Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

NOfear, są tabletki i są gumki...

spirale i inne duperele

ja czekałam 23 lata ;) poznałam tego właściwego i nie żałuję - jesteśmy zaręczeni. wcześniej też bardzo długo tego unikałam.

nie czułam się z tego powodu gorsza, czułam się wyjątkowa - mało osób w moim wieku było w podobnej sytuacji. a wiecie jaki to zaszczyt dla faceta? :P

przynajmniej nikt mi nie zarzuci że się pieprzyłam na lewo i prawo i że szmata jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każdy facet był kiedyś prawiczkiem. :roll:

głupi temat.

Nie zgadzam się z Tobą Paradoksy,bo wg wielu kobiet jak facet jest prawiczkiem w wieku powiedzmy ...cholera no niech będzie w wieku 24 lat to to dla nich już z tym facetem jest coś nie halo...

 

No bo w sumie jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każdy facet był kiedyś prawiczkiem. :roll:

głupi temat.

Nie zgadzam się z Tobą Paradoksy,bo wg wielu kobiet jak facet jest prawiczkiem w wieku powiedzmy ...cholera no niech będzie w wieku 24 lat to to dla nich już z tym facetem jest coś nie halo...

 

No bo w sumie jest

I nie tylko dla kobiet ale większości ludzi 20- paro letni nie mówiąc o 30- letnich prawiczkach to istne dziwaki którzy mają coś nie po kolei w głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NOfear, są tabletki i są gumki...

spirale i inne duperele

 

niby tak ale przypadkowe dzieci i tak się rodzą, sam znam kilka przypadków "wpadek" wśród rodziny i znajomych. Używając nawet tego wszystkiego naraz i tak nie masz 100% pewności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w społeczeństwach pierwotnych bezdzietność, staropanieństwo, starokawalerstwo było prawie nieznane na szczęście a może i nieszczęście my żyjemy już w innych czasach.

Parę lat temu rozmawiałem przez neta z 15 letnią dziewczyną która mówiła że jest wyśmiewana w klasie bo nie miała nigdy chłopaka i seksu i czuła się z tego powodu straszną presję. Wielu ludzi myśli pewnie błędnie że w wieku 18 lat to robili już wszyscy i jak ktoś nie ma doświadczeń to jest coś z nim nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak ale sami wiemy bedac doroslymi ludzmi,ze to tylko jakies utarte schematy..probujmy innym to uswiadomic..ze nie sa "inni"..znam ludzi, ktorzy zrobili "to" bo juz wypadalo...to bez sensu..na wszystko jest pora..dla jednego bedzie w wieku 15..innnego20lat...kazdy ma swoj rozum i wie co jest dla niego najlepsze...

 

-- 06 gru 2011, 18:07 --

 

ja tez kiedys non stop przejmowalam sie tym co powiedza inni..to nie ma zadnego sensu..tylko wpedza nas w chorobe:/....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wielu ludzi błędnie myśli że powinni się przejmować tym co myślą o nich inni... takie jest moje zdanie
to oni mają nie po kolei w głowie skoro oceniają kogoś przez pryzmat doświadczeń łóżkowych

 

W sumie to się zgadzam.Tylko wkurzające to dla mnie jest właśnie to,że wielu ludzi tak ocenia przez pryzmat doświadczeń łóżkowych,że jest tak wielu ludzi mających naprawdę nie po kolei w postrzeganiu innych.Ale w sumie ludzi nie da się zmienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wolał kobietę "nieużywaną", bez urazów po poprzednim partnerze, bez przyzwyczajeń po "byłych", bez kilku-kilkunastu "byłych" i bez nastawienia że Ja też mam się stać kolejnym "byłym".

To szukaj w żeńskich zakonach :D Mam kolegę którego żona była zakonnicą :D Obecnie mają troje dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wolał kobietę "nieużywaną", bez urazów po poprzednim partnerze, bez przyzwyczajeń po "byłych", bez kilku-kilkunastu "byłych" i bez nastawienia że Ja też mam się stać kolejnym "byłym".

To szukaj w żeńskich zakonach :D Mam kolegę którego żona była zakonnicą :D Obecnie mają troje dzieci.

Zapomniałem dodać: I żeby nie była wyznawczynią żadnej religii :P .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wolał kobietę "nieużywaną", bez urazów po poprzednim partnerze, bez przyzwyczajeń po "byłych", bez kilku-kilkunastu "byłych" i bez nastawienia że Ja też mam się stać kolejnym "byłym".

To szukaj w żeńskich zakonach :D Mam kolegę którego żona była zakonnicą :D Obecnie mają troje dzieci.

Zapomniałem dodać: I żeby nie była wyznawczynią żadnej religii :P .

To chyba zastaje tylko Renia Grabowska :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bzdura! Gdyby tak było, to przyjaciel, z którym miałam sypiać, stałby się moim chłopakiem. A był tylko przyjacielem, który chciał ze mną sypiać. Inny, mój partner, z którym z kolei sypiałam i był jednocześnie moim przyjacielem... Cóż, okazało się, że to nie był związek, to była tylko przyjaźń + seks. Granice łatwo się zacierają, owszem, czasem ciężko je dostrzec, ale są.

 

to jest dopiero bzdura!

 

tym się różni przyjaźń od związku, że w przyjaźni nie ma seksu! jest porozumienia na płaszczyźnie duchowej, a nie cielesnej.

niektórzy twierdzą że nie ma przyjaźni prawdziwej między kobietą a mężczyzną, wg. mnie istnieje takie coś, aczkowliek w żadnym wypadku powiązane to nie może być z seksem.

 

Ach, czyli obca osoba wie lepiej, czy mój chłopak był moim przyjacielem? Świetnie! Znaczy, że mój przyszły mąż też nim nie będzie, bo planuje z nim sypiać. To trochę smutne, że spędzę resztę życia z kimś, kto nie będzie moim przyjacielem.

 

Uwaga, sarkazm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli co została tylko ręka?....

 

Czy Ty naprawde nic nie rozumiesz ??

 

Czy interesuje Cie zdanie tzw złych ludzi , kretynów ?

 

To czy jestes prawiczkiem czy nie i w jakim wieku nie ma zadnego znaczenia.

 

Powiem wiecej dla porzadnej/rozsadnej kobiety moze to byc nawet atut, a znam takich wiele dla ktorych to jest "+"...

 

Przeszkodą nie jest to zadna, przeszkoda jest u Ciebie, ale duza niesmiałość...

 

I nazywajcie rzeczy po imieniu , a nie wymyślajcie sobie usprawiedliwień...Bo w ten sposób nigdy sie nie wyjdzie z tego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, A co ja pisze ?

 

Wyglad, osobowosc - sa to wazne rzeczy. To czy jestes doswiadczony czy nie , nie...Jest to wazne dla puszczalskich pustaków.

 

Dla normalnych kobiet nie jest to wazne.

 

Nie mam ogromnego doswiadczenia (2 zwiazki), ale o zyciu troche wiem, bo mam wiele kuzynek, kolezanek, znajomych i obserwuje ich zwiazki.

 

To działa w dwie strony, kobiety maja podobne watpliwosci itp i tak samo dla normalnego kolesia nie ma to znaczenia czy kobieta jest doswiadczona czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Podobnie jak większość przedmówców uważam, że kwestia czy ktoś jest prawiczkiem/dziewicą, czy ma, czy nie ma doświadczeń seksualnych nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o "szanse" u płci przeciwnej. Co więcej, myślę, że bycie "czystym" może być w dzisiejszych, skrajnie liberalnych pod względem seksualnym, czasach plusem. Na pewno głupotą jest decydowanie się na pierwsze współżycie seksualne tylko dlatego, żeby mieć to za sobą, bo "już wszyscy mają pierwszy raz za sobą". Dla każdego przyjdzie odpowiedni moment na inicjację seksualną i nie warto tego przyspieszać, gdyż można sobie zrobić więcej krzywdy niż zwiększyć "szanse" u płci przeciwnej. Niestety, wiek inicjacji seksualnej z roku na rok, jak wskazują badania Izdebskiego, ciągle się obniża. A młodzi chłopcy, którzy ulegają pokusie i nagonce mediów, korzystają nawet z usług prostytutek, by z "paniami do towarzystwa" przeżyć swój pierwszy raz. A ja pytam - po co?

 

Myślę, że prawiczki mają bardzo duże szanse u kobiet. I to nie tylko u jakichś zaburzonych - bo pojawiła się taka sugestia. Problem nie polega na tym, czy jest się prawiczkiem, tylko w tym, jaką rangę się temu nada i czy uczyni się z tego kryterium wartościowania własnej osoby. Słusznie ktoś zauważył, że związek dwojga ludzi to nie tylko seks. Poza tym, młodzi ludzie ulegają nagonce mediów, że seks to jest coś "łatwego", "przyjemnego", "że trzeba się sprawdzić". SEKSU TRZEBA SIĘ UCZYĆ. Często pierwsze zbliżenia nie są wcale satysfakcjonujące. Każda para musi się nauczyć współżycia. To nie jest tak, że ląduje się w łóżku i czuje się jak ryba w wodzie. Seks nie zawęża się do wprowadzenia członka do pochwy i ruchów frykcyjnych. SEKS i seksualność to coś więcej. To intymność, to żarty, to rozmowa, to wzajemna komunikacja, to wzajemne uczenie się swoich ciał, to uzgadnianie najwygodniejszych pozycji. I nie dzieje się przy pierwszym stosunku. To znacznie dłuższy proces. Sukces nie zależy też od ilości partnerów seksualnych. Każdy bowiem jest inny, ma inną wrażliwość, inaczej zlokalizowane sfery erogenne, innych pieszczot oczekuje... Uważam, że z seksem warto poczekać i na siebie, na swoją gotowość, i na partnera, z którym będzie nam bezpiecznie i którego uczuć będziemy pewni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebastian86, dzięki :)

 

Pierwszy stosunek seksualny jest najczęściej głębokim i silnym przeżyciem, które wpływa na rozwój seksualny partnerów i istniejącą między nimi więź. Inicjacja seksualna bywa stresująca i ekscytująca zarazem, zarówno dla kobiety, jak i mężczyzny. Decyzja o rozpoczęciu życia seksualnego powinna być świadoma i niewymuszona. Podjęta pod presją, szybko i bez poczucia bezpieczeństwa i miłości może skutkować uczuciem żalu, bólu, wykorzystania i niechęcią do podejmowania aktów seksualnych w późniejszym życiu. Uleganie presji otoczenia, pośpiech, alkohol i uleganie wpływom mediów, które atakują z każdej strony "erotyczną otoczką" nie sprzyja udanemu zbliżeniu.

 

Zainteresowanych tematem odsyłam do linków z artykułami o podobnej tematyce:

 

http://seksguru.pl/jego-pierwszy-raz

http://portal.abczdrowie.pl/udany-pierwszy-raz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×