Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dziwne lęki


niemasensu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Otóż mam problemy z dziwnymi myślami, kiedy jestem sam. Mam 18 lat.

Myślałem, że pozbyłem się swoich głupich lęków, można powiedzieć, że to osiągnąłem, ale kosztem tego co dzieje się teraz. Bałem się kontaktów face to face - rozmowa w cztery oczy, bałem się również nowych ludzi. Medytowałem i ćwiczyłem jak się tylko dało, zawierałem nowe znajomości, starałem się przezwyciężyć strach przed rozmową face to face i widać efekty.

Nie chciałbym opisywać co osiągnąłem, ale myślę, że jest to dobre wprowadzenie do mojego problemu: otóż od tygodnia mam problemy z dziwnymi myślami, ciągle myślę o tym, że dostane 1 z jakiegoś przedmiotu i nie zdam, ciągle myślę, że znajomi, z którymi się spotykam ciągle mnie obgadują i nie chcą się ze mną spotykać, nawet myślę o tym, że moja dziewczyna mnie zdradza, to jest po prostu chore. Ja wiem - wmawiam to sobie nawet "żyj chwilą" "nie patrz w przyszłość" "miej wyjebane a będzie Ci dane" - staram się wymyć te chore myśli, ale udaje mi się dosłownie na hmm.. minute? i potem znowu to wraca w ogóle tego nie kontrolując. Chodzę jakiś smutny, przygnębiony, płakałem nawet ostatnio z utraty ojca parę lat temu, a przecież już z tym się pogodziłem dawno temu... Od paru dni myślę o samobójstwie, to również był powód do płaczu, musiałem to z siebie wyrzucić i mi pomogło, lecz nie na długo. Wyobrażam sobie jak wiszę na sznurku i jak będą się czuć moi znajomi po mojej śmierci. Jak już wcześniej napisałem - medytuję, nawet z tym teraz mam problemy, bo potrafię się oderwać od tych wszystkich "problemów" na dosłownie minutę i potem znowu o tym myślę medytując - co potrzebuje 100% skupienia się, żeby wyszło wszystko jak należy.

Jakieś porady? Co powinienem zrobić? Techniki jakieś?

Czytałem już wiele artykułów o tym, ponieważ interesuje się tym, stres jest dla mnie rzeczą niesamowitą i bardzo ciekawi mnie ten temat, także różne odpowiedzi typu: nie martw się, przejdzie Ci, głowa do góry, tu raczej nie pomogą.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja mam 19 lat. Przy okazji witam wszystkich bo jest to mój pierwszy post.

 

Wydaje mi się, że za dużo myślisz. Myśląc, tworzysz sobie różne teorie nie mające pokrycia z rzeczywistością, typu dziewczyna mnie zdradza itd. Masz na to jakieś dowody? Nie, to wyluzuj. Nerwusy(czyli my :smile: ) mamy swoisty talent do wymyślania sobie miliona powodów do zmartwień, i mimo że to nieprawda to i tak odczuwamy lęk.

 

Może masz niedobory magnezu? Ja takie miałem, przez co ograniczyłem spożywanie kawy oraz alkoholu i zacząłem kurację magnezem chelatowanym, brałem 4 kapsułki na dzień przed ok. 3 tygodnie moje leki bardzo się zmniejszyły. Nadal biorę 1 lub 2 kapsułki dziennie oraz wspomagam się melisą i jest w miarę ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pije kawy, nie pale fajek, czasami pije jak jest okazja, albo po prostu na zwykłe wyluzowanie się z kumplami, także z magnezem raczej odpada :) Melisę kiedyś piłem przez ok. 2-3 tygodnie, raczej mi ona nie pomaga teraz tylko robię się bardziej senny.

Dużo myślę - ja o tym wiem, że za dużo myślę i wymyślam sobie coś co nigdy się nie zdarzy w rzeczywistości, tylko moje pytanie brzmi, co ja mam z tym zrobić, żeby nie wymyślać sobie tych pieprzonych, nie prawdziwych historyjek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×