Skocz do zawartości
Nerwica.com

TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)


jowita

Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

223 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      139
    • Nie
      66
    • Zaszkodził
      30


Rekomendowane odpowiedzi

Drugiego dnia nic nie czułam.Znowu spać o 1 poszłam.Dosłownie jak bym leku nie wzięła.

 

-- 03 wrz 2015, 00:03 --

 

Mi lekarz powiedział ze trzeba co wziąść 2h wcześniej bo późno zaczyna działać jeśli chodzi o senność...

Wzięłam dzisiaj o 21 większą dawkę .Mija 3 godziny i nic .Faktem jest iż dziś jestem lekko spowolniona po nim.Może trzeba czasu ?Daję mu tydzień na rozkręcenie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten lek jeśli chodzi o działanie nasenne się nie "rozkręca" jak Cię nie zmula do snu to zwiększ dawke, oczywiście w sposób rozważny. Jeśli dojdziesz do 100-150mg to rzuć tym lekiem i idź po coś innego. Tradzon ma nieco inny mechanizm działania od innych nasennych środków oczywiście moim zdaniem. Ciężko się zasypia ale jak się zaśnie to śpi się dobrze, wstaje również dobrze. A brałem już z 6 różnych leków nasennych i ten chyba jest najlepszy bo nie ma uboków i czapa rano nie boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten lek jeśli chodzi o działanie nasenne się nie "rozkręca" jak Cię nie zmula do snu to zwiększ dawke, oczywiście w sposób rozważny. Jeśli dojdziesz do 100-150mg to rzuć tym lekiem i idź po coś innego. Tradzon ma nieco inny mechanizm działania od innych nasennych środków oczywiście moim zdaniem. Ciężko się zasypia ale jak się zaśnie to śpi się dobrze, wstaje również dobrze. A brałem już z 6 różnych leków nasennych i ten chyba jest najlepszy bo nie ma uboków i czapa rano nie boli.

Dzięki za odpowiedź.Biorę małą dawkę 50mg ,dziś wezmę większą.Fakt ,że rano nie ma muła po nim.Kiedyś brałam Afobam .Nie chciała bym do niego wracać.

 

-- 03 wrz 2015, 20:51 --

 

Don Kamillo-jeśli możesz to napisz mi jaki Twoim zdaniem jest ok.Będę wdzięczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy i zarazem najgorszy (jeśli chodzi o potencjał uzależniający) to był Nasen (Zolpidem) 30 minut po wzięciu i film się urywa fajnie się śpi.. O ile masz problemy tylko z zasypianiem. Deprexolet też fajna rzecz, ale strasznie się tyje i głowa rano boli. Atarax miałem to lipa była.. Teraz mam Triticco CR i nie narzekam, chociaz moja wyjściowa dawka to 75mg bo poniżej jest lipa. Spróbuj wziąć 75mg ze 2 godziny przed snem, i zobacz co będzie, czy pomoże, czy nie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy i zarazem najgorszy (jeśli chodzi o potencjał uzależniający) to był Nasen (Zolpidem) 30 minut po wzięciu i film się urywa fajnie się śpi.. O ile masz problemy tylko z zasypianiem. Deprexolet też fajna rzecz, ale strasznie się tyje i głowa rano boli. Atarax miałem to lipa była.. Teraz mam Triticco CR i nie narzekam, chociaz moja wyjściowa dawka to 75mg bo poniżej jest lipa. Spróbuj wziąć 75mg ze 2 godziny przed snem, i zobacz co będzie, czy pomoże, czy nie. ;)

Dzisiaj byłam u lekarza pierwszego kontaktu.Kazał mi odstawić ze wzg na ból serca.Mam wadę malutką ale jest.Dał mi Pramolan .Do mojej psychiatry dopiero 9 mam dzwonić i na wizytę się umówić.Boję się eksperymentować ale z drugiej strony ,,,,,,,,,

Zasypiam ok 1 budzę się ok 3 .Godzinka siedzenia i znowu sen .Zmęczona jestem na maxa .Mam bliżnięta które dają czadu.Powinnam jak anioł spać a tu nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja dawka na trittico to 25mg.... i spie super... a rano mega dobrze mi sie wstaje, po prostu wstaje wyspany nie mam problemu z oderwaniem sie od lozka.... jak wskoczylem na 50mg.... to byla jazda zasypialem po 2h, a rano nie moglem glowy od poduszki oderwac potrafilem 2h sie podnosic z wyra....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja dawka na trittico to 25mg.... i spie super... a rano mega dobrze mi sie wstaje, po prostu wstaje wyspany nie mam problemu z oderwaniem sie od lozka.... jak wskoczylem na 50mg.... to byla jazda zasypialem po 2h, a rano nie moglem glowy od poduszki oderwac potrafilem 2h sie podnosic z wyra....

Super,że dobrze trafiłeś na lek.Ja Pramolanu nie będę brać .Trudno pomęczę się jeszcze i niech mi recepty wystawi na kilka leków abym mogła zobaczyć co mi pasuje.

 

-- 05 wrz 2015, 20:37 --

 

Wczoraj Trittiko nie brałam i dziś serce ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem w trakcie zmniejszania dawki i doszłam już do 5mg, po których i tak śpię jak niemowlak. Ale chociaż dawkę przyjmuję mikroskopijną, to bez niej snu nie ma wcale

 

 

 

- no to widocznie masz brać te małą dawkę , albo sie męczyć w bezsenne noce .Wybór masz prosty , albo tak , albo tak ,,,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem w trakcie zmniejszania dawki i doszłam już do 5mg, po których i tak śpię jak niemowlak. Ale chociaż dawkę przyjmuję mikroskopijną, to bez niej snu nie ma wcale

 

 

 

- no to widocznie masz brać te małą dawkę , albo sie męczyć w bezsenne noce .Wybór masz prosty , albo tak , albo tak ,,,

 

Ale jak to tak, do końca życia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może komuś się przyda:

 

zaczęłam od małych dawek stopniowo zwiększając przez 3 miesiące aż do 150mg i jeszcze jadę wyżej choć już prawie nie mam objawów. Lek ogromnie mi pomógł. Początkowo słynne problemy ze snem (budzenie nad ranem) przez co wielu z was się zraziło, ale ja się nie zrażałam i po kilku dniach przeszło. Aktualnie sen bardzo dobry, snów nie pamiętam i nie przeszkadza mi to, tyle że muszę te 8-10h przespać by nie czuć się z rana przymulona. Ze skutków ubocznych miałam z początku delikatne nawet nie zawroty ale uczucie ciężkości. Szybko mija. Brak nudności i wymiotów, co było dla mnie najważniejsze, ponieważ przy innych lekach tak reagowałam i była to katorga a tutaj nic z tych rzeczy. Właściwie prawie nie odczułam skutków ubocznych przy trittico. Lek postawił mnie na nogi, dodał sił do życia, pomógł podjąć ważne decyzje życiowe, których wcześniej nie potrafiłam ogarnąć a teraz się tym jeszcze cieszę i osiagam sukcesy zawodowe i życiowe. Zdecydowana przewaga korzyści. Pomógł zapanować nad silnymi objawami somatycznymi i lękami. Jeśli tylko ktoś dobrze na niego zareaguje - polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, wydaje mi się, że Trittico będzie dobrym lekiem dla osób z łagodną i niezbyt nasiloną depresją, którzy pragną pozostać aktywni seksualnie.

Mnie niestety nie pomógł.

 

Zgadzam się, mi również Triittico nie pomógł (pomogło?), sam, jak i w politerapii z moklobemidem.

Mało tego, zmniejszał libido (w końcu jest SSRI, Ki = 160 nM).

Po zmianie na mirtazapinę, konar znów płonie :P

 

Ad Lu_80, byłem na tym połączeniu - zaburzenia libido (dość znaczne) i anhedonia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, wydaje mi się, że Trittico będzie dobrym lekiem dla osób z łagodną i niezbyt nasiloną depresją, którzy pragną pozostać aktywni seksualnie.

Mnie niestety nie pomógł.

 

Zgadzam się, mi również Triittico nie pomógł (pomogło?), sam, jak i w politerapii z moklobemidem.

Mało tego, zmniejszał libido (w końcu jest SSRI, Ki = 160 nM).

Po zmianie na mirtazapinę, konar znów płonie :P

 

Ad Lu_80, byłem na tym połączeniu - zaburzenia libido (dość znaczne) i anhedonia.

 

Mi Miirta nie spasowała. Zaburzenia? Trudno. Najważniejsze, żeby lęk opanować i jakoś zacząć żyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×