakiejś psychozy przez to.

Poza tym dziwne, bo viagra prawie wogole na mnie nie działa, zjadłem nawet całą tabletkę kilka razy w ciągu tego roku i nic. Podejrzewam że to przez to, że nie mam pobudzenia seksualnego a do działania viagry jest potrzebne.

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Rockwolf

[sebastian86]

jakie znacie sprawdzone sposoby na libido i erekcje?

[Samniewiem]

Cześć, niestety po dwóch latach normalności bez leków, względnie normalnego życia zaczynam zjeżdżać w dół i prawdopodobnie konieczny będzie powrót do leków (nerwica lękowa/depresja) i kolejnej walki.
Z tym, że jestem w całkiem świeżym, szczęśliwym związku. Dużo w nim seksu i...nie chciałbym tego niszczyć. Wiem, że każdy lek ma wpływ, ale pytanie jak to zrobić/który lek, żeby ten wpływ był najmniejszy?

[markus88]

Witam. Też mam problem ze wzwodem i libido. Mój członek stał się mniejszy przez co żona nie może dojść. Biorę sildenafil (viagra) ale to nic nie daje. Przyjmuje obecnie olzapin (olanzapina) 5mg na noc. Czy po odstawieniu leku wszystko wróci do normy ? Przed  choroba i braniem lekarstw wszystko było okej. Macie jakieś może pewne sposoby ? Seks jest bardzo ważny w moim związku jak i w każdej rodzinie. Czekam na waszą odpowiedz pozdrawiam i życzę miłego dnia.

 

[sebastian86]

jesli nawet przy masturbacji nie mam wzwodu to przyczyna jest psychiczna?

[Rockwolf]

W dniu 18.12.2021 o 16:58, sebastian86 napisał:

jesli nawet przy masturbacji nie mam wzwodu to przyczyna jest psychiczna?

Niestety nie wiadomo. I szybko się nie dowiemy. Jeśli robiłeś morfologie, nie masz cukrzycy, boreliozy, chemochromatozy, badałeś serce i układ krwionośny, nie masz przepuklin na kręgosłupie, zadnych guzów na mózgu, zdrowy układ nerwowy, masz zdrową wątrobę, nie masz zylakow powrozka nasiennego, masz zdrową tarczycę,  normalny poziom kortyzolu, testosteronu i dobry poziom Wit. D, cynk, selen w normie, masz mocne miesnie dna miednicy, nie masz problemów finansowych, masz normalne poczucie wlasnej wartości i jestes dość młody tzn. poniżej 40 to przyczyna jest psychiczna. Szukam odpowiedzi od roku i tez nie mam ochoty ani na porno, ani na seks. Jak organizm jest zdrowy to na 500% jest to efekt nerwicy natręctw. Niektórzy w efekcie tej choroby muszą myć ręce co chwilę, u nas się objawia jako brak erekcji. Niestety po zebraniu wielu informacji nadal nie wiem jak to wyleczyć. Był okres gdzie pomagała mi medytacja i mindfulness i nie myślenie o przypadłości jako o problemie, jednak jak już raz Cię to dopadnie, to często wraca. I tak jest w moim przypadku. To jest złożony problem i ja liczę na to, że wyleczy go czas. Jeśli jesteś zdrowy fizycznie to nie masz problemu z erekcja, tylko masz problem z libido I brakiem ochoty na seks. Gdyby było libido, była by I erekcja. Nie znam dokładnie twojej historii z tym problemem, ale możemy wymienić się doświadczeniami i wiedzą. Napisz na priv. A viagra na Ciebie działa ? Jesli nie, to masz pewność, że to psychika blokuje Ci fantazje erotyczne.

[Rockwolf]

W dniu 12.12.2021 o 09:23, markus88 napisał:

Witam. Też mam problem ze wzwodem i libido. Mój członek stał się mniejszy przez co żona nie może dojść. Biorę sildenafil (viagra) ale to nic nie daje. Przyjmuje obecnie olzapin (olanzapina) 5mg na noc. Czy po odstawieniu leku wszystko wróci do normy ? Przed  choroba i braniem lekarstw wszystko było okej. Macie jakieś może pewne sposoby ? Seks jest bardzo ważny w moim związku jak i w każdej rodzinie. Czekam na waszą odpowiedz pozdrawiam i życzę miłego dnia.

 

Jeśli problem pojawił się po zaczęciu kuracji lekami to całkowicie normalne. Póki bierzesz, będziesz impotentem. Teoretycznie po odstawieniu, jakieś 2-3tyg i powinno wszystko wrócić.

[sebastian86]

2 godziny temu, Rockwolf napisał:

Niestety nie wiadomo. I szybko się nie dowiemy. Jeśli robiłeś morfologie, nie masz cukrzycy, boreliozy, chemochromatozy, badałeś serce i układ krwionośny, nie masz przepuklin na kręgosłupie, zadnych guzów na mózgu, zdrowy układ nerwowy, masz zdrową wątrobę, nie masz zylakow powrozka nasiennego, masz zdrową tarczycę,  normalny poziom kortyzolu, testosteronu i dobry poziom Wit. D, cynk, selen w normie, masz mocne miesnie dna miednicy, nie masz problemów finansowych, masz normalne poczucie wlasnej wartości i jestes dość młody tzn. poniżej 40 to przyczyna jest psychiczna. Szukam odpowiedzi od roku i tez nie mam ochoty ani na porno, ani na seks. Jak organizm jest zdrowy to na 500% jest to efekt nerwicy natręctw. Niektórzy w efekcie tej choroby muszą myć ręce co chwilę, u nas się objawia jako brak erekcji. Niestety po zebraniu wielu informacji nadal nie wiem jak to wyleczyć. Był okres gdzie pomagała mi medytacja i mindfulness i nie myślenie o przypadłości jako o problemie, jednak jak już raz Cię to dopadnie, to często wraca. I tak jest w moim przypadku. To jest złożony problem i ja liczę na to, że wyleczy go czas. Jeśli jesteś zdrowy fizycznie to nie masz problemu z erekcja, tylko masz problem z libido I brakiem ochoty na seks. Gdyby było libido, była by I erekcja. Nie znam dokładnie twojej historii z tym problemem, ale możemy wymienić się doświadczeniami i wiedzą. Napisz na priv. A viagra na Ciebie działa ? Jesli nie, to masz pewność, że to psychika blokuje Ci fantazje erotyczne.

viagry nie probowalem nigdy. morfologia wyszla mi ostatnio na plus. swego czasu nadmiernie sie masturbowalem i to przy porno. do tego od dawna biore psychotropy

[Gość]

W dniu 18.12.2021 o 16:58, sebastian86 napisał:

jesli nawet przy masturbacji nie mam wzwodu to przyczyna jest psychiczna?

 

Też. 

Amitryptylina i Olanzapina potrafią osłabić znacznie.

Jak Ci zależy to spytaj lekarza o agonistów dopaminy + w aptece bez recepty jest sildenafil (różne zamienniki viagry).

Edytowane 24 Grudnia 2021 przez Gość

[sebastian86]

3 minuty temu, undefined_realities napisał:

 

Też. 

Amitryptylina i Olanzapina potrafią osłabić znacznie.

Jak Ci zależy to spytaj lekarza o agonistów dopaminy + w aptece bez recepty jest sildenafil (różne zamienniki viagry).

dzieki za info