Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brak dziewczyny. Kastracja?


cyprian

Rekomendowane odpowiedzi

Czuję się strasznie. Mam 25 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Zawsze odczuwałem brak bliskości. Przytulenia i pocałunków. A od kilku lat ten problem narasta do bardzo okropnego problemu. Nie mogę opanować popędu seksualnego i normalnie żyć. Co jakiś czas mam niespodziewany napady. Wszystko w jednym. Przygnębienie, problemy z oddychaniem, drgawki na ciele, przyśpieszone bicie serca, cały zalany łzami i chęć popełnienia samobójstwa. Co jakiś czas myślę aby samemu odciąć sobie jądra z nadzieją że w ten sposób pozbędę się popędu seksualnego. Chodziłem długo do psychiatry i psychologa i nic nie pomogli. Na końcu dostałem odpowiedz że jedynym lekarstwem jest dziewczyna. Ale ja jej dalej nie mam. Choć to wydaję się niemożliwe i ją nagle miał to by myślała, że chodzi mi tylko o seks. Od tego wszystkiego dostałem dewiacyjnych myśli. Takich jak np że rzuciłbym się na dziewczynę lub nawet zaczepiał dzieci. Przez bym mógł trafić do więzienia za gwałt lub za molestowanie dzieci. Różniej ta chęć na dzieci mi minęło i zdałem sobie sprawę, że nic mi nie da radości i powodów do życia jak dziewczyna. Ale nie mam szczęścia do dziewczyn. Zawsze się nie udaję a napięcie moje rośnie coraz bardziej z roku na rok. Chciałbym żeby dziewczyny mnie nie pociągały. Żeby nie myśleć o przytulaniu ani całusach. Myślałem o kastracji ale chyba nie jest dozwolona. Czy tak jest na pewno. Myślałem żeby samemu nożem albo czymś innym odciąć sobie jądra. A to dlatego bo nie znam innych sposobów na pozbycie się popędu. No jakbym miał więcej pieniędzy to bym za pieniądze miał dziewczynę. Ale ja nie mam pieniędzy, żeby z miesiąca opłacać swoją dziewczynę. Proszę, poradźcie co robić, żeby popęd seksualny zniknął oprócz kastracji. A jak inaczej się nie da to żebyście pomogli w sprawie kastracji. Ja nie wiem czy lekarz może dać skierowanie na kastrację i nie wiem do jakiego iść z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może cię pocieszy że ci którzy mają dziewczyny też narzekają, a wskaźnik rozwodów w polsce jest w europejskiej czołówce.

 

Tak oczywiście. To nie jest pocieszenie. Ciekawe czemu większość ma dziewczynę a nie odwrotnie. Wolałbym być tą osobą z problemami, który ma dziewczynę. Miałbym się do kogo przytulić i pocałować chociażby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To trzeba się postarać o jakąś, sama nie przyjdzie. Albo leki z grupy z SSRI obniżą popęd.

 

Jak mam się postarać. Jestem olewany przez każdą. A jak jakieś się podobam to ona już ma chłopaka.

 

Czytałem przed chwilą a lekach SSRI i przeczytałem na co one są. Ja nie mam zamiaru ładować w siebie leki na wszystko. Chce się pozbyć durnego popędu do dziewczyn. Dziewczyny nie powinny istnieć. Wtedy świat byłby piękny. Durne dziewczyny się lepią do chłopaków, chodzą za ręce, całują, uprawiają seks. Niedobrze mi się robi jak one pozwalają innym mieć normalne życie a ja się przyglądam i cierpię przez to. A kastracja jest dozwolona? Jak tak DO JAKIEGO lekarza iść po skierowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, Mam nadzieję ,że z tą kastracją to sobie robisz jaja. Rozumiem ,że niezaspokojony popęd może być frustrujący, ale są przecież inne sposoby na rozładowanie ;) Poza tym są leki niekoniecznie psychotropy obniżające popęd,. np brom. Ale z tym powinieneś udać się do lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty człowieku gadasz,poważnie.Te wszystkie myśli że mógłbyś nie kontrolować swojego popędu..to wszystko to natręctwa.Sam fakt tego że boisz się że mógłbyś nie być w stanie się kontrolować swiadczy o tym że wszystko z tobą w porządku.Dewianci nie mają żadnych wyrzutów sumienia,nie potrafią się wcielić w w skóre ofiary,wyobrazić sobie że cierpi.Ty to dobrze wiesz.Cóż nie jestem wiele młodszy od Ciebie a też nie miałem dziewczyny.Zabiore sie za ten temat jak tylko rozwalę tą sesje,a ty możesz już dziś.25 lat,facet to nic nienormalnego że jesteś sam.Ludzie teraz żenią się o wiele później niż kiedyś,zresztą sam o tym pewnie wiesz,jeszcze masz sporo czasu żeby ułożyć sobie życie.Nie świruj tylko,nie powtarzaj w głowie tych myli że nie umiesz się kontrolować,że jesteś nienormalny i takie tam.Opowiedz więcej o sobie tutaj to może wymyślimy jak Ci pomóc,choć jedna rada jest zawsze uniwersalna,wręcz wyświechtana ale słuszna,musisz więcej wychodzić z domu,poznawać ludzi,bywać w towarzystwie kobiet.Resztę trzeba przeanalizować,zrozumieć co w twoim zyciu przeszkadza Ci znaleść partnerke,czy jesteś nieśmiały,masz trudności w nawiązywaniu relacji,czy może boisz się że ktoś Cie odrzuci,masz złe doświadczenia...

Powiedz coś więcej,jak żyjesz,czy często wychodzisz z domu,ogólnie co robisz w życiu,tak byłoby nam łatwiej Ci pomóc.

No i nie powtarzaj nikomu tych myśli o kastracji bo Cie poważnie wezmą za świra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ty człowieku gadasz,poważnie.Te wszystkie myśli że mógłbyś nie kontrolować swojego popędu..to wszystko to natręctwa.Sam fakt tego że boisz się że mógłbyś nie być w stanie się kontrolować swiadczy o tym że wszystko z tobą w porządku.Dewianci nie mają żadnych wyrzutów sumienia,nie potrafią się wcielić w w skóre ofiary,wyobrazić sobie że cierpi.Ty to dobrze wiesz.Cóż nie jestem wiele młodszy od Ciebie a też nie miałem dziewczyny.Zabiore sie za ten temat jak tylko rozwalę tą sesje,a ty możesz już dziś.25 lat,facet to nic nienormalnego że jesteś sam.Ludzie teraz żenią się o wiele później niż kiedyś,zresztą sam o tym pewnie wiesz,jeszcze masz sporo czasu żeby ułożyć sobie życie.Nie świruj tylko,nie powtarzaj w głowie tych myli że nie umiesz się kontrolować,że jesteś nienormalny i takie tam.Opowiedz więcej o sobie tutaj to może wymyślimy jak Ci pomóc,choć jedna rada jest zawsze uniwersalna,wręcz wyświechtana ale słuszna,musisz więcej wychodzić z domu,poznawać ludzi,bywać w towarzystwie kobiet.Resztę trzeba przeanalizować,zrozumieć co w twoim zyciu przeszkadza Ci znaleść partnerke,czy jesteś nieśmiały,masz trudności w nawiązywaniu relacji,czy może boisz się że ktoś Cie odrzuci,masz złe doświadczenia...

Powiedz coś więcej,jak żyjesz,czy często wychodzisz z domu,ogólnie co robisz w życiu,tak byłoby nam łatwiej Ci pomóc.

No i nie powtarzaj nikomu tych myśli o kastracji bo Cie poważnie wezmą za świra.

 

Nie jestem nieśmiały. Nie boję się nawiązywać znajomości. Nie chodzi mi nigdy o ilość ale żeby fajne osoby znać. Boję się że za każdym razem będę odrzucany. Z domu jak nie muszę to nie wychodzę nieraz bo nie widzę sensu się pokazywania na dworze. Prawie każde moje pokazanie powoduje negatywne uczucia. Mam dość patrzenia wtedy na dziewczyny i ich chłopaków. Jak jestem wśród ludzi to tylko chłopacy są w moim towarzystwie. Fajnie się rozmawia na różnorodne tematy i dużo pozytywnej radości jest z rozmów i śmiechu. A dziewczyny traktują mnie jak powietrze. A każda że prawie w 100% ma chłopaka. To dla mnie jest straszne. To moje życie jest dla mnie karą. Nie powinienem się urodzić bo tylko cierpię z powodu że żadna dziewczyna ze mną nie jest. Myślałem, żeby pozbyć się popędu na dobre ale nie znam się na sposobach bo nikt sobie czegoś takiego nie robi. Bo inni mają dziewczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, a moze skorzystaj z jakiegos portalu randkowego....przeciez jest mnóstwo samotnych dziewczyn...

brak bliskosci iciepła jest bardziej bolesny niz brak seksu...nie mozna sobie samemu z nim poradzic.... kastracja nie rozwiąze tego problemu....

 

Korzystałem z portalu randkowego i nic nie wyszło do tej pory. I ta rzecz jeszcze bardziej frustruje. Chciałem pozytywnie a nawet przez internet jestem nikim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, nie zawsze tak łatwo sie wszytsko układa.....czasami jest trudniej i dłuzej....ale nie beznadziejnie przeciez....a moze tuz obok jest ktos kogo ty nie zauważasz....głowa do góry...

 

Tylko, że chłopaki mają 17 lat nawet i mają fajne dziewczyny. Nie są jacyś piękni i często nawet nie są wygadani specjalnie i mają.

 

"nie zawsze tak łatwo sie wszytsko układa.....czasami jest trudniej i dłuzej....ale nie beznadziejnie przeciez" Każdy by się śmiał ze mnie gdyby o mnie wiedział, że mam 25 lat a nawet nie dostałem buziaka w usta. Bo praktycznie jestem nikim że mam takie problemy. A to co teraz napisałaś to mi nie pomaga. Dziwne, że za pieniądze są chętne dziewczyny a za darmo dziewczynę to normalnie nie da się mieć. I to przez te durne dziewczyny. Ja się umawiam na randkę a dziewczyna jest umówiona ze mną i nie przychodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie zrażaj się tak szybko, zapamiętaj - kobiet jest więcej , nic na siłę, znajdziesz taką laskę , która spełni Twoje oczekiwania , moja osobista rada - n i e sp i e s z s i ę , lepiej płacić za sex, niż związać się z pierwsza lepsza osobą, która Cie przygarnie, weź się chłopaku ogarnij, co to za problemy ? jakbyś miał ogonek, to byłby problem parafrazując Żana Żaka Kolskiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz na forum przeczytałem na tym forum że chłopak był w psychiatryku i tam się całował i dotykał piersi dziewczyn. Wszedłem tutaj napisać temat a tak sobie przeczytałem tamten i się okropnie czuję. Cały rozpłakany teraz jestem i mnie ostro boli głowa.Straszznnee!!! Tylko się zabić. Dlaczego ja jestem takim podeptanym gównem że nawet nie mogę dziewczyny podotykać??? Życie jest do dupy :-|:-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz na forum przeczytałem na tym forum że chłopak był w psychiatryku i tam się całował i dotykał piersi dziewczyn. Wszedłem tutaj napisać temat a tak sobie przeczytałem tamten i się okropnie czuję. Cały rozpłakany teraz jestem i mnie ostro boli głowa.Straszznnee!!! Tylko się zabić. Dlaczego ja jestem takim podeptanym gównem że nawet nie mogę dziewczyny podotykać??? Życie jest do dupy :-|:-|

człowieku idź do agencji ...150 , 200 pln i cała frustracja minie, co Ty myślisz,ze upolujesz tu leskę na dumanCo ? zapomnij , to nie ten portal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, wydawało mi sie ze brakuje ci ciepła, bliskości, uczucia, kogos obok kto przytuli i pocałuje....i kto bedzie tylko twój....a ty tylko jego....

 

Przecież ja cały czas o tym piszę. A co uważasz miałbym dziewczynę i bym jej nie całował i nie dotykał jej piersi? Mnie to frustruje że za pieniądze można mieć pozorne szczęście ale zawsze jest dziewczyna a ja za darmo nie mogę mieć dziewczyny. Nie mam się do kogo przytulić, pocałować, spędzać wspólne chwile, troszczyć się, wygadać się. Chciałbym też dotykać piersi mojej dziewczyny. Dotykać jej skóry, włosów. Mieć swoją drugą połowę. Ale ja jest gównem na tym świecie.

 

-- 31 sty 2012, 23:00 --

 

Teraz na forum przeczytałem na tym forum że chłopak był w psychiatryku i tam się całował i dotykał piersi dziewczyn. Wszedłem tutaj napisać temat a tak sobie przeczytałem tamten i się okropnie czuję. Cały rozpłakany teraz jestem i mnie ostro boli głowa.Straszznnee!!! Tylko się zabić. Dlaczego ja jestem takim podeptanym gównem że nawet nie mogę dziewczyny podotykać??? Życie jest do dupy :-|:-|

człowieku idź do agencji ...150 , 200 pln i cała frustracja minie, co Ty myślisz,ze upolujesz tu leskę na dumanCo ? zapomnij , to nie ten portal

 

Jaja sobie robisz ze mnie? To ma być zabawne? Ja mam płacić 150, 200 pln żeby sie poprzytulać, dostać buzi i porozmawiać? Ja nie mam tyle pieniędzy. Jak codziennie miałbym tak płacić to na pewno bym nie miał tyle pieniędzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, wydawało mi sie ze brakuje ci ciepła, bliskości, uczucia, kogos obok kto przytuli i pocałuje....i kto bedzie tylko twój....a ty tylko jego....

 

Przecież ja cały czas o tym piszę. A co uważasz miałbym dziewczynę i bym jej nie całował i nie dotykał jej piersi? Mnie to frustruje że za pieniądze można mieć pozorne szczęście ale zawsze jest dziewczyna a ja za darmo nie mogę mieć dziewczyny. Nie mam się do kogo przytulić, pocałować, spędzać wspólne chwile, troszczyć się, wygadać się. Chciałbym też dotykać piersi mojej dziewczyny. Dotykać jej skóry, włosów. Mieć swoją drugą połowę. Ale ja jest gównem na tym świecie.

 

-- 31 sty 2012, 23:00 --

 

Teraz na forum przeczytałem na tym forum że chłopak był w psychiatryku i tam się całował i dotykał piersi dziewczyn. Wszedłem tutaj napisać temat a tak sobie przeczytałem tamten i się okropnie czuję. Cały rozpłakany teraz jestem i mnie ostro boli głowa.Straszznnee!!! Tylko się zabić. Dlaczego ja jestem takim podeptanym gównem że nawet nie mogę dziewczyny podotykać??? Życie jest do dupy :-|:-|

człowieku idź do agencji ...150 , 200 pln i cała frustracja minie, co Ty myślisz,ze upolujesz tu leskę na dumanCo ? zapomnij , to nie ten portal

 

Jaja sobie robisz ze mnie? To ma być zabawne? Ja mam płacić 150, 200 pln żeby sie poprzytulać, dostać buzi i porozmawiać? Ja nie mam tyle pieniędzy. Jak codziennie miałbym tak płacić to na pewno bym nie miał tyle pieniędzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, po pierwsze - raz mówisz jak to chcesz się poprzytulać, porozmawiać i więcej, a zaraz potem "te durne dziewczyny". Opanuj się chłopie, bo jeżeli postrzegasz płeć przeciwną jako zło wcielone, to ja się nie dziwię, że nie możesz zbudować związku.

 

A co do samego tematu zaś. Mam dla Ciebie odpowiedź. Jedni pisali o portalach randkowych, inni o płaceniu za seks. Jest coś pomiędzy. Są portale, na których domyślnie chodzi tylko o to, ale nie odpłatnie - znajdują się dwie (więcej pewnie też może być :P) osoby, które mają ochotę, a nie mają z kim. I wszyscy są zadowoleni.*

 

*poza partnerami tych osób, jeżeli akurat są w związku... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyprian, po pierwsze - raz mówisz jak to chcesz się poprzytulać, porozmawiać i więcej, a zaraz potem "te durne dziewczyny". Opanuj się chłopie, bo jeżeli postrzegasz płeć przeciwną jako zło wcielone, to ja się nie dziwię, że nie możesz zbudować związku.

 

A co do samego tematu zaś. Mam dla Ciebie odpowiedź. Jedni pisali o portalach randkowych, inni o płaceniu za seks. Jest coś pomiędzy. Są portale, na których domyślnie chodzi tylko o to, ale nie odpłatnie - znajdują się dwie (więcej pewnie też może być :P) osoby, które mają ochotę, a nie mają z kim. I wszyscy są zadowoleni.*

 

*poza partnerami tych osób, jeżeli akurat są w związku... :roll:

 

 

"A co do samego tematu zaś. Mam dla Ciebie odpowiedź. Jedni pisali o portalach randkowych, inni o płaceniu za seks. Jest coś pomiędzy. Są portale, na których domyślnie chodzi tylko o to, ale nie odpłatnie - znajdują się dwie (więcej pewnie też może być :P) osoby, które mają ochotę, a nie mają z kim. I wszyscy są zadowoleni.*

 

Nie mam pojęcia o co chodzi w tym zdaniu.

 

A piszę "te durne dziewczyny" bo one są żródłem mojego życiowego nieszczęścia. Odpisują mi tutaj w temacie, że za pieniądze mogę mieć dziewczynę a czemu ZA DARMO nie mogę mieć? Jestem niepotrzebny na tym świecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×