Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witajcie


liru38

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegos czasu zagladam na to forum i czytam wasze posty. Czytajac o waszych problemach , stwierdzilam, ze chyba nie jest ze mna tak tragicznie jak mi sie wydawalo. Funkcjonuje, nie biore lekow, wstaje rano do pracy, zajmuje sie domem, mam wspaniale dzeci, corke na studiach, syna w Lo, zadnych wiekszych problemow z nimi, od roku kochajacego mnie partnera, tylko ta pustka, udawanie przed wszystkimi, ze jest normalnie. Dwa lata temu przeszlam krotka kuracje lekami na depresje, zle wtedy ze mna sie dzialo, spietrzylo sie mnostwo negatywnych przezyc. Bralam leki krotko moze z trzy miesiace, od tej pory funkcjonuje, ale mysle, ze juz nigdy nie bedzie mnie prawdziwej. Nie mam przyjaciol tylko znajome z pracy, moje zycie to praca i dom, kiedys czerpalam z tego przyjemnosci, teraz zyje bo musze, moj cel, zyc dotad do kiedy bede potrzebna dzieciom, aby mogly skonczyc szkoly i sie usamodzielnic, potem? Nie widze nic, pustka, zadnych planow na przyszlosc. czy moge czasem dolaczyc sie do waszych rozmow?

Pozdrawiam serdecznie . Liru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×