Skocz do zawartości
Nerwica.com

ATAK PANIKI, boje się, że czy zwariuje???


BeOk

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

piszę bo wczoraj dostałam pierwszy raz takiego ataku paniki, że nie wiedziałam co mam robić. Na nerwice choruje już ponad 3 lata. Kiedy wcześniej miewałam ataki lęku, zawsze jakoś mijały. Wczoraj pojechałam do mojego chłopaka u którego nie byłam miesiąc. Kiedy tylko weszłam do dom, dostałam takiego ataku paniki, nie wiem czy to z tego powodu, że byłam daleko od domu. Bałam się u niego zostać, zaczęłam się cała trzęś i prosiłam żeby zadzwonił na karetkę bo myślałam że wariuje. W głowie myśli zaczęły mi się dziwne roić, ze zaraz zwariuje, coś sobie zrobię. Pojechaliśmy na pogotowie, tam poczekałam z 1,5 godziny w kolejce, troche mi przeszło. Lekarz dała mi jakis syrop i się uspokoiłam. Dzisiaj już nie mam takiego ataku, ale jestem z rodzicami w domu. Nie mogłam zostać u chłopaka. Czy to normalne, co mam robić? PS. Biorę Parogen... ale staram się od niego odejść. Aha, to wszystko poprzedziła impreza urodzinowa, alkoholowa. Pomóżcie, czy ja zeświruje??? Już gubie się w tej chorobie. Co mam robić???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Terapie skonczylam ponad rok temu. Moje psycholog stwierdzila, ze chyba wszystko co moge to juz wiem. Chodz nadal nie jezdze pociagami, bo mam to nich odraze na cale zycie, po leku jaki dostalam w pocigu. Szukam nowe psychiatry, bo moze leki niedzialaja. Nie wiem co robic, jestem strasznie zagubiona. Myslalam, ze juz z tym wygrywam a tu co jakis czas takie rzeczy.

 

-- 27 lis 2011, 14:22 --

 

W dodatku ciagle mam jakies dziwne mysli w glowie, ze cos sobie zrobie... Nie wiem czy to tylko ja mam tak, moze to cos wiecej niz nerwica...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nowego :-)

Chyba każdy z nas - nerwicowców - miał ten syf.

Po piciu szczególnie takie rzeczy mają miejsce.

 

Moją metoda na kaca psychicznego (lęki, ześwirowanie, itd.) była podwójna dawka SSRI (w stosunku do codziennej) lub jakiś benzo. A najlepiej oba. Przy czym pierwsze SSRI po przebudzeniu, a po 2-3h benzo.

Zresztą takich problemów na szczęście już nie ma mam, ale metoda ta sprawdzała się wiele razy.

 

-- 27 lis 2011, 15:41 --

 

Mała pomyłka. W przypadku, gdy brałem 20 mg Citalopramu, to wziąłem 30mg na poalkoholowe "rewelacje". Dwukrotna, gdy brałem 10 mg... czyli 20mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parogen, jest to lek z tej samej grupy, czyli SSRI. Na kacu masz zaburzoną "elektrykę" i przez to są krzywe jazdy - dlatego mi pomagało skonsumowanie trochę większej dawki leku z rana.

 

Od porad jest psychiatra, a nie forum. Ja wyraziłem tylko swoją subiektywną opinię.

 

a jak wlasnie z piciem u was?
Co masz na mysli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×