Skocz do zawartości
Nerwica.com

KW. WALPROINOWY/KW. WALPROINOWY + WALPROINIAN SODU/ WALPROINIAN SODU(Convulex/Depakine Chrono, Depakine Chronosphere, ValproLEK/ Absenor, Convival Chrono, Depakine)


Mizer

Czy kwas walproinowy/walproinian sodu pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

58 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwas walproinowy/walproinian sodu pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      37
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      18


Rekomendowane odpowiedzi

Apek, zażywam 300 mg dziennie ( 1 tabsa zgryzana zębem siekaczem). Nie wyrobiłem i postanowiłem zabawić się w mądrzejszego człeka niż lekarza i zażyłem na wieczór całą tabletkę. Od jutra 2x300=600mg będę brał i sprawdzę czy to pogorszy sprawę. Ogólnie na wieczór czuję się o 40% lepiej niż w ciągu dnia, ciekawe. Też tak mosz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apek, zażywam 300 mg dziennie ( 1 tabsa zgryzana zębem siekaczem). Nie wyrobiłem i postanowiłem zabawić się w mądrzejszego człeka niż lekarza i zażyłem na wieczór całą tabletkę. Od jutra 2x300=600mg będę brał i sprawdzę czy to pogorszy sprawę. Ogólnie na wieczór czuję się o 40% lepiej niż w ciągu dnia, ciekawe. Też tak mosz?

 

W ciągu dnia czuję się lepiej niż wieczorem. Rano mam manię, wieczorem depresję. Chyba, że przeskoczę jakiś próg. Jest obecnie ze 20 minut po północy i czuję się nawet dobrze.

 

Dawka zależy też od tego ile ważysz. Ja ważę 80kg, więc mam gram na dobę. Ale dla mnie to za mało na wahania nastroju. Innych zmian w ogóle nie odczuwam. Ani spokoju, ani zmęczenia, ani czegokolwiek innego. Na mnie działa bardzo w tle, aż spóźnię się z dawką i zaczyna się mega depresja i nerwowość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zjadłem jedną tabletę jak zostało mi przepisane to cudo i jeszcze przez następne 2 tygodnie mnie żołądek/wątroba napierdzielała :D , podziwiam ludzi którzy to łykają bez skutków ubocznych xD

 

Mnie ogólnie mało co rusza. Mam dość odporny organizm. Jedynym słabym punktem są czasem problemy z żołądkiem, ale to zwykle bardzo lekkie i do przebolenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ludziska podpowiedzcie mi proszę. Biorę tę depakinę i poddenerwowanie minęło, ale lęki nadal czuję. I w dodatku wyszła na wierzch depresja maskowana przez to poddenerwowanie ( może mylę depresję z lękiem w tym stanie). Też tak mieliście? Może trzeba by pogadać z lekarzem o zwiększeniu dawki?

Ja biorę do tego Perazynę. Mi pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś po wejściu na Depakine/zwiększeniu dawki spadł apetyt? Mi lekarka zwiększyła dawkę z 600 na 1000mg i praktycznie z dnia na dzień straciłam prawie całkowicie apetyt..

Szybko powinno to przejść. Kwestia kilku dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu potajemnie całkowicie odstawiłem ten lek. Brałem Absenor 300 mg 2x/dz. Zażywałem kilka miesięcy. Po odstawieniu widzę, że lek za mocno mnie otępiał. Całkowicie poskramiał cząstkę mojego szaleństwa, ale tego w pozytywnym sensie. Poza tym podczas zażywania tego leku bolala mi wątroba, a po jakimś czasie dodatkowo zacząłem dostawać drgawek. Na początku był przydatny, ale już go nie potrzebuję. Teraz sama Wenla nadaje ton.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszłam po lamotryginę, dostałam depakinę.

Czy depakina działa mocniej na usunięcie manii niż depresji? Bo biorąc to pod uwagę i łącząc z tym, że obecnie mam mocną depresję i (tylko) kreatywną hipomanię to zapowiada się chujowy efekt po depakinie... Powiedzcie czy dobrze rozumiem działanie tego leku, bardziej zwalcza manię niż deprechę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

Moja corka od kilku lat choruje na epilepsje. Leczona byla roznymi srodkami ale ostatecznie pomogla Depakine. Eeg polepszalo sie az do zupelnego wyprostowania. Odstawiono leki czyli Depaknie i po miesiacy zdarzyl sie atak. Co zrobic? Czy wrocic jak najszybciej do depakiny????? Czy ona pomoze ponownie tak jak pomogla wczesniej?

Dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat widzę ucichł, zaryzykuję odświeżenie:

Jak długo trzeba czekać na stabilizujące działanie depakine przyjmowane w dawce 800 / doba, przy depresji leczonej lekiem z grupy SSRI? Taki zestaw ma mąż. Niestety pomimo brania leków (SSRI 3 miesiące, depakine miesiąc) nadal ma kilka dni dobrych , normalnych, po których następują dwa- trzy dni z objawami depresji.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od początku tygodnia biorę 500mg i nastrój spoko (oby to nie było placebo) ale jest problem. U mnie w robocie ludzie zapierdalaja jak naspeedowani i ja też się tego nauczyłam. Dziś nie umiałam tak jak wcześniej i mimo krótszej zmiany strasznie mi się dłużyło. Myślałam że bierze mnie jakaś choroba albo zjadłam za mało cukrów, kofeiny... To też był drugi roboczy dzień jakby mani. Jestem ciekawa czy to się utrzyma, co to będzie.

Stresy nadal są, ale jakby bardziej z tyłu głowy, relaks jakby wchodzi bardziej, lepiej śpię, mniej biorę xanaxu. Jestem jednak mocno sceptyczna, nie wierzę w cudowne rozwiązania.

Jak bolą was wątroby to chyba czas się zbadać... Rok leczyłam wątrobę więc biorąc teraz depe i xanax badam wątrobę regularnie i ciągle mam dobre wyniki i nic mnie nie boli. Albo bierzcie tabsy w całości zagryzajac tłustym, albo się zbadajcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×