Skocz do zawartości
Nerwica.com

TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)


jowita

Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

222 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      139
    • Nie
      65
    • Zaszkodził
      30


Rekomendowane odpowiedzi

Na lęk napadowy to najlepiej paroksetyna,wenlafaksyna + benzodiazepiny przy sobie tutaj najlepiej alprozolam :smile:

Oczywiście, jutro idę do lekarza i będę marudził o Wenlafaksynę. Brałem kiedyś Efectin i dobrze wspominam tamten czas... Mam nadzieję że wenla ponownie stanie na wysokości zadania. Seroxat też spoko ale jednak miałem czasem niezłe jazdy w trakcie leczenia tą paroxetyną, a na Efectinie owszem, były emocje, czasem nawet silne, ale nawet jak czuło się że nadchodzi napad lęku, to z drugiej strony było coś, co ten napad dezaktywowało. Trudno to opisać, ale tak miałem właśnie na Wenli... Oczywiście można mówić o stosowaniu jednoczesnym psychoterapii, ale ja przechodziłem takową, znam też masę osób którzy także chodzili na psychoterapię i powiem wam, połowę tych magistrów bym wyp...dolił na zbity pysk za mierne efekty pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam super psycholożkę. Trafiła mi się naprawdę niesamowita terapeutka i chodzę do niej, teraz już sporadycznie, od ponad 10 lat. Dzięki niej głównie udało mi się po 8 latach odstawić wenlafaksynę i teraz jak mam problem jakiś to lecę do niej na pogaduchy i to wszystko na NFZ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem w trakcie odstawiania Trazodonu, kto też odstawiał niech podzieli się doświadczeniem, jak długo trwał ten proces i czy były problemy. Ja co 3-4 dni zmniejszam dawkę o 50 mg.

 

jak dojdziesz do 50mg to pozostan na tej dawce z 2-3 tyg i pozniej powoli zmniejszaj. Np o 5mg / tydzien i nie bedziesz mial problemow :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co wy macie z tymi problemami z odstawieniem trazodonu. Ja biorę 150 mg na wieczór ale nie codziennie bo pracuję w trybie zmianowym. Teraz jestem po 2 nockach i 2 dni nie brałem leku i nie czuję żadnych skutków ubocznych. W tamtym roku też brałem trazodon i po roku odstawiłem z dnia na dzień. Skutków odstawiennych nie odczułem żadnych, jakbym cukierki jadł. Pod tym względem to chyba najlżejszy antydepresant jaki może być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 3 miesiącach rozstaję się z tym lekiem i rozumiem już osoby które mówiły że to słaby lek. Miał tylko pomóc w bezsenności, ale nawet do tego się nie nadaje. Przez pierwszy miesiąc męczyłem się z ubokami, z okrutną sedacją, spadkiem libido do zera tylko po to żeby potem to odstawić. Trochę działało na sen przez pierwszy miesiąc, po 6 tygodniach musiałem się wspomagać wyższymi dawkami mianseryny bo po tym nie dało się zasnąć. Uboki delikatne nadal są np poranne rozbicie a działania nasennego brak. Chyba nie brałem jeszcze tak beznadziejnego leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hejho jest tu kto? 🙂 ja wczoraj wieczorem pierwszy raz brałam triticco (75), na razie bez rewelacji, po godzinie faktycznie byłam zamulona, ale tak dziwnie, mało przyjemnie, jakby derealizacja i nie zasnęłam na tym tak od razu. potem w nocy budziłam się, na szczęście dalej byłam senna więc zasypiałam bez problemu i o 9 budzik obudził mnie z głębokiego snu, teraz jestem zmulona, ale dziwnie mało przyjemnie. ale i tak jest lepiej niż na poprzednim leku - moklobemidzie, który spowodował u mnie bezsenność, białe noce i 2 tygodnie temu go odstawiłam, dopiero parę dni temu trochę lepiej spałam, coś podobnie jak dzisiaj, ale chyba płytszy sen. 

mam nadzieję, że działanie triticco się ureguluje i będą całe noce przespane 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kucharz napisał:

Powoduję u kogoś ten lek derealizcję? Zamulenie? Otłumanienie? 

Jest tu dużo leków w sporych/dużych dawkach- możliwość interakcji.  Rozważyłbym celowość stosowania Wellbutrinu łącznie z Efectinem. Jeśli są lęki to wellbutrinu bym nie stosował. Trittico u mnie nie powoduje zamulenia/otumanienia. Takie objawy powodowały u mnie leki starej generacji jak  Tisercin czy Doxepin. Ja biorę sporo leków ale w mniejszych proporcjonalnie dawkach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2018 o 09:32, shira123 napisał:

i jak ,pogodzilas sie z nim?

 

ja tez nie lubie sie obrazac.i nie znosze obrazalskich ludzi...

 

wczoraj spotkalam sie ze znajomymi-kolega z border;ine,przyjaciolka z silna nerwica. nasz glowny temat-xanax i tym podobne.on potrafi zjesc tego caly blister...masakra. ja jednak jestem calkiem ''normalna'' :lol:

 

W dniu 16.07.2018 o 11:16, swistak2112 napisał:

Jest tu dużo leków w sporych/dużych dawkach- możliwość interakcji.  Rozważyłbym celowość stosowania Wellbutrinu łącznie z Efectinem. Jeśli są lęki to wellbutrinu bym nie stosował. Trittico u mnie nie powoduje zamulenia/otumanienia. Takie objawy powodowały u mnie leki starej generacji jak  Tisercin czy Doxepin. Ja biorę sporo leków ale w mniejszych proporcjonalnie dawkach. 

Słońce, pytałem o ten konkretny lek. Piszesz jak psychiatra. A ja zadałem konkretne pytanie. W każdym razie dziękuję za odpowiedź. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jesteście senni w dzień po Triitico (dawka 50mg na noc około 22. Wcześniej napisałem 75mg ale się pomyliłem)? Nie ma znaczenia czy spie 12h czy 6h i tak jestem senny w dzień. Czy to jest skutek uboczny czy może powinienem zmniejszyć do 25mg a może zwiększyć do 100mg żeby sen był jeszcze głębszy? Biorę 5 dni. Myślałem nad tym aby zażywać trazodon około 18-19 to może do godziny 6 rano przestanie działać.

Druga sprawa. Was też kawa silnie pobudza po tym leku i to w negatywnym znaczeniu (duża nerwowość,ogromna energia)? Szczerze,to ja na kawę nie mogę patrzeć a z przed brania tego leku potrafiłem wypić 5 kaw. W sumie nie jest to jakoś negatywny skutek bo jak wiadomo lepiej kawę odstawić.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kaw wypijam 3. Nie mam senności. Dobrym rozwiązaniem jest zażywanie Trittico na ok. 2-2,5 godz. przed snem i nie mniej niż 10 godzin przed wstaniem z łóżka. A w razie problemów z samym zaśnieciem- pół tabl. zolpidemu (ale to wtedy, gdy jest jakieś 20-30 minut leżenia po ciemku w łóżku nie daje żadnych symptomów senności). Chlorptothixen 50 mg dobrze działa (też nie później niż 2-25 godz. przed położeniem się do łóżka-wycisza natłok myśli)- jednak on może niektórych zamulać. Ja biorę w/w trzy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem na pomysł aby cala tabletkę dzielić na 3 części aby lek szybciej się z metabolizował i to chyba jest strzał w dziesiątkę bo gdy brałem cala tabletkę to w dzień bylem mocno odrealniony,przymulony i śpiący Teraz jest o wiele lepiej ale nadal nie jest idealnie ale może się jeszcze poprawi.

Co do leku to jest dobry bo od 6 rano do godziny 17-18 mam nadal dużo siły i nie chce mi się spać tylko brak pamięci krótkotrwałej i zerowa koncentracja jest wielkim problemem. Nastrój tez jest ok,fobia społeczna zauważalnie mniejsza ale nadal jest do poprawki,jakieś pozostałe leki i fobie tez są zmniejszone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trazodon jako tako nie pobudza, bo nie ma czym, ale uklada w glowie, wycisza, nie traci sie energii na schizy, lęki, co daje wrazenie ze dodaje energii. Jako dodatek do klomipraminy jest swietny dla mnie, bo sama klomi za bardzo nosi, nieprzyjemnie pobudza, nie da sie na tym zrelaksowac bez dodatku czegos przeciwlękowego (nie benzo).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie masz racje. Zauważyłem ze im większa dawka tym efekt nasenny jest słabszy. 125mg działa bardzo słabo,50mg o wiele lepiej (myślałem ze dopiero od plus-minus 150mg załącza się efekt antydepresyjny). Dzisiaj przetestuje 75mg. Szkoda ze dla lekarza najważniejsza jest stówka a nie to żeby mnie poinformować o tym ze efektywność leku może być słabsza im większa dawka. Poszukam jakiegoś młodego lekarza zaraz po studiach,może będzie mu się chciało mnie wyleczyć a nie tylko stówki wyciągać.

Musze się sam szukać informacji o lekach i o chorobie,ten lekarz to mnie jeszcze potrafi opieprzyć ze się interesuje lekami i chorobą.

Edytowane przez giroditalia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×