Skocz do zawartości
Nerwica.com

TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)


jowita

Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

222 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      139
    • Nie
      65
    • Zaszkodził
      30


Rekomendowane odpowiedzi

Tatanka, Chłopaki-te Dwa powyżej -to starzy wyżeracze , więc i dawki muszą być u nich wywalone ;)

Ty bierz i tylko powoli zwiększaj dawkę, skoro lek ten Ci jakoś pomaga . I do też do pewnego pułapu , gdzie wyższe dawki nic już poza objawami ubocznymi nie będą( i tym co obecnie jest ) Ci dawać .

Ogólnie to ów lek jest z deka słabym antydepresantem ,,, ale jak nic wcześniej nie brałaś konkretnego to może się nada na obecną chwilę .

 

Nie brałam właśnie nic na stałe, ani nawet na dłużej. Męczyłam się z tym co mi było, ale ostatnio wskoczyłam na kolejny level i nie mogę nad soba zapanować. Kiedyś usłyszałam, że jak nie będę się leczyć to będzie gorzej i tak właśnie doszłam do tego co teraz. Jestem zła na siebie, a jednocześnie wściekła na to co mi dolega. Depakine, którą miałam, przyjmowałam krótko i dosyć dawno, od 2017 właściwie tylko Pramolan 4x lub 5x dziennie w tym 2 tabletki na noc. Na zewnątrz czułam wyciszenie, tak jakby moje ciało było uśpione, ale wewnątrz nadal niepokój przytłumiony tylko lekko. Teraz mam to Trittico, odstawiłam Pramolan, ale chyba wrócę jeszcze do niego, tylko chciałabym najpierw sprawdzić działanie samego Tr. Napewno póki co nie mam skutków ubocznych poza tym uczuciem przytykania nosa i czasem boli mnie głowa, ale to raczej efekt ciągłego napięcia. Poza tym to mała dawka więc i skutki być może mniejsze. Spię lepiej, ale napewno lek nie działa na mnie nasennie bo równie dobrze mogłabym wziąc go za dnia i nie czułabym się senna. Nie wiem czemu, ale mam czasem wrażenie, że mój lekarz nie wierzy, że jest ze mną źle. Jedyna inna opcja to taka, że ja sobie to wmawiam. Cokolwiek by nie było to ja wiem, że teraz moje życie wygląda słabo ;)

 

-- 07 mar 2018, 17:59 --

 

ja wczesniej bralam 3 rozne leki które dawały najgorsze skutki uboczne , od pierwszej tabletki trittico mi nagle depresja przeszła, a nerwica lękowa baaardzo się uspokoiła a biorę dawkę 25 mg i mi na to idealnie działa, jak się dobrze czujesz nie musisz zwiększać dawki jeśli Ci po takiej dobrze... ja mam przez miesiąc brać 25 mg i jak będę się czuć jak teraz po co mam zwiększać? żeby później mieć trudności z rzuceniem? a gadanie, że ta dawka jest nasenna... na mnie w ogólnie nie działa w tym temacie... także to wszystko zależy od wrażliwości na lek... ja nie wyobrażam sobie brać dawke 300 mg jak mi działa 25..

 

 

A jeśli możesz przypomnieć.. Bierzesz może coś jeszcze oprócz Trittico? Ja zastanawiam się teraz czy moje trzy dni ciut lepszego samopoczucia nie wynikały z tego, że zaczynając brać Tr byłam jeszcze pod wpływem działania Pramolanu i teraz zastanawiam się, czy moje dzisiejsze "zawieszenie" nie jest skutkiem małej dawki Tr i brakiem Pramolanu, a jutro nie będzie zwyczajnie gorzej. Mój błąd bo po trzech razach miałam dwa dni przerwy bo wyjechałam i zapomniałam zabrać tabletek. Ale druga sprawa, w tych ostatnich dniach miałam do załatwienia ważną dla mnie sprawę, która kosztowała mnie sporo nerwów i być może teraz "zaczynam" jakby od początku wyciszać się na tym leku i od nowa stopniowo wszystko co złe, zaczyna ze mnie schodzić. Nie wiem już co myśleć, jestem głupia w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja teraz co 4 dni pregabaline na odstawienie więc właściwie samo trittico. Mi o dziwo trit. zaczęło działać od 1 tabletki więc może faktycznie przez to, że zapomniałaś ominęłaś dawkę i jeszcze pramolan odstawiłaś wszystko się skumulowało. Bierz teraz regularnie i zobacz jak ta dawka 25mg na Ciebie wpływa jak dobrze to trzymaj tą dawkę nie ma co się truć jak będziesz czuła potrzebę to weź te 2/3 tabletki. Tydzień temu płakałam, i żyć mi się nie chciało a dziś tańczę, śpiewam, śmieję się :) zobacz najbliższe parę dni i zobaczysz , powinno wszystko wrócić do normy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja teraz co 4 dni pregabaline na odstawienie więc właściwie samo trittico. Mi o dziwo trit. zaczęło działać od 1 tabletki więc może faktycznie przez to, że zapomniałaś ominęłaś dawkę i jeszcze pramolan odstawiłaś wszystko się skumulowało. Bierz teraz regularnie i zobacz jak ta dawka 25mg na Ciebie wpływa jak dobrze to trzymaj tą dawkę nie ma co się truć jak będziesz czuła potrzebę to weź te 2/3 tabletki. Tydzień temu płakałam, i żyć mi się nie chciało a dziś tańczę, śpiewam, śmieję się :) zobacz najbliższe parę dni i zobaczysz , powinno wszystko wrócić do normy

 

 

Oby bo mnie to wykończy jeśli znów powrócą kiepskie dni. Tak zrobię, że poczekam jeszcze trochę, jak samo Trittico nie da rady, włącze Pramolan, a jak to nie da rady to podniose dawke Tr. Dzięki za odpowiedź ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tatanka

Ogólnie to ów lek jest z deka słabym antydepresantem ,,, ale jak nic wcześniej nie brałaś konkretnego to może się nada na obecną chwilę .

Po czym wnosisz? Antydepresant być może słaby, ale uboki za to ma silne :x Wyczytałem w fachowej literaturze, iż terapeutyczna dawka trazodonu w leczeniu depresji to 300 mg/doba. Mniejsze dawki natomiast stosuje się w leczeniu skojarzonym. Do maksymalnej dawki dochodzi się stopniowo, po czym jeszcze trzeba poczekać minimum 2 tyg. aby ocenić czy lek działa prawidłowo. Jeśli ktoś zwiększa dawki o 25 mg co 5-6 dni to z tego co zrozumiałem, na efekt trzeba nieraz czekać nawet kilka miesięcy. Słowem lipa :-| Jeśli jednak mój tok rozumowania w kwestii przyjmowania tego specyfiku jest błedny, to poproszę o sprostowanie przez siły fachowe. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trittico nasennie, przeciwlekowo i uspokajajaco dziala od pierwszej tabletki. Przeciwdepresyjnie chyba po 2 tyg. Ja biore wlasnie 2 tyg. i od dwoch dni mam wyrazny przyplyw energii i nastroju, zastanawiam sie czy to trazodon, czy klomi juz sie wkrecila.

 

 

Jeśli o mnie chodzi to póki co mam wrażenie, że na mnie działa bardziej stresująco niż uspokajająco, ale odczekam te 2 tygodnie, tylko to wyższa szkoła jazdy jak narazie :/ bo chodzę jak na szpilkach, albo sobie zwyczajnie wkręcam choć nie należę do takich. Chodzę cały dzień potwornie zestresowana i czasem zakręci mi się w głowie przez ułamek sekundy, ale to jest objaw mojego ciągłego napięcia wywołanego.. no właśnie czym, moim naturalnym pogorszeniem nastroju czy lekiem (?) Ostatnio obudziłam się o 4 nad ranem z potwornym bólem głowy coś jak od ciśnienia, nie mogłam zasnąć dopóki pastylka na ból głowy nie zadziałała, dzisiaj już spałam normalnie do godz 8 z racji, że jest niedziela i nie wiem już co myśleć czy Trittico nada się dla mnie czy też nie. Spróbuję to przeczekać i zobaczę. Fakt faktem narazie pozytywnego działania nie odczuwam wręcz odwrotnie, no chyba, że jak wyżej czy z lekiem czy bez mam zwyczajnie gorsze dni, a na działanie leku muszę jeszcze poczekać.

W jakiej dawce przyjmujesz? Bo ja 1/3 wieczorem z 75 mg (6 dni)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trittico nasennie, przeciwlekowo i uspokajajaco dziala od pierwszej tabletki. Przeciwdepresyjnie chyba po 2 tyg. Ja biore wlasnie 2 tyg. i od dwoch dni mam wyrazny przyplyw energii i nastroju, zastanawiam sie czy to trazodon, czy klomi juz sie wkrecila.

wierz mi ze to trazodon a nie klomi:)

 

ja wzialem w koncu w duecie do klomi i od razu nastroj poprawiony o 100%

to nie tylko swietny usypiacz ale przede wszystkim świetny STABILIZATOR i poprawiacz nastroju do klomi

 

-- 11 mar 2018, 15:56 --

 

Czytam takie rzeczy i już myślę że i może mi prega pogłębila depresję, już mnie łeb boli od tego, co brać czy brać, czego nie brać, z czym :roll:

 

Ja na pregabalinie mialem depresje + mysli samobojcze, a ja kocham zycie! Odstawilem to cholerstwo!

miałem identycznie! nigdy nie mailem tak mocno pogłębionej depresji jak podczas branie pregi!!

 

-- 11 mar 2018, 16:00 --

 

mi lekarz przepisał trittico bo od pregabaliny ostałam depresję. Jeszcze parę dni temu nie chciało mi się żyć a dziś po długich ciężkich tygodniach pierwszy raz się uśmiechałam, nie miałam lęków i w pracy nawet była aktywna. Każdy zauważył różnicę :) w ostatnich paru miesiącach parę razy miałam zmieniane leki - wszędzie najgorsze skutki uboczne(lekarz stwierdził, że jestem bardzo wrażliwa na leki), przy tej zmianie też się obawiałam najgorszego. Lekarz powiedział, że pierwsze efekty mogę zobaczyć ok 2 tyg ale przeważnie działa wcześniej i o dziwo od 1 dawki ( ja biorę 1/3 czyli 25mg) znacząca poprawa myśli. Natomiast czytam wszędzie, że takie małe dawki są na spanie.... ja cierpię na bezsenność i w tym temacie nie ma poprawy, zasypiam ok 23 budzę się co godzinę a od 4 już totalnie nie mogę spać, wręcz jestem pobudzona i napięta. Libido bardzo wzrosło. Żadnych bóli głowy, zatkanego nosa, zamulenia itd. Lek pod kątem wyjścia z depresji i lęków u mnie jedyny zdał egzamin. Ale na każdego różnie działa.

 

a juz się bałem że tylko ja tak miałem po predze... to był koszmar miałem taką depreche , że nie chciało mi się żyć a tu trzeba co rano wstawać do pracy!!

teraz biore tritico , prega poszła won, i znajomi pytają co sie stało, że byłem wiecznie zdołowany a teraz się cieszę z byle czego :)

 

-- 11 mar 2018, 16:04 --

 

Dla mnie to kawal dobrego leku, lepszy dla mnie od miansy i mirty. Mirta tylko nasennie lepsza. Swietnie redukuje uboki klomipraminy. A mirta wrecz je nasilala.

jaki konkretnie uboki nasiliła Ci mirta w dublu z klomi?

 

-- 11 mar 2018, 16:15 --

 

do jakich dawek trazodon usypia? 150mg? bo w wyższych podobno juz pobudza bo działa antydepresyjnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirta nasilila mi wszystkie atrakcje przy klomi branej solo, lęk, niepokoj, jakies dziwne schizy, pocenie sie jak swinia, natrectwa, rozdraznienie i wkurw. To dlatego ze mirta podbija ostro noradrenaline, niestety negatywnie. Ogolnie spotkalem sie z opiniami ze ludzie z Ocd powinni jej unikac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Tatanka

Przeczytaj uważnie poprzedni post, przed wpisem @"Natrętnik". Dawka 25 mg trazodonu to żadna dawka w leczeniu depresji lękowej, nawet w leczeniu skojarzonym z innymi podobnymi lekami.

 

 

Tak wiem, czytałam, ale tak samo czytałam jak i nawet dostałam odpowiedź, że 25 mg wystarcza i samopoczucie odrazu lepsze. Mnie bardziej chodzi o początki stosowania bo nie wiem czy mój obecny nastrój podpiąć pod lek, a raczej skutki uboczne. Czy ktoś inny też tak miał, czyli pogorszenie nastroju na początku przyjmowania, a czy zwykły przypadek, że akurat kiedy zaczęłam przyjmować Trittico dopadły mnie gorsze dni. Nie mam depresji lękowej, nigdy nie miałam, bardziej zdecydowanie chodzi o ciągłe napięcie w chwili obecnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirta nasilila mi wszystkie atrakcje przy klomi branej solo, lęk, niepokoj, jakies dziwne schizy, pocenie sie jak swinia, natrectwa, rozdraznienie i wkurw. To dlatego ze mirta podbija ostro noradrenaline, niestety negatywnie. Ogolnie spotkalem sie z opiniami ze ludzie z Ocd powinni jej unikac.

 

to co wymieniles to mam obecnie solo przy klomi :D teraz triticoo juz to stabilizuje..ale wiesz jakie to negatywne ucuzcie z tą nordrenalina brrrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś o tym wkurwie przez noradrenaline wiem , dotknęło mnie to podczas brania Miansy 90 mg.

 

takie strasznie negatywne pobudzenie, darłem się na wszystko :D nic nie dało bieganie,żeby to upuscić , wracałem do domu i dalej wkurw na wszystko i wszystkich , straszne rozdrazenienie aż się łapy trzęsły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dni to zamało , jeszcze uboki działają, poczekaj min 14 dni

2/3 kapsułki ale której z 75 mg czy 150mg?

Mi dawka powyżej 75mg nasila natręctwa , a 75mg nie..dziwnie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę już 5 tygodni Trittico w dawce 150 mg i coś się tam dzieje pozytywnego, tylko nie wiem czy to od leku. Bo biorę go tylko nasennie jako dodatek do miansy 30 mg. Uboki w postaci porannej zmuły i całodziennej sedacji minęły, libido też jest już w normie. Nawet bym powiedział że mam bardzo dobry nastrój i więcej energii. Żadnych innych leków nie biorę, jedynie z supli żeń szeń od 2 tygodni. Więc nie wiem co to działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę już 5 tygodni Trittico w dawce 150 mg i coś się tam dzieje pozytywnego, tylko nie wiem czy to od leku. Bo biorę go tylko nasennie jako dodatek do miansy 30 mg. Uboki w postaci porannej zmuły i całodziennej sedacji minęły, libido też jest już w normie. Nawet bym powiedział że mam bardzo dobry nastrój i więcej energii. Żadnych innych leków nie biorę, jedynie z supli żeń szeń od 2 tygodni. Więc nie wiem co to działa.

po jakim czasie minęła Ci sedacja i poranna zamuła? tez obecnie sie z tym problemem borykam...:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez pierwsze 3 tygodnie zamuła jest okrutna a potem jakby stopniowo zaczęła zanikać. Teraz już jest ok. Chyba po miesiącu będzie już dobrze.

 

-- 15 mar 2018, 21:03 --

 

Wręcz po miesiącu zauważyłem że sedacji zniknęła a pojawiła się większą energia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez pierwsze 3 tygodnie zamuła jest okrutna a potem jakby stopniowo zaczęła zanikać. Teraz już jest ok. Chyba po miesiącu będzie już dobrze.

 

-- 15 mar 2018, 21:03 --

 

Wręcz po miesiącu zauważyłem że sedacji zniknęła a pojawiła się większą energia.

 

u mnie po 2 tyg znikneła sedacja i zamulenie, ale po miesiącu przerwy teraz znowu od nowa to przechodze, jakby mózg na nowo uczył się tego leku, dziwne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę tylko nasennie ale nie zaczynałem od małych dawek, tylko od razu 150 mg, więc te uderzenie uboków z sedacją na czele było uderzająco mocno.

Już kiedyś przez rok brałem ten lek i nie czułem zmuły nawet na początku i też wtedy zaczynałem od 150. Tylko że wtedy brałem jeszcze wenlafaksynę i ona chyba znosiła te uboki. Teraz już wenli nie ma i początki z Trittico po półrocznej przerwie były ciężkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i pytam:

która wersja trittico lepsza na sen i lęki - Trittico CR czy Trittico XR? i jaka dawka sprawdza się najlepiej na lęki, nie chodzi mi o dawkę przeciwdepresyjną bo oprócz trittico biore 200mg Sertraliny, Trittico docelowo chcę brać na zaburzenia snu i lęki, aktualnie jestem od 2-3 tyg. na 75 mg i tak jakby efektu przeciwlękowego nie czuję, spanie jest średnie, biore tabletke o 22 i kladę się, ale zasypiam dopiero po 2 godzinach, po prostu nie scina mnie ten lek tak jak np. robił to chlorprotchixen, moze zła dawkę biore albo o złej porze?

Proszę was o jakieś cenne rady. Dziękuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez zwiekszylem do 150, bo cos libido siada na klomi. Plusem fevarinu bylo to, ze chcialo sie na nim nieziemsko ruchac, ale z drugiej strony nasilalo mi to obsesje o charakterze seksualnym.

a próbowales mianseryny zamiast triticco do klomi?

 

miansa jest trochę mocniejsza tylko nie wiem jak z klomi się komponuje

ja biore triticco 75mg i powoli tez chyba bede zwiekszał do 150mg bo libido ZEROWE :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×